Doli. 30.05.2018 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2018 @freethinker - trzymam kciuki żeby się udały negocjacje U nas zakończylismy etap tynków. W piątek przychodzi wylewkarz pozaznaczać poziomy posadzki, więc podpytamy go o nurtujące nas kwestie. Szukamy ekipy do elewacji i płytkarza. Szukam tez płytek. Na parter chcemy drewnopodobne, o ciepłej tonacji. Najlepiej długie (90cm). Coś w ten deseń: http://static.pokazywarka.pl/y/6/d/46ba9dfe9c92117dbab1dc6efbfc20de_orig.jpg http://static.pokazywarka.pl/2/s/p/b640f13d741447c8c6f7e4cd77bbd806_orig.jpg A do kuchni i łazienki na podłogę marzą mi się marokańskie, orientalne wzory: http://static.pokazywarka.pl/a/a/8/e2be507a7ac3546c60505dd8a29270e7_orig.jpg http://static.pokazywarka.pl/4/t/y/28896a430c03b982e974b91ded88ea0f_orig.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martingg 30.05.2018 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2018 Czyli na czasie mój ojciec jest glazurnikiem i nie spotkał względnie dobrej płytki dłuższej niż 60 cm powyżej to już jest dramat z trzymaniem wymiarów ale cóż ... Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doli. 30.05.2018 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2018 Czyli na czasie mój ojciec jest glazurnikiem i nie spotkał względnie dobrej płytki dłuższej niż 60 cm powyżej to już jest dramat z trzymaniem wymiarów ale cóż ... Powodzenia A widzisz... o tym nie pomyślałam. Tylko że klops jest taki, że nie podobają mi się takie płytki niby parkietowe, ale jednak nie. Albo wąska jodełka, albo długie jak panele (które nota bene mają 120cm). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martingg 30.05.2018 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2018 Ja mam u siebie 33 lub 40? Mogę ci pstryknąć foto jak to wygląda , szukajcie może znajdziecie takie które będą względnie proste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 02.06.2018 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2018 @freethinker - trzymam kciuki żeby się udały negocjacje U nas zakończylismy etap tynków. W piątek przychodzi wylewkarz pozaznaczać poziomy posadzki, więc podpytamy go o nurtujące nas kwestie. Szukamy ekipy do elewacji i płytkarza. Szukam tez płytek. Na parter chcemy drewnopodobne, o ciepłej tonacji. Najlepiej długie (90cm). Coś w ten deseń: http://static.pokazywarka.pl/y/6/d/46ba9dfe9c92117dbab1dc6efbfc20de_orig.jpg http://static.pokazywarka.pl/2/s/p/b640f13d741447c8c6f7e4cd77bbd806_orig.jpg A do kuchni i łazienki na podłogę marzą mi się marokańskie, orientalne wzory: http://static.pokazywarka.pl/a/a/8/e2be507a7ac3546c60505dd8a29270e7_orig.jpg http://static.pokazywarka.pl/4/t/y/28896a430c03b982e974b91ded88ea0f_orig.jpg A czy pomyślałaś,że na kaflach będziesz czuła zimno od podłogi poza okresem grzewczym ? Dla mnie kafle w salonach czy sypialniach to durnota ale jak kto woli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doli. 03.06.2018 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2018 A czy pomyślałaś,że na kaflach będziesz czuła zimno od podłogi poza okresem grzewczym ? Dla mnie kafle w salonach czy sypialniach to durnota ale jak kto woli. Całe szczęście dla Ciebie Najwyraźniej masz takie odczuwanie ciepła / zimna. Teraz w mieszkaniu chodzę boso po kaflach i jest przyjemnie, a jak nie jest mi tak gorąco to chodzę w papciach, więc nie widzę problemu. To jest niekończąca się dyskusja. Są osoby, którym to przeszkadza ("zimne" kafle), a innym nie - rzecz uwarunkowań i gustu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 03.06.2018 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2018 Całe szczęście dla Ciebie Najwyraźniej masz takie odczuwanie ciepła / zimna. Teraz w mieszkaniu chodzę boso po kaflach i jest przyjemnie, a jak nie jest mi tak gorąco to chodzę w papciach, więc nie widzę problemu. To jest niekończąca się dyskusja. Są osoby, którym to przeszkadza ("zimne" kafle), a innym nie - rzecz uwarunkowań i gustu Spoko. Ja też kafle na całym parterze montuję. Niby żona się buntowała że płytki to zimne itp. pierdoły, ale w lato to pierwsza do latania na bosaka po kuchni, bo tam płytki chłodzą. Co oczywiście wypunktowałem. Więc już odpuściła jałowe montowanie drewna wszędzie -- a w zimie i tak podłogówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin225 03.06.2018 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2018 Dla Ciebie Arturo wszystko co jest inaczej niż u ciebie to "durnota". Czytac się już tego nie da. Też będę miał płytki w całym domu. Ktoś chce to może mieć nawet linoleum jego sprawa ale na pewno nie nazwę tego głupotą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 03.06.2018 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2018 Dla Ciebie Arturo wszystko co jest inaczej niż u ciebie to "durnota". Czytac się już tego nie da. Też będę miał płytki w całym domu. Ktoś chce to może mieć nawet linoleum jego sprawa ale na pewno nie nazwę tego głupotą. Zerknij na salon Arturo -- będziesz mieć dodatkowy oręż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila. 03.06.2018 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2018 Spoko. Ja też kafle na całym parterze montuję. Niby żona się buntowała że płytki to zimne itp. pierdoły, ale w lato to pierwsza do latania na bosaka po kuchni, bo tam płytki chłodzą. Co oczywiście wypunktowałem. Więc już odpuściła jałowe montowanie drewna wszędzie -- a w zimie i tak podłogówka. Całe szczęście dla Ciebie Najwyraźniej masz takie odczuwanie ciepła / zimna. Teraz w mieszkaniu chodzę boso po kaflach i jest przyjemnie, a jak nie jest mi tak gorąco to chodzę w papciach, więc nie widzę problemu. U nas na parterze też będą tylko i wyłącznie kafle, ewentualnie kamień ale to na razie zbyt odległy temat do dywagacji Akurat lubimy chłód kafli latem, chodzenie po nich na bosaka to sama przyjemność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 03.06.2018 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2018 Ja też chcę cały parter w płytkach (włącznie z naszą sypialnią ). Niestety ze względów finansowych, póki co, poza pomieszczeniami mokrymi, będą panele Dzisiaj są tak różnorodne płytki, że nawet można wybrać, czy chcemy bardziej ciepłe, czy zimne. Ja i tak nie chodzę na boso, więc dla mnie to nie ma znaczenia. Ale w upały faktycznie czasem stąpam bosą stopą po kaflach, żeby się ochłodzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot_p 03.06.2018 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2018 Ja z kolei jestem wielkim fanem drewna i tam gdzie się tylko da będzie deska lub parkiet przemysłowy. Najbardziej podoba mu się klasyczny parkiet, ale nie nadaje się do podłogowki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bepo 03.06.2018 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2018 Ja też chcę cały parter w płytkach (włącznie z naszą sypialnią ). Niestety ze względów finansowych, póki co, poza pomieszczeniami mokrymi, będą panele Dzisiaj są tak różnorodne płytki, że nawet można wybrać, czy chcemy bardziej ciepłe, czy zimne. Ja i tak nie chodzę na boso, więc dla mnie to nie ma znaczenia. Ale w upały faktycznie czasem stąpam bosą stopą po kaflach, żeby się ochłodzić Mi się płytki na całości nie podobają, ale jak wcześniej już zostało napisane- to kwestia gustu. Każdy powinien u siebie robić takie wykończenie, jakie mu najbardziej odpowiada. Za to marzy mi się kamień w salonie i komunikacji... a, że na marmury nas nie stać, to będą panele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 03.06.2018 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2018 Drewno robiło się w starych budynkach z kalafiorami, właśnie dlatego że było "ciepłe", albo bo płytki były obleśne. Teraz, z obecną technologią tworzenia płytek, w nowych energooszczędnych domach z podłogówką stosowanie prawdziwego drewna, poza świadomością że się je ma, jest pozbawione sensu. Szczególnie że z drewnem i tak się nie ma bezpośredniego kontaktu, bo i tak jest na nim warstwa lakieru -- lakieru, który się przeraźliwie niszczy i trzeba kupę roboty aby drewno utrzymać w stanie wyjściowym. Mam deski obecnie w pokoju dziecka i to jest jakaś masakra -- już dawno powinny być ze 2-3 odnowione, ale nikomu się nie chce z tym cyklicznie walczyć. Ja z kolei nie mam zamiaru ograniczać siebie czy gości na ew. imprezach i kazać wystrojonym kobietkom zakładać babcine papucie żeby mi przypadkiem lakieru na moich wymarzonych deskach nie porysowały... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot_p 03.06.2018 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2018 (edytowane) Kwestia gustu. Ja mam w mieszkaniu na dole panele, na górze klepkę jesionową i wiem czego chcę w domu. Co więcej wizyta w sklepie z wykończeniami podłogi tylko utwierdziła nas w tym przekonaniu. Z jakiego drewna masz te deski w pokoju córki? Bo u mnie w domu rodzice mają parkiet z dębu i po 20 latach nie ma praktycznie zniszczeń. Edytowane 3 Czerwca 2018 przez kemot_p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 03.06.2018 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2018 Najbardziej podoba mu się klasyczny parkiet, ale nie nadaje się do podłogowki. Większość sprzedawców tak twierdzi. Ale chyba żyją w epoce gdzie budynki były ocieplane pustką powietrzną między warstwami suporka i podłoga miała temperaturę ze 35*. Ja podbudowany starym filmem FM: na 99% wybiorę lite drewno w sypialniach. Ponieważ pomieszczenia małe, to raczej mały format (ale też lepiej powinien taki pracować na podłogówce) - 70, max 90mm szerokości. Merbau wychodzi mi jakieś 10% drożej, niż dąb... Więc pewnie zagości merbau. Szczególnie że z drewnem i tak się nie ma bezpośredniego kontaktu, bo i tak jest na nim warstwa lakieru -- lakieru, który się przeraźliwie niszczy i trzeba kupę roboty aby drewno utrzymać w stanie wyjściowym. Naprawa olejowanego parkietu czy desek jest banalnie prosta. A i porysowane nabierają bardziej uroku. Fakt, łatwiej uszkodzić niż płytkę. Ale w sypialni trudno uszkodzić. Za to drewno olejowane łatwo naprawić. Lubię drewno. Jednak tam, gdzie grozi mu woda, rysy, iskry - czyli łazienki i cała strefa dzienna będzie imitacja drewna. W sypialniach lite drewno. Dodatkowo zaleta drewna jest taka, że zwiększa akumulacyjność wylewki i stabilizuje temperaturę. W sypialni to istotniejsze, bo brak zysków bytowych, grzanie prądem w taniej strefie to głównie noc (więc lepiej, żeby podłoga wolniej oddawała ciepło). W salonie czy łazienkach i tak "dogrzeję" CWU, gotując, oglądając TV czy robiąc kawę - a to wszystko w czasie operowania słońca. Więc szybciej salon przegrzeję dawno po wyłączeniu ogrzewania z innych źródeł ciepła, niż podłogówką. Panele miałem przez trzy lata. Niby fajnie. Niby na ścieranie odporne. Ale nieodporne na moją niezdarność. Jak mi coś upadło czy przejechałem gwoździem, który wylazł z jakiegoś mebla to wygląda to paskudnie i naprawa to wymiana panela. Nigdy więcej paneli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 03.06.2018 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2018 Jak ktoś bierze majstra co leje lakier z wiadra i rozprowadza go potem wałkiem, to później nie czuje kontaktu z drewnem Nigdy nie miałem w salonie płytek i nie planuję. Może być beton, lub cokolwiek innego "zimnego", ale nie płytki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 03.06.2018 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2018 Gdyby nie ta różnorodność potrzeb i wyborów, świat byłby nudny Ważne, żeby nie narzucać innym swojego "widzi mi się" i szanować odmienność, nawet, jeśli wydaje nam się to "durnotą". A z tym coś ciężko... i w realu... i na forum. Ja, na ten przykład, próbowałam rozjaśnić moim budującym się przyjaciołom, że dzisiaj kotłownia i palenie w piecu się nie opłaca oraz, że przy założeniach szczelnego i ciepłego domu, WG nie ma racji bytu. Wspomniałam o tym dwa razy i nie ciągnęłam tematu, bo to ich dom i ich sprawa, a nie byli zainteresowani. Chociaż kusiło mnie, żeby jeszcze ich podręczyć bo bardzo ich lubię. Na kotłownię (oddzielny budynek) nie starczyło im kasy i mają PC. Dziś nie rozumieją, jak mogli chcieć bawić się w palaczy. No i po pierwszej zimie w nowym domu, czeka ich montaż WM. Lało się z anemostatów, WG nie działała i będzie remont. Ale nic na siłę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot_p 03.06.2018 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2018 Większość sprzedawców tak twierdzi. Ale chyba żyją w epoce gdzie budynki były ocieplane pustką powietrzną między warstwami suporka i podłoga miała temperaturę ze 35*. Klasyczny parkiet ma 22mm. Projektant naszego domu przewidział na podłogówce okładzinę drewnianą 12mm, twierdząc, że to jest optimum, a przy grubszej warstwie będą niepotrzebne komplikacje (wyższa temperatura zasilania, gęściej rurki) i że nie ma sensu. Co do gatunków to oczywiście dąb, ale też podoba nam się orzech amerykański, cenowo podobnie do merbau. Okładzinę kupisz w markecie, czy w sklepie specjalizującym się tylko w drewnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 03.06.2018 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2018 Okładzinę kupisz w markecie, czy w sklepie specjalizującym się tylko w drewnie? Nie kupuję w marketach. Dałem się przekonać wielu już wykonawcom, że ze świecą szukać firmy, która do marketów nie chrzci produktów, żeby zejść z ceny. Podobno Sika jest taką firmą. Do tego chcę surowe dechy które po ułożeniu zostaną wycyklinowane i zaolejowane. I tu znowu robi się problem, bo mało takich na rynku. Najczęściej polakierowane na gotowo. Niby na gotowo - a różnice w wysokości klepek po ułożeniu maskują fazowaniem. Wolałbym na gładko. I tak przy okazji - jak przy płytkach nie znalazłem żadnej (nawet bardzo drogiej) oferty na płytki z ułożeniem z 8% VAT, tak to przy drewnie standard. Czemu żaden glazurnik nie dostrzega, że może jeszcze zarobić 15% wartości materiału? Albo i więcej, bo pewnie będzie miał maksymalne zniżki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.