Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

RT-08-G, ustawienia


pol-u

Recommended Posts

Witajcie,

Od ponad roku używam tego sterownika razem z pieco-kominkiem z masą akumulacyjną. Urządzenie spisuje się bardzo dobrze, fajnie kontroluje proces spalania i wszystko działa jak trzeba ale....

Ostatnio sięgnąłem po stare zapasy bardzo mocno wysuszonego buka i w fazie rozpalania doszło do tak gwałtownego wzrostu temperatury, że sterownik nie nadążał ze stłumieniem paleniska i włączał się alert: "T-MAX przekroczona". Sterownik oczywiście natychmiast obniżył temperaturę i zoptymalizował spalanie ale nigdy wcześniej nie miałem kłopotu z alarmami dot. przekroczenia T-Max. Dodam, że T-max w sterowniku zdefiniowana jest na 620 st. a układ grzewczy składa się z paleniska Robi-Ren 12 kw oraz z sześciu cebudowskich modułów z akubetu.

Moje pytanie do specjalistów brzmi:

Czy psuje się Tatarek? Czy to sytuacja spotykana przy bardzo suchym opale?

Czy moja T-max w opisanym układzie jest prawidłowo zdefiniowana?

Z góry dzięki za wszelkie odzewy i sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W pierwszej kolejności powinieneś zadzwonić do tatarka i do Robi-Rena i uzyskać niezbędne informacje.

Możliwe że Tmax 620 st. C to za mało na taką sytuację. A może cebudoskie kanały ledwie dyszą a Tatarek jest skonfigurowany pod Robi-Rem APZ 12 kW.

Co mówi instrukcja paleniska ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W brunerze po rozpaleniu średnia temperatura to 650-700 stopni, która utrzymuje się przez połowę okresu palenia. 620 stopni to już przechodzenie prawie, że w fazę wypalania :) Ale zgadzam się z przedmówcą. Przede wszystkim zadzwoń do Robirena bo może tą temperaturę masz za nisko ustawioną. Pytanie jakie temperatury może znosić wkład.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konstrukcja sterownika Brunnera, nie zakłada tłumienia temperatury spalania drewna. Idiotyczne założenia sterownika RT-08-G, są sprzeczne z zasadami prawidłowego spalania. Dodam tylko, że to nie jest wina Jurka (Tatarka), tylko różnych Robirenów, Jotuli, i innych magików od kombinowania w autonomii spalania drewna, z czym się nie zgadzam. Tatarek oczywiście zrobi co sobie tylko duszyczki wymyślą..... Edytowane przez Kominki Piotr Batura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem lepiej, że taka funkcja (Tmax) jest, niż by jej nie było. Zawsze można ją praktycznie wyłączyć ustawiając na maksymalną wartość - 1200 st., zdaje się.

Ważniejsze chyba jest, co sterownik robi w razie alarmu, bo domyślnie jest chyba przepustnica na 5% i kupa dymu. Najlepiej zwiększyć tę wartość (przymknięcie przepustnicy przy Tmax) na jakieś 15-20%.

A funkcja wg. mnie jest po to, by chronić rury dymowe (i wymiennik). Zarówno czarne jak i nierdzewne mają przecież dopuszczalną temperaturę stosowania. Prawdą jest też, że temperatura spalin w osi rury, a temperatura samej rury to dwie różne wartości.

Można przyjąć z dużym, ale wystarczającym przybliżeniem, że to średnia temperaturą spalin i powietrza na zewnątrz rury. Te z nierdzewki mogą być bardziej gorące, ale nieznacząco w tym przypadku.

Dobrze byłoby to przy próbnych paleniach dobrać z pomocą instalatora wyposażonego w pirometr.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem lepiej, że taka funkcja (Tmax) jest, niż by jej nie było. Zawsze można ją praktycznie wyłączyć ustawiając na maksymalną wartość - 1200 st., zdaje się.

Ważniejsze chyba jest, co sterownik robi w razie alarmu, bo domyślnie jest chyba przepustnica na 5% i kupa dymu. Najlepiej zwiększyć tę wartość (przymknięcie przepustnicy przy Tmax) na jakieś 15-20%.

A funkcja wg. mnie jest po to, by chronić rury dymowe (i wymiennik). Zarówno czarne jak i nierdzewne mają przecież dopuszczalną temperaturę stosowania. Prawdą jest też, że temperatura spalin w osi rury, a temperatura samej rury to dwie różne wartości.

Można przyjąć z dużym, ale wystarczającym przybliżeniem, że to średnia temperaturą spalin i powietrza na zewnątrz rury. Te z nierdzewki mogą być bardziej gorące, ale nieznacząco w tym przypadku.

Dobrze byłoby to przy próbnych paleniach dobrać z pomocą instalatora wyposażonego w pirometr.

 

Pozdrawiam

 

Wojtku. Na tej zasadzie można pójść na kompromis nawet z ( hipotetycznym ) kochankiem naszej żony, zamiast walnąć go w łeb! :) Albo bawimy się czyste spalanie, albo sobie odpuszczamy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz dopiero widzę ułomność tatarka do wkładów wodnych. Kontrola procesu spalania odbywa się wyłącznie na podstawie temperatury w płaszczu. Jak zbliża się do temperatury zadanej to po prostu przymyka przepustnicę. Dla mnie jest to beznadziejne rozwiązanie, które w ogóle nie optymalizuje procesu spalania. Szkoda, że tatarek 2 lata temu nie zrobił czegoś bardziej przystającego do jakości spalania. Chyba dopiero niedawno wypuszczona została jakaś nowość tatarka do wkładów wodnych, która bazuje również na temperaturze spalania (a nie tylko na temperaturze płaszcza wodnego).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz dopiero widzę ułomność tatarka do wkładów wodnych. Kontrola procesu spalania odbywa się wyłącznie na podstawie temperatury w płaszczu. Jak zbliża się do temperatury zadanej to po prostu przymyka przepustnicę. Dla mnie jest to beznadziejne rozwiązanie, które w ogóle nie optymalizuje procesu spalania. Szkoda, że tatarek 2 lata temu nie zrobił czegoś bardziej przystającego do jakości spalania. Chyba dopiero niedawno wypuszczona została jakaś nowość tatarka do wkładów wodnych, która bazuje również na temperaturze spalania (a nie tylko na temperaturze płaszcza wodnego).

 

Już pisałem. Tatarek wyprodukuje co chcesz. Wojtek dopisał resztę.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam u siebie sterownik RT-08G BUFOR z tym, że z dwiema przepustnicami (robiony chyba specjalnie dla robirena). Dużo lepszym rozwiązaniem jest RT-08GeX HYBRID, które oferuje dużo bardziej rozszerzone możliwości, w tym obsługę nasady wodnej i akumulacji ceramicznej.

 

Ten stary ma jedną rzecz lepszą. W przypadku braku prądu awaryjnie domyka przepustnicę. To pożądane zabezpieczenie kominka z płaszczem wodnym. GeX hybrid "W regulatorze zastosowany został moduł awaryjny, który w momencie zaniku napięcia w sieci, aktywuje pełne otwarcie przepustnicy, w celu całkowitego i jak najszybszego wypalenia opału. " Przy wodzie to raczej słaba akcja - brak odbioru ciepła przez pompę i maksymalnie otwarta przepustnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten stary ma jedną rzecz lepszą. W przypadku braku prądu awaryjnie domyka przepustnicę. To pożądane zabezpieczenie kominka z płaszczem wodnym. GeX hybrid "W regulatorze zastosowany został moduł awaryjny, który w momencie zaniku napięcia w sieci, aktywuje pełne otwarcie przepustnicy, w celu całkowitego i jak najszybszego wypalenia opału. " Przy wodzie to raczej słaba akcja - brak odbioru ciepła przez pompę i maksymalnie otwarta przepustnica.
To nie jest "rzecz lepsza", tylko awaria albo błąd w programie. Nie powinno się zamykać przepustnicy na dolocie podczas palenia. Dlaczego? Zwykle przekonujemy się o tym przy pierwszym wybuchu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest "rzecz lepsza", tylko awaria albo błąd w programie. Nie powinno się zamykać przepustnicy na dolocie podczas palenia. Dlaczego? Zwykle przekonujemy się o tym przy pierwszym wybuchu...

 

Ok. ale przecież przepustnice nie odcinają dolotu w 100% (przynajmniej te bez uszczelki). Domknięcie takiej przepustnicy nie spowoduje pierdyknięcia, tylko stłumi ogień. Nawet jeśli by tak się stało to lepsze dodatkowe zabezpieczenie niż gotowanie wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. ale przecież przepustnice nie odcinają dolotu w 100% (przynajmniej te bez uszczelki). Domknięcie takiej przepustnicy nie spowoduje pierdyknięcia, tylko stłumi ogień. Nawet jeśli by tak się stało to lepsze dodatkowe zabezpieczenie niż gotowanie wody.
Masz rację. Dyskusję powinniśmy zacząć od tego o jakiej przepustnicy myślimy...Szczelnej czy nie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno temu zdun facowiec radził sobie bez sterowników i działało. Dzisiaj nowoczesnym zdunom wmówili że sterownik zoptymalizuje proces spalania, ciekawe który zdun nowoczesny ma pojecie co mu producent sterowników oddaje do instalowania, jaki procesor ile pamięci, możliwość obsługi ilu czujników itp. ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo, Forest już myślałem że forum nie czytasz ;-) Oczywiście masz rację że odpowiedni zdun dalej jest fachowcem, chyba źle mnie zrozumiałeś. Bardziej o sterowniki mi chodziło a nie o zdunów, choć ci ostatni dość chętnie pakują te "cudeńka" do swoich konstrukcji. By nie uogólniać powiem że pewnie nie wszyscy aż tak chętnie i pewnie są tacy co nauczą użytkownika obsługi domowej machiny ogniowej;-)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom, sterownik to panaceum na braki umiejętności współczesnego palacza. Nawet współczesnego świata...Nie puści dalej jak źle napalisz, albo użyjesz mokrego drewna...Dorzucenie sondy lambda załatwi problem palenia śmieciami...Zapisze historię i powie prawdę, choćby inwestor miał inne intencje...:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...