Karato 13.01.2017 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2017 to jest raczej pytanie retoryczne, choć niestety nie dla firmy, która buduje mój dom Powiedzcie obiektywnie proszę, czy wg Was materiał i wykonanie jest prawidłowe? tak twierdzi właścicielka firmy budowlanej - jestem ciekawa waszej opinii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzabij 13.01.2017 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2017 Ciekawie nie wygląda, pytanie na co się umawiałeś. Bez tego trudno wyrokować. Oczywiście te gwoździe to od razu dyskwalifikacja, podobnie ten zagrzybiony kawałek słupa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karato 13.01.2017 19:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2017 umawiałem się na wybudowanie domu wg projektu a w wielu elementach aneksem był jeszcze zwiększany jego standard. Prefabrykowana więźba dachowa została wykonana przez firmę HANTVERKARPOOLEN i jest świetnej jakości. wg dewelopera nie chcieli zrobić tych elementów. Okazuje się że to nieprawda - cena była dla niej za wysoka. Do głowy by mi nie przyszło że można coś takiego zamontować w XXI wieku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M.A.G. 13.01.2017 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2017 Materiał chyba jeszcze miesiąc temu miał koronę i korzeń i stał w pionie pośród leśnych ostępów :) a tak poważnie drewno zainfekowane. postoi może kilka lat. Mocowanie kotwy zakrawa na kpinę. Same słupy i belka będą musiały zostać czymś obłożone żeby było estetycznie, tu nie da się dokleić kawałka żeby uzyskać krawędź taką jak być powinna.... No ale jak wyżej - może nie było to sprecyzowane w umowie że ma być ładnie a może to cena uczyniła ten "cud" budownictwa. Warto właścicielkę przycisnąć i wyegzekwować poprawki. Nie daj się naciągnąć na zamazanie tego jakimś środkiem grzybobójczym. to nie zda egzaminu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karato 13.01.2017 20:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2017 Dzięki za komentarze - czyli jednak to nie ja jestem szalony, że widzę tu bubel na kilometr....Na razie staje dęba i twierdzi, że to drewno jest zgodne z projektem - dostałem jakiś świstek deklaracja zgodności ale wg mnie to lipa.... " tarcica sosnowa ogólnego przeznaczenie obrzynana" " drewno konstrukcyjne C27 sortowane metoda wizualną " hahaha gdzie ten ktoś miał oczy ??!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karato 13.01.2017 20:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2017 Jak radzicie zadziałać? żeby było skutecznie i szybko? rzeczoznawca? prawnik? czy jest jeszcze coś szybszego i skutecznego w takiej sytuacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 13.01.2017 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2017 Ruskie z kałachem. Niestety batalia sądowa to wiele miesięcy szarpania się.Prawnik na pewno. Chociażby po to by sporządził pismo o usunięcie usterek. Co na to kierbud? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karato 13.01.2017 21:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2017 ... za wartość 10 tys za taras do sądu nie pójdę - potrącę w przelewie i tyle albo znajdę inny sposób... kierownik budowy milczy jak grób.....ale zapytam go wkrótce o jego wersję oficjalną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mentbuilt 13.01.2017 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2017 Raczej tak to nie powinno wyglądać. Dziwne że kierownik budowy twierdzi, że wszystko jest zgodnie z planem. Ciekawe czy to samo powie po zakończeniu budowy tarasu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karato 13.01.2017 21:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2017 to właścicielka firmy twierdzi, że wszystko jest ok i tylko ja z żoną mam fanaberie. Kierownik budowy milczy - może mu dobrze płaci..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
.Paco. 13.01.2017 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2017 to jest raczej pytanie retoryczne, choć niestety nie dla firmy, która buduje mój dom Powiedzcie obiektywnie proszę, czy wg Was materiał i wykonanie jest prawidłowe? tak twierdzi właścicielka firmy budowlanej - jestem ciekawa waszej opinii. [ATTACH=CONFIG]378456[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]378457[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]378458[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]378459[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]378460[/ATTACH] witam, 1. widać,ze to nie skończone 2. musza okorować te elementy - normalnie robi się to przed montażem ale może to jeszcze zrobia - zapytaj się? 3. ta sinizna to może wcale nic wielkiego bo może by powierzchowna - weź reczny hebel i sprawdz albo nawet szpachelke. Jak przetrzesz i jest czyste/zdrowe ddrewno to nie problem tylko trochę dodatkowej roboty. Takie cos się robi jak poukładali drzewo bez przekładek (wystarczy 1-2 tygodnie) - ja miałem jeszcze ciemniejsze jak robilem bratankowi taki domek ze zjezdzalnia do ogrodka - wystarczylo oczyscic i potraktowac srodkiem antygrzybiczym/impregnatem. Stoi to w ogródku od 1996r i nic nie widać - jedynie brat co 5 lat od nowa lakieruje.... 4. Gwodzie to kpina...chyba z odzysku choć dobrze,ze je zagieli;) a powinni uzyc srub.... Generalnie widać,ze ta firma leci sobie w kulki i może jest to wszystko na finiszu i starają się przyciac koszty bo mało im zostanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
.Paco. 13.01.2017 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2017 to właścicielka firmy twierdzi, że wszystko jest ok i tylko ja z żoną mam fanaberie. Kierownik budowy milczy - może mu dobrze płaci..... zawsze możesz wziąć innego rzeczoznawcę albo inspektora zaplacic i on wszystko sprawdzi co można na tym etapie - pytanie jaka masz umowę z ta firma. Nigdy się nie bierze firmy z KB i wszystkim w jednym - ja nawet widziałem, jak firma się dogadala z KB i nadzorem inwestycji....i wianki wyszly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiśYogi 14.01.2017 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2017 Gdyby to był chlewik, to mogłoby być. Jeśli się robi dla kogoś jako taras, drewno powinno być spod grubościówki co najmniej. Wygładzone, zakończone, zaimpregnowane. Struganie zamyka pory i zwiększa odporność na wilgoć, impregnacja to samo, zabezpiecza dodatkowo przed szkodnikami. Żeby zaimpregnować, drewno musi być wcześniej suche. To wszystko powinno być w umowie. Takie rzeczy to ja mogę robić, gdy szaluję małe rzeczy na budowie, pod beton. Zaręczam, że wtedy też mamy lepszą jakość. Jeśli nie wyjdą negocjacje, zrób sobie taką metalową tabliczkę "wiatę stawiała firma xxx, wykonano w dniu yyy", powieś ją przy ekipie, powiedz, że tam zawsze będzie wisiała i masz zamiar zapraszać mnóstwo gości z okolicy. Bądź w tym konsekwentny i czekaj aż przyjdą poprawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 14.01.2017 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2017 to właścicielka firmy twierdzi, że wszystko jest ok i tylko ja z żoną mam fanaberie. Kierownik budowy milczy - może mu dobrze płaci..... Czyli nie zatrudniasz kierownika tylko wykonawca? To bym zaczął od zatrudnienie solidnego inspektora nadzoru, takiego zgłoszonego do nadzoru, wpisanego do dziennika. Takie coś może ostudzic zapędy wykonawcy i kierownika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_5 14.01.2017 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2017 Łoo panie... Wygląda na to, jakby konstrukcje zrobili z belek, które zostały im po szalunku a mocowanie kotwy gwoździami z odzysku, to mistrzostwo świata. Jak takie coś odstawili przy stosunkowo prostej pracy, to strach pomyśleć, co jest w innych miejscach. Ja na twoim miejscu, tak jak kolega wyżej radzi, zatrudniłbym porządnego inspektora. A do tego czasu możesz zaopatrzyć się w poziomicę, miarkę, sznurek i pomierzyć, czy to coś co już stoi jest proste i ma wymiary zgodne z projektem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ŁUKASZ ŁADZIŃSKI 14.01.2017 23:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2017 (edytowane) Karato - nie musisz się znać na "budowlance". Zawsze możesz zatrudnić inspektora nadzoru budowlanego, który na bieżąco skontroluje kierownika budowy i nie dopuści do fuszery, czy też prac wykonywanych niezgodnie z projektem, czy "sztuką budowlaną". Możesz też poprosić projektanta o opinię, czy też interwencję ( w ramach nadzoru autorskiego ). Projektant ma uprawnienia do wstrzymania robót budowlanych, jeśli są realizowane niezgodnie z projektem ( sytuacja skrajna ) Edytowane 14 Stycznia 2017 przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin34_Śl 15.01.2017 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2017 Karato, pokaż wogóle jak to powinno wyglądać na wizualizacji, bo widzę masz dom w stylu nowoczesnej stodoły z blachą na dachu a ta drewniania konstrukcja wogóle jakoś nie pasuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JarekKRK45 15.01.2017 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2017 Mam nadzieję , że dom budowali w innym standardzie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.