Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jak przekonac do budowy?


Recommended Posts

Nasza rodzinka liczy tylko 2 osoby + zwierzęta a mąż i tak nie chciał budować. A na dzień dzisiejszy mamy SSO i wielką radość z samodzielnego budowania ;)

Argumenty były z naszego życia wzięte, osobiste i takie są najbardziej przekonujące.

Swoja własność, brak sąsiadów nad głową, własny ogródek z pomidorami czy ziołami, lepienie bałwana pod oknami, śniadanie czy obiad w ogrodzie - to takie oczywiste argumenty i wcale nie muszą mieć siły przebicia, choć do niejednej osoby trafiają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Puść jej Uwagę albo Interwencję, jak zabierają mieszkaniaosobom zadłużonym, a dom będzie Twoja własnością, jeżeli nie weźmiesz kredytu hipotecznego:) Poza tym można spokojnie zbudować mały i przytulny domek za małe pieniądze, a mieć większy komfort niż w mieszkaniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak was stać to dom zawsze jest dobrą inwestycją, ale w dobrym miejscu, gdzie jest dobry dostęp do pracy i uczelni dla dzieci. Takie dzieci jak przyjdą gorsze czasy, będa mogły lepiej zadysponować takim majątkiem, lub mieszkać, kiedy będa miec własne dzieci, a sytuacja na rynku była by gorsza. A i lepiej z opieką na starość, ponieważ przepuszczam, że dzieci napewno to docenią i beda dla was dużym wsparciem w szczególności wtedy gdy jest dom.

Może wykraczam za głępboko w przyszłośc, ale to widać w naszym czy Niemiecki spoleczeństwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze, partnerzy sami muszą wiedzieć czy chcą przenieść się z mieszkania do domu. Dom i otoczenie to więcej przestrzeni ale i więcej obowiązków, trzeba być tego świadomym. Wychowałem się w domu jednorodzinnym, mieszkam także w domu ale miałem kilka lat przemieszkanych w bloku. W mieszkaniu nie czułem się źle, ale jak mam wybór to wolę dom.

Lokalizacja także jest ważna. Co prawda z Czech-z Pragi, ale mam znajomego, który długie lata mieszkał z dziewczyną w bloku. Było im dobrze, ale po ślubie kolega postanowił zbudować dom pod Pragą. Niestety, jego żona nie mogła znieść wyizolowania z wielkomieszczańskiego stylu życia. Wkrótce się rozstali.

W ostatecznym rachunku okazało się, że nie darzyła go takimi uczuciami jakich oczekiwał, wielkomiejskie życie było ważniejsze niż facet. Chyba to nawet lepiej, jest jeszcze młody i życie przed nim. Poważna próba związku im szybsza tym lepsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...