Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wredny współwłaściciel


maxima12

Recommended Posts

Witam,

 

nie wiem co mogę mu zrobić prawnie...

Ja mieszkam na parterze, on na piętrze...wspólne wejście przez moj parter ...Jak ktoś do mnie przychodzi, to może dzwonić z ulicy / mam osobny dzwonek/ , zwłaszcza że w domu mam psy i przed wpuszczeniem gościa muszę je zamknąć.

 

Facet jest "obywatelsko poprawny" i jak ktoś stoi pod furtką, nieważne że nie do niego - to go wpuszcza do domu...Gość łomocze mi w drzwi sypialni...

Ostatni piątek odsypiałam pracę w nocy -o 10 rano wpuścił "kogoś z elektrowni" - do mojego licznika...jak ja mam licznik na doładowania :confused:

Pomijam fakt iż nie sprawdził kogo wpuszcza...

 

Gość walił mi w drzwi, nie dość że byłam w łóżku i mnie obudził to jeszcze psy dostały amoku...

 

To już nie pierwszy raz, trwa od lat i co chwilę coś wymyślam /jak ostatnio osobny dzwonek/ , mam psy które nieraz wypuszczam drzwiami od ogrodu tak więc mogą obcego pogryżć...mam za to odpowiadać ? Na bramie jest o psach ostrzeżenie ale jak ktoś psa nie widzi/słyszy to wchodzi.

 

Jest na to paragraf ?

 

Zastanawiałam się nad kolejną tabliczką na bramie - "kto wejdzie na teren bez mojej wiedzy i zgody będzie odpowiadał za wtargniecie na posesję "

ale czy to się sprawdzi jeśli wpuści go współwłaściciel ?

Edytowane przez maxima12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...