aghata86 25.08.2017 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2017 A my nie moglismy robic stropu bo w hurtowni w Trzebnicy zabraklo pustakow i tydzien czekania na material. Ale dzis rano dojechal, z tartaku drewno juz jest i stemple tez, ekipa dzis skonczy strop i w pon zalejemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doli. 25.08.2017 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2017 A my nie moglismy robic stropu bo w hurtowni w Trzebnicy zabraklo pustakow i tydzien czekania na material. Ale dzis rano dojechal, z tartaku drewno juz jest i stemple tez, ekipa dzis skonczy strop i w pon zalejemy. Mnie takie czekanie wykończy nerwowo. A to dopiero początek. Chyba sobie kupię herbatkę z melisy Bo jeszcze się dobrze nie zaczęło, a ja już jestem kłębkiem nerwów. Ale to chyba, przez te 700 ton piasku W każdym razie trzymam kciuki za poniedziałek! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agaz_75 25.08.2017 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2017 A u mnie wczoraj zamontowano okna. Suwanka w półautomacie chodzi super zobaczymy jak dostanie troszkę pyłu przy wykończeniu. Jak by co to mam na zbyciu ok 4 m2 dachówki braas Teviva grafit, więc jak by komuś zabrakło to proszę o kontakt o my też będziemy na 95 % kładli tą dachówkę ale to jeszcze jeszcze potrwa możesz wrzucić zdjęcie dachu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin_Ż1719515326 25.08.2017 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2017 o my też będziemy na 95 % kładli tą dachówkę ale to jeszcze jeszcze potrwa możesz wrzucić zdjęcie dachu Na razie mam tylko jedno jak dach nie był skończony (brak maskownic rynny ukrytej oraz części gąsiorów) Bardzo mi się podoba okucie komina blachą na które namówił mnie kierownik budowy dachówka na mijankę, dachówki szczytowe zastąpione wiatrownicą z OSB okutą blachą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niechaj 25.08.2017 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2017 Na razie mam tylko jedno jak dach nie był skończony (brak maskownic rynny ukrytej oraz części gąsiorów) Bardzo mi się podoba okucie komina blachą na które namówił mnie kierownik budowy [ATTACH=CONFIG]395500[/ATTACH] dachówka na mijankę, dachówki szczytowe zastąpione wiatrownicą z OSB okutą blachą. piękny dach, ładne obróbki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agaz_75 26.08.2017 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2017 Na razie mam tylko jedno jak dach nie był skończony (brak maskownic rynny ukrytej oraz części gąsiorów) Bardzo mi się podoba okucie komina blachą na które namówił mnie kierownik budowy [ATTACH=CONFIG]395500[/ATTACH] dachówka na mijankę, dachówki szczytowe zastąpione wiatrownicą z OSB okutą blachą. Super to wygląda ..szkoda że nie masz zdjecia na dachu :) mam pytanie ale wyslę je na priv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
freethinker 27.08.2017 05:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2017 Jeżeli chodzi o strop, to właśnie kończę - mam nadzieję- walkę z konstruktorami. W projekcie miałem filigran, ale okazało się jakieś trzy tygodnie temu, że lokalni wytwórcy są przywaleni robotą i dają terminy na październik. Szybko więc zgłosiłem się do firmy dostarczającej stropy ze strunobetonu (mam duże rozpiętości, więc zwykłą gęstożebrówka odpada). Tam, owszem, zmienili mi projekt, ale kierownik kazał mi uzgodnić zmianę z głównym projektantem. A ten po powrocie z wakacji powiedział: nie. I w taki sposób przez ostatnie kilka dni pośredniczyłem w dyskusji między projektantami. Mam jednak nadzieję, że panowie doszli do porozumienia i w poniedziałek będę mógł uzgadniać dostawę belek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d1gital 27.08.2017 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2017 No to jedziemy,. Finansowanie według kosztorysu załatwione (na pewno nie starczy ), wykonawca płyty fundamentowej (plan na ten rok) zamówiony (start 2 października). Teraz na szybko szukam kogoś kto mi uporządkuje działkę, bo ze względów rodzinno-zawodowych sam nie dam po prostu rady... cztery chętne ekipy się zgłosiły i podobno mają termin wolny "na jutro", więc zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 27.08.2017 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2017 Wczoraj pojechałem z żoną i córką trochę uporządkować drewno na budowie. Wróciłem z dwucalowym gwoździem w stopie. Wszedł jak w masło. Tak to jest jak informatyk się po budowie szwenda. Swoją drogą od metra tych odpadów z desek. Następnym razem pożyczam szalunki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila. 28.08.2017 06:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2017 Myjku, nadają się te deski do ponownego wykorzystania?Zastanawiamy się czy warto kupować kilometry desek po to aby końcowo je spalić czy jednak wynająć szalunki na strop i mieć święty spokój... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 28.08.2017 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2017 Teoretycznie się da wykorzystać choćby na deskowanie dachu, czy na podłogę strychu nieużytkowego. Taki jest u mnie plan, problem w tym że te pozabijane blaty trzeba teraz porozbijać, a to ze 2-3 dni roboty. Praca niby prosta, ale nie ma komu zapłacić żeby ją wykonać. Dlatego zakasaliśmy rękawy i działamy sami. Jednak mimo tego odpadów nadających się jedynie do spalenia będzie blisko połowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Buczi 28.08.2017 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2017 Teoretycznie się da wykorzystać choćby na deskowanie dachu, czy na podłogę strychu nieużytkowego. Taki jest u mnie plan, problem w tym że te pozabijane blaty trzeba teraz porozbijać, a to ze 2-3 dni roboty. Praca niby prosta, ale nie ma komu zapłacić żeby ją wykonać. Dlatego zakasaliśmy rękawy i działamy sami. Jednak mimo tego odpadów nadających się jedynie do spalenia będzie blisko połowa. U mnie było podobnie 3/4 poszła na deskowanie dachu jednak troszkę tego zostało na spalenie.. Najbardziej z tego powodu zadowolony jest mój ojciec ponieważ u nas jest jedynie pompa ciepła pw, więc dostał deski w "spadku" ps. w piątek ekipa zakończyła montaż paneli fotowoltaicznych oraz pompy ciepła panasonic tcap 9kw 3faz. Oficjalnie rozpoczęliśmy wygrzewanie posadzki ps2. sorry za syf w kotłowni, ale foto robione podczas montażu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila. 28.08.2017 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2017 No właśnie. My zamiast desek chcemy kłaść osb. Nie wiem co wybrać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 28.08.2017 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2017 czy jednak wynająć szalunki na strop i mieć święty spokój... IMO lepiej wynająć. Równiutko, nie ma problemu z rozszalowaniem (deski lubią się przykleić tak, że trudno odderwać nie niszcząc ich) i wychodzi taniej, jeżeli nie masz potem opcji na wykorzystanie desek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 28.08.2017 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2017 No właśnie. My zamiast desek chcemy kłaść osb. Nie wiem co wybrać OSB z pewnością będą wygodniejsze (dla ekipy), ale potem nie wiadomo co z tym zrobić. Niby też można obić podłogę jak deskami, albo skosy jakieś... ale resztek się nie spali raczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 28.08.2017 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2017 Uważajcie na osb, bo lubi pękać, już zbyt dużo widziałam szalunków z osb, które się rozeszły pod naporem betonu. U nas były dechy, które wykorzystaliśmy później do dachu i ścian szczytowych, ale każdy blat był przeze mnie obijany od wewnątrz folią i nie było później problemu z odrywaniem szalunków od betonu. Folia dodatkowo odizolowała drewno, dzięki czemu nie piło tak wody. Na zdjęciu poniżej zaszalowany wieniec i słupy, widać wystającą czarną folię: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aghata86 28.08.2017 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2017 Ja mam nerwa bo dzwoni rano budowlaniec ze ich nie bedzie bo ponoc nie ma w hurtowni stali. Jak tak dalej pojdzie to do grudnia sie nie zamkniemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 28.08.2017 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2017 Akurat drewno dużo wody z betonu nie wypije, za to ponoć mleczko betonowe świetnie impregnuje. Dlatego ja ani impregnowanych desek nie kupowałem, ani ich folią nie wykładałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 28.08.2017 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2017 Ponoć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doli. 28.08.2017 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2017 Ja mam nerwa bo dzwoni rano budowlaniec ze ich nie bedzie bo ponoc nie ma w hurtowni stali. Jak tak dalej pojdzie to do grudnia sie nie zamkniemy A skąd bierzesz stal? Jak coś to na priv mogę Ci powiedzieć gdzie jest od ręki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.