Zmiana polozenia wejscia do komina (po drugiej stronie sciany...

[RaczyEmeryt]

Czesc!

 

Remontuje wlasnie dom i niestety musze zmienic polozenie wejscia do komina. Oryginalnie komin przewidziany byl do pieca gazowego - solidny wklad ceramiczny. Ja chce go jednak uzyc do niewielkiej kozy opalanej drewnem, niestety koza bedzie stala po drugiej stronie sciany.

 

Poczatkowo myslalem, zeby wykuc ze sciany wklad ceramiczny od podlogi do stropu i w powstala dziure wsadzic zrobiony na zamowienie wklad stalowy oraz polaczyc go z pozostalym odcinkiem ceramiki (na pietrze). Dochodze jednak do wniosku ze byloby to zdecydowanie za duzo roboty - kilkaset kg gruzu, masa pylu etc.

 

Zastanawiam sie czy mozna to zrobic prosciej - wykuc otwor dochodzacy do wkladu, we wkladzie oczywiscie rowniez wykuc dziure, w powstaly otwor wprowadzic rure ceramiczna mozliwie dokladnie dopasowana do krzywizny rury kominowej nastepnie calosc polaczyc zaprawa do uszczelniania kominow - zamrawy moze byc sporo - warstwa do 10cm. Czyli mowic inaczej zrobic po prostu trojnik tylko ze w scianie.

 

W zamurowana rure juz normanie wprowadzic koniec rury stalowej od kozy, oczywiscie odizolowany sznurem czy inna uszczelka ognioodporna.

 

Oczywiscie istniejacy w kominie otwor (po drugiej stronie) zatykam zatyczka stalowa wsunieta do otworu i nastepnie solidnie zamurowuje taka sama zaprawa uszczelniajaca.

 

Ponizej odreczny szkic sytuacyjny - po prawej oryginalne przylacze, po lewej na czarno zaznaczylen nowa rure ceramiczna, na zielono zaprawe uszczelniajaca ognioodporna.

 

Co sadzicie o takim rozwiazaniu? Tylko nie piszcie ze trzeba caly wklad wymienic bo nie bede calego komina rozbieral Predzej juz z kozy zrezygnuje

 

Jakub

 

[Mareks77]

Jaka jest konstrukcja komina.

To jest coś nowego typu .....są pustaki a w środku wkład ceramiczny?

Jeśli wkład ceramiczny to idzie od podstawy komina aż do wylotu ponad dachem więc wykucie całkowite spowoduje osunięcie się w duł pozostałości.

Jedyna możliwość to wykucie dziury w pustaku a następnie wywiercenie otworu w ceramice.

Pozostałość zatkać poprzez dorobienie i wklejenie dekielka z cegły lub płytki szamotki a następnie zamurowanie otworu w pustaku.

Jeśli nowy otwór wywiercisz dokładnie wiertłem diamentowym to do osadzenia rury spalinowej użyj przejściówki z redukcją rury stalowej do ceramicznego komina systemowego .

Wszelkie zaprawy murarskie pomiędzy pustakiem a rurą spalinową po pewnym czasie pękają i wykruszają się więc to jedyny porządny sposób.

[RaczyEmeryt]

Wic polega na tym, ze nie wiem jak dokladnie wykonany jest komin - nie ja go budowalem a dokumentacji brak.

Z tego co widze to jest z "pustakow" z wbudowanymi odcinkami rury ceramicznej - nie jest to raczej jedna rura

na calej dlugosci.

 

Co do samej metody to jest ok - bylem dzisiaj pogadac w sklepie z kominami (produkuja sami elementy)

i tam polecono mi po prostu goscia, ktory robi fachowo dokladnie to co sobie wymyslilem czyli wkleja

"trojniki" w istniejace kominy. Ma przyjechac ww sobote obejrzec komin. Napisze co z tego wyszlo...

 

Jakub

[Mareks77]

Nie wiem jak jest u ciebie ale ceramika normalnie idzie na całej długości i budowana jest z odcinków ok 40 - 50cm na pióro i wpust sklejana na zaprawę szamotową.

Budując komin od podstaw i murując pustaki kanałowe od razu sukcesywnie klei się kolejne wkłady ceramiczne.

Na pewnej wysokości daje się trójnik a następnie dalej idą same rurki, dlatego nie wyobrażam sobie wklejania całego trójnika tylko prawdopodobnie wykonuje to poprzez wycięcie okrągłego otworu diamentem a następnie wklejenie kawałka rury poziomej.

 

Napisz jak się skończyła akcja z kominem oraz jakie są postępy z instalacją ogrzewania.

[RaczyEmeryt]

Jest dokladnie tak jak piszesz. W sobote bede wiedzial wiecej co do modyfikacji.

 

Poki co ucze sie tynkowac sciany wewnatrz, wiec kwestie podlogowki odsunalem na pozniej.

Musze tymczasowo koze zamontowac bo zimno...

 

Jak skoncze brudzic (tynki i z grubsza gladz) to wracam do podlogowki...

 

Jakub

[RaczyEmeryt]

Komin przerobiony. W sumie prosta sprawa, jakbym wiedzial jak to zrobic zrobilbym sam Myslalem, ze to znacznie bardziej powazny zabieg...

 

Z jednej strony stary otwor zaklejony latka z kawalka rury odpowiedniej srednicy, z drugiej strony przyklejony trojnik ktory w sumie mozna zrobic samemu z kawalka rury obcinajac odpowiednio koniec... Do tego odpowiedni klej i do roboty

 

Tak czy owak zrobione, za 2-3 dni pierwsze palenie, poki co poczekam, az klej zwiaze. W miedzyczasie kupie jakas rure do podlaczenia kozy troche drewna etc

 

I moge wrocic do tynkowania

 

Jakub