arek331 08.01.2017 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2017 Drodzy mieszkańcy! Posiadam nie lada dylemat gdyż od roku mieszkam w domu z pustaka żużlowego gdzie na parterze mieszkają teściowie a na górze ja z żoną. Piętro mamy wyremontowane jednak nie wszystko jest tak jak być powinno. Opis domu: dom nieocieplony z pustak żużlowy mur 47 cm, posiada oprócz 2 kondygnacji piwnicę oraz strych. Podłoga parteru w ogóle nie ocieplona, drzwi zewnętrzne przy aktualnych mrozach pokazują że są dość mocno nieszczelne, okna około 8 lat szczelność też pozostawia wiele do życzenia. Na piętrze znajdują się betonowe schody które prowadzą na strych w dodatku nie ocieplone tak jak strop z uwagi na to, że nie mógłbym z piętra wejść na strych nie uwadzając o dach. Dzisiaj w dodatku zauważyłem pleśń w zabudowie która niestety znajduje się na ścianie zewnętrznej, a otwierając ją w środku jest dość zimno:/. Dom ogrzewany węglem co nie jest komfortowe. Zastanawiam się co w takim przypadku robić tzn czy inwestować nadal w obecny dom (ocieplenie schodów od wew., ocieplenie domu, wymiana kotła i pewno coś by się znalazło) czy posiadając około 190 tysięcy oraz mając możliwość pożyczenia kasy od bliskich wybudować dom za około 350 tyś. o pow. poniżej 100m2. Zainwestowałem sporo grosza około 80 tyś w obecny dom jednak sporo rzeczy mógłbym zabrać ze sobą do nowego (tańszego i wygodniejszego) domu. Wiem że mogłem wybudować zamiast remontować jednak komfort mieszkania myślałem, że będzie lepszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 08.01.2017 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2017 A co z teściami? Zostawicie ich w dużym domu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arek331 08.01.2017 15:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2017 (edytowane) A co z teściami? Zostawicie ich w dużym domu? Na dzień dzisiejszy mieszka jeszcze na dole szwagier dom 160m2 użytkowej wiec nie taki znowu duży;) Wybiegam w przyszłość gdyż dom ma już blisko 30 lat i będzie wymagał sporych nakładów i pytanie jest czy jest sens w taki wielki dom inwestować. Edytowane 8 Stycznia 2017 przez arek331 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CafeDelTom27 08.01.2017 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2017 Ja wybudowalem maly dom i jestem happy.wyprowadzilem sie od tesciow a tescie sprzedali dom i kupili mieszkanie i tez są zadowoleni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
noc 08.01.2017 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2017 Ja wybudowalem maly dom i jestem happy.wyprowadzilem sie od tesciow a tescie sprzedali dom i kupili mieszkanie i tez są zadowoleni I to jest bardzo dobre wyjście. Przecież z teściami mieszka szwagier, więc to żaden problem, razem mogą zadbać o swój dach nad głową. A dobrze zbudowany, nowy, nawet mały dom to komfort i brak problemów przez dłuuuuugie lata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arek331 08.01.2017 21:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2017 Czyli najbardziej ekonomicznie dla mnie byłoby wybudować nowy dom tym bardziej że jako mam niespełna 30 lat to mam nadzieje trochę mieszkania w domu byłoby przede mną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kalisa 09.01.2017 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 Ja wybudowalem maly dom i jestem happy.wyprowadzilem sie od tesciow a tescie sprzedali dom i kupili mieszkanie i tez są zadowoleni Zrobiłabym dokładnie to samo. Swój mały i nowy dom to większy komfort i mniej remontów. Każdy powinien kiedyś wyprowadzić się od rodziców / teściów i nie rozumiem pytania co z nimi ? Mają wybór : albo mieszkają sami, albo sprzedają dom i kupują mieszkanie. Nie można żyć czyimś życiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 09.01.2017 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 Zrobiłabym dokładnie to samo. Swój mały i nowy dom to większy komfort i mniej remontów. Każdy powinien kiedyś wyprowadzić się od rodziców / teściów i nie rozumiem pytania co z nimi ? Mają wybór : albo mieszkają sami, albo sprzedają dom i kupują mieszkanie. Nie można żyć czyimś życiem. Niby tak, ale żona może mieć inne plany niż mąż względem swoich rodziców i może jej się marzyć zabranie rodziców do nowo wybudowanego domku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 09.01.2017 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 Witam A ja zrobiłbym jeszcze inaczej niż dywagować na forum.Zebrał bym się przy stole wcześniej uprzedził swoją połowę - o zamiarach i 1. podjął decyzję kto zostaje w domu czy Wy czy szwagier i na jakich warunkach - Wasz remont na tyle podniesie wartość domu, że potem do spłaty może być problem.2. Jeśli remontujemy to co i jaki jest wkład finansowy każdej ze stron.3. Jeśli wyprowadzamy się to jak będziemy użytkować obecnie dom do czasu przeprowadzki.4. Jeśli zostajecie w domu wszystko na papier i dokładnie spisać, łącznie z przepisanie udziałów. Za 10-15 lat wszystko się może zmienić, a za 20 to już całkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arek331 09.01.2017 19:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 (edytowane) Może myślę egoistycznie, ale kilka rzeczy dość mocno mnie irytuje tzn ciągłe co najmniej 2-3 krotne bieganie do kotła, celem rozpalania, czyszczenia, popiół itd co powoduje, że człowiek co chwile musi się umyć, a w dodatku nosisz do mieszkania ten cały pył:/, a żeby grzać czymś innym niż węgiel to podejrzewam że musiałbym około 100 tysięcy doinwestować, żeby gazem się w miarę opłacało względem węgla, natomiast do końca życia nie mam zamiaru przez 7 miesięcy w roku wdychać ten syf. W dodatku w zabudowie w rogu wyszła mi pleśń co przelało czarę goryczy :[, a schody nieocieplone powodują że ze strychu ciągnie niesamowicie :/. Przed ślubem myśleliśmy coś kupić bądź wybudować, jednak teściowie zaproponowali piętro i wydawało się to korzystne finansowo, a po 2 latach okazuje się, że CO TANIE TO DROGIE... Z przekonaniem żony pewno nie byłoby problemu chociaż bym musiał mocno argumentować, nad czym oczywiście pracuję Edytowane 9 Stycznia 2017 przez arek331 literówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grachi 09.01.2017 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 - Jeżeli kase musisz wydać na remont tego mieszkania ( w takich warunkach ) , to może pomyśl o czymś małym ale własnym. Może zdanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.