Mateusz.C 07.11.2016 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2016 (edytowane) No dobra a samo wykopanie i zrobienie w ziemi GWC wyjdzie taniej ?? nie wydaje mi się. Moim zdaniem takie "zatopione" w wodzie całkowicie, miało by dużą moc chłodzenia. Oczywiście mogę się mylić nie wiem też na ile takiej wody trzeba by dostarczać i jak szybko ona by się grzała. Ale trzeba też wziąć pod uwagę fakt, że woda która leciała by do CWU, była by juz wstępnie podgrzana ... Powiedzmy czerpnia jakieś 10m od budynku żeby zimą powietrze nie wystudzało zbytnio wody... A po co ta nagrzewnica kanałowa ?? żadnych pomp obiegowych też nie trzeba. Wężownica to by była powietrzna rura przez którą przepływało by powietrze od czerpni poprzez " wężownice" zatopionej w tej zimnej wodzie i do reku... Tak to widzę Zimą może by tak odzyskiwał ciepło np. z komina i podgrzewać odzyskanym ciepłem w tym zbiorniku wode, żeby do domu dopływało możliwie ciepłe powietrze ?? Edytowane 7 Listopada 2016 przez Mateusz.C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 07.11.2016 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2016 Oj jak Wy mało czytacie...Było i to, jak pamiętam, kilka razy.Problem jest dawno rozwiązany i nawet gdzieś są realizacje. Pogooglujcie "indukcyjne belki chłodzące".Coś takiego: http://wentylacja.com.pl/news/indukcyjne-belki-chlodzace-nowoczesny-system-wentylacji-i-chlodzenia-wykorzystujacy-przeplyw-wody-32388.html A do tego GWC glikolowy dobrze wykonany.No i działa rewelacyjnie kosztem 40W do pompki. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
xasia1119 07.11.2016 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2016 Duży bufor wody użytkowej raczej bym odradził, ze względu na zastoinę wody a co za tym idzie rozwój różnego dziadostwa. Wtedy każdy sra dalej niż widzi. U mnie był taki przypadek, że wodociągi sobie olewały sprawę i nikt nie płukał sieci wodociągowej, a kawałek dalej jest wodociąg zakończony (brak połączenia pierścieniowego). Po dość długim czasie doszliśmy do wniosku, ze winnemu jest woda, a nie sezonowa jelitówka. Przy pierwszym płukaniu nitki wodociągu leciał gnój a nie woda, mimo tego iż jest chlorowana i badana przez sanepid. Teraz przynajmniej raz w miesiącu upuszczamy z hydrantu wodę i jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 08.11.2016 01:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 " upuszczamy z hydrantu wodę i jest ok. " Rozumiem.Płacą za nią ci, co mają dostarczyć DOBRĄ wodę...A może...Bezprawnie grzebiecie W CUDZEJ instalacji? Jak jest?(No , ja rozumiem, ze sraczka jest WASZA. a hydrant?) Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mateusz.C 08.11.2016 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 (edytowane) Ja jak dotąd mieszkałem zawsze na wsi, woda źródlana ze studni zasilająca jakieś 7 gospodarstw, rury i studnia maja ponoć coś koło 100 lat nikt jeszcze nie grzebał, nie czyścił i jakoś nikogo nie srało mimo że z filtra przy wymianie wylecą jakieś glizdki i tym podobne ustrojstwa, Wszyscy jesteśmy zdrowi GWC glikolowy, może kiedyś, Narazie kasa skupia sie typowo na domie .... Adam co byś powiedział jakby zrobić poprostu "chłodnice samochodową" tak jak mówiłem załóżmy do zbiornika 2 kubiki. przed tym czerpnie parę metrów od domu. potrzebny był by jakiś dodatkowy wiatrak przed tą chłodnicą ?? a może jakiś bajbas, coś co wirowało by powietrze. tutaj już na pewno trzeba by zrobić jakiś patent z dość dużym wentylatorem. Co myślisz o wydajności chłodzenia ?? do układu chłodnicy zwykła pompka z byle czego. zeby tylko brała możliwie jak najmniej prąd. Co do zastoiny wody. Na suche tygodnie mamy hydrofor ze zbiornikiem co prawda 200l ale też w nim ta woda stoi... Edytowane 8 Listopada 2016 przez Mateusz.C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_John 08.11.2016 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 Ja jak dotąd mieszkałem zawsze na wsi, woda źródlana ze studni zasilająca jakieś 7 gospodarstw, rury i studnia maja ponoć coś koło 100 lat nikt jeszcze nie grzebał, nie czyścił i jakoś nikogo nie srało mimo że z filtra przy wymianie wylecą jakieś glizdki i tym podobne ustrojstwa, Wszyscy jesteśmy zdrowi GWC glikolowy, może kiedyś, Narazie kasa skupia sie typowo na domie .... Adam co byś powiedział jakby zrobić poprostu "chłodnice samochodową" tak jak mówiłem załóżmy do zbiornika 2 kubiki. przed tym czerpnie parę metrów od domu. potrzebny był by jakiś dodatkowy wiatrak przed tą chłodnicą ?? a może jakiś bajbas, coś co wirowało by powietrze. tutaj już na pewno trzeba by zrobić jakiś patent z dość dużym wentylatorem. Co myślisz o wydajności chłodzenia ?? do układu chłodnicy zwykła pompka z byle czego. zeby tylko brała możliwie jak najmniej prąd. Co do zastoiny wody. Na suche tygodnie mamy hydrofor ze zbiornikiem co prawda 200l ale też w nim ta woda stoi... Nie da się zrobić optymalnej i cichej wentylacji, która będzie chłodzić standardowy dom. Nie te wydajności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lisciasty 08.11.2016 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 " upuszczamy z hydrantu wodę i jest ok. " Rozumiem. Płacą za nią ci, co mają dostarczyć DOBRĄ wodę... A może... Bezprawnie grzebiecie W CUDZEJ instalacji? Kupujesz towar, który nazywa się "woda pitna". Skoro dostawca nie jest w stanie sobie poradzić z jej jakością, to trzeba mu w tym pomóc, jak wodociągi zapłacą te kilka złotych w miesiącu więcej za wodę, ale w tym czasie NFZ zaoszczędzi kilkaset złotych na leczeniu, to summa summarum budżet samorządu na tym zaoszczędzi :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mateusz.C 08.11.2016 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 Nie da się zrobić optymalnej i cichej wentylacji, która będzie chłodzić standardowy dom. Nie te wydajności. Czyli podczas kopania na drogę będę musiał chyba zainwestować w głębszy wykop i odraz zakopać rury ....ehh przy każdej okazji wychodzą dodatkowe koszty ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 08.11.2016 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 "Nie da się zrobić optymalnej i cichej wentylacji, która będzie chłodzić standardowy dom."Napisz: Nie umiem sobie tego wyobrazić. Da się!I nie jest to specjalnie trudne.Fakt! Darmo tego nie dają... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_John 08.11.2016 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 Da się! I nie jest to specjalnie trudne. Fakt! Darmo tego nie dają... Adam M. Ja sobie to wyobrazić potrafię. Ale nie wyobrażam sobie by poprawnie wykonała to osoba, która wiedzy na ten temat szuka tutaj. To zbyt złożony układ i nie trudno o pomyłkę. A nawet mała pomyłka sprawi, że cały układ przestaje działać tak jak oczekujemy (np. chłodnica samochodowa) Dlatego, jak ktoś nie wie "JAK i CO", niech się skupi na tym by ograniczone fundusze przeznaczyć na rozwiązania w 100% pewne. Jeśli ktoś ma czas i chęci to zawsze warto "przygotować front robót". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
xasia1119 08.11.2016 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 (edytowane) "Płacą za nią ci, co mają dostarczyć DOBRĄ wodę...A może...Bezprawnie grzebiecie W CUDZEJ instalacji?" Widzisz nie znasz sytuacji dokładnie a jak w każdym poście gdzie nie chce Ci się odpisywać konstruktywnie piszesz sarkastycznie, ale nie zawsze Ci to wychodzi. Jeśli wodociągi nie pokazują się raz w miesiącu,ale co 1,5 m-ca to mogę sam otworzyć hydrant na chwilę i wyczyścić nitkę. Umiesz liczyć przekroje rur, to już podaję. Wodociąg o długości ok 80mb, na końcu hydrant. Obecnie posiada dwie odnogi o wokoło połowie długości i 3/4 o średnicy 32mm. Pobór z tych dwóch przyłączy to załóżmy 20 do 30m3 na miesiąc. Teraz policz ile wody może przepłynąć rurą o średnicy 80mm, wtedy dowiesz się o zastoinie wody. Polecam też wycieczkę do sanepidu, bądź tel. i zapytanie o konieczność płukania sieci wodociągowej. Panie Adamie, możesz się również dowiedzieć dlaczego wodociągi są łączone w pierścień, oczywiście tylko tam gdzie można. I nie zawsze jest to możliwość zasilania czyjegoś domu w razie awarii z drugiej strony. "Jak jest?(No , ja rozumiem, ze sraczka jest WASZA. a hydrant?) Adam M. " Masz prywatny hydrant? Prywatne wodociągi? To dlaczego nie wiesz, że woda gdy stoi to rozwijają się w niej bakterie, może też nie wiesz, że w zbiorniku C.W.U. TRZEBA co jakiś czas przekroczyć temperaturę 70st C, no teraz już wiesz.Poza tym nie życzę Ci Adamie, żeby dziecko przynajmniej raz w miesiącu skarżyło się na ból brzucha i wymiotowało. edit: No tak wracając do subtematu bufor wody użytkowej można wykonać jaki się chce, ale filtracja wymagana. Pytanie czy nie lepiej wykonać dobrze izolowany bufor który w ciepłe dni nagrzeję się z kolektorów, a zimą wytraci to ciepło. Oczywiście nie będzie miał nic wspólnego z wodą użytkową. Edytowane 8 Listopada 2016 przez xasia1119 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mateusz.C 08.11.2016 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 Ja sobie to wyobrazić potrafię. Ale nie wyobrażam sobie by poprawnie wykonała to osoba, która wiedzy na ten temat szuka tutaj. Moim zdaniem do tego służą fora, a w szczególności ich użytkownicy, którzy w miarę możliwości są nastawieni na dzielenie się swoja wiedzą Budownictwo stało się moją nową "dziedziną" w życiu w miarę możliwości czytam i staram się zrozumieć pewne sprawy.. Ale wiecie sami jakie burze w mózgu powstają jak czyta się wszystko... Dlatego pytam jestem otwartym człowiekiem Prowadziłem kiedyś pewne forum i wiem jakim trybem ono się toczy. Dla niektórych zrozumiałe ale często powtarzane pytanie stają sie w ch.....j męczące. Wiem z doświadczenia nie da się tego przeskoczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mateusz.C 08.11.2016 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 (edytowane) " No tak wracając do subtematu bufor wody użytkowej można wykonać jaki się chce, ale filtracja wymagana. Pytanie czy nie lepiej wykonać dobrze izolowany bufor który w ciepłe dni nagrzeję się z kolektorów, a zimą wytraci to ciepło. . Kolego mi chodzi o coś co zimą dogrzeje powietrze do reku , latem je schłodzi. Dlatego wpadłem na taki pomysł. Oczywiści dla ludzi znających się na temacie mogł wydać sie absurdalnie głupi... Na mój "chłopski" rozum, znając zasadę działania chłodnicy i wyobrażenie jakie temp. ona musi wystudzić wdawał mi sie pomysłem dość konkretnym Edytowane 8 Listopada 2016 przez Mateusz.C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 09.11.2016 03:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2016 (edytowane) xasia1119 Sprawę znam dobrze. Zajmowałem się hydroforami i pompami wraz z sieciami ładnych parę latek. A o hydrant pytam, bo jak Ty możesz sobie przy nim pomajstrować bezkarnie to ktoś inny też. Krótka operacja i cała dzielnica posrana. Oby tylko posrana... A czemu? No ja to? Przecież wszyscy wiedzą, ze przy hydrancie se czasem pogrzebiesz. "Jeśli wodociągi nie pokazują się raz w miesiącu,ale co 1,5 m-ca to mogę sam otworzyć hydrant na chwilę i wyczyścić nitkę." No... Zapaskudzić - też... Adam M. Edytowane 9 Listopada 2016 przez adam_mk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mateusz.C 09.11.2016 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2016 (edytowane) Dobra Panowie wracając do mojego problemu.Tylko glikolowy poradzi sobie z efektywnym chłodzeniem ?? Jeśli tak to:-pchać wszędzie gdzie się da w wykopy już ten przewód ?? np pod podłogi w piwnicy itd ?? zakładając, że będzie to tam max pół metra pod podłogą? czy odpuścić to sobie i jak będę robił drogę to tam to wszystko upchać ?? droga będzie miała jakieś 40m. Mam jeszcze jeden pomysł (gdzieś obiło mi się to o oczy) w "mokre" dni obok działki mam potoczek. Myślę jak by pokombinować, troche tej wody udało by się uzbierać. Na całej długości wężownicy mógł bym puścić taki przewód (jak w wężownicy) obsypać go lekko żwirem żeby się nie zabił gliną, zaślepić go na końcu i nawiercić w nim dziurki, dodatkowo nawadniając miejsce gdzie będzie leżała wężownica,,,, Edytowane 9 Listopada 2016 przez Mateusz.C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
xasia1119 09.11.2016 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2016 Też będę robił glikolowy, bo taki u mnie bynajmniej wydaje się jedynym słusznym wyborem. Wodę gruntową mam około 50 - 60cm pod ziemią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cezary.pl 09.11.2016 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2016 Też będę robił glikolowy, bo taki u mnie bynajmniej wydaje się jedynym słusznym wyborem. Wodę gruntową mam około 50 - 60cm pod ziemią. Jak masz tak dobre warunki wodne, to zrób dolne źródło do PC. Pozdrawiam Cezary Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 09.11.2016 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2016 Pomysł... no... taki sobie.A PC to ma sobie na obrazku pooglądać?Zawsze to coś, kawałek systemu już by był...Źródło! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
xasia1119 10.11.2016 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Pompy nawet nie rozważałem ze względu na koszty jej jej zakupu. Wykopy i inne prace ziemne mam możliwość wykonania za darmo, kosztuje mnie tylko mój czas i mogę to zrobić za tydzień, albo za rok Niestety przerażający jest koszt. Podobnie jak z ogniwami fotowoltaicznymi, na studiach liczyłem uwzględniając pierwotny projekt ustawy OZE i zwrot był szacowany na 6 do 9 lat, w zależności od wielkości instalacji, a bez dotacji... szkoda gadać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cezary.pl 10.11.2016 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Pomysł... no... taki sobie. A PC to ma sobie na obrazku pooglądać? Zawsze to coś, kawałek systemu już by był... Źródło! Adam M. Kiedyś, swoją koncepcję ogrzewania rozpocząłem od bufora z grzałkami bo PC bardzo drogie i czas zwrotu inwestycji w stosunku do czystego prądu 10 lat +. GGWC wykonałem w czasie suszy i miało być wykorzystane do celów wentylacji. Lecz teraz możliwe że zasilę nim malutką PC 3-5 kW. PC ma być wykonana na zamówienie i nie kosztować kroci. Jak zabraknie DZ zrobię nowe, dodatkowe. Dlatego sugeruję xasia1119 budowę DZ bo jak nie teraz, to za rok, dwa, a będzie miał przygotowany grunt pod PC. Pozdrawiam Cezary Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.