autorus 01.09.2018 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2018 Ja jeszcze raz odnośnie pompy LG, która masz dokładnie wersję? czy jest z wifi? Mam klimę lg z wifi i powiem ze starowanie jest bardzo fajne. Wiem, że monobloki są z wifi,(tak wynika ze strony LG). Jak wygląda ustawianie harmonogramu, bo czytałem ze chcesz się zmieścić w taniej taryfie. Czy robisz to z poziomu sterownika pompy czy niezależnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 01.09.2018 16:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2018 Mam LG Therma V II-generacja. Nie ma WiFi. Mam termostat elekroniczny bezprzewodowy Salus i na nim mam ustawioną temperaturę oraz odpowiedni program wykorzystujący tanie godziny , czyli pompa działa tylko w wyznaczonych godzinach. Na samej pompie mam jedynie ustawiony program grzania wody o danej godzinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 01.09.2018 20:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2018 Ale ten post jak przeczytasz, i zrozumiesz kim jestes ( o ile ) to tez popros o kasacje.. albo sam sobie pozniej usune. Będę każdy post zgłaszał do moderatora , bo z hejterami nie chce mi się się dyskutować , bo dyskusja z nimi nie ma żadnego sensu. Po co pisać jak i tak nie zrozumie ... Napisałem że moje wypowiedzi dotyczyły innego domu , innego czasu , innej sytuacji. Niczego się nie wstydzę , bo jak pisałem dotyczyły one innych czasów , innych domów , innych uwarunkowań. Czasy się zmieniają , wymagania także. To co kiedyś było na "czasie" teraz już nie jest i pewne rozwiązania i technologie odeszły do lamusa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TeDy1989 02.09.2018 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Chyba oczywistym jest, że każde rozwiązanie trzeba dostosować do sytuacji i to, co w jednej sytuacji się sprawdzi w drugiej bedzie zupełnie bez sensu. Ale faktycznie z hejterami albo z tymi którzy nie chcą niektórych rzeczy zrozumieć nie ma co dyskutować. Kaszpir, Twojej żonie się podoba ta ściana z cegły z telewizorem i kozą? Dla mnie jest super i bardzo bym chciał coś podobnego zrobić u siebie. Szczególnie, że na dniach muszę kominy zamówić. Tylko moja druga połówka jest przeciwna. Nie chciałbyś się zamienić żonami? Spokojnej niedzieli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 02.09.2018 13:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Kaszpir, Twojej żonie się podoba ta ściana z cegły z telewizorem i kozą? Dla mnie jest super i bardzo bym chciał coś podobnego zrobić u siebie. Szczególnie, że na dniach muszę kominy zamówić. Tylko moja druga połówka jest przeciwna. Nie chciałbyś się zamienić żonami? Spokojnej niedzieli U mnie to żona chciała kominek. Ja nie do końca byłem przekonany czy chcę bo jakoś nie jestem fanem palenia w kominku i poprzednio też kominek był rzadko odpalany i myślałem aby zrezygnować z kominka ale jak moja żona się dowiedziała to powiedziała że chce kominek bo w domku musi być kominek i itd Kozę też razem wybieraliśmy. Miała wyglądać nowocześnie i zajmować mało miejsca ... Jedynie na początku w planach było pomalowanie rury na czarno , ale jak później okazało się że kolor inox też pasuje i nie ma co malować Co co cegły mojej żonie zawsze się cegła podobała. Mi też ale jak pomyślałem ile to będzie roboty to stwierdziłem że chyba wolę tapetę Był też pomysł aby kupić "pseudo-cegłę" z gipsu z gotową fugą , ale jak zobaczyliśmy ją na żywo to nam się odechciało. Po rozmowie stwierdziliśmy że chyba wolimy się pomęczyć i mieć to co nam się podoba niż kupić coś z czego nie będziemy do końca zadowoleni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
libra100 07.09.2018 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2018 Planowaliśmy budować się z silikatów, ale ktoś nam powiedział, że to kiepski pomysł, ze względu na ich nasiąkliwość. Że w razie słabej pogody podczas wznoszenia ścian, czyli deszczu, dużej wilgotności, bloczki wchłoną wodę, której potem długo nie będą chciały oddać, co może skutkować pojawieniem się grzyba już podczas mieszkania w budynku, o ile nie zrobimy bardzo długiej przerwy technologicznej na wyschnięcie murów (swoje dołożą jeszcze tynki). Kaszpir, jakie Ty masz doświadczenia w tym temacie, jaką mieliście pogodę podczas stawiania murów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jak_to_mozliwe 07.09.2018 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2018 No jasne, a grzyb to wyjdzie jeszcze w czasie stawiania ścian, heh. Kto to taki mądry? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 07.09.2018 06:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2018 Pewnie tzw "majster", bo wie, ze przy silikacie bedzie musiał się namęczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 07.09.2018 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2018 Planowaliśmy budować się z silikatów, ale ktoś nam powiedział, że to kiepski pomysł, ze względu na ich nasiąkliwość. Że w razie słabej pogody podczas wznoszenia ścian, czyli deszczu, dużej wilgotności, bloczki wchłoną wodę, której potem długo nie będą chciały oddać, co może skutkować pojawieniem się grzyba już podczas mieszkania w budynku, o ile nie zrobimy bardzo długiej przerwy technologicznej na wyschnięcie murów (swoje dołożą jeszcze tynki). Kaszpir, jakie Ty masz doświadczenia w tym temacie, jaką mieliście pogodę podczas stawiania murów? Silka tak samo szybko chłonie wodę jak ją oddaje. To jest jedna z podstawowych zalet silki. Poza tym silki grzyb się nie ima. Mój dom z murami z silki z odkrytymi murami przestał całą zimę, będzie stał kolejną (tylko już z tynkami w środku). Obaw nie mam. Tak jak napisał fotohobby, majster kombinuje żeby nie budować z silki, bo będzie miał więcej roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 07.09.2018 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2018 U mnie trochę padało w tym roku podczas wznoszenia ścian z silki i tak naprawdę wodę chłonęła tylko pierwsza warstwa, która momentalnie wysychała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 07.09.2018 08:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2018 (edytowane) Planowaliśmy budować się z silikatów, ale ktoś nam powiedział, że to kiepski pomysł, ze względu na ich nasiąkliwość. Że w razie słabej pogody podczas wznoszenia ścian, czyli deszczu, dużej wilgotności, bloczki wchłoną wodę, której potem długo nie będą chciały oddać, co może skutkować pojawieniem się grzyba już podczas mieszkania w budynku, o ile nie zrobimy bardzo długiej przerwy technologicznej na wyschnięcie murów (swoje dołożą jeszcze tynki). Kaszpir, jakie Ty masz doświadczenia w tym temacie, jaką mieliście pogodę podczas stawiania murów? Niezłe bzdury opowiadają .. Silikat ma nasiąkliwość 3x niższą niż gazobeton i bardzo słabo chłonie wodę. Dodatkowo skład bloczka powoduje że jest mało "atrakcyjny" dla pleśni i grzyba. To co mówią dotyczy właśnie gazobetonu który jest jak gąbka i chłonie niesamowicie wodę i jest cudownym miejscem dla grzyba i pleśni [TABLE] [TR=bgcolor: #8FBDEE] [TD=colspan: 3, align: center]Porównanie parametrów betonu komórkowego i silikatów[/TD] [/TR] [TR] [TD=align: center]Parametry[/TD] [TD=align: center]Beton komórkowy[/TD] [TD=align: center]Silikaty[/TD] [/TR] [TR=bgcolor: #EDEDED] [TD=align: center]masa objętościowa[/TD] [TD=align: center]400-700 kg/m3[/TD] [TD=align: center]1400-1800 kg/m3[/TD] [/TR] [TR] [TD=align: center]wytrzymałość na ściskanie[/TD] [TD=align: center]1,5-4 MPa[/TD] [TD=align: center]10-30 MPa[/TD] [/TR] [TR=bgcolor: #EDEDED] [TD=align: center]paroprzepuszczalność względna µi[/TD] [TD=align: center]5,7[/TD] [TD=align: center]8,10[/TD] [/TR] [TR] [TD=align: center]izolacyjność akustyczna[/TD] [TD=align: center]średnia[/TD] [TD=align: center]bardzo dobra[/TD] [/TR] [TR=bgcolor: #EDEDED] [TD=align: center]akumulacja ciepła[/TD] [TD=align: center]niska[/TD] [TD=align: center]wysoka[/TD] [/TR] [TR] [TD=align: center]nasiąkliwość[/TD] [TD=align: center]do 40%[/TD] [TD=align: center]do 15%[/TD] [/TR] [TR=bgcolor: #EDEDED] [TD=align: center]mrozoodporność[/TD] [TD=align: center]względna[/TD] [TD=align: center]całkowita[/TD] [/TR] [TR] [TD=align: center]stabilizacja wilgotności powietrza[/TD] [TD=align: center]niska[/TD] [TD=align: center]wysoka[/TD] [/TR] [/TABLE] Myślę że powód jest tylko jeden ... Nie chce im się budować z silikatów , bo są ciężkie , trudniejsze w obróbce i trzeba aby uzyskać 1m2 ściany sporo więcej zużyć bloczków niż przy gazobetonie. Przy gazobetonie buduje się szybciej i łatwiej dla murarza i mniej się namęczy ... Widziałaś w dzienniku jakie mieliśmy warunki. Murowanie było od stycznia , więc warunki mało ciekawe Edytowane 7 Września 2018 przez kaszpir007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TeDy1989 07.09.2018 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2018 Nie specjalnie mogę się z Wami zgodzić. Mam właśnie postawione mury z BK Ytonga, bez dachu. A że ostatnio lubi padać to widzę co się dzieje. I jest tak jak agb pisze, po deszczach największa wilgoć widac na pierwszej warstwie przy chudziaku. Jak padało prawie cały dzień to wilgoć podeszła max na 1/3 wysokości bloczka, następnego dnia świeciło słońce i momentalnie wyschło. Na ścianach mokre widać było tylko w trakcie deszczu, potem expresowo wysycha. Tak więc moim zdaniem jest to zdecydowany mit. Swoją droga na stronie Ytonga są wyniki badań przeprowadzonych z jakąś szkoła wyższą po powodziach w 1997 r. na domach które kilka dni stały zalane wodą. Po osuszeniu ich podobno nie stwierdzono strat na wytrzymałości materiału, czego nie można powiedzieć o ceramice. Ale tak jak pisze, to wyczytałem na stronie producenta więc nie wiem ile w tym prawdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 07.09.2018 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2018 Silikat ma nasiąkliwość 3x niższą niż gazobeton i bardzo słabo chłonie wodę. Z tej tabelki wynika, że silikat wciąga więcej wody (w kg/m3), niż BK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaRa 07.09.2018 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2018 Z tej tabelki wynika, że silikat wciąga więcej wody (w kg/m3), niż BK. Nadinterpretacja, to Twoje założenie, że chodzi o o nasiąkliwość w stosunku do masy. Równie dobrze można założyć, że chodzi o % w stosunku do 1 m3, skoro przy masie tak przyjęto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
libra100 07.09.2018 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2018 Silka tak samo szybko chłonie wodę jak ją oddaje. To jest jedna z podstawowych zalet silki. . Ok, ale ścianę z silki zamierzamy ocieplić styropianem, czy to nie będzie przeszkodą dla dalszego schnięcia ściany ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doli. 07.09.2018 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2018 Też potwierdzam, że mimo że dom mam z ytonga to nasiąknięta była pierwsza warstwa. Ytong bardzo szybko schnie i nie wiem co musiałoby się dziać, żeby zapleśniał. Silka jeszcze mniej chłonie wodę, więc to wymysły majstra. Silka jest ciężka i gęsta (ciężej się tnie). Nasz majster chciał dopłatę gdybyśmy budowali z silki, właśnie ze względu na ciężar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 07.09.2018 09:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2018 (edytowane) Nie specjalnie mogę się z Wami zgodzić. Mam właśnie postawione mury z BK Ytonga, bez dachu. A że ostatnio lubi padać to widzę co się dzieje. I jest tak jak agb pisze, po deszczach największa wilgoć widac na pierwszej warstwie przy chudziaku. Jak padało prawie cały dzień to wilgoć podeszła max na 1/3 wysokości bloczka, następnego dnia świeciło słońce i momentalnie wyschło. Na ścianach mokre widać było tylko w trakcie deszczu, potem expresowo wysycha. . Guzik prawda .. W starym domu dom gazobeton. Budowa w zbliżonym czasie do naszego nowego domu. Zamieszkanie też w sierpniu. W poprzednim domu budowa rozpoczeta chyba w sierpniu , w listopoadzie dom miał już okna i był ocieplony i miał tynki. W zimę był ogrzewany i miał dobra wentylację (nie było stopu , nie było podbitki). Fakt nie był budowany na klej a na zwykłą zaprawę. W "starym" domu (2010/2011) po zamieszkaniu miałem wilgotnośc 90-99%. Otwarte nonstop okna nic nie dawały. Nawet w zimę okna mieliśmy na max rozszczelnione i dodatkowo co kilka godzin wietrzenie po kilkanascie minut . Efekt taki że w dwój pokojach na ścianach mieliśmy grzyba i pleśń. Dodatkowo część mebli poszło na śmietnik bo grzyb wszedł też w meble W następnym roku jak widziałem że wilgotność bardzo powoli "schodzi" zacząłem mysleć o WM i szybko zaostała zamontowana , bo szkoda było mi dzieci Po zamontowaniu w rekuperaotra lała się woda . Nie miałem odprowadzonych skroplin do kanalizy ale do butelki 5L i codziennie taką butelke wody wylewałem i to przez kilka miesięcy ! Dla mnie gazobeton to gąbka , ma nawet taką strukturę jak gąbka .. W nowym domu bez włączonej wentylacji w sierpniu jak zamieszkaliśmy (a w sierpniu też gruntowaliśmy , malowaliśmy i itd) mieliśmy wilgoność około 40-50% ... Oczywiście ten sam higrometr ... Edytowane 7 Września 2018 przez kaszpir007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
libra100 07.09.2018 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2018 Niezłe bzdury opowiadają .. Widziałaś w dzienniku jakie mieliśmy warunki. Murowanie było od stycznia , więc warunki mało ciekawe Tak, widzę, że był mróz, a podczas mrozu powietrze może być suche. My, mam nadzieję, zaczniemy budowę pod koniec przyszłego lata, i może złośliwie lać podczas prac murarskich Od długiego czasu byłam całym sercem za silką, ale ta jedna opinia zabiła mi ćwieka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 07.09.2018 09:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2018 (edytowane) Tak, widzę, że był mróz, a podczas mrozu powietrze może być suche. My, mam nadzieję, zaczniemy budowę pod koniec przyszłego lata, i może złośliwie lać podczas prac murarskich Od długiego czasu byłam całym sercem za silką, ale ta jedna opinia zabiła mi ćwieka. Po to wkleiłem tabelkę aby pokazać że te opinie to bzdury które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością .. Gazobeton lubią wykonawcy , bo zamiast murować 18sztuk bloczka który waży kazdy 14-19Kg wolą murować z gazobetonu bo tam idzie tylko 7-8 bloczków na m2. Więc duuużo mniej pracy !!!! I to jest JEDYNY powód "niechęci" ... Przy gazobetonie mniej się wykonawca namęczy i później szybko na inną budowę .. Dodatkowo hurtownie wolą gazobeton , bo jest lekki i można jednego HDSa mocno wypełnić bloczkami (niższe koszty transportu) a silikat jest cięzki i nie da się go duża zapakować , więc koszty dla hurtowni wyższe .. Edytowane 7 Września 2018 przez kaszpir007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
libra100 07.09.2018 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2018 No jasne, a grzyb to wyjdzie jeszcze w czasie stawiania ścian, heh. Kto to taki mądry? To nawet nie chodziło o to, że na ścianach, tylko np na tylnej płycie meblowej dosuniętej do samej ściany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.