Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bocianki 2017 - witamy i zapraszamy :)


Recommended Posts

Dziękuję :) czy mi się wydaje czy jest to dość kosztowne

 

Jak uwzględnisz, że nie budujesz kominów wentylacyjnych, część okien możesz zamienić na fixy, nie montujesz nawiewników w oknach, to wychodzi bardzo tanio. Mi chyba wyjdzie za darmo, bo sporo zamierzam sam zrobić, a na fixy zamieniłem wszystkie okna.

 

A jakie były problemy? Bo u mnie powinno pójść, tylko na samo odstępstwo od warunków techn. czeka się nawet pół roku.

 

Tyle czasu produkuje się MPZP - stary nie pozwalał na budowanie, ale w nowszym studium już tereny były pod budownictwo mieszkaniowe. Powstał komitet społeczny, naciski. Teraz dopiero (prawie 5 lat) trwa przygotowywanie MPZP (jest uchwała o przystąpieniu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

czemu tak dużo? A nie wystarczy 4 metry?

 

U nas "przed ogródka" będzie 30 m :D Teraz się tak zastanawiam czy nie za dużo, ale chcieliśmy się trochę od drogi odsunąć

 

Tak jest w planie zagospodarowania. Linia zabudowy ma być min. 5 m od granicy działki.

Pamiętaj, że jak was zasypie to będziesz musiał to odgarnąć zanim wydostaniesz się samochodem ;)

Edytowane przez swieja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przywitamy się również!

Witamy tych, którzy postanowili spełniać swoje marzenia w tym roku, jak i starszych bywalców forum z większym doświadczeniem ;)

 

Nasz obecny etap to ostatnie wzmianki w projekcie, grodzenie działki i zaczynamy z zerem niedługo.

Na działce kanalizy i wody brak, więc z dodatkowych kosztów dochodzi studnia głębinowa.

Na ten maksymalny plan to stan surowy otwarty aby mury przezimowały - później ruszymy dalej.

Ogółem nie spieszy nam się baaaardzo - jeśli zejdzie parę lat (max. 4-5!) to świat się nie zawali :)

Staramy się nie działać w pośpiechu, z analizą i pewnie jak każdy w miarę ekonomicznie, co by zbędnie nie przepłacać - lecz nie szczędząc na materiale gorszej jakości, bo wiadomo, że to tylko z pozoru oszczędność jest. ;)

Pozdrawiamy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak uwzględnisz, że nie budujesz kominów wentylacyjnych, część okien możesz zamienić na fixy, nie montujesz nawiewników w oknach, to wychodzi bardzo tanio. Mi chyba wyjdzie za darmo, bo sporo zamierzam sam zrobić, a na fixy zamieniłem wszystkie okna.

 

 

przejrzałam ten nasz projekt i w sumie to nie bardzo jest co zamieniać ale dzieki za radę mamy jeszcze czas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przywitamy się również!

Witamy tych, którzy postanowili spełniać swoje marzenia w tym roku, jak i starszych bywalców forum z większym doświadczeniem ;)

 

Nasz obecny etap to ostatnie wzmianki w projekcie, grodzenie działki i zaczynamy z zerem niedługo.

Na działce kanalizy i wody brak, więc z dodatkowych kosztów dochodzi studnia głębinowa.

Na ten maksymalny plan to stan surowy otwarty aby mury przezimowały - później ruszymy dalej.

Ogółem nie spieszy nam się baaaardzo - jeśli zejdzie parę lat (max. 4-5!) to świat się nie zawali :)

Staramy się nie działać w pośpiechu, z analizą i pewnie jak każdy w miarę ekonomicznie, co by zbędnie nie przepłacać - lecz nie szczędząc na materiale gorszej jakości, bo wiadomo, że to tylko z pozoru oszczędność jest. ;)

Pozdrawiamy!

 

Zazdroszczę "czasu" :) My z dwójką dzieci gnieździmy się w dwóch pokojach + wnęka na materac (łóżko już nie weszło) i łóżeczko dla rocznej córeczki. Do tego starsza córka poszła w tym roku do szkoły i potrzebuje swojego miejsca do pracy i chociaż minimum ciszy, o co na chwilę obecną bardzo trudno.

My się spieszymy, chociaż staramy się w granicach rozsądku :)

 

Nasz plan, to do lata SSO. Przez lato SSZ, instalacje zacząć (pewnie skończymy jesienią, albo późną jesienią), potem spokojnie podłogówka itp. Generalnie chodzi nam o to, żeby z tynkami zwlekać jak najdłużej, żeby dom osiadł jak najbardziej. Zimą powoli prace wykończeniowe i gdzieś na wiosnę, początek lata się wprowadzić.

 

Jakie macie zdanie? Od kierownika budowy usłyszałam, że dom osiada 5 lat, a nikt tyle nie czeka, żeby nie mieć spękań na tynkach :) pół roku i "zahaczenie" o zimę wystarczy? Zakładam, że z odparowaniem wilgoci problemu nie będzie i do mokrego się nie wprowadzimy na pewno.

 

Z chęcią posłucham Waszych opinii.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty jesteś niezastapiona :) my tez będziemy mieć parterówkę

 

no bez przesady. :)

ja się cały czas uczę. cały czas szukam rozwiązań. od 6 lat jestem na forum, z przerwą. Czytanie, czytanie i pytanie. Ja powoli walczę z zawstydzeniem i pytam. Wolę teraz wyjaśnić wiele spraw niż potem mieć babole na budowie. Najgorsze jest to, że jestem totalnie a techniczna :( Niemniej budowa strasznie mnie kręci.

A najwięcej uczę się z dzienników samorobów. To jest dopiero skarbnica wiedzy!

 

Witam kolejne Bocianki :) Towarzysze w doli i niedoli :)

 

Mam 15 palet bloczków na działce :) Cieszę się jak dziecko ! Wreszcie bardzo namacalny dowód mojego przyszłego domu!

lipa też przycięta

IMG_3945.jpg

Edytowane przez pesce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze pyt do tych powietrznych pomp ciepla. Robie instalacje c.o.jak w projekcie ale zamiast pieca na pelet czy ekogroszek kupuje pompe ciepla i podlaczam ja do istniejacej juz instalacji?

 

Lepiej przemyśleć i odpowiednio zaprojektować. Np. nie warto robić mieszaczy - PC ma tym większą sprawność (COP) im na niższych temperaturach pracuje. Więc lepiej puszczać wodę bezpośrednio w posadzkę i lepiej nie robić kaloryferów (które potrzebują wyższej temperatury zasilania). Warto też dopasować rozstaw rurek do zapotrzebowania na ciepło każdego pomieszczenia.

 

Możesz podłączyć do instalacji zrobionej pod źródło wysokotemperaturowe, ale nie będzie wtedy pracowała z optymalną sprawnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no bez przesady. :)

ja się cały czas uczę. cały czas szukam rozwiązań. od 6 lat jestem na forum, z przerwą. Czytanie, czytanie i pytanie. Ja powoli walczę z zawstydzeniem i pytam. Wolę teraz wyjaśnić wiele spraw niż potem mieć babole na budowie. Najgorsze jest to, że jestem totalnie a techniczna :( Niemniej budowa strasznie mnie kręci.

A najwięcej uczę się z dzienników samorobów. To jest dopiero skarbnica wiedzy!

 

Witam kolejne Bocianki :) Towarzysze w doli i niedoli :)

 

Mam 15 palet bloczków na działce :) Cieszę się jak dziecko ! Wreszcie bardzo namacalny dowód mojego przyszłego domu!

lipa też przycięta

[ATTACH=CONFIG]383613[/ATTACH]

 

Jak popatrzyłam na Twoje zdjęcie to do złudzenia przypomina mi moja działkę : wycieliśmy wielką akację i lipę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewno że mały domek przynajmniej nie trzeba bólić dozywotnio czynszu nawet jak nikt nie bedzie mieszkał to koszty są marginalne

 

musiałam sie upewnić czy dobrze myslę :) córce pomysł sie podoba ..domek stał by na działce obok naszej . a z tymi czynszami to racja ...mieszkalismy w bloku a nawet sie wychowaliśmy na blokowisku i nigdy bym nie wróciła na tzw osiedle .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem za domkiem ale jak wybudujesz domek a córka powie że ona jednak chce mieszkać w mieszkaniu (w bloku). Znam osoby które stać na wypasione domy lecz kupują mieszkania w blokach bo mówią że czują się tam bezpieczniej i wolą być "między ludźmi". Wybór raczej jest indywidualny :cool:

 

no jasne a domy stoją na pustkowiu. Litości żeby mieszkać "pomiędzy ludźmi" nie trzeba z nimi dzielić pionu kanalizacyjnego i słuchać szczytowania sąsiadki zza ściany i chodzić z kurami spać o 22 jak na kompani w wojsku. Mieszkanie w bloku to zło konieczne , niewola i niekontrolowane koszty i prawie 0 prywatności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem za domkiem ale jak wybudujesz domek a córka powie że ona jednak chce mieszkać w mieszkaniu (w bloku). Znam osoby które stać na wypasione domy lecz kupują mieszkania w blokach bo mówią że czują się tam bezpieczniej i wolą być "między ludźmi". Wybór raczej jest indywidualny :cool:

 

Nie sądzę żeby chciała bo już mówi że nie chce do miasta wracać a mieszkamy 4 kilometry od wrocławia :) jakby sie tak stało to już będzie musiała sobie kupić lub wynając a że mamy jeszcze syna 18 lat i małą niuńke niecałe 4 lata to zawsze ktoś zamieszka :):):)

Edytowane przez agaz_75
dopisanie tekstu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pesce jeśli mogę zapytać jaki masz projekt i jaki dach? I skąd masz wiązary?

My mamy ogromny dach, ponad 360metrów, kopertowy i wycenę na wiązary mam na 39tys.... zmieniliśmy kąt nachylenia dachu i może wyjdzie trochę taniej, ale póki co, cena zabójcza.... planujemy tez mały stryszek.

 

Agatha86 a za jaki typ dachu? tzn prosty czy jakiś bardziej skomplikowany? dekarz z polecenia? mogłabym prosić o namiary? szukam kogoś w okolicach Wrocławia, chętnie na południu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...