Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

RT-08-G, ustawienia


pol-u

Recommended Posts

  • 6 months później...
  • Odpowiedzi 61
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam!

 

Jak to w życiu bywa - sam człowiek nie jest w stanie wiedzieć wszystkiego, więc musi zacząć poszukiwania wiedzy w necie...

Kupiłem dom w którym głównym ogrzewaniem był kominek z PW i sterowaniem :spam: - troszkę mi zeszło zanim to rozkminiłem, bo o ile sam regulator po "załapaniu" tematu udało mi się szybko rozpracować, to już z instalacją było gorzej... Dwa lata nieco smoliłem na tym układzie, ale wydawało mi się, że to dlatego że wkład nie najnowszy i dlatego kombinowałem z ustawieniami w regulatorze. Po 3 miesiącach znalazłem w miarę dobry kompromis, ale i tak nie bardzo podobało mi się takie stałe pilnowanie opału. W zeszłym roku zebrałem fundusze i zabrałem się za przeróbkę instalacji. Przy okazji zerknąłem :spam:i stwierdziłem, że wymienię tez regulator na graficzny. Kluczem jednak okazała się rozmowa z panem z :spam:, bo naprowadził mnie nieco w temacie i dał namiar na konkretnego instalatora, mimo że miałem już "speca" który mi wszystko rozrysował. Jak się okazało poprawił złe na równie złe jak nie gorsze!

Nowy potwierdził mi to co powiedzieli w :spam: i oparłem wszystko o bufor wody. Jako że nowy instalator miał kiepsko z terminami - zacząłem wczesną wiosną, co dodatkowo dało mi niejakie pojęcie o tym ile wyniosło by mnie ogrzewanie samym gazem! I już nikt mi nie wmówi, że gaz jest taki super - poza komfortem i to jak się okazało dosyć złudnym. Miejsca jak to w domku w miarę nowym ( 145 m kw ) niewiele i miałem sporą zagryzkę gdzie taki bufor umieścić - a tu jeszcze słyszałem i doczytałem, ze im większy - tym lepiej. Po paru konsultacjach - zabrałem się za kopanie obok garażu i wkopałem zbiornik 4500 litrów! Szarpnął mnie ten zbiornik nieco po kieszeni, szczególnie że dorabiali mi jeszcze wężownicę do bojlera i króćce przyłączeniowe.

Instalator też sprytnie to wszystko pospinał - co prawda też wyszło prawie dwa razy drożej niż pierwszy spec mi szacował, ale ci jak zwykle są dosyć elastyczni i w trakcie roboty zazwyczaj koszt rośnie - tak że pewnie wyszło by mnie w tym wypadku na to samo. Po odpaleniu układu miałem palić na maxa do nagrzania tego bufora i zaczęła się jazda....:o Dwa dni mi to zajęło, ale zagrzałem go do 75 stopni, jednak jak tylko przy pierwszym paleniu ruszyła pompa - ciepła woda poszła już z wężownicy na bojler! Wkład mimo że nie najnowszy, bo już ma 7 lat - czyściutki, na szybie tylko w dolnych narożnikach lekko przybrudziło, ale to tak na szaro. Za to teraz......BAJKA! Palę w kominku tak raz na 3-4 dni - zależy od temperatury na zewnątrz i bardziej też z polecenia małżonki, bo ta przywykła do ognia i brakuje jej teraz tego :yes: ale widać w końcu piękny ogień i póki co w tym sezonie zeszło mi ze 3 kubiki drewna, ale więcej chyba przez to pierwsze grzanie. Całość sprawdzę po sezonie, ale już widzę, że schodzi mi o wiele mniej drewna niż na starej instalacji - a zima w tym roku solidniejsza od zeszłorocznej. Kusi mnie sprawdzić ile na maxa wytrzymałoby ciepło z tego bufora na ogrzewanie, ale póki co odpuszczam takie eksperymenty - może w przyszłym sezonie sprawdzę. Najważniejsze jednak - od odpalenia nowej instalacji gazówka jeszcze nigdy mi się nie włączyła! Z komina zero dymu - nauczyli mnie tez palić od góry, a tatarek pilnuje mi całości łącznie z upsem od nich, bo dałem się namówić i na to. Mimo że u nas raczej nie było zaników - to akurat w tym sezonie już dwa razy odcięło i to raz na 6 godzin!

Nie zgadzam się w pewnych kwestiach z tym co tutaj się wypisuje, chociaż i nie mam aż takiej wiedzy i porównania czym tak na prawdę regulować w kominku palenie. Wstępnie tez wydawało mi się, ze jak bym miał czujnik spalin - to i w końcu przestało by brudzić tak ten kominek, ale teraz wiem, że to jest zależne bardziej od instalacji i tego bufora. Regulator wymieniłem na grafika, bo czytelniejszy i co najlepsze pasowały czujki od starego i przepustnica - tak że wymieniłem tylko sam ten pulpit i mam ustawioną temperaturę "kominka" na 75 stopni ( przedtem na starej instalacji jechałem tak 50-55 ) - zero brudzenia. Dlatego faktycznie już sprawdziłem, że i temperaturą wody można super sterować kominkiem z PW, ale pod warunkiem że instalacja jest zrobiona fachowo.

 

Z planów - w tym sezonie przymierzam się do montażu fotowoltaicznych ogniw i dołożeniu grzałki do tego bufora - tak żeby grzać w lecie wodę do bojlera. Zostało mi jedynie jeszcze zgłębić nieco temat, bo tutaj też jest rozstrzał w opiniach niesamowity, ale mam nadzieję, że odsieję plewy i uda mi się trafić na jakiegoś prawdziwego fachowca w tym temacie.

Edytowane przez Greengaz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...