Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Są twardsze i droższe taka różnica między zwykłym tynkiem gipsowym.

 

miałem tu raczej na myśli użytkowanie, zadowolenie z produktu oraz czy są godne polecenia. To że są twardsze mówi sama nazwa a jeśli są twardsze to drogą dedukcji idzie wywnioskować a raczej sama się myśl pcha że są droższe, ale dzięki za pomoc:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w poprzednim tygodniu skończyłem tynki - gipsowe utwardzone. 450 m robili około 10 dni roboczych, jestem bardzo zadowolony z efektu, ściany są głądkie i nie wymagają gładzi. Super

 

 

Jakie te tynki mają braki to zobaczysz dopiero jak podeschną albo jak padnie na nie światło z boku. Każdy tynk wymaga wiekszej lub mniejszej zabawy z gładzią lub innym "wygladzaczem" po wyschnięciu. A widziałem już robotę bardzo polecanych ekip.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy tynk wymaga wiekszej lub mniejszej zabawy z gładzią lub innym "wygladzaczem" po wyschnięciu. A widziałem już robotę bardzo polecanych ekip.

Trzeba uważać, używając określenia KAŻDY. Mój tynk CW nie jest idealnie gładki, pomalowany został maszynowo i pod światło widać jego strukturę. Z ta różnicą, że na ścianach wygląda to "klimatycznie", albo "normalnie" - jak kto woli, a sufity i tak mam wygładzone, bo mam oświetlenie ledowe.

Także ten..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
ERŚ: ta gładź wapienna Renova to pic na wodę fotomontaż: Tynki wapienne twardnieją w tempie kilku mm na miesiąc. Karta Charakterystyki twierdzi że skład oscyluje wokół (cement : wapno : wypełniacz) 1: 3 : 16 (mogę się delikatnie machnąć) przy czym dodatki uszlachetniające to najpewniej napowietrzacz i plastyfikator. To jedno. Wtóre - z racji składu jest to gładź wapienno - cementowa. A nie wapienna, a że jest słaba i nadaje się na wiele kiepskich podłoży (chłonnych) to osobna kwestia. Pozostałe gładzie - to gładzie gipsowe same z siebie chłonące wilgoć, a żeby było śmieszniej to grunt głęboko penetrujący przeleci przez chłonne podłoża jak woda przez sito, zwłaszcza jeśli jest "do każdego rodzaju podłoża" (tu mówię o jego chłonności). Albo - albo. Albo wiemy jakie są tynki i sprawiamy, by nie chłonęły w ogóle wilgoci (modląc się by ściany były suche) albo jeśli wiedząc że ściany nie są suche jedziemy kolejnymi warstwami tynków c/w albo w/c wiedząc i doceniając jaką spełniają rolę...

 

Szanowni Państwo,

rodzaj zastosowanej w tym przypadku gładzi powinien być uzależniony od tego, ile czasu minęło od wysezonowania tynków. Jeśli był to niecały miesiąc, wykorzystanie ACRYL-PUTZ® RV 13 RENOWA jest dobrym rozwiązaniem – zapewni estetyczne wykończenie przy obróbce „na mokro”, bez konieczności szlifowania. Użycie gruntu głęboko penetrującego jest zalecane właśnie po to, by wzmocnić podłoże i wyrównać jego chłonność. Jeśli wiemy, że ściany są zawilgocone, to należy je najpierw osuszyć.

 

Pozdrawiam serdecznie,

E-rzecznik FFiL Śnieżka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ERŚ: dziękuję za odniesienie się do moich słów w kwestii technologii i nazewnictwa samej gładzi a także jej składu. Powtórzę się kolejny raz: nieznajomość ściany, nieznajomość tego czy jest ona wilgotna czy nie, nie zachowywanie przerw technologicznych szkodzi... I nie pomoże tu stosowanie metody: grunt i gładź, żeby nie było: nie wapienna...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...