d7d 11.11.2016 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2016 Sam pomysł płyty fundamentowej jest dobry. Nasyp nN może być "dobrze nośny".Jeżeli będzie posadowienie na ławach fundamentowych to pewnie powinny być "ściągi" między ławami.Projekt wzmocnienia budynku i fundamentów (ze względu na "szkody górnicze") chyba powinien przed realizacja pokazany / "zatwierdzony" przez Urząd Górniczy. Czy projektant konstrukcji zaproponował jakieś szczególne rozwiązania dla tego szkieletu ze względu na II kategorię terenu?Jakieś ściągi, stężenia, inne zabezpieczenia ? czy jest to "zwykły szkielet" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_arek_ 11.11.2016 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2016 nie wiem czy fachowiec, znalazłem w sieci i wysłałem zapytanie do firmy eco inwest Dzięki za jakiś trop... tez do nich napiszę i zobaczymy co powiedzą.... Ogólnie to właśnie wydaje mi się, że i tak jesteście w lepszej sytuacji gruntowej niż ja... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marian_D 11.11.2016 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2016 (edytowane) Mareks77 czyli mówisz, że "z torfem nie wygrasz"....? Projektant który załatwia mi sprawy budowli hydrotechnicznych pokazał mi zdjęcia z działki na której solidny pokład torfu został nadsypany kilkumetrową warstwą gliny. Potem działka kilkakrotnie zmieniła właściciela i jeden z nich zaczął budowę. Geotechnicy zrobili odwierty na 3m i zaprojektowali płytę, zakładając że to grunt rodzimy. Dobrze że kierownik budowy to był jakiś starej daty fachowiec i jak zobaczył że teren działki kończy się na dolinie jakiejś rzeczki pokrytej olsami to poprosił żeby koparkowy podkopał głębiej. Okazało się, że pod spodem jest torf. Jak policzyli osiadanie dla tego konkretnego przypadku to budynek osiadłby około 30cm. Edytowane 11 Listopada 2016 przez Marian_D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 11.11.2016 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2016 Ja się zastanawiam ... Jeśli warunki są tak fatalne że trzeba olbrzymie pieniądze ładować w wymiane gruntu lub fundamenty, to nie lepiej sprzedać taką działkę i kupić inną położoną na "normlanym" gruncie ??? No chyba że te działki były kupione za bardzo okazyjną cenę i mimo tak dużych inwestycji w fundamenty lub roboty ziemne się nadal opłaca ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paypal 11.11.2016 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2016 W moim mieście gdzie jest 50 tys mieszkańców w chwili obecnej na allegro np. nie ma żadnej - słownie ZERO - działki budowlanej. Wyboru więc nie ma a wyprowadzać się 15-20km za miasto i codziennie tracić 2h na dojazdy to ja dziękuje, postoje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mareks77 11.11.2016 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2016 (edytowane) W moim mieście gdzie jest 50 tys mieszkańców w chwili obecnej na allegro np. nie ma żadnej - słownie ZERO - działki budowlanej. Poszukiwania działki na portalu Allegro nie jest dobrym rozwiązaniem. Moim zdaniem należy skupić się raczej na ogłoszeniach w lokalnej prasie oraz przejechać się raz na jakiś czas po terenach gdzie powstają nowe domki poszukując ogłoszeń. Ja, chciałbym solidny fundament, który spełni swoją funkcję na w/w gruncie oraz poradzi sobie ze szkodami górniczymi chcę wysłać jeszcze zapytanie do innego wykonawcy, który opisuje się jako fachowiec od fundamentów na szkodach i trudnych terenach i zobaczę czy uzyskam jakieś informacje Proponuję skontaktować się z firmą: http://www.megatherm.pl/ Mają doświadczenie w wykonywaniu płyt fundamentowych także na terenach obciążonych szkodami górniczymi. Swoją drogą wydawanie 50 tyś na sam fundament to jakaś paranoja. Faktem jest że sprzedaż takiego gruntu także graniczy z cudem ale taka kwota to jedna druga stanu surowego zamkniętego budowanego w systemie gospodarczym Edytowane 11 Listopada 2016 przez Mareks77 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paypal 12.11.2016 00:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2016 Mareks - chodziło o zobrazowanie sytuacji. Na innych portalach typu gratka, olx itd też nie ma. W mieście są albo bloki albo lasy - po prostu nie ma tu już terenów i tyle - nie urodzisz, nawet w lokalnych gazetach. Swoją drogą jeżeli u Ciebie buduje się dom metodą gospodarczą do SSZ za 100tys zł to najserdeczniejsze gratulacje - dam Ci do tego 30%, przyjeżdżaj i buduj Ostatnio sąsiad za same okna przy pow. urz 140m2 dał 55tys zł a ty za 100 masz SSZ No ale co rynek i miejscówka to inne ceny, szczerze zazdroszczę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 12.11.2016 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2016 Szkody grórnicze to jeszcze inny temat, ale jakieś nasypy, torfy temat do ogarnięcia.Ważne aby każdy zrobił swoje, zaczynając od geotechnika, na konstruktorze i później kier bud kończąc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paypal 12.11.2016 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2016 Tylko właśnie מרכבה problem z ogarniętymi osobami które wymieniłeś jest straszny - szczególnie jeżeli chodzi o konstruktora. Stąd m. in moje pytania - może tutaj ktoś kogoś polecić - województwo śląskie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 12.11.2016 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2016 Za szkody górnicze się nie biorę, bo tego nie rozpatrywałem inne przypadki czemu nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacentyy 12.11.2016 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2016 Projektant który załatwia mi sprawy budowli hydrotechnicznych pokazał mi zdjęcia z działki na której solidny pokład torfu został nadsypany kilkumetrową warstwą gliny. Potem działka kilkakrotnie zmieniła właściciela i jeden z nich zaczął budowę. Geotechnicy zrobili odwierty na 3m i zaprojektowali płytę, zakładając że to grunt rodzimy. Dobrze że kierownik budowy to był jakiś starej daty fachowiec i jak zobaczył że teren działki kończy się na dolinie jakiejś rzeczki pokrytej olsami to poprosił żeby koparkowy podkopał głębiej. Okazało się, że pod spodem jest torf. Jak policzyli osiadanie dla tego konkretnego przypadku to budynek osiadłby około 30cm. Coś mi sie nie chce w to wierzyć, 3 m gliny to tyle co 2 takie domki na tej samej powierzchni , pod samą tą gliną teren powinien siąść ze 60 cm jak nie więcej, jezeli był nawożony bezposrednio na torfy, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 12.11.2016 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2016 teren objęty jest II kat. szkód górniczych - stąd ta płyta fundamentowa. Dom w konstrukcji szkieletowej parter + poddasze użytkowe, całość 110 m2 Podaj co dokładnie masz wpisane w II kat. ? Jakie wartości wskaźników deformacji terenu: nachylenie terenu, promień krzywizny, odkształcenia gruntu i może jakieś inne istotne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 12.11.2016 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2016 ... Geotechnicy zrobili odwierty na 3m i zaprojektowali płytę, zakładając że to grunt rodzimy. Dobrze że kierownik budowy to był jakiś starej daty fachowiec i jak zobaczył że teren działki kończy się na dolinie jakiejś rzeczki pokrytej olsami to poprosił żeby koparkowy podkopał głębiej. Okazało się, że pod spodem jest torf. Jak policzyli osiadanie dla tego konkretnego przypadku to budynek osiadłby około 30cm. Masz rację, możliwe że kierownik młodej daty by o tym nie pomyślał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 12.11.2016 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2016 Coś mi sie nie chce w to wierzyć, 3 m gliny to tyle co 2 takie domki na tej samej powierzchni , pod samą tą gliną teren powinien siąść ze 60 cm jak nie więcej, jezeli był nawożony bezposrednio na torfy, W co nie chcesz uwierzyć? W kolejne osiadanie całości o 30cm od ciężaru domku ? Czy w 60cm osiadania od 3 metrów gliny ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacentyy 12.11.2016 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2016 ^^W taka sytuacje ze ktos na torfach zrobil 3 metrowy nasyp z gliny a z odwiertow geotechnik sie nie kapnal ze to nasyp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiśYogi 12.11.2016 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2016 Coś mi sie nie chce w to wierzyć, 3 m gliny to tyle co 2 takie domki na tej samej powierzchni , pod samą tą gliną teren powinien siąść ze 60 cm jak nie więcej, jezeli był nawożony bezposrednio na torfy, Pewno by się dało na tym postawić dom, ale nie ma takich fachowców, jak kiedyś i nikt się nie podpisze pod tym. Tak był stawiany zamek w Malborku, starówka w Sandomierzu, Carska Droga nad Biebrzą i bardzo wiele domków w małych miejscowościach. Stoją od lat, bo nikt tego nie rusza. Innych rozumiem, ja też bym się nie podpisał, bo nie mam kilku Olendrów takich sprzed 200 lat w odwodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 12.11.2016 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2016 Pewno by się dało na tym postawić dom, ale nie ma takich fachowców, jak kiedyś i nikt się nie podpisze pod tym. Tak był stawiany zamek w Malborku, starówka w Sandomierzu, Carska Droga nad Biebrzą i bardzo wiele domków w małych miejscowościach. Stoją od lat, bo nikt tego nie rusza. Innych rozumiem, ja też bym się nie podpisał, bo nie mam kilku Olendrów takich sprzed 200 lat w odwodzie. Są fachowcy tylko nikt nie chce im odpowiednio zapłacić. Lepiej zapłacić firmie "zaprojektuj i wybuduj". Myśli że będzie taniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 12.11.2016 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2016 Pogoń tego projektanta. Lekka konstrukcja domu szkieletowego a on wymyśla fundamenty pod płytę dla bunkra betonowego. Czy geotechnik obliczał nośność gruntu. Ja zebrał bym ok 1m ziemi i zastąpił go podsypką piasku i żwiru. Ze względu na różnicę w głębokościach nasypu zastosować płytę o zwiększonej grubości oraz dodatkowo ostrogi z chudego betonu. Za 40 lub 60 tyś to zamiast płyty zrobię za 10 - 15 normalne fundamenty schodkowe posadowione na 1,2 i 2 m doczytałeś że to jest II kat. terenu górniczego ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 12.11.2016 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2016 ^^ W taka sytuacje ze ktos na torfach zrobil 3 metrowy nasyp z gliny a z odwiertow geotechnik sie nie kapnal ze to nasyp. Ale : Geotechnicy zrobili odwierty na 3m i zaprojektowali płytę, zakładając że to grunt rodzimy. Jak robią "geotechnicy" odwierty na 3m ppt to może im babol wyjść. Ale to byli "geotechnicy" a inwestor pewnie nie miał wiedzy. Jak działka zmienia właściciela to powinna zapalić się czerwona lampka. Jest taki temat: "ile za odwierty" i większość pisze o 3 metrach odwiertów. Maja być badania lub opinia na podstawie odwiertów. Doświadczony geotechnik wie co w okolicy w gruncie występuje. Dlatego też szacunek dla doświadczonego kierownika budowy który myślał co i gdzie buduje. !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacentyy 12.11.2016 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2016 ^^No tak jak ich fizycznie na działce nie było i odwierty zostały zrobione tylko na papierze to zgoda. Ale doświadczony geotechnik rozpozna glinę która została nawieziona a nie przyszła razem z lodowcem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.