Budowa domu a tory kolejowe

[Dlugi88]

Witam

Chciałem zapytać o wasze opinie na temat budowy domu w bliskiej okolicy torów kolejowych, ok 100 metrów od ruchliwej relacji Warszawa-Radom.

Dom już stoi (jest to szeregowiec 6 mieszkań) w stanie surowym zamkniętym, zastanawiam się nad kupnem mieszkania na piętrze ale mam pewne obawy co do trwałości budynku. Z tego co doczytałem ważne przy takiej inwestycji jest wykonanie odpowiednich fundamentów, a zastanawiam się czy przy mieszkaniu na piętrze istotne też jest wykonanie stropu oraz czy mieszkanie na piętrze jest mniej narażone niż to z parteru?

 

Poniżej przedstawiam technologie wykonania budynku

Z góry dziękuje za pomoc

 

 

Technologia wykonania

 

*technologia tradycyjna murowana

*ławy fundamentowe żelbetowe

*ściany fundamentowe murowane z bloczków betonowych, przestrzenie pomiędzy ścianami zasypane kruszywem naturalnym, zagęszczonym

*budynek nie podpiwniczony, podłogi posadowione na warstwie betonu grubości 10cm + izolacja przeciwwilgociowa z folii + izolacja termiczna ze styropianu gr.15cm + wylewki betonowe zbrojone siatką stalową gr. 6cm zatarte na gładko

*ściany zewnętrzne i wewnętrzne nośne murowane z pustaków ceramicznych Porotherm WIENERBERGER P+W 25,

*ściany pomiędzy segmentami murowane z pustaków ceramicznych Porotherm WIENERBERGER P+W 19, podwójne, odizolowane styropianem gr.2cm

*ściana pomiędzy mieszkaniami na parterze, a klatką schodową murowana z pustaków SILKA E18A,

*ściany wewnętrzne działowe murowane z pustaków ceramicznych Porotherm WIENERBERGER P+W 11,

*stropy nad parterem i piętrem Teriva (pustaki keramzytowe)

*schody wewnętrzne i zewnętrzne żelbetowe wylewane

*płyty balkonowe żelbetowe wylewane

*dach płaski, kryty papą termozgrzewalną, izolowany termicznie styropian gr. 15-40cm

*elewacje – styropian gr.12-15 cm + tynk silikonowo silikatowy, oraz elementy drewniane

*obróbki blacharskie blacha powlekana, rynny stalowe, parapety zewnętrzne stalowe

[Pod]

Ja nie bałbym sie o trwałośc budynku tylko bardziej o walory hałasowe. Przestrzeń miedzy trasą kolejową a budynkiem jest otwarta? Jeśli tak to daruj sobie. Nie przypadkiem szeroki pas miedzy torami o zabudowaniami od dziesiątków lat pokrywaja głównie tereny przemysłowe. Kiedys jak budowali tam domy mieszkaniowe to głównie dla pracowników kolei. Zresztą tereny przy trasach kolejowych to zwykle jnajbardziej obskórne tereny w każdym mieście.

[Dlugi88]

Przestrzeń jest otwarta także że hałas będzie to mam tego świadomość. Jest to wybór między mieszkaniem kameralnym w zielonej okolicy ale przy torach, a blokowiskiem gdzie spokoju też nie koniecznie się doświadczy. Decyzja jeszcze nie została podjęta dlatego każda opinia jest mile widziana.

[Kaizen]

Słaba izolacja termiczna i akustyczna zarówno ścian, jak i stropów. Słabo będzie.

Strop przydałby się monolityczny i ze 20cm wełny na ścianach i ze 40 na stropie.

Obawiałbym się też rezonowania w ścianach i stropie - ale to pewnie dopiero praktyka pokaże, jak "zgrane" są częstotliwości.

Nie widzę też informacji o oknach i wentylacji. Jak wentylacja grawitacyjna, to okna z nawiewnikami i hałas też się będzie nimi wlewał do domu.

 

Sam buduję w strefie ochronnej tej linii kolejowej (strefa to 120m) i w MPZP jest podkreślony wymóg spełnienia norm akustycznych.

Chociaż z drugiej strony ta linia jest właśnie modernizowana. Ma być ciszej i szybciej.

 

A tak w ogóle, to nie kupuj segmentu - ma to wady domu, i mieszkania. Buduj dom

Koło mnie są jeszcze działki do sprzedania - tak od 20 do 200m od stacji kolejowej.

Edytowane 2 Stycznia 2017 przez Kaizen

[Dlugi88]

Budowa domu mnie trochę przeraża, jestem kompletnym laikiem z wiedzą jedynie z internetu A gdzie dokładnie te działki?

 

W uzupełnieniu trochę informacji:

 

*podłogi w mieszkaniu na parterze posadowione na warstwie betonu grubości 10cm + izolacja przeciwwilgociowa z folii + izolacja termiczna ze styropianu gr.15cm + wylewki betonowe zbrojone siatką stalową gr. 6cm zatarte na gładko

*podłogi w mieszkaniu na piętrze posadowione na stropie teriva, paroizolacja z folii + izolacja akustyczna ze styropianu 5cm + wylewki betonowe zbrojone siatką stalową gr. 5cm zatarte na gładko

*okna PCV sześciokomorowe, o podwyższonej izolacyjności akustycznej (trzy szybowe)

*w mieszkaniach A1,A2,C1,C2 systemy kominowe Icopal Wulkan z przygotowaniem do zamontowania kominka (montaż kominka w opcji za dopłatą)

*wentylacja grawitacyjna

*balkon w mieszkaniach na piętrze wykończone okładziną podłogową – gres, obróbki blacharskie, balustrady szklane

[Kemotxb]

Ja bym nie chciał mieszkać przy torach kolejowych. Oglądałem kilka działek w bliskim sąsiedztwie torów, bo były duże i w przystępnej cenie. Ale to mnie nie przekonało. Tory kolejowe to hałas, wibracje, oraz pył. Natężenie tych czynników będzie zależało od częstotliwości przejazdów, relacji oraz rodzaju składu. Jeśli to tylko osobowe (co zdarza się rzadko albo wcale) to połowa uciążliwości bo skład jest krótszy i lżejszy, ale jak będzie zasuwał 40 wagonowy skład z węglem albo czymś innym, w dodatku może hamować albo trąbić Okna sobie nie otworzysz, nie drzemniesz na działce, zwłaszcza jak przestrzeń jest otwarta to hałas niesie się dość mocno. Pył spod kół też może być uciążliwy, chociaż z odległości 100 m nie powinien już przeszkadzać. Co do trwałości trudno powiedzieć jaki wpływ mogą mieć wibracje na przestrzeni lat. Może to zależeć od gruntu. Tutaj trzeba by jakieś badania albo coś. Jak kupowałem działkę to zalecano mi by przed decyzją spędzić jak najwięcej czasu na niej lub w jej pobliżu w różnych porach dnia, tygodnia czy nawet roku, przy różnej pogodzie i z kimś kto oceni obiektywnie.

[Konrad Podgórski]

Budowa domu mnie trochę przeraża, jestem kompletnym laikiem z wiedzą jedynie z internetu A gdzie dokładnie te działki?

 

Jak budowa domu cie przeraża to nie wiesz jeszcze co cie czeka po kupieniu segmentu od dewelopera który buduje budynek wielorodzinny na stropie teriva

[CityMatic]

Witam

Chciałem zapytać o wasze opinie na temat budowy domu w bliskiej okolicy torów kolejowych, ok 100 metrów od ruchliwej relacji Warszawa-Radom.

 

Nie wyobrażam sobie mieszkania przy tak ruchliwej trasie, po pierwsze hałas, po drugi hałas po trzecie zapach(niezależnie od ilości i torów i przejeżdżających pociągów kolej (nie tylko w Polsce) ma specyficzny zapach - jeśli ktoś tego nie czuje to cóż ale jest to prawdą.

Nigdy nie kupował bym domu czy mieszkania w okolicy kolei - trudność na rynku wtórnym sprzedaży takiego lokalu jest bardzo duża

 

Można zobaczyć problem :

https://www.youtube.com/watch?v=GQ4I3SQF9-k

 

a najlepiej posłuchać - naprawdę warto wszystkie pociągi:

 

Oczywiście jeśli chcesz być ich znawcą - który i jaki właśnie przejechał - to kupuj bo rzadko trafi się taka okazja

[Kaizen]

Budowa domu mnie trochę przeraża, jestem kompletnym laikiem z wiedzą jedynie z internetu

 

Tak, jak zdecydowana większość inwestorów.

Mnie przeraża, jak budują deweloperzy. Fakt, że musiałbyś doglądać budowy i sporo czytać, bo bez tego można jeszcze gorzej wpaść. Ale u dewelopera masz praktycznie pewność tandety i minimum kosztów. U siebie możesz zadbać i o uszycie na miarę, i o dobry materiał i pilnować wykonawcy.

 

A gdzie dokładnie te działki?

 

Przy tej stacyjce:

https://goo.gl/maps/W3DZS51dXMu

 

 

Co do hałasu, to często tam bywałem na weekendy na działce leśnej jakieś 500m od stacji. Owszem, było słychać jak pociąg przyjeżdżał. Tak jak w bloku przy otwartym oknie słyszę przejeżdżający samochód. Znaczy nie słyszę, bo się przyzwyczaiłem. W domu przy zamkniętych oknach i rekuperatorze wątpię, żebym cokolwiek słyszał. I to dawniej - a aktualnie trwa tutaj modernizacja linii. Ma być jeszcze ciszej.

Towarowego nigdy nie widziałem.

O sprzedaż bym się nie martwił - do Mordoru dojazd dużo szybszy, niż z wielu rejonów Warszawy. W sumie dziwne, że chyba tylko jeden sąsiad tam pracuje.

[kaszpir007]

Mieszkałem kilka lat w bloku w takiej małej spółdzielni mieszkaniowej w gminie koło miasta.

Gmina a raczej spółdzielnia mnie oczarowała , bo była cisza , spokój a i cena nowego mieszkania była ciekawa a dodatkowo blok był położony na skarpie i miałem z balkomu widok na lasy ....

Piękna okolica ...

Tyle że podczas zakupu nie zszedłem na dół skarpy a tam na dole skarpy były tory kolejowe i kilka razy dziennie przejeżdzał pociag.

 

Oczywiscie można się dostosować i po pewnym czasie się przyzwyczaiłem , ale nawet zamknięte okna całkowicie nie chroniły przed hałasem.

 

Osobiście nie kupiłbym działki położonej blisko torów ...

 

Chociaż ludzie mają różne gusta i wymagania. Mnie zawsze dziwiło po co ludzie kupują działkę na wsi jak później budują się przy samej głównej drodze ..

[Pod]

W domu przy zamkniętych oknach i rekuperatorze wątpię, żebym cokolwiek słyszał.

 

Po co ci więc dom jak chcesz sie w nim szczelnie zamknąć? Kup mieszkanie w centrum miasta.

Dom według mnie jest po to żeby większość okresu letniego spędzać na ogrodzie, tarasie, pospacerować z dziecmi, psem, poleżeć na balkonie itp. U ciebie każde takie doznanie będzie połaczone z efektami dzwiękowymi, o których piszesz że można sie przyzwyczaić... pewnie tak ale trzeba mieć silną wolę.

Porównujesz przejazd pociagu do przejazdu samochodu osobowego... bez komentarza.

Moi rodzice mieszkają 300m od dość sporej relacji kolejowej na śląsku i pociągi słychac bardzo wyraźnie mimo że teren jest bardzo mocno zabudowany, między domkami są zalesione fragmenty, skwery itp a i tak hałas jest spory ale juz akceprowalny. Nie wyobrażam sobie życia 100-150m od torów jak jeszcze nie ma żadnych przeszków dla dzwięku między twoim domem a torami.

U mnie w mieście działki w strefie kolejowej kosztują 30% normalnej ceny i kupują je wyłącznie firmy na magazyny, parkingi, hurtownie z towarami wielkogabarytowymi i tego typu budynki. Nawet deweloperzy bardzo rzadko decydują sie na budowe w takim miejscu mimo że cena działki kusi. Bardzo ciężko jest sprzedać taki dom/mieszkanie.

[Kaizen]

Po co ci więc dom jak chcesz sie w nim szczelnie zamknąć? Kup mieszkanie w centrum miasta.

 

Nie stać mnie na taką powierzchnię, jakiej potrzebuję. Mieszkanie teraz mam w centrum Warszawy. Tu dopiero jest hałas i syf w powietrzu. Okna tydzień po myciu nie widać, że były myte. A, i tramwaje mi piszczą za oknem - pociągi jeżdżą dużo ciszej.

 

Dom według mnie jest po to żeby większość okresu letniego spędzać na ogrodzie, tarasie, pospacerować z dziecmi, psem, poleżeć na balkonie itp.

 

A no właśnie. W jedną stronę 100m do stacji kolejowej, w drugą ze 300 do lasu który dalej przechodzi w park krajobrazowy, Jest gdzie pospacerować z dala o kup, których omijanie w centrum miasta to prawdziwe wyzwanie.

Będę miał taniej i ciszej, niż mam.

Ta linia kolejowa to nie bocznica linii towarowej, gdzie ciągle coś skrzypi i stuka. To linia (chyba wyłącznie) pasażerska. Cicho jest a po modernizacji ma być jeszcze ciszej.

[Pod]

Nie ma czegoś takiego jak cicha linia kolejowa, nawet we Francji gdzie jeżdzą wyłącznie nowoczesne składy pasażerskie.

Jak linie zmodernizują (jeśli w ogóle) to będzie mniej stukania, ale za to wiekszy hałas bo pociąg pojedzie szybciej. To że teraz nie jezdzą towarowe to nie znaczy że nie zaczną, przecież budujesz sie miedzy dwoma wielkimi miastami.

Rozumiem że skusiła cie cena działki? i bliskość lasu, tyle że w tym lesie spędzisz mniej niż 1% wolnego czasu, 99% będzie na działce i w domu.

[Kaizen]

Jak linie zmodernizują (jeśli w ogóle) to będzie mniej stukania, ale za to wiekszy hałas bo pociąg pojedzie szybciej.

 

Modernizacja trwa. Część pojedzie szybciej (pospieszne - te, co się nie zatrzymują). Ale też chyba przejeżdżając przez stację zwalaniają?

Reszta powolutku dotoczy się do peronu po torach pozwalających śmigać 160km/h.

 

Rozumiem że skusiła cie cena działki? i bliskość lasu, tyle że w tym lesie spędzisz mniej niż 1% wolnego czasu, 99% będzie na działce i w domu.

 

Nieuważnie czytasz. Kilkaset metrów mam działkę leśną. I tam będę spędzał większość czasu "rekreacyjnego na świeżym powietrzu".

Skusił mnie czas dojazdu do Wawy, cisza (w porównaniu z tym co mam teraz - ale trudno w mieście znaleźć cichsze miejsce), las. Cena była, jak na taką odległość od Warszawy niezła. 3 czy 5 km dalej od torów nie różniła się znacząco. Ale wolałem z buta iść na pociąg bliżej, niż teraz mam na tramwaj.

A w domu będę miał cicho. Bardzo cicho (no, chyba że zepsuję wentylację i będzie szumiała).

Edytowane 3 Stycznia 2017 przez Kaizen

[Pod]

Żeby zrozumieć cię dobrze. Wolałes kupić działke blisko torów, żeby raz dziennie mieć szybciej na pociąg? Przez reszte dnia będziesz się szczelnie zamykać, a jak będziesz chciał iść na dwór to wyskoczysz kilkaset metrów dalej do lasu? Ta działka koło domu to w takim razie parking na samochody i trawnik do przycinania i wyglądania tylko?

Przyjdzie rodzina i znajomi w odzwiedziny to też będziecie czas spędzać w lesie np na grilu? Dzieci będą chciały same pobiegać na swieżym powietrzu to puścisz je same do lasu?

Tak z doświadczenia, bo od 15tego roku życia mieszkałem w domkach (najpierw z rodzicami) to w okresie letnim przynajmniej połowe czasu czyli kilka godzin dziennie spędza się na dworzu, nie wierze że bedziesz chodził na tą drugą działkę częsciej niż raz na kilka dni mając ogród pod domem.

 

Z tego co piszesz masz jeszcze stacje pod domem - pewnie zdajesz sobie sprawę że najwięcej hałasu powodują pociągi hamujące? One nie zwalniają powolutku samoistnie oporami powietrza. Hamowanie pociągu polega na wystrzale powietrza pod ciśnieniem które dociska klocki hamulcowe i powoduje tarcie okładziń i metalu o metal. Każdy zna ten ostry hałas z dworca. Naprawdę powidziwiam że ci to nie przeszkadza.

Dużo czasu spędziłeś na tej działce przed zakupem? Rodzina też ?

[Dlugi88]

Możesz wytłumaczyć o co chodzi z tym stropem teriva na budynku wielorodzinnym? chodzi o aspekty wytrzymałościowe czy termiczne?

Często widzę to rozwiązanie w budowanych segmentach

[Kaizen]

Żeby zrozumieć cię dobrze. Wolałes kupić działke blisko torów, żeby raz dziennie mieć szybciej na pociąg?

 

Tak. Wolę mieć blisko, niż pomykać 3 czy 5km w taką pogodę, jak teraz. Nawet, jakby to było tylko 10x w tygodniu.

 

 

Przez reszte dnia będziesz się szczelnie zamykać, a jak będziesz chciał iść na dwór to wyskoczysz kilkaset metrów dalej do lasu?

 

 

Nie będę zamykał, bo będą fiksy. Jak zechcę wyjść na taras, to wyjdę. Jak zechcę pochodzić po lesie, to pójdę. Dramatyzujesz z tym hałasem, a dramatu nie ma.

 

Przyjdzie rodzina i znajomi w odzwiedziny to też będziecie czas spędzać w lesie np na grilu? Dzieci będą chciały same pobiegać na swieżym powietrzu to puścisz je same do lasu?

 

Zdecydowanie takie imprezy będą na działce leśnej. Ogrodzona. Z altanką.

Ale trochę za dużo cienia na pluskanie w basenie - nawet w upały. Takie atrakcje to pod domem.

 

Z tego co piszesz masz jeszcze stacje pod domem - pewnie zdajesz sobie sprawę że najwięcej hałasu powodują pociągi hamujące? One nie zwalniają powolutku samoistnie oporami powietrza. Hamowanie pociągu polega na wystrzale powietrza pod ciśnieniem które dociska klocki hamulcowe i powoduje tarcie okładziń i metalu o metal. Każdy zna ten ostry hałas z dworca.

 

Dramatyzujesz. A naprawdę dramatu nie ma.

 

Tylko że pisków "u mnie" praktycznie nie ma. A spodziewam się, że po modernizacji będzie jeszcze ciszej.

 

Zresztą, każdy może sobie przyjechać, pooglądać, posłuchać. W mojej ocenie będę miał dużo ciszej, niż mam. A, i więcej hałasu IMO robią świszczące samoloty podchodzące do Okęcia.

 

Dużo czasu spędziłeś na tej działce przed zakupem? Rodzina też ?

 

Na leśnej bardzo dużo. Na budowlanej od początku budowy dosyć długo i regularnie dyżuruję. Żona całe dzieciństwo mieszkała niewiele dalej od stacji, więc jest nawet zachwycona. Bo twierdzi, że "teraz, to nie ten hałas, co kiedyś, ten nawet jak zasnę na tarasie, to nie zbudzi".

Edytowane 3 Stycznia 2017 przez Kaizen

[Lukasz11]

Ja co prawda mieszkam w bloku, ale tez przy torach kolejowych.

Blok ustawiony pod katem prostym do torow. Od swoich okien mam okolo 100 metrow do torow. Wokol bloku otwarta przestrzen. I wrazenia sa takie, ze pociagi niestety slychac, a jezdza same dlugie sklady towarowe.

Latem nie mozna ogladac telewizora, czy sluchac radia przy otwartym oknie, bo przejezdzajacy pociag skutecznie je zaglusza.

W nocy przy zamknietym oknie halas jest zdecydowanie mniejszy, ale i tak zdarza sie, ze kiedy mam gosci, to te halasy ich potrafia obudzic.

Jest jeszcze jedna sprawa, podejrzewam, ze zalezy to od predkosci pociagu. Czasem od przejezdzajacego skladu delikatnie wibruje jeden maly regal w pokoju. Niby nic wielkiego, ale jednak.

Podsumowujac: dla mnie dzialja i dom to ostoja spokoju powinna byc. Pociagi to wykluczaja. Niby mozna sie przyzwyczaic do halasu, tylko czy o to chodzi?

[cactus]

Kaizen nie kapuje jak można sie oszukiwać, że ten hałas nie będzie uciążliwy. Naprawdę w to wierzysz? Chyba każdy z nas był u kogos kto mieszka blisko torów, nawet w mieszkaniu. To nie jest jakaś tam niedogodność tylko problem na całe życie bo te pociągi prawdopodobnie nigdy nie znikną.

P.S.

Ja jeszcze nie słyszałem cichego hamowania pociągu a na dworcu byłem pareset razy w życiu. To jest megaupierdliwe w dzień a co dopiero w nocy jak nie ma tła dźwiękowego.

[kaszpir007]

Tak. Wolę mieć blisko, niż pomykać 3 czy 5km w taką pogodę, jak teraz. Nawet, jakby to było tylko 10x w tygodniu..

 

Każdy ma inne wymagania i inne preferencje ...

 

Ja wolę dłużej dojeżdzać do pracy/z pracy ale za to wiem że czeka na mnie "azyl" a w nim cisza , otaczająca natura , śpiew ptaków , szum drzew ..

We wiosnę-lato mnóstwo czasu spędzamy na zewnatrz w ogrodzie , w nowej lokalizacji będziemy tam samo spedzali , ale tam mamy jeszcze lepsze warunki do odpoczynku.

Mimo że mam WM to w lato mam otwarte nonstop wszystkie okna w domu , także w nocy ...

Nie wyobrażam sobie spać przy zamkniętych oknach ...

 

Ale każdy ma inne preferencje i wymagania ...

Zawsze potem można być specjalista od pociągów i rozkładu jazdy