Jak długi komin ?

[embex]

Witam,

 

czy są jakaś zastrzeżenia co do minimalnej długości komina ? Czy powinien wystawać ponad kalenice ?

Planuje kominek w salonie, nie jako główne źródło ogrzewania, palone będzie weekendami może dogrzewane w zimniejsze dni.

Chciałbym uniknąć wystającego długiego "słupa" na zewnątrz.

[Wojtek_796]

Powinien wystawać ponad kalenicę.

Są w przepisach odpowiednie minimalne odległości, mające na względzie zachowanie ciągu niezależnie od kierunku wiatru i sprawy przeciwpożarowe.

Nie chcesz mieć problemów z ciągiem, zrób tak, jak należy.

[ag2a]

z tego co pamiętam to jeśli jest 1.5m od kalenicy to nie musi wystawać co nie oznacza że taki ma lepszy ciąg.

[embex]

ma to chwile kominek zaplanowany mam w miejscu, gdzie odległość od kalenicy to ok 3,5m (w poziomie). Dach ma kont 30 stopni (dwie połacie) jeżeli miałbym ciągnąć komin do poziomu kalenicy to nie będzie to najpiękniejsze.

[Kaizen]

Dach ma kont 30 stopni (dwie połacie) jeżeli miałbym ciągnąć komin do poziomu kalenicy to nie będzie to najpiękniejsze.

 

Mieszkałem niedaleko komina poniżej kalenicy. Paskudne to były dachówki na dachu okopcone tym, co z komina wylatywało. Musiały tam być ciekawe zawirowania powietrza.

[d7d]

[d7d]

więcej informacji wg PN-89/B10425

[Kominki Piotr Batura]

[ATTACH=CONFIG]377030[/ATTACH]

Bardzo dobry rysunek! Komin nad kalenicę robi się w jej pobliżu. Przy rynnie byłoby to bez sensu. Moja preferowana linia to zwykle 10%. Komina nie należy się wstydzić, tylko ładnie obrobić. Lepiej za wysoki, niż za niski...

[embex]

więcej informacji wg PN-89/B10425

[ATTACH=CONFIG]377031[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]377030[/ATTACH]

 

to jest info odnośnie przepisów jakie należy zachować, lecz nie koniecznie zapewni dobry ciąg ? Czy może, to rozwiązanie gwarantuje odpowiedni ciąg w kominie ?

[embex]

Chciałbym się również odnieść do bardzo trafnego spostrzeżenia użytkownika w tym wątku. Niestety bez podpowiedzi.

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?190755-Komin-do-kominka

 

Witam.

Sobieradku - miało być o kominach a Ty z jakimiś cudami wyjeżdżasz ...

Włączę się do dyskusji. Ale trochę przewrotnie. Mianowicie chciałbym zwrócić uwagę wszystkim budującym się obecnie na dwie rzeczy.

1. Przez ostatnich kilkaset lat nie do pomyślenia było by komin nie był umieszczony inaczej niż w centralnym punkcie domu - przechodził kalenicę lub był sytuowany tak do 1- 1,5 metra od niej.

2. Rzecz druga związana z powyższym - zawsze sięgał swym końcem ponad szczyt dachu.

To były "kanony" budownictwa.

Jak to się ma do czasów współczesnych i czy ktoś kupując projekt renomowanej firmy architektonicznej zwraca na to obecnie uwagę?

A to dwie rzeczy od których większość problemów z kominem ma swój początek.

Pozdrawiam.

 

Oglądając dachy stary budynków wszystko się potwierdza. W starym budownictwie w 90% kominy przechodzą przez kalenice, co zupełnie inaczej wygląda w nowym, wręcz jest rzadkością. Z czego to wynika ? Różnica materiałów ? Po setkach lat naukowcy doszli do wniosku, że nie ma to większego wpływu na ciąg ? Estetyka ? Koszt ?

Edytowane 30 Grudnia 2016 przez embex

[d7d]

Tak, to są wymogi normowe.

Wymagany ciąg chyba wynika z danego paleniska.

Im wyższy komin (od paleniska do wylotu + wiele innych czynników) tym większy ciąg.

Takie min. ~5 m , może trochę mniej lub więcej.

[d7d]

W starym budownictwie w 90% kominy przechodzą przez kalenice, co zupełnie inaczej wygląda w nowym, wręcz jest rzadkością. Z czego to wynika ? Różnica materiałów ? Po setkach lat naukowcy doszli do wniosku, że nie ma to większego wpływu na ciąg ? Estetyka ? Koszt ?

 

Funkcja pomieszczeń, lokalizacja pieca a dzisiaj jest centralne ogrzewanie, ogrzewanie podłogowe, DGP i tym podobne.

Prawa fizyki pozostały te same.

[Kominki Piotr Batura]

Funkcja pomieszczeń, lokalizacja pieca a dzisiaj jest centralne ogrzewanie, ogrzewanie podłogowe, DGP i tym podobne.

Prawa fizyki pozostały te same.

Prawa fizyki tak....Co do komina, to teraz generalnie przeszkadza i szpeci architekturę...