annatulipanna 23.10.2018 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2018 Co do cyrkulacji - dla mnie jej brak to zło. Ciągle myję ręce w zimnej wodzie, bo musi lać się min. 40s przez moje perlatory, żeby poleciała ciepła a cyrkulację w bloku mam w pionie - wiec tylko ze 3m do baterii muszę "spuścić". W domu odległości mam dużo większe [...]. A jaka odległość dzieli Cię w bloku od źródła ciepłej wody??? Bo chyba nieporównywalnie większa, niż w przyszłym domu. Ja mieszkam w domu bez cyrkulacji od 10 lat i jedyne, czego mi brakuje, to zawór termostatyczny, ograniczający temperaturę CWU. Mieszkałam ponad 20 lat w bloku i wiem co to znaczy, zlewać hektolitry wody, zanim pojawi się ta upragniona- ciepła. A zdarzało się często, że się nie zjawiała (regularne przerwy w dostawie ciepłej wody - niedziela 12:00-14:00). W nowym domu, nie pokusiłam się o cyrkulację, chociaż hydraulicy wspominali o niej. Za to wzbogaciłam instalację o zawór termostatyczny Panie anonimie, dom wygląda już całkiem domowo Odkryta więźba to coś, do czego mam słabość (zazdroszczę). Pomieszczenie techniczne, z drewnianym sufitem i tymi płytkami, wygląda zbyt dostojnie w stosunku, do rangi pomieszczenia (no po prostu jest za ładnie, jak na pom. tech) Ale wiem, że wszelkie sprzęty, które tam się znajdą, nadadzą odpowiedni charakter. Podglądam i kibicuję dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 23.10.2018 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2018 (edytowane) A jaka odległość dzieli Cię w bloku od źródła ciepłej wody??? Bo chyba nieporównywalnie większa, niż w przyszłym domu. Jakie znaczenie ma odległość do źródła ciepła, jak na pionach mam cyrkulację? I u mnie nie są to hektolitry - mam perlatory 1,2-2l/min. Więc to trwa chociaż wody mało. Za to nie przejmuję się, jak dzieci pół godziny się bawią wodą w umywalce. Edytowane 23 Października 2018 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
the_anonim 04.11.2018 09:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2018 Hejka wszystkim, zaległe zdjęcia z montażu PC Schemat podłączenia hydrauliki (czyli rozkminka na najbliższe wieczory) Przed moim wyjazdem udało się też zrobić odwodnienie dwóch pozostałych spustów rynien Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
the_anonim 04.11.2018 10:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2018 Przerwa świąteczna i pogoda pozwoliła na zrobienie porządku na północnej stronie domu. Zdjęcia [przed/po]: Została wielka kupa gałęzi i z dwa metry drzewa do wędzarni;) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
the_anonim 04.11.2018 18:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2018 Udało się też zamontować rekuperator na swoim miejscu. Trzeba pospinać wszystkie instalacje bo większość urządzeń już jest na swoim miejscu. Obecnie priorytet to zrobienie porządku z podłogą. Maszynę do polerowania wypożyczę na jakiś weekend dyski diamentowe chyba kupię żeby jechać ile się da. Pytanie jaki impregnat na to, patrzę na ofertę Bautech-a i szczerze nie mam pojęcia czym jeden produkt różni się od drugiego. http://www.bautech.pl/pl/sklep/impregnaty-i-farby.html A może lakier poliuretanowy? (ta opcja najbardziej mnie przekonuje) http://www.bautech.pl/pl/oferta/posadzki-epoksydowe/baupur500-lakier-poliuretanowy.html Chyba czeka mnie spotkanie z jakimś przedstawicielem z branży. Jak ktoś zna temat posadzek polerowanych to niech się nie krępuje. Pozdrawaim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafhi 04.11.2018 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2018 Gratki montazu pompy. Zasilanie i powrót z rozdzielcza dajesz 32 mm pp? Co to za model zasobnika i jaka pow. wezownicy ? Jak przemyslales sterowanie reku bo sprzęt mi nieznany więc się na szybko zastanawiam czy dajesz gdzieś jakiś panel sterowania itp ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafhi 04.11.2018 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2018 A i pytanko jaki ten zawor z afriso wzięłes? Bo ponoć są jakieś z silownikami co się nie nadają. Brałem pod uwagę honeywell za 450 zl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
the_anonim 04.11.2018 21:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2018 Raczej wszystko będę robił na pp 32 nie chce mi się mieszać średnic. Widzę że Pipelife ma jakąś rurę o powiększonej średnicy (unibeta) jak dorwę ją u siebie to chętnie robił by na niej, choć z drugiej strony pytanie czy to coś da bo wszystkie pozostałe kształtki są standardowej średnicy:P. Dane o zasobniku masz w poście 553 (fotka etykiety). W reku jest osobno panel sterowania na kablu, będzie wisiał za ścianą w korytarzu. Jak wszystko zepnę zrobię fotki. Zawór Afriso przywiózł instalator, patrząc po fotce i cenie to ten: https://allegro.pl/afriso-3-drogowy-zawor-strefowy-azv-643-g-1-i7195286724.html Pozdro Ps. Gratuluję postępów, duże się u ciebie dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aydin 05.11.2018 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2018 Została wielka kupa gałęzi i z dwa metry drzewa do wędzarni;) Mam podobnie po wycince drzewek na mojej działce i nie wiem co z tym zrobić? Macie jakieś pomysły? Drzewa iglaste, dużo żywicy więc spalanie na działce raczej odpada. Poza tym bezpośrednio przy działce mam las, więc ktoś się może doczepić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jolka Bobek 05.11.2018 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2018 Nie wiem, może ja nienormalna jakaś jestem ale mnie się widoczek z krzaczorami bardziej jednak podobał. Teraz po wycięciu na pierwszy plan wysunął się ten watpliwej urody obiekt architektoniczny w postaci płotu betonowego, brr...Mam tylko nadzieję, graniczącą jednakowoż z pewnością, że to szkaradzieństwo nie zostało postawione tam przez kolegę Anonima i postara się on w niedalekiej przyszłości "zniknąć" to coś. Aż ciekawa jestem jaki wymysli na to sposób.A co do utylizacji - można przerobić na zrębkę i wykorzystać przy ściółkowaniu ogrodu - podobno rewelacyjna skutecznośc antychwastowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aydin 05.11.2018 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2018 A co do utylizacji - można przerobić na zrębkę i wykorzystać przy ściółkowaniu ogrodu - podobno rewelacyjna skutecznośc antychwastowa. A jak to zrobić? Chyba potrzeba jakiejś maszyny? Nie znam się na tym kompletnie. Jak długo takie gałęzie mogą leżeć na działce, zanim ktoś się przyczepi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jolka Bobek 05.11.2018 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2018 A jak to zrobić? Chyba potrzeba jakiejś maszyny? Nie znam się na tym kompletnie. Jak długo takie gałęzie mogą leżeć na działce, zanim ktoś się przyczepi? No trzeba, nazywa się to chyba rębak, ale na pewno można wypożyczyć w jakiejś większej wypożyczalni. Co do leżenia to chyba na prywatnej działce nie ma jakichś ograniczeń ale mogę się mylić. Ja mam ogromną działkę w wiekszości rolną więc chociaż takie zmartwienia mnie omijają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
the_anonim 06.11.2018 05:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2018 Hehe. Tak Jolka masz 100% racji. Płot nie jest mój tylko postawiony przez sąsiada. Kszaczory nie mogły zostać bo to była samosiejka dzika i tylko liście leciały do rynny. Na zdjęciu wyżej widać że płot do połowy jest betonowy a potem jest siatka (też stara i brzydka) tam po płocie piękne ciągnie się bluszcz 5 listny i mam zieloną scianę a jesienią czerwoną. Taki sam plan jest na częsci betonowej lub jakiś szpaler zieleni (tui u mnie nie będzie:p). Ale to pieśn przyszłości:) Co do gałęzi też myślę o zrębkach widząc dziennik kolegi seler2. Tym bardziej że w dalszej części działki chciał bym stworzyć sad a właściwie odtworzyć go bo był tam tylko z 50lat temu:). Hehe to wszystko to bardzo odległe plany a drzew i gałęzi multum także tym się nie martwię obecnie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
seler2 06.11.2018 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2018 Taki sam plan jest na częsci betonowej lub jakiś szpaler zieleni (tui u mnie nie będzie:p). Ale to pieśn przyszłości:) Pozdrawiam Zaprawdę powiadam Wam kto wcześnie zasieje ten wcześnie zbierze plon sadzić, sadzić, sadzić. Pora idealna, koszty żadne, przesadzić później zawsze można a szybciej owoce zbierać będziesz Zaopiekowane drzewka rosną szybko i ładnie i dają nie mniej satysfakcji niż budowanie, moje jabłonie i brzoskwinie mają już nawet po 3m, 3-letnie. I jak się wprowadzę, kiedyś, to od razu będę mógł spocząć w cieniu jabłoni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
walec7_7 22.11.2018 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2018 Jak idzie rozkmina hydrauliki? Działasz coś na tym polu czy jednak podłogi wzięły górę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
the_anonim 26.11.2018 19:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2018 Hejka, Na budowie cisza. Popadłem w chorobę nazywaną "chroniczny brak czasu":yes:. A tak na poważnie jestem tylko parę dni w PL w miesiącu obecnie, a to nie sprzyja pracom które wymagają choćby dwóch dni z rzędu na budowie. Ale teściu podczas mojej nieobecności zorganizował koparkę i parę wywrotek z ziemią co zaowocowało wyrównaiem terenu w koło domu i 5 wywrotkami "wpienia pińczowskiego" w okolicy tarasu pozbieranym z wszystkich kupek z przodu działku (fotki wrzucę w wolnej chwili). W środku nic nie ruszone. Drzwi wew. dotarły i czekają na swoją kolej tak jak hydraulika i 1000 innych dupereli ale pierwsze podłogi które mam nadzieję zostaną ruszone w okolicach świąt. Trzymajcie kciuki żeby się udało.Pozdrowionka samoroby i nie tylko, pogoda sprzyja sezon w pełni:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciężkiprzypadek 29.11.2018 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2018 Niby ciągle cisza a już tyle zrobione:) Podpatrujemy i cieszymy oczy postępami . Zobacz, domek podobny do Twojego:http://ladnydom.pl/czterykaty/7,57640,21193232,nowoczesna-stodola-stylowy-dom-pary-architektow.html ciekawe czy widzieli wcześniej Twój domek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
the_anonim 25.03.2019 09:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2019 Hejaka Jejku jejku nie wiem od czego zacząć. Może od przeprosin że mnie tak tak długo nie było. Nic nie mam na swoją obronę, poza tym że praca praca praca.... Postaram się jakoś nadrobić ten czas, choć trudno mi wszystko zebrać tak na szybko, a ma tylko chwilę i zaraz znowu zniknę (ale może będę pisał jak będzie chwila i godny temat) ciężkiprzypadek Hejka dzięki za wrzutkę, żonie się co nieco rozjaśniło jak zobaczyła na fotkach to o czym mąż jej truje od dłuższego czasu. Faktycznie dużo podobieństw. Ciekawe czy się inspirowali trochę naszą budowa (trochę by to łechtało moje ego:lol2:) Czekam z niecierpliwością na wasz projekt i dziennik. Technologi już wybrana? Dom będzie wyprodukowany czy klasycznie budowany? Czekam czekam... Po kolei, grudzień zleciał mi na doktoryzowaniu się z betonu polerowanego i próbach wykonawczych. Nie rozpisując się za wiele LIPA:bash: przy zbrojeniu rozproszonym po powierzchni nie ma to najmniejszego sensu. Wypożyczyłem maszynę kupiłem pady diamentowe, środki (krem-litu itp). Wydłubałem wszystkie zbrojenie rozproszone które było na powierzchni co zaowocowało ogromną ilością mikro kresek na betonie których oczywiście nie da się wypolerować bo polerka to tylko jakieś mikrony a nie milimetry zebranego materiału. Tak że beton wyszedł po polerce gładki ale pełen dziur. Potem szybka konsultacja i mądrymi głowami które robią to zawodowo i opinia że nie bardzo coś się z tym da zrobić (to znaczy da się ale koszty będą dużżżeeeee). Fotki z tego etapu mam ale na starym telefonie więc zamieszczę pożniej:P Styczeń to praca nad hydrauliką w pomieszczeniu technicznym czyli od wodomierza do pompy ciepła i dalej do rozdzielaczy itp.. Plus rozważania co dalej z podłogą. Hydraulika zrobiona 99%. System PP od firmy Pipelife Unibeta (można sobie poczytać na nacie) wybrany ze względu na powiększoną średnicę w stosunku do standardowych rurek plus firma polska z dobrą marką. Wszytko postaram się wam szczegółowo opisać jak będzie na to chwila, zwłaszcza schemat (najprostszy z możliwych bez buforów itp) podłączenia PC bo sam tego wielokrotnie szukałem więc na pewno się przyda nowym samorobom. Ale to kiedy indziej. Parę fotek Standardowa unibeta VS standardowa średnica Podłączenie wodomierza i jego następne elementy (postaram się napisać co tam jest) oczywiście jeszcze nie przymocowane do ściany jak być powinno, poniżej widać rozdzielacz od ciepłej i zimnej wody PC podłączenie Dodam że instalacja na rurkach średnicy 32 plus wszystkie zawory złączki itp jedno calowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
the_anonim 25.03.2019 09:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2019 Daje dalej bo czas mi ucieka Na przełomie lutego i marca wpadła ekipa tynkarzy dokończyć dzieła w związku ze zmianą że nie będzie drzewa w salonie. Ściana północna została nie otynkowana jak widać na ostatnim zdjęciu tu plan się nie zmienił będzie okładzina (pytanie co, nr 1 kafelki ze starej cegły plus biała farba, nr 2 beton w bliżej nie określonej formie nr3 ????) się zobaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
the_anonim 25.03.2019 09:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2019 Temat podłogi Tak, to był styczeń i luty (ostre myślenie) Plany: mikrocement vs żywica Kolorystyka przykładowa proszę się nią nie sugerować Mikrocement (mój typ) Żywica (typ żony) Zaproszony został polecony wykonawca owych materiałów aby obejrzał podłoże (info jest takie że wszystko super nie będzie żadnego problemu) i zrobił wycenę. Efekt taki że temat zrobienia tego przez fachowca raczej odpada (cena) i po drugie pokusa nauczenia się czegoś nowego:p Rozważania dalej są w toku. Nie skreślamy też klasycznych paneli które też mogą wjechać. Raczej chodzi o to że decydując się np na żywicę (salon) odpada klasyczny panel (pokoje) ze względu na różnice wysokości. Czas pokaże. Wasze przemyślenia też będą cenne w tym temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.