pagu 23.12.2016 05:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2016 . Fenomenu gazobetonu nie widzę. No chyba że chodzi o cene zakupu i szybkość budowy (czyli mniej pracy dla wykonawcy). To że jest cieplejszy to plus , ale ten plus można zminimalizowac dając trochę grubsze ocieplenie a reszta to same wady .. Z ceramiki też szybko wybudujesz , szczególnie dryfix. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
creative_21 23.12.2016 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2016 jak weźmiecie fachowców przez duże F to wam wszystko mogą spieprzyć ja jak brałem ekipę do budowania domu to pierwsze pytanie gdzie pan buduje żebym mógł podjechać i zobaczyć wiec jak ktoś inaczej robi to na swoją odpowiedzialność moim zdaniem poza tym jak się źle zrobi pierwszą warstwę dryfixu to już przy 3-4 pustaku będzie krzywo a co do wiania gniazdek cóż ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam626 25.12.2016 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2016 Cóż - wianie z gniazdek w porothermie jest częstą przypadłością. Sporo osób o tym juz pisało, inni nie mają szans na zweryfikowanie tego więc myślą że problemu nie ma.Bo da się to zweryfikować tylko podczas zakładania gniazdek zimą. i tylko wtedy gdy gniazdka przez tynkarzy nie są dokładnie obsadzone. Być może część osób tego problemu nie ma. Albo o tym nie wie. Badań nie prowadziłem.Mi wiało z gniazdka w bloku (w efekcie wentylacji mechanicznej wyciągowej) i wiało z gniazdek w domu. Więc nikt mnie nie przekona że problem nie istnieje. Poza tym ktoś kto widział na własne oczy jak się buduje z porothermu (i dybluje styropian) potrafi zobie wyobrazić dlaczego tak jest. Przemądrzanie się że jego ekipa była najlepsza a wszystkie inne to są złe pozostawię bez komentarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Odysss 25.12.2016 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2016 A takie pytanie z innej beczki, ale na temat scian. Czasami widuje zamieszkale juz domy a na zewnatrz gole bloczki (biale). Czy taki budynek ma jakas izolacje w srodku ? (sciana 3 warstwowa?) czy ludzie mieszkaja w domach gdzie sa same bloczki ?Co do wiejacych gniazdek, tez juz czytalem w kilku miejsach o tym, jest to problem wielu inwestorow. Mam sciany z Porothermu, przed ociepleniem na pewno w jednym mi dmuchalo.Ogolnie pilnowalem budowlancow by kladli zaprawe na calej powierzchni pustaka (o wlasnie mam na zaprawie pustaki ! razem z mostkami ! ) Zawsze to mniejsze ryzyko przedmuchow. Ocieplenie klejone obwodowo. W sumie dopoki nie zrobie termowizji nie bede wiedzial jak to wyglada faktycznie.Co do mostkow... przejmujecie sie czyms co i tak nie ma wielkiego znaczenia przy takich grubosciach ocieplenia (tak mysle). Stolarka okienna -to jest wyzwanie. Poki co to chyba producenci przescigaja sie w poprawianiu parametrow na papierze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam626 25.12.2016 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2016 zaprawę widać w termowizji od środka domu. Więc jakieś mostki są. Ale nie wiadomo co gorsze - czy mostki od zaprawy, czy szczeliny pustaka w których moze wiać powietrze od podłogi do stropu przy technologii na klej. W termowizji widać wszystko - nawet termodyble Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
creative_21 25.12.2016 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2016 tylko z gniazdek nie wieje przez system dryfix tylko przez źle zrobione gniazdka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam626 26.12.2016 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2016 A wcześniej było pisane że przez złych budowlańców którzy nie umieja murować na klej. Jak zatem, co jest przyczyną wiatru z gniazdek w porothermie na klej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Odysss 26.12.2016 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2016 Na pewno masz racje, jak dobrze wkleic puszke to nie powinno wiac, normalne ze jak sie zalepi otwory to nie bedzie przedmuchow. Tylko czy to dobrze jak te powietrze krazy po scianie?Ja napisalem o jednym wiejacym ktore zauwazylem podczas wklejania puszek, kiedy nie bylo ocieplenia jeszcze. W pozostalych raczej nie wyczulem powiewow. Nie pomyslalem o tym ze od srodka beda mostki na zaprawie widoczne, wiec jak mowisz ze widac to pewnie u siebie tez bede mial sciany w "pasy" przy termowizji.A co z pionowymi laczeniami ? nikt o nich nie wspomina ? widzialem gdzies fotke z termowizji z widocznymi stratami na nich.Ogrzewalem dom w tamta zime bez ocieplenia. Mialem wrazenie ze jest strasznie "dziurawy". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
creative_21 26.12.2016 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2016 A wcześniej było pisane że przez złych budowlańców którzy nie umieja murować na klej. Jak zatem, co jest przyczyną wiatru z gniazdek w porothermie na klej? gdzie jest tak napisane wcześniej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam626 27.12.2016 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2016 Ja nie wiem dlaczego wieje. Na pewno prawidłowe wklejenie puszki jest ważne ale to tylko "pudrowanie syfa". Jeśli nie było by wiatrów - nie trzeba by dokładnie zaklejać puszek. Skoro są wiatry w cegle to znaczy że ściana jest chłodzona mimo izolacji ze styropianu czyli są ponadnormatywne straty ciepła. Nie sądze by to były wady murowania bo wiadomo ze pierwsza warstwa na chudziak idzie na grubą zaprawę i tam jest szczelnie. To ze klej nie zakleja szczelin to tez jest naturalne. Pytanie skad wiatr powstaje. Moje przypuszczenia - to niedokładnie wykonany cokół przez który powietrze moze się dostawać i dziury w ścianie spowodowane przez dyble do styropianu - przez te dziury wlatuje do cegieł wiatr. A wiatr wpada pod cokołem lub przez nieszczelności przy styku okien i styropianu. Jeśli ktos ma inne przypuszczenia to chętnie posłucham. U mnie wieje z gniazdek mimo klejenia obwodowego (na ramkę) + placki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MD. 27.12.2016 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2016 Ja mam porotherm na zaprawie i generalnie nic mi nie wieje z gniazdek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam626 27.12.2016 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2016 a zakłądałes gniazdka zimą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marek_czeczot 27.12.2016 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2016 W pustakach ceramicznych nie ma wiatrów To naturalny ruch powietrza, który zanika po otynkowaniu ściany z dwóch stron. Mam akurat taką ścianę i rzeczywiście bez tynków było takie wianie z otworów na puszki. zatynkowanie ścian naprawdę zamyka ten temat bardzo skutecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam626 27.12.2016 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2016 Ciekawe jest to co piszesz ale mieszkam od ponad roku a wczoraj wyjałem jeden włącznik no i wieje.Więc coś jest nie tak - gdzieś jest błąd wykonawczy. tez tak myslalem ze to moze konwekcją powietrze z dołu unosi się w cegle do góry. Tylko skąd się ono nabiera? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pieciornik 27.12.2016 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2016 Mocowałem dzisiaj puszki na gips przy bardzo wietrznej pogodzie przy braku docieplenia i tynków i nigdzie nie zauwazyłem jakichkolwiek przedmuchów. Obserwuje wątek od początku z tym większą ciekawością zbadałem temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam626 27.12.2016 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2016 dzięki za obserwację. NIe wiem co jest przyczyną takiego zachowania u mnie. Wiało praktycznie ze wszysckich gniazdek na zewnętrznych ścianach. Pouszczelniałem to pianką na tyle na ile mogłem. Wiało naprawde zimne powietrze. Coś mam nie tak a porotherm w tym pomaga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Odysss 27.12.2016 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2016 Mocowałem dzisiaj puszki na gips przy bardzo wietrznej pogodzie przy braku docieplenia i tynków i nigdzie nie zauwazyłem jakichkolwiek przedmuchów. Obserwuje wątek od początku z tym większą ciekawością zbadałem temat. jeszcze podaj jaki rodzaj/wymiar masz pustakow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gregof 28.12.2016 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2016 Na wiosnę ruszam z budową i jestem na 99% zdecydowany na Dryfix. Mam już kilka ofert na pustaki tyle ze 30cm - na razie najtańsza oferta z 4 hurtowni wynosi 5.5 PLN/szt z dowozem, a 25 w niewielkiej ilości ok 6.3 PLN/szt. Tanio nie jest. Oszacowałem jednak, że będzie to ok 3k-4k PLN drożej od tradycyjnej metody przy 200m2 i jest to dla mnie do zaakceptowania. Oglądałem kilka budów na zaprawie tradycyjnej i muszę powiedzieć, że naprawdę potrzeba artysty, żeby było dobrze wymurowane, jeszcze piony jakoś trzymają, ale ilość zaprawy na spoinach jest porażająca.Jeżeli ktoś już buduje w okolicach w Dryfix, to proszę o Priv... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gregof 28.12.2016 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2016 Dodam jeszcze, że nieufność do stawiania na piance ekip budowlanych jest bardzo duża; pierwsza reakcja jest generalnie na nie, a nie którzy wręcz mówią, że tak nie będą "murować"...ja bym ze szwagrami zaryzykował budować...ale czasu niestety nie ma..inna profesja System wydaje się być jak klocki lego:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lew2 29.12.2016 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2016 Mój architekt namawiał na Dryfix. Skonstultowałem się z potencjalną ekipą murarską i powiedzieli, że lepiej żebym znalazł jakąś inną technologię, choć przeszli szkolenie z klejenia murów Dryfix. Ale szef powiedział że "na coś i tak trzeba umrzeć". Methylenodiphenylodiizocyjanian (MDI) w stężeniu ponad 1% jest rakotwówrczy wg EG Nr. 790/2009. Dryfix zawiera go ok 20% więc pytanie czy to truje tylko ekipę budowlaną, czy też jak to siedzi pomiędzy pustakami też ma wpływ na zamieszkujących? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.