Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bocianki 2017 - witamy i zapraszamy :)


Recommended Posts

Witam:)

A więc ja także w tym roku startuję z budową. Projekt stworzony całkowicie od zera. 270m2 całość, użytkowa 97m2. Wjazd, wejście i taras od strony południowo zachodniej. 2/3 podpiwniczone (ława schodkowa) Robię piwnice, ponieważ do poziomu wody mam 17 m o tyle też jest piasku w gruncie, także nie ma problemu z wodą, a działka mała, także nie będzie gdzie dać szopy na narzędzia rowery itp, bez garażu, ponieważ piwnica będzie cała w ziemi. Będę wykańczał tylko parter, całe poddasze będzie na chwilę obecną wyłączone z użytku (jestem kawalerem więc nie potrzebuję) :) Planuję się zamknąć w budowie w 400k zł

Pozdrawiam

 

Edit:

Zaczynam roboty w ziemi ok 15 maja, pozwolenie już jest, na działce wytyczyłem już też dom:)

Edytowane przez Jinikao
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

U mnie też glina, woda stoi już drugi dzień po ostatnim opadzie -- co akurat mnie szczególnie nie martwi jako że chcę wymiennik poziomy do PC. Wczoraj zawitałem na działkę zgrać filmy, zerknąłem też na ściany fundamentowe. Z kamery wyglądało że robią na odwal się, ale po oglądnięciu jestem mile zaskoczony. Ściany są równe i trzymają poziomy.

 

Posprzątaliśmy także (chyba już ostatecznie) domek na kurzej łapce i działkę w koło (w sumie do tej pory wywieźliśmy CZTERY kontenery śmieci op poprzednich lokatorach!). Z łazienki usunęliśmy syf w postaci wykładziny -- okazało się, że to było źródłem przeraźliwego smrodu w całym domu (musiało im się tam szambo przez kibel nie raz wylać -- jak wyglądała wanna, toaleta czy umywalka wolę jak najszybciej zapomnieć, bo to się w ogóle w głowie nie mieści). Z pokoju dziecinnego na piętrze (wnoszę po walających się tam zabawkach) także wyrzuciłem wykładzinę -- było tam więcej piachu niż w piaskownicy mojego dziecka. Do tej pory nie jestem w stanie pojąć jak w takich warunkach mogła mieszkać rodzina z trójką dzieci. No ale co się dziwić, ojciec rodziny alkoholik, matka wiecznie poszkodowana (i mężem alkoholikiem i dziećmi, bo jedno autystyczne). Że dzień w dzień spała do południa gdy jej najstarsze dziecko latało po zakupy i robiło obiady swoim braciom, zamiast wstać i być matką (posprzątać choć z wierzchu), to już inna sprawa. To się nazywa patologia. :(

 

Boże biedne dzieci :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agaz_75, ja projekt złożyłem w starostwie przed ubiegloroczną Wigilią. Urząd się czepił i kazał jedną rzecz poprawić 20 stycznia. Prawomocne dostałem 20 kwietnia. Ogólnie mam wrażenie, że się z tymi sprawami nie śpieszą, niestety.

Umówiłem się ze swoim majstrem na start najpóźniej 15 kwietnia, a wyszło dwa tygodnie obsuwy z mojej (tj. urzędu) strony.

Ja swoje papiery bankowe złożyłem i właśnie uzupełniam. Idiotyczna momentami zabawa. Najbardziej na razie rozwaliło mnie żądanie przedstawienia danych rejestrowych firmy, którą zamknąłem 17 lat temu. Godzinę spędziłem przegrzebując pawlacz.

Dzisiaj też robiłem drugie zamówienie w swoim życiu: na pół palety cementu. Trochę podłamka. W hurtowniach generalnie nie mają czasu na rozmowy, każą sobie pisać maile i SMSy, na które raczej nie odpowiadają. :) Wiem, że zamówienie na drobną kwotę, ale takie też bywają, a jak tak to ma wyglądać, to to kupowanie będzie mi zabierać mnóstwo czasu.

 

tak wszędzie ludzie mają czas ...masakra !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie myślałam o parapetach zewnętrznych. A jak w przypadku okien montowanych bezpośrednio w murze zapewnia się spadek? Pewnie tak samo będzie można to zrobić z XPS-em pod spodem.

 

Masz to właśnie na wcześniejszym obrazku - tylko pewnie patrzysz na to, że tak wygląda w momencie montażu. Ale zwróć uwagę, gdzie masz izolację (której nie ma w momencie montażu okna).

 

http://oknotest.pl/images/obrazy-abc-art/Cieply-parapet-widok%20po-montazu-od-strony-elewacji-budynku.JPG

 

Jak nawet dasz XPSa na płasko tak wystającego, to przy montażu parapetu nie da się uzyskać spadku - bo jak zechcą przy oknie dać grubiej kleju, to już parapet nie wejdzie pod okno.

A że to bez sensu, to wytną zapewne tego XPSa, bo wystrugać w nim ładny spadek to bez narzędzi trudne, a po zamontowaniu arcytrudne.

 

Standardem już (chyba) jest zlicowanie okna z murem. Ewentualnie wysunięcie okna ze 2cm - niby fajny pomysł, z tego co czytałem, ale wymaga potem precyzyjnej obróbki przy ociepleniu z zewnątrz, bo inaczej zaszkodzi zamiast pomóc. Więc IMVHO bezpieczniej zlicować i prosto wjechać ociepleniem na profil (im więcej - tym lepiej ale psuje estetykę). Ale od dołu nie wjedziesz, bo trzeba wsunąć pod profil parapet. A żeby parapet miał spadek, to najprościej wykonawcy nawalić tam kleju. To jest mało energooszczędne rozwiązanie i właśnie tu przekonał mnie technik, że jest pole dla ciepłego parapetu. Od dołu płaski i ładnie łączy się z ociepleniem, od góry wyprofilowany, i lecimy z cieniutką warstwą kleju. Stabilnie, trwale (nic się tam nie wykruszy) a i profil okna dobrze spasowany z parapetem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaizen, a ile poza mur wystaje ten parapet? Rozumiem, że zmieścisz pod nim styropian elewacyjny? Ja myślę, tak: XPS wklejony równo z murem, nic nie wystaje, na to montowane okno też zlicowane z murem. Myślę, żeby lekki spadek zrobić w styropianie elewacyjnym i przykleić go pod parapetem, ładnie dochodząc do wysokości XPS-a. Ten spadek musi być naprawdę nie duży. A jak byłby kłopot z ładnym cięciem styropianu elewacyjnego, to może pobawię się z cięciem XPS-a :) Mam dużo ścinek z izolacji płyty fundamentowej. W XPS-ie super się pracuje.

Tak naprawdę, to najpierw muszę porozmawiać z technikiem od okien, jak oni to montują na XPS-ie (bo robili takie montaże), a później będę się zastanawiać. Wydaje mi się, że skupianie się na samym parapecie nie wystarczy. I szkoda mi kasy na sam parapet (chociaż bardzo podoba mi się to rozwiązanie) , skoro za mniejsze pieniądze mogę zrobić izolację wokół całego okna na styku okna z murem. Ja będę miała 3 parapety pod dachem na piętrze i tylko 2 małe na parterze. Tak, czy siak, jak już ustalę szczegóły montażu, na pewno podzielę się tą informacją :) Wtedy będziemy myśleć, czy to wystarczy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam bocianki 2017

Część już widzę buduje, a u nas projekt indywidualny się rysuje i chcieli byśmy zacząć budowę jesienią. Plan na ten rok to SSO.

Działkę już mamy zakupioną, 15km na północ od Lublina. Obecnie szukam ekipy do murowania ścian/dachu.

 

Forum śledzę od kilku lat ale dopiero teraz przyszedł czas żeby się ujawnić. To chyba na podstawie tego forum zaszczepiłem sobie myśl o budynku energooszczędnym, widzę ostatnio wiele osób które budują podobnie - niskie zużycie energii ale nie za wszelką cenę :)

 

Wybór projektu - padło na indywidualny, ponieważ zmiany w projektach gotowych były na tyle duże że w cenie wychodziło podobnie. Projektem powiedzmy wyjściowym był Hamilton III pracowni lipińscy z garażem dwustanowiskowym, z inną lokalizacją schodów. W innych pracowniach znaleźliśmy podobne domy, ale żaden nie pasował nam 1:1.

 

Działka z wjazdem od północy. Wykusz ma być od południa/ogrodu, jakoś nie podobają mi się wykusze na krótszej ścianie budynku.

Nad wykuszem i nad wejściem - balkon (to już naciski żony :wiggle:).

Dom z poddaszem użytkowym, na płycie fundamentowej, garaż odylatowany od domu i nie ogrzewany (ale pomieszczenia nad garażem - mieszkalne), ściany - silikat 18, strop monolityczny, drugi strop też monolityczny (lane skosy), dachówka ceramiczna, okna z "ciepłym montażem", może na ciepłym parapecie.

 

Wiele szczegółów starałem się przemyśleć przed narysowaniem projektu. Może macie jakieś pomysły co jeszcze można/trzeba przemyśleć na etapie projektu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działka z wjazdem od północy. Wykusz ma być od południa/ogrodu, jakoś nie podobają mi się wykusze na krótszej ścianie budynku.

Nad wykuszem i nad wejściem - balkon (to już naciski żony :wiggle:).

Dom z poddaszem użytkowym, na płycie fundamentowej, garaż odylatowany od domu i nie ogrzewany (ale pomieszczenia nad garażem - mieszkalne), ściany - silikat 18, strop monolityczny, drugi strop też monolityczny (lane skosy), dachówka ceramiczna, okna z "ciepłym montażem", może na ciepłym parapecie.

 

Wiele szczegółów starałem się przemyśleć przed narysowaniem projektu. Może macie jakieś pomysły co jeszcze można/trzeba przemyśleć na etapie projektu?

Witaj jkmp!

Trochę za mało szczegółów podałeś, żeby można było Ci doradzić, co należy wziąć pod uwagę na etapie projektu. Jak wrzucisz rzuty projektu i podasz więcej informacji, na pewno ktoś się odezwie. Planujesz dom energooszczędny, ale nie za wszelką cenę - to chyba jak większość z nas ;) Na balkony bym się nie zgodziła w domu energooszczędnym, ale ja mam sporą działkę i będzie duży taras, także balkony są zbędne. Byłby to duży dodatkowy wydatek. Za to nie zrezygnowałam z okien dachowych, mimo, że pogarszają parametry cieplne budynku. Trzeba szukać kompromisu między naszymi oczekiwaniami i zasadami budownictwa energooszczędnego. Piszesz, że chcesz dom na płycie fundamentowej. Tutaj trzeba przemyśleć każdy szczegół jeśli chodzi o wszelkie instalacje prowadzone w płycie. Wyjścia kanalizacyjne muszą być docelowo ustalone, także rozkład łazienek musisz mieć przemyślany już teraz. Sposób ogrzewania też trzeba ustalić na etapie projektu, rodzaj wentylacji także. I chyba musisz uwzględnić w garażu grubość ocieplenia wewnątrz pomieszczenia, skoro ma być nieogrzewany. Zdarzały się na forum przypadki, że jak przyszło do odizolowania garażu od reszty ogrzewanego budynku, to w garażu zrobiło się za mało miejsca i trzeba było kombinować z droższymi, ale cieńszymi rodzajami izolacji.

To chyba tyle tak na szybko :) Powodzenia w podejmowaniu decyzji.

 

 

U nas też cisza. Czekam na murarzy, ale ta pogoda.... W poniedziałek ruszają i już się doczekać nie mogę. Muszę im przypomnieć, żeby uwzględnili w otworach okiennych i drzwiowych miejsce na 3 cm XPS-a wokół otworów. Co do montażu parapetów zewnętrznych, to potwierdzono mi, że najprościej podciąć styropian elewacyjny i po kłopocie. Także temat zamknięty. Za to zasugerowano mi, że w przypadku montażu okien w "ramie" z XPS-a wystarczy standardowy montaż. Ponieważ "ciepły montaż" ma za zadanie odcięcie okna od muru,a tutaj ten warunek jest już spełniony. Hmm... co wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te banki mnie wkru......bo już nie mogę tego inaczej nazwać ....mieliśmy zdolnosc a nagle nie mamy rozumiecie ich i się zaczęło kombinowanie MASAKRA

 

Ja jak na razie dostałem zdolność w 2 bankach i w obu złożyłem wniosek, przez doradcę to załatwiam, powiedział, że nie będzie problemu aby dostać. ZObaczymy bo w przyszlym tygodniu ma sie wszystko wyjaśnić, mam nadzieję że nie będzie takich problemów, bo ekipy już pozamawiane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te banki mnie wkru......bo już nie mogę tego inaczej nazwać ....mieliśmy zdolnosc a nagle nie mamy rozumiecie ich i się zaczęło kombinowanie MASAKRA

 

My mięliśmy podobnie. Przed nowym rokiem zdolność prawie dwukrotnie większa niż planowana przez nas kwota kredytu, a w tym roku okazało się, że zdolność poniżej planowanej kwoty kredytu. I nic nie zrobisz. Zmieniły się warunki kredytowania, do tego mamy dwójkę dzieci i ja nie pracuje :cool: No ale... ostatecznie wzięliśmy kredyt z teściową, która obłędnie podniosła nam zdolność kredytową :lol:, ale za to zmniejszył nam się znacznie okres kredytowania. No zawsze coś za coś. Rata kredytu wyszła prawie dwukrotnie większa niż planowaliśmy, ale za to opłaty kredytowe prawie 100 tyś mniej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za to zasugerowano mi, że w przypadku montażu okien w "ramie" z XPS-a wystarczy standardowy montaż. Ponieważ "ciepły montaż" ma za zadanie odcięcie okna od muru,a tutaj ten warunek jest już spełniony. Hmm... co wy na to?

 

Tzw. ciepły montaż wcale nie jest cieplejszy. Wcale nie odcina od muru bardziej - przecież między murem jest pianka i ciepły montaż tego nie zmienia. Dokładane taśmy od zewnątrz i od wewnątrz dają dwie rzeczy:

1. Większą szczelność

2. Większą trwałość pianki a tym samym parametrów. Taśma od wewnątrz chroni przed parą wodną, która przechodząc przez piankę wcześniej czy później się skropli i zamarznie. I te cykle rozsypują piankę w pył. Przy czym to zamarzanie może nie występować jak dobrze jest obrobione okno z zewnątrz i odpowiednio zachodzi ocieplenie.

 

klik

 

Ja bym dał przynajmniej folię od wewnątrz. Między XPSem a ramą i tak będziesz miała przecież piankę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te banki mnie wkru......bo już nie mogę tego inaczej nazwać ....mieliśmy zdolnosc a nagle nie mamy rozumiecie ich i się zaczęło kombinowanie MASAKRA

 

Jak zalatwiacie przez doradce, to oni czesto klamia ze jest zdolnosc, skladaja wniosek z nizsza kwota auwzględnia pptem sciemniaja ze analityk zmienil parametry albo chcena jeszcze 20% wkladu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzw. ciepły montaż wcale nie jest cieplejszy. Wcale nie odcina od muru bardziej - przecież między murem jest pianka i ciepły montaż tego nie zmienia. Dokładane taśmy od zewnątrz i od wewnątrz dają dwie rzeczy:

1. Większą szczelność

2. Większą trwałość pianki a tym samym parametrów. Taśma od wewnątrz chroni przed parą wodną, która przechodząc przez piankę wcześniej czy później się skropli i zamarznie. I te cykle rozsypują piankę w pył. Przy czym to zamarzanie może nie występować jak dobrze jest obrobione okno z zewnątrz i odpowiednio zachodzi ocieplenie.

 

klik

 

Ja bym dał przynajmniej folię od wewnątrz. Między XPSem a ramą i tak będziesz miała przecież piankę.

 

Dzięki Kaizen za info. Muszę to przemyśleć. Mi proponowali ciepły montaż na taśmę rozprężną, wtedy nie masz pianki, ani folii. Ale jak się naczytałam jak to beznadziejnie często montują, to mi się odechciało. Może rzeczywiście skusić się na montaż z folią i pianą? Za taki montaż dopłata wynosi ok. 1200 PLN do całości, za montaż na taśmie rozprężnej ok. 1800 PLN. Swoją drogą przy ciepłym, suchym domu, z wentylacją mechaniczną ryzyko wykraplania pary wodnej raczej będzie zminimalizowane. No nic... temat do przemyśleń pozostaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zalatwiacie przez doradce, to oni czesto klamia ze jest zdolnosc, skladaja wniosek z nizsza kwota auwzględnia pptem sciemniaja ze analityk zmienil parametry albo chcena jeszcze 20% wkladu.

 

Ja bym tak nie demonizowała tych doradców :D Przecież symulację kredytową robią przy Tobie i masz wgląd w dane, jakie wpisują do systemu. Mi się trafiła bardzo fajna Kobieta z polecenia. Doradzała nam rozwiązania naprawdę korzystne w naszej sytuacji. Sama nie wymyśliłabym tego, a w konkretnym banku, też nie wiem, czy by mi podpowiedzieli, że tak można. A z wkładem własnym i całą resztą to już banki mieszają. My mamy wkładu własnego prawie tyle, ile wzięliśmy kredytu. Dokładnie 76% procent kwoty kredytu. Bank zrobił wycenę budowy i wszystko było ok. Później, stwierdzili, że jednak wycena (którą sami zrobili) jest za niska i musimy wziąć kredyt na większą kwotę, żeby wybudować stan, jaki określiliśmy w umowie. Ostatecznie musieliśmy wykazać, że sumę o którą chcięli nam zwiększyć kredyt posiadamy na koncie. :mad:

Tak, czy siak, kredyt jest, kasa jest, nawet murarze dziś są, także zaraz lecę na budowę :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...