Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bocianki 2017 - witamy i zapraszamy :)


Recommended Posts

A ja nie żałuję choćby dla tych 100k różnicy ( bo tyle by wyszło jakbym kupił SSO od Dewelopera w moim mieście).

 

Coś poszło nie tak, bo cytujesz rzekomo post kemota, którego on nie napisał...

 

 

P.S Linii najmniejszego oporu!, bo już mnie szlag trafia jak, któryś raz czytam o najmniejszej linii :p Proszę

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mam do sprzedania wyrzutnię dachową jak w linku. Zmieniłem koncepcję wieć nie się nie przyda kupiona za 500 zł sprzedam z 450 plus koszty przesyłki j. Proszę na priv.

 

https://semifinland.pl/scoop-wyrzutnia-dachowa-uniwersalna-dachowkowa-180-200-vilpe.html

Edytowane przez Papucy
a
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anna spóźnione życzenia przesyłam ;-) Dla brata również ;-) to się wstrzeliliście z narodzinami ;-)

U mnie mąż na 30tke syna ma urodzonego ;-)

 

freethinker kurcze aż mnie fala smutku zalała jak czytałam Twój post.... przykro mi, że tak to u Ciebie wyszło.... choć po cichu mam nadzieję, że to chwilowy kryzys a potem zaświeci słońce i jednak znajdziesz pozytywy w budowie własnego domu! aaaaa okna kolankowe wyglądają rewelacyjnie!!

 

U mnie czas budowy to fajny czas, dobrze się czuję w roli, w której obecnie jestem. Mam jednak inna sytuację - moją jedyną "pracą" jest obecnie wychowywanie dzieci i budowa właśnie - nie muszę zamykać się na 8h w biurze a po robocie lecieć z jęzorem na brodzie po dzieciaki do przedszkola w międzyczasie wykonując jeszcze pięć telefonów w sprawie budowy... Dodatkowo kolejna ciąża nastraja mnie jakoś pozytywnie, może stąd inaczej niż Ty odbieram ten czas.

 

Co do kupowania gotowego - mając obecną wiedzę nie kupiłabym gotowego :) Na pewno kilka rzeczy bym zmieniła budując drugi, szczególnie jeśli chodzi o dach, całość jednak oceniam całkiem nieźle - właściwe podusmowanie zrobię po 10 latach mieszkania :)

 

Papucy jak udało się przetrwać mrozy? U nas wygląda na to, że jest ok. tynki pieknie przeschły, chłopaki działają z ociepleniem stropu i sufitami podwieszanymi. Po założeniu pierwszej warstwy wełny na strop momentalnie zrobiło się w środku cieplej, a koza, która wcześniej grzała dom do 10st teraz na luzaku ogrzewa salon z kuchnią do 20.

 

 

Aha płotki śniegowe: Mam, nad garażem i nad wejściem. Powiem szczerze, patrząc na dom, w którym obecnie mieszkam ( wynajmuję mieszkanie w domu na piętrze) to myślę że to dobra decyzja. Wczoraj z daszku nad balkonem zaczął spływać śnieg z ogromnymi soplami - wszystko runęło na balkon niżej - szczęśliwie nikogo tam nie było. Utwierdziło mnie to jednak w decyzji o montowaniu płotków.

 

U mnie ciąg dalszy prac, na dniach wpada płytkarz, zacznie od garażu i kotłowni, potem piec i wygrzewanie posadzek, a w międzyczasie płytkarz będzie robił zabudowę stelaży WC i jakieś tam półeczki itp, potem leci z resztą - o ile dotrą wszystkie płytki na czas..... Po świetach wpada stolarz na pomiar kuchni... no i tak do przodu każdego tygodnia. Do porodu został mi miesiąc, chciałabym w tym czasie mieć już wszystkie płytki na budowie, żeby ze szpitala nie wydzwaniać po sklepach.

 

Czy ktoś z Was rozważa może użycie u siebie w domu farb krzemianowych?Macie może jakieś doświadczenie z firmą KABE? Wykonawca poleca te farby krzemianowe na tynki cementowe właśnie, że niby mają dużą odporność na tarcie, a nie są na bazie lateksu, więc " nie zamykają" ścian.. MAło tego, producent zapewnia, że farby te można nakładać bez gruntu, co już totalnie mnie zaskoczyło. NA próbę użyję tej farby w kotłowni, z aniedługo będę więc miała swoje zdanie na jej temat, chętnie jednak poczytam opinie innych

Edytowane przez Hellenaj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płotków śniegowych jeszcze nie mam - ale po tym, co się działo założę nad tarasem i nad wejściem. Chyba, że tanio wyjdzie założenie wszędzie - to wolałbym wodę roztopową wpuścić do odwodnienia, niż na działkę, która przy odwilży zamienia się bagno.

 

Co do gotowca - buduję dom pochylając się nad detalami. Dużo czytam. Patrzę na ręce ile tylko mogę. A mimo tego prześlizgują się niedoróbki. Nie kupisz domu takiej jakości za żadne pieniądze, jak wybuduje mocno zaangażowany inwestor. No, chyba że na rynku wtórnym od takiego inwestora.

A jeżeli ktoś chce zlecić i raz na miesiąc wpaść "Wszystko OK? OK! To do widzenia" - ale się pochyli chociaż nad rozwiązaniami i materiałami - to dalej będzie lepszy niż od dewelopera.

A od dewelopera - masz 99,9% pewności, że prawie wszystko po najtańszej linii oporu na każdym etapie i słaby nadzór nad tanimi ekipami. Ale że deweloper chce się wyróżnić, to często dorzuca coś "WOW" - a to drewniane okna, a to solar na dachu czy inny gadżet niby dowodzący, że to super jakość.

 

Po dłuższym zastoju staję się właśnie lżejszy o sporą kasę.

 

1. Zamówiłem wełnę na strop. Jak 3 tygodnie temu zaczynałem to miałem najtańszą ofertę na Megarock Plus 20cm po 19,96zł/m2 brutto i termin dostawy 3-4 tygodnie. Dzisiaj dostałem potwierdzenie - cena 23,10zł/m2 termin dostawy - druga połowa maja.

 

2. Zamówiłem też styropian. Nie mam w ogóle ściany kolankowej, więc jest mało miejsca na izolację i jeszcze przeszkadza murłata i krokwie. Dlatego pas z pół metra od końca stropu będę obrabiał styropianem grafitowym Styropmin Grafit Fasada - 219zł/m3. Będzie sporo zabawy i cięcia.

 

3. Wybrane płytki. W kuchni i pomieszczeniu technicznym na podłodze Arkesia Mocca Satyna, na ścianach w łazienkach Arkesia Mocca i Beige poler, a na podłogach (poza sypialniami, gdzie będzie drewno albo panele) Alder Beige 15x90. Same płytki w Dekordii z dostawą kosztowałyby mnie 6,5% taniej i to po dużym targowaniu w lokalnym sklepie (np. Alder od ceny katalogowej 119 zł/m2 w kilku etapach sklep zszedł do 83,95 w Dekordi 81,55zł/m2). Ale w lokalnym sklepie dorzucą jeszcze wannę i trochę innych zabawek w dobrej cenie, za które gdzie indziej musiałbym ekstra zapłacić za transport. Do tego sprzedawca się napracował i z dobrego serca jeszcze dopłacę za to, że mogłem pooglądać na miejscu. Jak wszyscy będą oglądali w sklepach lokalnych, a kupowali w necie to system sprzedaży się tak zmieni, że będą galerie z płatnymi biletami wstępu, gdzie będzie można pooglądać towar żeby go potem zamówić w necie.

 

Miała być wszędzie Arkesia. Mieliśmy ja w poprzednim mieszkaniu (niestety, nie wszędzie), w obecnym mamy wszędzie i w domu też miała być. Ale urzekł nas Adler, który genialnie udaje zaniedbaną deskę proszącą się o odświeżenie. Przy moim lenistwie pozostałe drewno w domu i na tarasie dopasuje się do tego klimatu za kilka lat. Tak to wygląda na wystawce w sklepie w Piasecznie:

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=409688

 

4. W piątek w końcu PGE wymieniło mi licznik i mogę korzystać z promocji Fortum darmowe godziny (chociaż umowa obowiązuje od 1 marca, to do czasu wymiany licznika mają rozliczyć zużycie nie wg faktycznego podziału na strefy, a wg jakichś standardowych profili). Odpaliłem więc podłogówkę - wygrzewa się. Na razie 3x2h dziennie x 11kW daje 66kWh. Do tego w dziennym okienku chodzi klima, która zużywa kolejne 3,2kWh. Czyli mam dzienne zużycie na ogrzewanie jakieś 70kWh za które zapłacę jakieś 7 zł. Z czasem wydłużę czas w nocy (chyba, że temperatura posadzki ciągle będzie rosła). Maksymalnie 10h dziennie + klima 2h będą mnie kosztowały nieco ponad 11zł. Szkoda, że taka cena tylko przez pół roku.

 

W najbliższym czasie w końcu uzbrojenie rozdzielni, temat farb (na iboodzie niedawno dałem się skusić na Wagnera W625) i mam nadzieję płytki. Rozmawiam z kilkoma glazurnikami, ale mają albo zaporowe ceny, albo terminy.

Alder.jpg

Alder.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anna spóźnione życzenia przesyłam ;-) Dla brata również ;-) to się wstrzeliliście z narodzinami ;-)

U mnie mąż na 30tke syna ma urodzonego ;-)

 

Dziękuję pięknie ;)

No to my przebiliśmy Twojego męża, bo ja mam brata bliźniaka, a do tego 11 lat później urodził się nasz kolejny brat. Niestety nie spieszył się na ten cudny świat i urodził się dzień po nas :lol2: No ale i tak urodziny obchodzimy w trójkę ;)

 

Z firmą Kabe doświadczenia nie mam, ale też w hurtowni polecali mi farby tej firmy. Hellenaj, maluj kotłownię i daj znać, co myślisz ;)

 

Ja płotków śniegowych nie mam i w ogóle o nich nie myślałam :(

Ale w sumie, jak patrzę na wasze komentarze, to głównie robicie je nad wejściem, czy bramą garażową. Ja mam połacie dachu po bokach budynku, gdzie nie ma żadnych drzwi, może dlatego nie przejęłam się tym tematem ;)

 

Hellenaj, trzymaj się ciepło. Podziwiam Twój entuzjazm przy końcu ciąży :yes: Jak sobie przypomnę ten stan, to w sumie miałam podobnie. Latałam, jak wariat do samego końca, a po porodzie też nie wiele się zmieniło. Miałam tyle energii... Ehhh... a teraz jakiś stan uśpienia. Do wszystkiego trzeba się zmuszać :(

 

freethinker, no piękny masz dom ;) I te okna kolankowe... robią wrażenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hellenaj , my własnie jesteśmy na etapie malowania, właściwie to już piętro skończone, teraz "robi się" parter.

 

Do Kabe przekonał nas własnie wykonawca - dobra farba za rozsądną kasę i niemarketowa. Finalnie wszędzie idzie u nas KABE Aquatex - co nas przekonało:

- I klasa odporności na szorowanie

- to co napisałaś, czyli "nie zamykają ścian"/Ściana w naturalny sposób przyjmuje i oddaje wilgoć

- jest głęboko matowa

- ma ciepły odcień bieli

- świetnie kryje

 

Malujemy dwa razy - pierwsze malowanie to właściwie gruntowanie, drugie na gotowo, choć nawet po pierwszym juz można zostawić tak dobrze kryje

 

To co narazie mogę napisać - ściany wyglądają SUPER. Ten biały jest taki przyjemny w odbiorze, że można ciągle patrzeć na ściany :D

Jak się będzie zachowywać przy użytkowaniu i małych dzieciach zobaczymy.

 

Na minus - ograniczona liczba kolorów, my nie znaleźliśmy w palecie KABE dwóch odcieni, które by nam odpowiadały na dwie ściany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybkie googlanie i u mnie farby krzemianowe dostały czerwoną kartkę. I to przez to, co sprzedawcy nazywają ich największą zaletą - paroprzepuszczalność.

 

Że mam wpuszczać parę w ściany, żeby mi potem się w nich zimą skropliła i zamarzła? Przez analogię do "ciepłego" montażu okien - od wnętrza daje się folię PAROIZOLUJĄCĄ - z zewnątrz paroprzepuszczalną. Nie po to oklejałem okna folią odcinającą dopływ pary, żeby otwierać obwodnicę przez mur.

 

To jakiś odwieczny mit z tym "oddychaniem ścian" wykorzystywany przez różnych marketingowców.

 

Miejsce farby krzemianowej jest tam, gdzie zaczęła swoją karierę - na zewnątrz budynków. Tam paroprzepuszczalność to faktycznie zaleta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ło matko... skroplenie pary w ścianie, a potem jej zamarzniecie... i to wszystko przez farbę?:D

 

A czemu miałaby się nie skraplać, jak wniknie w ścianę? Ja chętniej wybiorę farbę paroszczelną. Ściana nie żyje (a przynajmniej wolałbym, żeby w niej życia nie było) więc nie oddycha. A mieszkańcom powietrze do oddychania zapewnia wentylacja. Przegrody chcę mieć szczelne tak, jak tylko się da.

 

Wychwalanie wady jako zaletę to mistrzostwo marketingu.

 

A co się dzieje - tu łopatologicznie wyjaśnione na przykładzie piany.

 

 

 

Ale z murem dzieje się to samo. Jakoś mało ludzi powątpiewa w ogóle w sens i działanie "ciepłego" montażu, co najwyżej powątpiewa czy wydatek jest ekonomicznie opłacalny.

 

Różnica względem "ciepłego" montażu okien jest taka, że przy oknach mamy 1 czy 2 metry kwadratowe piany. A muru mamy ze 150x więcej.

 

Wiem, że są tacy co dają nasiąkający wodą EPS do gruntu, piany nie zabezpieczają folią i twierdzą, że są zadowoleni. Ja nie wątpię, że takie rozwiązania są energochłonne - na podstawie wielu wpisów i filmów. A nie po to wydaję pieniądze, żeby dostawać za nie mniej (w tym przypadku izolacyjności), niż zapłaciłem.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo widzę że wszyscy przyspieszyli z nadejściem wiosny ;)

 

Co do płotków śniegowych to mam ich całkiem sporo na dachu (nad garażem, nad wejściem do domu, do kotłowni, oraz nad oknami balkonowymi). Natomiast ta zima pokazała że potrzebuję taki płotek jeszcze w jednym miejscu - gdzie do teraz mam półmetrową kupę śniegu która przeszkadza w wejściu do domu.

Kupując dach nie zwróciłem uwagi jaki jest koszt takich płotków - mój system jest sprzedawany jedynie w belkach 3m które trzeba sobie samemu dociąć w razie potrzeby. Jak zadzwoniłem do hurtowni w której mój dach był najtańszy gość oświecił mnie że taki płotek ze wszystkim do montażu i zakończenia po obu stronach to koszt 1800 PLN :eek::eek::eek: masakra ! Więc narazie płotka nie dokupuję...

Zawsze byłem sceptycznie nastawiony do śniegołapów ale po tej zimie cieszę się że je mam i ten brakujący też na pewno dokupię.

 

Papucy u mnie 2 miesiące po tynkach i dalej woda !!! nie można kafelkować. Te mrozy zabiły moją budowę.

Żeby to wszystko teraz szybko powysychało od tygodnia mam dużą nagrzewnicę 10 000 kWh i osuszacz powietrza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo widzę że wszyscy przyspieszyli z nadejściem wiosny ;)

 

Papucy u mnie 2 miesiące po tynkach i dalej woda !!! nie można kafelkować. Te mrozy zabiły moją budowę.

Żeby to wszystko teraz szybko powysychało od tygodnia mam dużą nagrzewnicę 10 000 kWh i osuszacz powietrza...

 

Mam zamiar kafelkować w czerwcu więc mam nadzieje że do tego czasu będzie ok ;/ a wylewki dopiero po 15/04.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też będę musiał zainwestować w Płotki śniegowe bo to bardzo niebezpieczne, na dachu z blachy mam sniegołapy na dachówce nic nie robiłem ale zauważyłem ostatnio spadający śnieg i tak sobie pomyślałem co by było jakby na dziecko spadło - pewnie tragedia. Na wiosnę w pierwszej kolejności montuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...