Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak ułożyć kanały WM?


Recommended Posts

Ale po co Ci zdania jakiś ludzi? Zrób tak żeby było dobrze, bo to Ty będziesz tam mieszkał a nie "doradzacze".

Ja właśnie odpaliłem parę dni temu swoją instalację, poza garażem (grawitacja) każde pomieszczenie jest wentylowane.

 

To ja się wtrącę,sam zapytałem na forum, bo osobiście nie mam u kogo zobaczyć jak działa WM, nie chcę popełnić podstawowych błędów, ani powielać błędów innych wykonawców.

 

Przykład: Łazienka i kuchnia wyciąg, a co z korytarzem? dać czy nie, a jak wyciąg w łazience będzie za mały to wilgoć a co za tym idzie zgnilizna, grzyb itp.

Dlatego każdy pyta :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 82
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pyta... no pewnie!

Bo tak jest łatwiej zamiast uruchomienia rozumu!

A GDZIE JEST Wasza wiedza ze szkoły wyniesiona?

Doradzaczy potrzebujecie, bo własnych przemyśleń pewni nie jesteście?

 

"a jak wyciąg w łazience będzie za mały to wilgoć a co za tym idzie zgnilizna, grzyb itp. "

 

No jasne!

Bo przecież tę łazienkę to z tektury i papieru toaletowego się zrobi...

A przecież WSZYSTKIE komponenty do budowy łazienki MUSZĄ być odporne na zbryzganie wodą!

Nawet ten zielony karton-gips jest TAK wykonywany!

No, ale...

To trzeba jeszcze wiedzieć co to jest wentylacja i do czego służy!

WTEDY łatwo sobie wyobrazić - jak działa.

(WCALE nie jest od dostarczania "świeżego powietrza!!!" ).

 

Za mały...

Masz obawy to zrób go największym w całym domu!

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zirytowałeś mnie Panie "Joda" ty Twoim:

Pyta... no pewnie!

Bo tak jest łatwiej zamiast uruchomienia rozumu!

A GDZIE JEST Wasza wiedza ze szkoły wyniesiona?

 

Nie pytam, bo łatwiej, tylko pytam, bo nie znam się na tym, a opinie osób, które miały podobne problemy, są dla mnie wskazówką, jak coś zrobić, żeby dobrze było, i podchodzę do tego jak xasia1119, po to jest to forum.

Mój rozum uruchamia się w zupełnie innych kategoriach aniżeli Twój i chętnie popróbuję się z Tobą w mojej kategorii i w zakresie mojej wiedzy, którą wyniosłem z mojej szkoły KSSIP (zakładam, że nie znasz, więc wpisz w googla). Ciekawy jestem jak sobie poradzisz... Obiecuję, że na forum postąpię z Tobą znacznie łagodniej, aniżeli Ty z nami tutaj. Jeśli zamierzasz pomóc, to merytorycznie, a nie cfaniakuj prze małe "f".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CO przeczytałeś tu na temat?

Bo jest tu WSZYSTKO i nawet po wiele razy...

Nadal się nie znasz - to płać tym, co się znają a Ty im ufasz.

 

To forum jest od sprzedawania reklam a nie pomagania komukolwiek.

BYŁO takie kiedyś, ale przestało być.

I dokładnie wyjaśniono forumowiczom - ŻE NIE JEST NASZĄ WŁASNOŚCIĄ, więc nie podskakiwać, reklamy łykać bo inaczej - pokarm dla małp.

 

Z opinii tych co mieli problemy z budowaniem wynika jednoznacznie - ze jakieś skurwiele im coś schrzaniły i chciały lub nawet oszwabiły!

Oczywiście, inwestor taki co nie wie jest zawsze bez wad!

No przecież to nie jego wina, ze nie wie...

 

A dla mnie ten co nie wie i wiedzieć nie chce - to przygłup.

 

A tak na serio...

WIESZ CO TO JEST WENTYLACJA I DO CZEGO SŁUŻY?

No, bo... cholera, budujesz ją...

CO budujesz?

 

Adam M.

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?114044-O-wentylacji-co-i-po-co-wzd%C5%82u%C5%BC-i-w-poprzek!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Mój rozum uruchamia się w zupełnie innych kategoriach aniżeli Twój i chętnie popróbuję się z Tobą w mojej kategorii i w zakresie mojej wiedzy, którą wyniosłem z mojej szkoły KSSIP (zakładam, że nie znasz, więc wpisz w googla)."

poczytaj se.

Z Twojej szkółki historię już robią.

Popróbuj się z nimi w swojej kategorii.

http://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,44425,15986211,Nie_bedzie_juz_prestizowej_szkoly_sadownictwa

 

Staram się unikać szubrawców którzy bazują jak u gogola na tym, ze władają "wiedza tajemną".

Sprawiedliwość, obiektywne fakty i zwykłą uczciwość mają w DUPIE.

Robią co chcą kryci immunitetem, bawią się we własnym gronie "tych co mogą bo maja kumpli" pewni własnej bezkarności.

Może czasem zdarzy się jaki uczciwszy, ale co taki przygłup może?

Ci co mogą są tak umoczeni, ze nie mogą a muszą.

Zrób sobie rachunek sumienia...

Ja sobie nie mam NIC do zarzucenia, jak chodzi o to co tu piszę od lat.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Obiecuję, że na forum postąpię z Tobą znacznie łagodniej, aniżeli Ty z nami tutaj. Jeśli zamierzasz pomóc, to merytorycznie, a nie cfaniakuj prze małe "f". "

Obietnica przyjęta.

Przeszukaj to forum i zobacz czy pomagam, jak długo i czy skutecznie.

Pamiętaj o złożonej obietnicy!

 

Masz do mnie pretensje, że zalecam - myśleć?!

Rozum nosisz ze sobą nawet do sracza - to go używaj. To nie boli. To sposób na sukces i oszczędności.

Kiedyś, zanim poszedłeś do szkoły dla "krewnych i znajomych Króliczka", chodziłeś do szkoły powszechnej.

Tam były lekcje fizyki.

Wiedza z TEGO okresu jest przy budowaniu potrzebna.

Czasem trochę chemii którą tez wtedy do łba chcieli wepchać.

Można sobie poszukać biegłego ad hoc choćby na tym forum, ale...

Biegłym się płaci jak się od nich wymaga.

Czasem wystarczy - dziękuję...

Nieznajomość prawa niczego nie usprawiedliwia i szkodzi. Wiem.

TAK SAMO, jak nieznajomość fizyki budowli i podstaw chemii budowlanej, jak ktoś coś buduje.

Też niczego nie usprawiedliwia i szkodzi!

 

"... łagodniej, aniżeli Ty z nami tutaj...."

 

Było... wiele razy było... dawno tu już jestem.

Żebyś Ty wiedział - ile osób chce recepty na swoje bolączki - natychmiast, z gwarancją i gratis - bo Oni czasu nie mają na czytanie tych pierdół!

Innej rady jak - myśleć - nie da się uczciwie zapodać.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest w stanie...

 

Słabo czytasz...

 

Stajesz wprost na przeciwko okna.

Jest zwykle naprzeciw drzwi do danego pomieszczenia. No, daleko od drzwi...

Wyciągasz rękę i dotykasz nią okna w połowie jego szerokości.

DOKŁADNIE NAD GŁOWĄ masz miejsce na anemostat.

Około 60-70cm od ściany/nadproża okiennego po suficie mierząc.

Jaki?

Zależnie od przeznaczenia pomieszczenia. Wywiew lub nawiew.

Ale...

Kuchenny i salonowy anemostat dzielisz na DWA BEZ ZMNIEJSZANIA ICH ŚREDNICY.

 

A konkretnie u Ciebie – dedykowane do TEGO budynku…

Zrobiłbym tak:

W salonie idziesz do ściany „Górnej” na rysunku.

Do rogów, gdzie dotykasz DWOMA wyciągniętymi rękami sąsiednich ścian.

Nawiewne anemostaty (fi 125) masz nad głową.

Idziesz do kuchni, do ściany „dolnej” na rysunku i TAK SAMO wyznaczasz tam wywiewy.

(Też fi 125)

Pokój 1.5 nawiew.

Garderoba wywiew – oba fi 100

W garderobie blisko ściany „dolnej” ale tak, aby z lampą czy szafą kolizji nie było.

Wiatrołap DWA anemostaty DOKŁADNIE nad drzwiami. Ze 40cm od ściany i w połowie drzwi. Wejściowe nawiew, wewnętrzne wywiew.

1.8 pokój nawiew 100

1.7 wywiew łazienka 125.

 

Podział strugi realizujesz długością i średnicą kanałów na stropie.

ŻADNYCH PRZEPUSTNIC!

 

Adam M.

Edytowane przez adam_mk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli tak ? :)

http://www.zimagez.com/miniature/rekuperacjarozmieszcenie.jpg

w wiatrołapie też fi 100 ??

 

Mam rozumieć

od Skrzynki rozdzielczej do anemostatu fi125 jedna rura fi 50 + fi 75 , do anemostatu fi 100 rury 2x fi50

 

Jeszcze jedno. Bezpośrednio nad narożnikiem może znajdować się nawiew?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W łazience okno z drzwiami pomyliłeś. Przy oknie ma byc.

 

"nad narożnikiem może znajdować się nawiew? "

 

Nie rozumiem...

Ale, generalnie - tak.

Ale...

"od Skrzynki rozdzielczej do anemostatu fi125 jedna rura fi 50 + fi 75"

 

No nie wiem...

Powietrze jak wszystkie płyny ma LEPKOŚĆ.

Fi 50 dla mnie jest "niewentylacyjne".

Najmniejsze co ja stosuję to fi 100.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zirytowałeś mnie Panie "Joda" ty Twoim:

Pyta... no pewnie!

Bo tak jest łatwiej zamiast uruchomienia rozumu!

A GDZIE JEST Wasza wiedza ze szkoły wyniesiona?

Zamiast psioczyć na jednego z najbardziej cennych ludzi na tym forum powinieneś jednak rozważyć to co napisał

i wziąć się do roboty. To wszystko naprawdę było wałkowane wiele razy, ale bez przeczytania kilku megabajtów dyskusji, bez przejrzenia

projektów wentylacji i komentarzy do nich nadal będziesz miał wątpliwości i będziesz zaginany przez doradzaczy, teściową i niekumatego kominiarza.

To tylko z pozoru jest prosty temat, ja śledzę wątki od kilku lat, po drodze kilka razy zmieniałem koncepcje i obliczenia, kląłem na czym

świat stoi, rzucałem to w cholerę i potem wracałem znowu. A na końcu jak już zapłaciłem za cały szmelc i to wszystko przyjechało na budowę,

zobaczyłem ogrom tego dziadostwa i się załamałem, oczywiście zaraz wróciły stare wątpliwości, czy dobrze policzyłem, czy to zadziała, i czy ten

czy tamten jednak nie mieli racji, a może jednak bredzili od rzeczy. Ale kryzys przeszedł, instalację zrobiłem i uruchomiłem i działa tak jak chciałem.

Nikt nie jest w stanie teraz mnie "zgasić" pytając o to czy owo, dotyczące wentylacji mojej chałupy.

Musisz być pewny tego co chcesz, swojej wiedzy i przemyśleń, niestety drogi na skróty nie ma. To znaczy jest, ale nawet jak wydasz kupę kasy

na projekt i wykonawstwo, to i tak nie będziesz do końca pewny, czy jest dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedni odradzają, inni doradzają, jak to na forum. Ja napisałem co stoi w przepisach budowlanych (KAŻDE pomieszczenie musi być wentylowane),

oczywiście przepisy można olać, na 99% nikt się nie kapnie przy odbiorze domu. Ale nie każdy lubi zatęchłą garderobę, a niektórzy lubią jak im buty schną w wiatrołapie. A czy nawiew czy wywiew? To już Twoja broszka, bo Ty to będziesz użytkował i mieszkał. Mi się logicznym wydawał wywiew więc tak zrobiłem.

A w wiatrołapie nawiew i wywiew. Jak będzie mi z tym źle to zakręcę anemostat albo go wyciągnę, dziurę zapianuję i przykryję kartongipsem.

Wolnoć Tomku w swoim domku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak troszkę się minąłem w łazience.

Nad narożnikiem w sensie nad rogówką gdzie najwięcej będzie się przesiadywać. Może być odczuwalny jakiś dyskomfort związany z nawiewem nad samą głową ??

 

jeśli chodzi o anemosta (mowa cały czas o jednym) : średnica wylotowa fi 125 zrozumiałem "bez zmniejszania ich średnicy" doprowadzić taką średnicą powietrz, czyli w tym przypadku

anemostat 125mm to 2 rury jedna 50mm i 75mm daje 125 :) takie znazłem w ofercie pe-flex i dlatego tak to zrozumiałem...

 

a takie już ocieplone są czegoś warte ?? akurat zdjecię fi125mm

http://www.zimagez.com/miniature/przewod.jpg

Edytowane przez Mateusz.C
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Może być odczuwalny jakiś dyskomfort związany z nawiewem nad samą głową ??"

Tak.

Jak kto przypali garnek z mlekiem albo jak ogień zajrzy do nie pilnowanej smażonej ryby...

Bo wtedy na pewno ktoś poleci i na MAX ustawi wydajność wentylacji.

Normalnie ma być tak, ze wentylacji nie czuć i nie słychać.

(tylko, cholera, za co TYLE płacić tym magikom od wentylacji? Nie widać, nie słychać nie czuć. Komplet objawów urządzenia spier.. a... Gadają - działa...)

 

Wyobraź sobie instalację, gdzie kanały są fi 100 lub fi 125 a anemostaty takie, jak podałem.

Wtedy to one decydują ile i gdzie poleci.

 

Adam M.

Edytowane przez adam_mk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Tutaj każdy pisze co chce, a jak ma parę tysięcy postów to pelikany łykają ... "

 

No, prawie...

Tylko co bardziej oczytany pelikan musi mieć jeszcze przeświadczenie że czyta ze zrozumieniem coś z sensem napisanego.

Wtedy łyka.

"Wysiew w garderobie i wiatrolapie? Jakoś do tej pory odradzaliscie tam wysiew. Jeśli już to nawiew proponowaliscie. "

Różnie jest w różnych chałupach.

Powietrza i ciepła nie widać to wielu "nie czuje" jak one po chałupie łażą.

Obejrzyj TĘ chałupę i zaproponuj coś lepszego.

Ale - uzasadnij CZEMU - TAK.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt pojechałem, podotykałem te pseudo rure, lipa :) . Naprawde było głupie pytanie a to ocieplenie pożal się boże ... Ale to jak to połączyć i czym to pewnie dyskusja na 2018rok :rolleyes:

 

Wczoraj wpadł mi do głowy pewien pomysł nie wiem na ile realny i czy w ogóle ma jakiś sens ( mowa o chłodzeniu powietrza na okres letni )

Mamy sieć wodną a w niej woda ma jakieś mniej więcej 10 stopni. Zakładamy bufor w moim przypadku w piwnicy powiedzmy 2m3 wody (na samym początku przed piecem, bojlerem etc. ). Do niego możliwie dużą wężownice o dużej średnicy jak najniżej zbiornika jako wymiennik ciepła. Oczywiście zasilanie od dołu, wyjście góra. Woda w miarę korzystania przez domowników, będzie się nonstop uzupełniać zimną wodą, zapewniając temperaturę w zbiorniku na poziomie 10 stopniu...

Myślał ktoś może nad takim rozwiązaniem ??

Natomiast zimą analogicznie by się "dogrzewało"

Edytowane przez Mateusz.C
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie jest to dobry pomysł, ale niestety sama nagrzewnica kanałowa to koszt jakieś 1500zł, do tego baniak, rurki,

jakaś pompka obiegowa, jakaś wężownica w baniaku, nawet jak to wszystko własnymi ręcami złożysz, to całość będzie

kosztować ze 2,5 tysiąca. A teraz przelicz zaoszczędzone na tym kWh i zobacz, w ile lat się zwróci ;)

Sam bym chciał takie coś sobie założyć, choćby dla radości z podłubania i zaoszczędzenia tej garści watów,

ale niestety ekonomicznie to jest kompletnie bez sensu :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...