Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam. Jestem na etapie zastanawiania się czy swoje tynki które niestety nie są wykonane tak jak obiecywali fachowcy i pozostawiają sporo do życzenia gipsować czy nie. Tynki mam brzydkie, niejednolite. Nie było tego z początku widać ale teraz jak tynki wyschły to jest dramat...)

 

Jeden z fachowców podpowiedział mi żebym podrównał sobie tynki klejem do siatki. Czyli nałożyć na ścianę cienką warstwę i zacierać twardym styropianem. Potencjalnie uzyskam wtedy powłokę lekko strukturalną i co najważniejsze jednolitą.

 

Co o tym myślicie, czy ktoś się z tym gdzieś spotkał? Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jestem na etapie zastanawiania się czy swoje tynki które niestety nie są wykonane tak jak obiecywali fachowcy i pozostawiają sporo do życzenia gipsować czy nie. Tynki mam brzydkie, niejednolite. Nie było tego z początku widać ale teraz jak tynki wyschły to jest dramat...)

 

Jeden z fachowców podpowiedział mi żebym podrównał sobie tynki klejem do siatki. Czyli nałożyć na ścianę cienką warstwę i zacierać twardym styropianem. Potencjalnie uzyskam wtedy powłokę lekko strukturalną i co najważniejsze jednolitą.

 

Co o tym myślicie, czy ktoś się z tym gdzieś spotkał? Dzięki!

 

witam,

 

Nie wiem jak wyglądają twoje, ale u mnie było podobnie, bardzo niejednolity z różną strukturą. Ja zrobiłem tak: lekko papier ścierny 60, późnej 100 , gruntowanie i malowanie. Po malowaniu tynk wygląda na prawdę super i jest gładki

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli wcześniej nic nie widziałeś to rozumiem, że nie chodzi o nierówności tylko o jakieś przebarwienia? Co do decyzji o wyrównywaniu to jak już to robić to ja proponuję gładź (niekoniecznie gipsową) - jak już wydawać dodatkowe pieniądze to niech ten efekt będzie jak najlepszy - mazanie klejem odradzam.

 

O gładziach możesz poczytać tu:

http://muratordom.pl/budowa/tynki-i-sucha-zabudowa/gladz-gipsowa-wapienna-polimerowa,115_9291.html

 

Ja tam jestem nieco ufiksowany na gładzie wapienne (obrabiane na mokro więc nie ma pylenie i szybciej można położyć na tynk cementowo-wapienny (po 10 dniach zamiast miesiąca oczekiwania jak w przypadku gipsowej)), ale wybierz sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dwie cegly: a czemu ma być chropowaty? Tego ni du du nie rozumiem. Chropowatość lub jej brak to kwestia grubości czyli rozmiaru wypełniacza. Dasz drobny będzie drobny, dasz gruby będzie rzeźbił... Hasło tynk cem - wap, wap - cem, wap, cem odnosi się do tego jaki jest materiał wiążący w składzie, i który dominuje...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Damian nie pisał o siatce i kleju tylko samym kleju. Mam tynk cem wap. Otarcia, uderzenia to się zdarza. I właśnie coś takiego wypełniałem klejem do styro. Użyłem dokładnie tej samej farby i jak dla mnie jest ok. Oczywiście poziom tolerancji to sprawa dyskusyjna. Ja mam inne podejście. Mi przez tynki czy ściany świat się nie wali.

Czy to znaczy że wyszło źle? Nie. Po prostu jak widzę jakie ludzie mają schizy na punkcie ścian.... (to nie do Was)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tynk CW zwsze bedzie chropowaty i srednio sie nadaje od razu do malowania. Każdy wykonawca obiecuje ale to nie są realne obietnice, chocby dwa miesiace tynkowali. Pozostaje ci papier i dziesiatki godzin szlifowania. Jak chcialeś sie obyć bez gładzi to tylko tynki gipsowe.

To zgadza się, ze tynk CW będzie chropowaty, ma to swój urok jeśli idealnie zrobiony. Sąsiad robił CW, ekipa wszystko ręcznie robiła a zaprawa kręcona w betoniarce. Dla mnie rewelacja, też bym się zdecydował, ale 2 minusy, jak coś przyjdzie wykuć poprawić to niewykonalne chyba zrobienie zaprawki aby nie odróżniało się, a drugi problem, ekipa która mu to robiła, jak przyszła na wiosnę to jesienią skończyła :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak mieszkania z PRLu tez miały swój urok. Teraz tynki CW robi jeden na dziesięć. Jeśli ktoś oczekiwał efektu jak przy gładzi gipsowej to musi zejść na ziemie. Nawet robiąc od wiosny do jesieni ideału nie będzie. Tynki robi sie dwa tygodnie, to że poźniej schną 3 miesiące to już inna para kaloszy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zgadza się, ze tynk CW będzie chropowaty, ma to swój urok jeśli idealnie zrobiony. Sąsiad robił CW, ekipa wszystko ręcznie robiła a zaprawa kręcona w betoniarce. Dla mnie rewelacja, też bym się zdecydował, ale 2 minusy, jak coś przyjdzie wykuć poprawić to niewykonalne chyba zrobienie zaprawki aby nie odróżniało się, a drugi problem, ekipa która mu to robiła, jak przyszła na wiosnę to jesienią skończyła :-(

Jak coś przyjdzie wykuć, poprawić to niewykonalne?

Sorry ale jedni potrafią a drugim się tylko wydaje.

U mnie hydra tak się wkuł w ścianę że przeleciał na drugą stronę. Właśnie przez cem wap. A że gość od wykończeń to jego dobry znajomy to tamten po nim poprawił.Minęły 3 lata. Do dzisiaj przechodząc obok tego miejsca zastanawiam się czasem w którym miejscu to było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

W domu, to tylko sufity muszą być równe.

Na większość ścian możesz sobie położyć jakiś tynk strukturalny bez żadnego gładzenia i takie ściany też mają swój urok. Na inne ściany możesz położyć tapetę, a na jeszcze inne - cegiełkę. Masz tyle tyle możliwości, ze tylko wyobraźnia cię ogranicza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam tynki cementowo-wapienne baumita na piasku kwarcowym.

prawie 700m2 scian ekipa zrobila w 4 dni (jak wypozyczalem agregat i zapytałem na ile potrzebują to nie wierzylem ze na 3 dni tylko ale ogarnęli).

tynki zrobili, pojechali i zaczely sobie schnac. po 6 tygodniach zaprosiłem ich ponownie żeby trochę je ogarnęli bo jak się dowiedziałem można je potraktować papierem sciernym jak dobrze wyschną to zginie jakies 70% piasku z tynkowania...

tak tez zrobiłem, pracownik robil caly dzień zyrafa ale efekt jest fajny - wyszlo pare niedoskonalosci tj pajaczki i jakies dziury ale sciany fajne. w kotłowni już pomalowane na gotowo - efekt jest ok. grunt + 3 razy farba dobra i wstydu nie ma.

 

ewentualne uszkodzenia tynku zarabiam gesto rozrobionym tynkiem CM który mi zostawili i po temacie.

 

tynkarzy przerobiłem kilka ekip, albo pijaki albo cwaniaki, jeśli ktoś z południa Warszawy szuka sprawnej ekipy to mogę polecić moja - cudow nie potrafią ale szybko i sprawnie robia robote (a to najważniejsze).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Szanowni Państwo,

 

zastosowanie w tym przypadku kleju do zatapiania siatki nie jest dobrym rozwiązaniem. Trudno go obrobić i uzyskać pożądany efekt końcowy. Jeśli tynki były niedawno wysezonowane, to polecam użycie gładzi wapiennej ACRYL-PUTZ® RV 13 RENOVA. Można ją metodą „na mokro”, bez konieczności szlifowania. W przypadku, gdy od wyrezonowania tynków upłynął 1 miesiąc lub więcej, dobrym rozwiązaniem będzie natomiast wykorzystanie gładzi szpachlowej ACRYL-PUTZ® ST10 START lub ACRYL-PUTZ® ST12 START PRO.

 

Wcześniej należy oczyścić podłoże z pyłu i ewentualnych kruszących się fragmentów tynku, a także zagruntować je gruntem głęboko penetrującym, np. ACRYL-PUTZ® GP 41 Grunt polimerowy głęboko penetrujący.

 

Pozdrawiam serdecznie,

E-rzecznik FFiL Śnieżka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak komuś ściany, nie idealnie gładkie, przeszkadzają, to owszem, może sobie je dogładzić, wypieścić i w ogóle na lustro zrobić. Tylko PO CO?

Komu przeszkadza pomalowana ściana CW? W czym?

Toż to nawet fajnie wygląda, jak ściana nie jest idealnie gładka. I wieczorem, pod oświetleniem, widać jej strukturę! Toż to jest DOM, budowany z cementu, a nie jakieś biuro z płyt K-G. Budujemy dla siebie, nie dla gości.

a jak ktoś chce mieć wszystko idealne i gładkie, to niech popatrzy na swój tyłek, albo głębiej - tam nic nie jest idealnie gładkie, a jednak może się podobać :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ERŚ: ta gładź wapienna Renova to pic na wodę fotomontaż: Tynki wapienne twardnieją w tempie kilku mm na miesiąc. Karta Charakterystyki twierdzi że skład oscyluje wokół (cement : wapno : wypełniacz) 1: 3 : 16 (mogę się delikatnie machnąć) przy czym dodatki uszlachetniające to najpewniej napowietrzacz i plastyfikator. To jedno. Wtóre - z racji składu jest to gładź wapienno - cementowa. A nie wapienna, a że jest słaba i nadaje się na wiele kiepskich podłoży (chłonnych) to osobna kwestia. Pozostałe gładzie - to gładzie gipsowe same z siebie chłonące wilgoć, a żeby było śmieszniej to grunt głęboko penetrujący przeleci przez chłonne podłoża jak woda przez sito, zwłaszcza jeśli jest "do każdego rodzaju podłoża" (tu mówię o jego chłonności). Albo - albo. Albo wiemy jakie są tynki i sprawiamy, by nie chłonęły w ogóle wilgoci (modląc się by ściany były suche) albo jeśli wiedząc że ściany nie są suche jedziemy kolejnymi warstwami tynków c/w albo w/c wiedząc i doceniając jaką spełniają rolę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ja przed zdecydowaniem się na określoną ekipę jade zobaczyć ich wykonaną pracę aby później nie było takich niespodzianek

 

Ja w poprzednim tygodniu skończyłem tynki - gipsowe utwardzone. 450 m robili około 10 dni roboczych, jestem bardzo zadowolony z efektu, ściany są głądkie i nie wymagają gładzi. Super

 

też mi proponowali. Możesz napisać o tych tynkach gipsowych utwardzonych coś więcej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...