Ogrzewanie w mieszkaniu

[BooNi3]

Witam

Zwracam sie z prośbą by spróbować wyliczyć mniej więcej jakiego rzędu oszczędności beda po zmianie ogrzewania.

 

Mieszkanie na slasku w Gliwicac w dwu pietrowej kamienicy na drugim piętrze. Budynek po niemiecki z cegły z lat 60 ocieplony, okna plastikowe 2-3 letnie. Mieszkanie ok 50m2 (wysokosc ok 2,7m) na 2 piętrze w stanie obecnym ogrzewanie to 2piece kaflowe z wbudowanymi grzałkami elektrycznymi + 1 stary radziecki piec akumulacyjny. Woda ogrzewana z boilera. Rachunki za prad w stanie obecnym to ok 700-800zl co dwa miesiące bez względu na okres grzewczy. Taryfa pradu to G12.

W zimie ogrzewanie przeważnie załączone tylko w taryfie nocnej czyli gdy człowiek spi albo jest w pracy, a temp nie przekracza 19*C w momencie grzania.

 

Nigdzie nie mogę znaleźć informacji ile dla takiego mieszkania może wychodzić mniej więcej zużycie gazu by ogrzać takie mieszkanie i wodę w nim.

Resztę obliczeń chyba bede umiał zrobic ale jakby sie komuś chciało to może zrobic.

Puki co wyliczyłem mniej więcej iz zużycie pradu bez ogrzewania i boilera w taryfie G11 wynikało by ok 110zl l 130zl miesięcznie.

 

Chodzi mi o teoretyczny koszta by policzyć mniej więcej kiedy zwróci sie inwestycja z zmiany ogrzewania.

 

Z gory dziekuje za wsparcie

[Mareks77]

Prawdopodobnie oszczędności to masz teraz.

Jeśli zużycie prądu bez ogrzewania i boilera kształtuje się tak jak podałeś to oznacza że samo ogrzewanie CO i CWU pochłania 600 - 700 zł

Rachunki 300 zł co miesiąc w sezonie grzewczym`dla 50m2 mieszkania nie są jakieś zatrważająco wielkie więc oszczędności będą raczej nikłe a zainwestowana na piec i instalacje kwota nie zwróci się raczej szybko..

Wszystko zależy jaki planujesz kocioł ale pewnie jakiś dwufunkcyjny