Kamila. 09.02.2017 07:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Nowy już wyłapał bo po kilku spotkaniach w tak zwanym międzyczasie, burzy mózgów kilku osób mających pojęcie w temacie, błędy zostały bezlitośnie znalezione i są wypunktowane. Siedziało nad tym dwóch różnych konstruktorów więc o to jestem spokojna. Poza tym mamy inspektora nadzoru, dobrą ekipę z umową i dobrego, solidnego kierownika budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 09.02.2017 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Dżisas może czasy się zmieniają, ale zanim projekt do nas przyjechał, był przez nas obejrzany milion razy, centymetr po centymetrze i dopóki nie było tak jak chcieliśmy nie było mowy o żadnej zapłacie - a robiony był na odległość, kontakt z architektem przez @ i telefon. A potem w urzędzie sprawdzony chyba jeszcze dokładniej, telefony do domu mieliśmy typu"skąd woda w podłogówce, czy z sieci będziemy ją brać" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 09.02.2017 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Korek, lejek i konewka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 09.02.2017 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Co tu dużo mówić, naszą budowę odwiedziły lokalne vipy... nie odróżniali solarów od PV Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila. 09.02.2017 09:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Pusia, my też tak chcieliśmy Projekt przejrzeliśmy milion razy, zresztą powstał on na podbudowie naszych potrzeb i pomysłów. Już od dawna wiedzieliśmy jak ma wyglądać nasz dom, architekt miał tylko ubrać go w projekt zgodnie z przepisami i dopilnować wszelkich, dobrze i zgodnie z naszymi ustaleniami wykonanych dodatków. Architekt nie "chwalił się" rzutami płyty czy branżówkami a my mu ufaliśmy no bo była umowa, architekt czynny, wpisany na wszelkie bardzo ważne listy, posiadający OC itp Do głowy by nam nie przyszło że otrzymamy coś zupełnie innego niż zamawialiśmy "Nasz" architekt udzielał wywiadu "Muratorowi", mówił bardzo sensownie, nie było o nim ani jednego złego słowa w sieci... dlatego się zdecydowaliśmy na współpracę z nim. Wszystko było w porządku dopóki nie dostał zaliczki. Nagle zaczęły się problemy z komunikacją, już nie był dostępny od ręki, zaganiany się zrobił okropnie ale ja to rozumiem, też nie zawsze mogę rozmawiać nawet w sprawach zawodowych. Miał zrobić projekt do końca października, przywiózł nam go do starostwa w połowie grudnia. Strony były w rozsypce, nie ponumerowane, nie poskładane. Siedzieliśmy z nim i składaliśmy wszystko do kupy. To wtedy mąż zauważył że coś jest nie tak z zaprojektowaną płytą, że mamy kaloryfery zamiast podłogówki, dwa żelbetowe stropy zamiast jednego i zlew pod oknem w kuchni w gratisie Wysłaliśmy mu skan badań geotechnicznych, badania (jak to określiła jedna z firm wyceniających płytę) były bliskie ideału. Tymczasem konstruktor współpracujący z architektem zaprojektował nam ostrogi. Gdzie tu sens, gdzie logika? No i się zaczęło... Czas nas naglił (chcieliśmy załapać się na stare przepisy) i dlatego złożyliśmy projekt i po kilku dniach wypożyczyliśmy go na chwilę. Wtedy miała miejsce burza konstruktorsko-ekipo-kierowniko-inwestoro mózgów... i żeby mieć pole do jakichkolwiek dalszych działań zrobiliśmy xero. Tak to z grubsza dotychczas wyglądało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila. 09.02.2017 09:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Co tu dużo mówić, naszą budowę odwiedziły lokalne vipy... nie odróżniali solarów od PV Jako lokalny VIP też nie odróżniam a PV na chwilę obecną kojarzy mi się z... niczym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 09.02.2017 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Jako lokalny VIP też nie odróżniam a PV na chwilę obecną kojarzy mi się z... niczym Ale Ty nie rozdzielasz funduszy unijnych na te cele Oni nie wiedzieli również czym się różni budynek pasywny od energooszczędnego Ale rżnęli wszystkowiedzących. Co do perypetii z twoim projektem ... ręce opadają. Kolejny przykład, żeby nie dawać zaliczek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila. 09.02.2017 09:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Wzięłam dziś konstrukcję do pracy (jakaś jednostka projektowa) i abstrahując od wartości i wyliczeń tam wpisanych o których się nie wypowiadam, strony kończą się na 72 z 78 :jawdrop: Nie przeglądaliśmy tego jakoś dokładnie bo tam są same dziwne wykresy i obliczenia o których nie mamy bladozielonego pojęcia. Wszystkie strony są pięknie opieczętowane przez urzędników a ja się pytam: dlaczego nikt nie zwrócił uwagi na to że numeracja jest do dupy? Ale ja czepialska bardzo jestem ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila. 11.02.2017 06:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2017 (edytowane) Zima wie co robi nie odpuszczając Wczoraj spotkaliśmy się z firmą od okien, bramy i drzwi. Dostaliśmy taką dawkę wiedzy że jej ogarnięcie potrwa dłuższą chwilę, ale było warto Już wiemy jakie chcemy okna, jakie drzwi... nie wiemy jedynie ile będzie kosztować nas ta przyjemność. Wszystko w swoim czasie, czekamy na wycenę Spotkaliśmy się też z konstruktorem i architektem w ramach przekopywania kolejnych informacji o projekcie naszego domu. Powinnam napisać "projekcie" gdyż okazuje się że to co mamy nie zasługuje na miano dobrze wykonanego projektu budowlanego. Mogę podziękować naszemu kierownikowi budowy, wykonawcy i kilku innym, (zupełnie innym niż "nasz stary" architekt i jego "konstruktor") osobom, w tym architektowi i konstruktorowi gdyż uświadomili nam oni porażającą ilość błędów i niedoróbek w projekcie. Mamy projekt jednorodzinnego, piętrowego domu wolnostojącego który jako jedyny na świecie posiada dwa partery (tak, parter będzie postawiony na innym parterze ). Prawdopodobnie mamy też znacznie przezbrojone elementy betonowe. Co prawda konstruktor dopiero zaczyna przeliczać wszystko od nowa, ale jasno powiedział że na pierwszy rzut oka, mamy zbrojenie jak dla budynku kilkupiętrowego a nie domu jednorodzinnego. Ahoj... Edytowane 11 Lutego 2017 przez Kamila. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liliputek 11.02.2017 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2017 A jakie to okna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 11.02.2017 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2017 Hej Obiecany link: http://www.tommar.pl Rozejrzyj się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila. 18.02.2017 11:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2017 A jakie to okna? Bierzemy pod uwagę dwie opcje - PASSIV LINE PLUS i SAPA Avantis 95. Dyskusja trwa Na pewno będzie okno HST, jest przepiękne Nauczeni doświadczeniem nie chcemy progu pomiędzy domem a ogrodem, ma być bezprogowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila. 18.02.2017 11:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2017 Hej Obiecany link: http://www.tommar.pl Rozejrzyj się. Dzięki Mari ale coś nie halo z ich stroną jest. Po kliknięciu "zapoznaj się z ofertą" nie można się z nią zapoznać bo link kieruje do punktu wyjścia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liliputek 18.02.2017 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2017 Bierzemy pod uwagę dwie opcje - PASSIV LINE PLUS i SAPA Avantis 95. Dyskusja trwa Na pewno będzie okno HST, jest przepiękne Nauczeni doświadczeniem nie chcemy progu pomiędzy domem a ogrodem, ma być bezprogowo My wzięliśmy z progiem, a własciwie ja za bardzo bałam się, że w pewnym momencie jak będzie zacinał deszcz to mi się cos wleje Ale nie mam doświadczenia żadnego... w mieszkaniu mam tylko balkonowe okna.. możliwe, że za parę lat będę przeklinała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila. 18.02.2017 11:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2017 A w międzyczasie, przez zupełny przypadek stałam się posiadaczką takiego czegoś: http://optiflame.pl/files/photo/kaseta_1000_bez_polan_ok.png Wygląda jak prawdziwy ogień a jest kominkiem elektrycznym, wykorzystującym wodę destylowaną Efekt jest powalający... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila. 18.02.2017 12:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2017 Coraz mniej śniegu, lodu i zimowych pozostałości Zimo idź precz, chcemy zaczynać budowę Nowe ogrodowe roślinki już zamówione do odbioru w kwietniu, dodatkowo marzy mi się niewysoka brzoza ale taka w wersji płaczącej. Gdzieś widziałam zdjęcia i nie mogę ich odnaleźć. No i jak dla mnie rewelacja do spełnienia kiedyś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila. 18.02.2017 12:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2017 My wzięliśmy z progiem, a własciwie ja za bardzo bałam się, że w pewnym momencie jak będzie zacinał deszcz to mi się cos wleje Ale nie mam doświadczenia żadnego... w mieszkaniu mam tylko balkonowe okna.. możliwe, że za parę lat będę przeklinała Eeee tam, każdemu wedle potrzeb Jak Ci się odwidzi, zawsze możesz wybudować kolejny dom :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liliputek 18.02.2017 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2017 Eeee tam, każdemu wedle potrzeb Jak Ci się odwidzi, zawsze możesz wybudować kolejny dom :D hehe czy moje nerwy na to pozwolą Ale nie powiem, zastanawiałam się nad brakiem progu, bo małe dziecko, wozek, czy tam samochodzik szybciej przejadą na taras bez progu. Ale jestem panikarą a na wsi u nas wiatr mocno zacina... zobaczymy pewnie i tak popełniliśmy milion błędów w pierwszym domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liliputek 18.02.2017 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2017 Niezły "kominek" nie brudzi a efekt wizualny jest. Chociaż my aktualnie palimy w takim zwykłym kominku i cieszymy się, że nie zdecydowaliśmy się na tzw. zimną obudowę, bo mocno dogrzewa dom a obecnie zima długa... i zimna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 18.02.2017 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2017 Hej Nie wiem o co chodzi z ich stroną Może to jakaś chwilowa awaria. Patrząc na Twoje zakupy stwierdzam zupełnie obiektywnie, że Ja jednak nie jestem powalona tak jak myślałam Ja bym jednak robiła z progiem bo nawet umycie tarasu czy zalegajacy śnieg mogą wtargać do środka. A ten kominek na wodę to gdzie ma stanąć? Nie planujecie normalnego? Bujawka boska! Już na niej leżę Dostaliscie juz wycenę okien? Nie boisz się już sadzić? Jest duże niebezpieczeństwo ze podczas budowy, fachowcy zniszczą rośliny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.