Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Elektryczne ogrzewanie podłogowe, jako pomocnicze do CO


Gość1984

Recommended Posts

Witam serdecznie.

 

Aktualnie przygotowujemy sie do wykańczania mieszkania w stanie deweloperskim. Nigdy nie mieliśmy ogrzewania podłogowego więc jesteśmy w stanie sie bez niego obyć jednak że z racji iż planujemy położyć terakotę drewnopodobną jako jednolitą podłogę pomiędzy salonem, kuchnia i przedpokojem chcielibyśmy uniknąć uczucia lodowatej podłogi głównie w salonie zimą. W mieszkaniu mamy standardowe ogrzewanie CO miejskie więc elektryczne ogrzewanie podłogowe traktujemy jedynie jako pomocnicze do usunięcia nieprzyjemnej lodowatej podłogi. Podłoga nie musi grzać wystarczy że będzie można swobodnie na niej stanąć stopą i żeby w odczuciu przypominała chociaż panele.

Cała powierzchnia wygląda jak na załączonym rzucie łącznie jest tego około 40 m2 plus podłoga łazienki 4 m2 ale głównie zależy nam na kuchni, salonie i łazience.

 

http://images82.fotosik.pl/126/02cd07e22825ee60med.jpg

 

Mamy kilka pytań odnośnie tego ogrzewania:

-Z tego co zdążyliśmy się zorientować najbardziej odpowiednim typem ogrzewania byłyby maty układane bezpośrednio pod płytkami w warstwie kleju. Czy trzeba dawać jakąś specjalna izolację żeby grzać płytki a nie wylewkę ?

 

- jak je zasilić? Czy trzeba jakoś specjalnie przygotować instalację elektryczną? Dodatkowy bezpiecznik tylko na ogrzewanie podłogowe? Dodatkowa żyła od szafki rozdzielczej do miejsca podłączenia?

 

- czy można maty ułożyć obszarami? np pas szerokości 1m ułożony co 1 lub 1,5 metra jak na załączonym rysunku?

 

http://images83.fotosik.pl/126/fdf554c25ae70624med.jpg

 

- jak wyliczyć zapotrzebowanie mocowe do naszych potrzeb oraz jak wyliczyć koszt całej instalacji?

 

Z góry bardzo dziękujemy za wszelką pomoc.

Pozdrawiamy serdecznie.

Edytowane przez Gość1984
Błąd w Tytule
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasilanie dodatkowym obwodem zabezpieczone oddzielnie.

Ułożenie mat z przerwami spowoduje odczuwalne chłodniejsze luki na powierzchni.

Zaplanować regulator z czujnikiem temperatury tak aby ustawić żądaną temperaturę powierzchni podłogowej.

Używać dobrego kleju odkształcalnego np Mapei

Aplikować na płytkę oraz na podłogę pacą zębatą zatapiać maty grzejne w kleju na podłodze.

 

Przy ogrzewaniu podłogowym temperatury powierzchni podłogo z racji wielkości powierzchni ogrzewania są dużo mniejsze dochodzące tylko do 30 - 35*C w czasie mrozów. Pytanie jest więc takie jaka temperatura będzie dla was wystarczająca jak to określiliście dla stanięcia gołą stopą, gdyż może się okazać że temperatura rzędu 25*C będzie wystarczająca do ogrzania całości pomieszczenia a ogrzewanie CO zwykłe będzie powodować jego przegrzewanie,

Edytowane przez Mareks77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Dziękujemy bardzo za odpowiedź. Zatem musimy ciągnąć dodatkowy przewód i znaleźć miejsce na dodatkową "S-kę" w rozdzielnicy jeśli się zdecydujemy na zakładanie takiego ogrzewania a w zasadzie "podgrzewania" podłogi bo na tym w sumie tylko nam zależy. Domyślaliśmy się że ułożenie mat z przerwami będzie skutkowało odczuwalnymi chłodniejszymi rejonami, jednakże tak jak mówiliśmy nie zależy nam na tym aby podłoga była ciepła a tym bardziej żeby ogrzewała pomieszczenie a jedynie żeby dawała uczucie jakby chodziło się po podłodze drewnianej lub chociaż po panelach bez ogrzewania podłogowego. Myślimy o ogrzewaniu podłogowym z tego względu że każdy z kim rozmawiamy i mówimy ze chcemy położyć płytki na całej powierzchni mówi nam że koniecznie musi być ogrzewanie podłogowe bo podłoga będzie bardzo zimna.

Mamy mieszkanie środkowe i z każdej strony sąsiadów. Nigdy nie mieliśmy ogrzewania podłogowego dlatego nawet ciężko nam się do tego odnieść co to oznacza dla kogoś "zimna podłoga" W poprzednich mieszkaniach np u rodziców zawsze w przedpokoju i kuchni była terakota bez ogrzewania podłogowego i

gołą stopą można było po tym swobodnie chodzić.

Ciężko nam też określić jaka temperatura podłogi powinna być bo nie wiemy mamy jedynie takie odniesienie do dawnych mieszkań. W mieszkaniu było zwykłe CO temperatura powietrza w zimie około 23-24 stopni i po terakocie można było swobodnie chodzić gołą stopą bez uczucia lodowatości.

 

Pozdrawiamy serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pod wami też są sąsiedzi? Czy teraz podłoga jest zimna? Może wcale nie trzeba wam tego ogrzewania. Mnie Mata grzewcza kosztowała około 100 zł za metr, folia grzewcza wychodziła około 70 zł za metr. do Tego trzeba doliczyć sterowniki. Myślę, że materiał około 4 tysiące. do Tego robocizna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Pod nami "będą" sąsiedzi gdyż jest to mieszkanie w stanie deweloperskim w świeżo postawionym budynku i właśnie trwa odbieranie mieszkań. Generalnie jest to mieszkanie środkowe z każdej strony graniczące z sąsiadami. Patrzyliśmy na maty grzewcze firmy Elektra, gotowy zestaw na powierzchnię 12m2 maty szer 0,5m bezpośrednio pod płytki, kosztował około 1000 zł więc teoretycznie jakbyśmy chcieli położyć tylko w postaci takich stref to potrzebujemy około 30 do 35 m2 maty więc koszt około 3 do 3,5 tyś zł za materiał plus robocizna tylko faktycznie jeśli problem "zimnej" podłogi jest wyolbrzymiony to może szkoda pieniędzy, a wiadomo w świeżym mieszkaniu jest na co przeznaczyć pieniądze...

Patrząc na sposób układania takich mat, a w zasadzie siatki z kablami grzewczymi nasuwa się wniosek że warto chyba dać jakąś izolacje pod matę żeby grzać tylko płytki a nie posadzkę pod spodem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajcie sobie spokój. To nie ma sensu. Podłoga z terakotą nie będzie lodowata w normalnie ogrzewanym mieszkaniu. Będzie miała temp. taką jaka panuje w pomieszczeniu

 

Jeżeli będzie miała taka temp. jak w pomieszczeniu tj 22-23st to będzie zimna. Stań sobie na ceramice o temp 22st, panelu o tej samej temp. i na koniec styropianie który też ma 22st. C - temp. ta sama ale uczucie chłodu inne, nie wynika ono z temp. materiału a oporu cieplnego - terakota prędko odbiera ciepło z ciała wiec wydaje się zimna, styropian izoluje wiec wydaje się cieplejszy.

 

Jeżeli chcecie tylko lekko podgrzewać podłogę a nie ogrzewać mieszkanie prądem to może lepiej kable a nie matę ? Można je rozłożyć odpowiednio rzadko do waszych potrzeb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli będzie miała taka temp. jak w pomieszczeniu tj 22-23st to będzie zimna. Stań sobie na ceramice o temp 22st, panelu o tej samej temp. i na koniec styropianie który też ma 22st. C - temp. ta sama ale uczucie chłodu inne, nie wynika ono z temp. materiału a oporu cieplnego - terakota prędko odbiera ciepło z ciała wiec wydaje się zimna, styropian izoluje wiec wydaje się cieplejszy.

 

Jeżeli chcecie tylko lekko podgrzewać podłogę a nie ogrzewać mieszkanie prądem to może lepiej kable a nie matę ? Można je rozłożyć odpowiednio rzadko do waszych potrzeb.

 

To się wszystko zgadza. Napisałem że nie będzie lodowata w odniesieniu do tego konkretnego przypadku. Mieszkałem w nowym budownictwie wielorodzinnym z terakotą na podłodze i nie jest tak źle jak obawia się założyciel tematu o ole nie jest to parter z piwnicą lub garażem pod mieszkaniem.

Teraz mam w domu wszędzie podłogowe wodne i terakota, a temp. podlogi jest 1°C czasem 2°C wyższa niz temp. powietrza. Nie uważam aby była zimna, ale każdy może inaczej odczuwać komfort cieplny, który jest pojęciem względnym.

Aby poczuć, że podloga jest faktycznie ciepła, trzeba układ zasilać temp. co najmniej 32-33°C. Utrzymując taki stan przez dłuższy czas, nie możliwym jest uniknięcia przegrzania pomieszczeń.

Nie wiem natomiast jak to by wyglądało w praktyce z matami lub kablami płytko zatopionymi pod kaflami.

Jestem jednak przekonany, że jeśli to nie będzie na całości, to doiero będzie odczuwalna różnica miedzy obszarami gdzie jest mata, a tymi gdzie jej nie ma.

Edytowane przez montixe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli będzie miała taka temp. jak w pomieszczeniu tj 22-23st to będzie zimna. Stań sobie na ceramice o temp 22st, panelu o tej samej temp. i na koniec styropianie który też ma 22st. C - temp. ta sama ale uczucie chłodu inne, nie wynika ono z temp. materiału a oporu cieplnego - terakota prędko odbiera ciepło z ciała wiec wydaje się zimna, styropian izoluje wiec wydaje się cieplejszy.

 

Jeżeli chcecie tylko lekko podgrzewać podłogę a nie ogrzewać mieszkanie prądem to może lepiej kable a nie matę ? Można je rozłożyć odpowiednio rzadko do waszych potrzeb.

 

Rozumiemy o czym mówisz. Nad kablami wcześniej nawet się nie zastanawialiśmy gdyż z tego co się zorientowaliśmy bezpośrednio pod płytki najlepiej nadają się maty ale może faktycznie samemu ułożyć wężownice z kabla i może byłoby to lepszym rozwiązaniem. Domyślamy się że nie jest to do końca dobre rozwiązanie układanie strefami grzania ale zawsze posadzka przeniesie choć trochę ciepła z miejsc grzanych w niegrzane i może będzie właśnie to na czym nam zależy żeby po prostu stanąć komfortowo stopą na podłodze bez uciekania na dywan.

 

 

 

 

 

To się wszystko zgadza. Napisałem że nie będzie lodowata w odniesieniu do tego konkretnego przypadku. Mieszkałem w nowym budownictwie wielorodzinnym z terakotą na podłodze i nie jest tak źle jak obawia się założyciel tematu o ole nie jest to parter z piwnicą lub garażem pod mieszkaniem.

Teraz mam w domu wszędzie podłogowe wodne i terakota, a temp. podlogi jest 1°C czasem 2°C wyższa niz temp. powietrza. Nie uważam aby była zimna, ale każdy może inaczej odczuwać komfort cieplny, który jest pojęciem względnym.

Aby poczuć, że podloga jest faktycznie ciepła, trzeba układ zasilać temp. co najmniej 32-33°C. Utrzymując taki stan przez dłuższy czas, nie możliwym jest uniknięcia przegrzania pomieszczeń.

Nie wiem natomiast jak to by wyglądało w praktyce z matami lub kablami płytko zatopionymi pod kaflami.

Jestem jednak przekonany, że jeśli to nie będzie na całości, to doiero będzie odczuwalna różnica miedzy obszarami gdzie jest mata, a tymi gdzie jej nie ma.

 

Mieszkanie nie jest parterowe więc pod nami są dodatkowo 3 mieszkania więc jakieś ogrzewanie od sąsiadów jest. W domu i tak chodzimy głównie w kapciach jednak czasem lubimy pochodzić boso ale po twoich wypowiedziach zaczynamy się przekonywać że może nie byłoby źle. Jeśli okazałoby się że podłoga jednak jest zbyt lodowata to byłoby to doświadczenie na przyszłość ż dla nas taka podłoga jest za zimna ;-)

 

Musimy rozważyć tą wersje z kablami. Ułożyć je może na całej powierzchni z pewnymi odstępami co ostatecznie nie da ciepłej tylko "obojętną" podłogę. Czy można je układać bezpośrednio pod płytki? I jak wyglądała by taka instalacja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mamy jak zmierzyć temperatury podłogi... Musimy załatwić termoparę to zmierzymy :-)

Powtarzamy się pewnie ale ciepłej podłogi nie musimy mieć :-) Myślimy że pasy nie grzane by nas usatysfakcjonowały gdyż są fragmenty podłogi na których planujemy położyć mały dywan, będzie stała sofa, będzie RTVka więc w tych miejscach grzać nie trzeba. Cały czas zastanawiamy się nad takim rozwiązaniem. W chwili obecnej szukamy dobrej oferty orientujemy się w cenach. W obecnym mieszkaniu mamy płytki w kuchni i przedpokoju i wykonujemy sobie testy "stopy w skarpetce" na podłodze ;-) I czuć różnicę między panelami a płytkami ale tragedii jakiejś nie ma :-) Więc może dałoby rade i bez grzania ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...