Pozwolenie czy zgłoszenie

[Zwibel]

Witam

Jestem tu nowy ale czytam forum od dość dawna. Podejrzewam że będę się pojawiał coraz częściej.

 

Kupiłem działkę w tym roku. Działka 2200m2. Na działce stoi stara stodoła która w przyszłości pójdzie pod wyburzenie.

Dom jaki planuje postawić to BW 02 z Jeleniogórskiej pracowni. Nie jestem jeszcze pewien czy będę stawiał sam czy zatrudnię ekipę.

Szukam aktualnie projektanta do wykonania adaptacji. Niestety na moim terenie ceny adaptacji zaczynają się od 4 tysięcy.

 

Chciałbym jak najszybciej wystartować z budową gdyż sytuacja mieszkaniowa mnie do tego zmusza.

Wszystkie osoby które pytam odradzają zgłoszenie budowy. Każą mi iść starą drogą, czyli zwykłe pozwolenie.

Jakie są Wasze doświadczenia z uzyskaniem pozwolenia według nowych przepisów?

[Kaizen]

Niestety na moim terenie ceny adaptacji zaczynają się od 4 tysięcy.

 

I w tym nie ma załatwienia formalności?

Niech kopie się projektant wykonujący adaptację (może być specyfika lokalna - np. ma znajomą p. Zosię i PnB załatwi w tydzień, a przy zgłoszeniu będziesz czekał i czekał) - a płatne (może poza MAŁĄ zaliczką) jak dostarczy dokumenty umożliwiające rozpoczęcie budowy.

 

Jak nie masz zbudowanych przyłączy, to pewnie więcej Ci zajmie doprowadzenie mediów, niż formalności w starostwie.

[Zwibel]

Przyłączy jako takich nie potrzebuje. Do wody stawiam na razie mausera z wodą, agregat mam bardzo mocny tak, że nie tylko jedna budowę pociągnie.

Doczytałem że przy pozwoleniu wymagane są nadal wszystkie zgody na przyłącza. W przypadku zgłoszenia mogę tematy załatwiać w trakcie.

Więc gdzie jest kruczek ze zgłoszeniem??

[michbryg]

Doczytałem że przy pozwoleniu wymagane są nadal wszystkie zgody na przyłącza. W przypadku zgłoszenia mogę tematy załatwiać w trakcie.

To nie jest prawda. Przy pozwoleniu trzeba przedstawić zaświadczenie o dostępie do drogi publicznej (nie mylić z projektem zjazdu) - przy zgłoszeniu nie trzeba. Kwestia przyłączy nie ma nic do rzeczy przy pozwoleniu na budowę. Można razem je robić razem ale można osobno.

Więc gdzie jest kruczek ze zgłoszeniem??

W trakcie budowy jeśli wynikną jakieś zmiany względem nie zaskarżonego zgłoszenia (tzw. zgoda milcząca) trzeba będzie na nowo składać cały projekt ze zmianami. Nie ma ścieżki "zmiany pozwolenia na budowę"

Dodatkowo niektóre banki by udzielić kredytu nie honorują zgłoszenia - chcą decyzji o pozwoleniu na budowę.

 

Niestety na moim terenie ceny adaptacji zaczynają się od 4 tysięcy.

Szkoda, że na Opolszczyźnie nie ma takich cen...

Polecam serwis oferia, na 100% znajdziesz taniej niż za 4tyś.

Edytowane 9 Stycznia 2017 przez michbryg

[sertyeran]

W trakcie budowy jeśli wynikną jakieś zmiany względem nie zaskarżonego zgłoszenia (tzw. zgoda milcząca) trzeba będzie na nowo składać cały projekt ze zmianami. Nie ma ścieżki "zmiany pozwolenia na budowę".

 

Witam. Czy dobrze rozumiem, że przewidując możliwość jakichś zmian w trakcie budowy, lepiej jednak PnB zamiast zgłoszenia? Jakie zmiany w przypadku zgłoszenia (i milczącej zgody) nie sprawiają, że trzeba na nowo składać wniosek. Są takie?

[ag2a]

To jak to jest z tym pozwoleniem ile się czeka bo niby jest zapis że max 65 dni a niektórzy twierdza że czekają kilka miesięcy. Zakładając oczywiście że prawidłowo złoży się papiery.