Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Poszukiwanie wymarzonego projektu domu


aagaaz

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 184
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dzięki Elfir ale wolimy proste kształty..

 

Ostatnia wersja wygląda tak..

 

brak zalacznika

 

Ogółem mi się podoba.. W sumie wyszedł dośc duży bo około 135m2 , chcieliśmy koło 100m2.

 

A jak wy sądzicie? Coś byście zmienili?

Dzięki

Edytowane przez aagaaz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej :)

 

No to i Ja się odezwę ;)

 

Nie cudowalabym ze zmianą kształtu budynku to znaczy taka dwubryłowosc jest fajna.

Bez niej dom wyglądałby jak otynkowany barak.

Co do ewentualnej przyszłej rozbudowy to pomysł z przygotowaniem budynku już teraz, uważam za bardzo rozsądny ale rozumiem, ze chcecie to traktować jako oddzielne mieszkanie dla któregoś z dzieci.

Jeśli tak to zupełnie nie rozumiem czemu robicie wejście na górę w najważniejszym punkcie Waszej strefy dziennej.

Wyobraź sobie jak na stare lata, będziecie chcieli mieć spokój i prywatność jakby nie było we własnym domu a tu nagle wraca wieczorem syn z synowa i 5 dzieci albo syn ma gości i całe to towarzystwo łazi Wam i hałasuje gdy Wy na przykład chcecie spać albo oglądać tv.

Moja propozycja jest następująca:

Schody prowadzące na górę usytuowalabym w Waszym wiatrołapie tak aby przyszli lokatorzy z góry nie mieli w ogole styczności z Waszą częścią.

Możliwe ze trzeba by nieco powiększyć wiatrołap ale czymże jest taka niewielka zmiana w stosunku do przyszłej wygody.

Teraz w tym miejscu masz narysowana szafę i niech sobie tam będzie.

Kiedyś, gdy powstaną tam schody, szafę będzie można zlikwidować i zrobić nowa wpasowana we wnękę pod schodami.

Kolejny argument za takim usytuowaniem schodów to syf jaki będziecie mieli w trakcie robienia, urządzania góry.

Przecież te wszystkie ekipy, fachowcy, miksokret będzie tam wjeżdżał z Waszego salonu.

Jak dla mnie to niezbyt zachęcająca wizja.

Kolejny plus to wygoda dziecka które postanowi budować się nad rodzicami.

Miejsce w którym wypadną schody na gorze, pozwoli na identyczne ustyowanie pomieszczeń jak na dole.

Co w tym fajnego?

A no to, ze zmniejsza się ryzyko ze nad wasza strefą sypialnianą powstanie strefa dzienna, która generuje dość sporo hałasu.

Kolejna sprawa to piony, ściany nośne i działowe...

Uprości to budowę bez zbędnych przeróbek i kombinowania.

 

Co do kotłowni to faktycznie problem.

Myślałam, ze planujecie się ogrzewać innym źródłem niż paliwo stałe.

W tej sytuacji kotłownia powinna być naprawdę duża bo przecież musisz mieć miejsce na magazynowanie opału.

Moim zdaniem tego typu ogrzewanie wymaga wejścia z zewnątrz budynku.

Nie wyobrażam sobie taszczenia worów z paletami przez cześć użytkowa.

Pelety niby czyste ale przy sypaniu robi się dużo pyłu który na bank będzie fruwał po chałupie.

 

Reasumując, przemyslalabym jeszcze sprawę kotłowni a może i nawet sposobu ogrzewania domu.

Może lepiej gaz LPG ?

Dla tak niewielkiego domu, koszt ogrzewania bedzie przyjemny ( pisze to po kalkulacji ogrzewania mojego domu który ma 390 metrów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem, czy o to chodziło Elfir, ale wg mnie wc jest za bardzo "w salonie"

może taki układ - poglądowo, chodzi o ideę

 

wc kotłownia.JPG

 

edit: doświetlenie salonu moim zdaniem wyszło na "+", oczywiście roleta jest konieczna, ale to drobiazg, a salon zyskał :yes:

Edytowane przez mamik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za dobre rady.

 

Mari masz rację, dziękuję za taki długi wywód :) Schody przyszłościowo będą w wiatrołapie.

Póki co ogrzewanie na pellet zostaje. Gazu nie mamy przy działce i raczej dość długo go nie będzie..

 

Już myślimy nad zmianą wc.. Damy znać jak coś wymyślimy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sprawy :)

 

U mnie też nie ma gazu i widoków na gaz... nawet za kiedyś tam, dlatego zaproponowalas Ci gaz z własnego zbiornika.

Możesz go postawić na lub pod ziemią a jak zacznie się klarowac sytuacja z gazem z rury to już będziesz miała całą instalację.

Warto przemyśleć bo i kotłownia może wtedy być mniejsza i wygoda użytkowania jest duża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za rady Elfir]/

 

Chcemy doświetlić salon, więc założymy roletę na to okno :) A dlaczego byś zamieniła miejscami Wc i kotłownię? Chcemy piec na pellet i czy wtedy kotłownia może być taka mała 3,90m2??

 

Pozdrawiam

 

Bo będzie słychać w salonie dwójeczkę i wiatry.

Kotłownia na paliwo stałe? oj... Tylko z osobnym wejściem i przejściem przez wiatrołap.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3cae0cdd413a062dmed.jpg

 

Mamy obecnie pokój 10m2. W nowym domu nie zrobiliśmy już tego błędu. W naszej ocenie minimalna wielkość to 12-13m2. Wiem, że nie zawsze się da.

Jeśli w tym pokoju będzie mieszkało np. dziecko to ja bym zrobiła większy (chyba że to gabinet). Może chociaż zrobić wejścia pod kątem jak w projekcie "Dom w bergeniach"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto zgłębić temat.

Zadzwoń do firmy sprzedającej zbiorniki LPG i robiące instalacje przydomowe i poproś o kalkulacje kosztów ogrzewania ( metraż domu + ilość domowników).

Wylicza Ci średnie roczne zużycie i będziesz wiedziała co i jak.

Koszt pieca na pellety jest większy niż gazowego co można by przerzucić w koszt zbiornika i instalacji.

 

Ja tez się glowilam nad ogrzewaniem bo u nas nie ma nic.

Węgiel odpadł bo syf, pelety i inne stale bo uciążliwe to ładowanie do pieca no i nie mam gdzie trzymać.

Pompa odpadła bo nie mamy podlogowki...no i został nam gaz.

Jestem mile zaskoczona kalkulacja bo spodziewałam się ze wyjdzie strasznie drogo.

Oczywiście, cena zbiornika zabija ale szybko się zwraca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do gazu też potrzeba podlogowki - to tak samo niskotemperaturowe ogrzewanie.

Na pewno???

czy podłogówka, czy grzejniki, zawsze czynnikiem grzewczych jest woda, gazem możesz ją ogrzać do dowolnej temperatury, pompą ciepła już niekoniecznie, stąd pompa ciepła najlepsza jest do ogrzewania podlogowego, a gaz wykorzystujesz jak chcesz.

 

Osobnym tematem jest to, że gazowy piec kondensacyjny działa efektywniej przy ogrzewaniu niskotemperaturowym, ale to nie znaczy wcale, że ogrzewanie ma być podłogowe, grzejniki też mogą być, poza tym temperatura wody grzewczej w takim piecu i tak jest wyższa, niż temperatura wody grzewczej z pompy ciepła zasilającej podłogówkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do gazu też potrzeba podlogowki - to tak samo niskotemperaturowe ogrzewanie.

 

Gaz nie musi być ogrzewaniem niskotemperaturowym. Przecież gazem ogrzewa się domy z grzejnikami również. Także stare kamienice, bloki.

 

Jedynie PC lepiej działa z podłogówką ze względu na niską temperaturę pracy.

 

Na forum użytkownik Greengaz ma firmę wypożyczającą lub sprzedająca zbiorniki do gazu. Może podać koszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...