Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Najtańszy dom na świecie


frugos

Recommended Posts

Witam,

 

Zastanawiam się ile mogłaby kosztować budowa najtańszego i najprostszego domu (murowanego) dla typowego polskiego biedaka. Zwykła parterówka w kształcie prostokąta - salon+aneks, 2 pokoje, kuchnia, łazienka, dach dwuspadowy, jak najmniej okien, ścian działowych, na ścianach tynk i farba i wszystko najlepiej w okolicach 60m2 - czyli jak największa minimalizacja kosztów (nie mylić z oszczędzaniem na jakości materiałów).

 

Czy istnieje może taki gotowy projekt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko jednoznacznie określić cenę, bo w dużej mierze zależy ona od lokalizacji. W "bogatszych" rejonach są droższe materiały i fachowcy wyżej sobie cenią swój czas.

Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że znam przypadek budowy domu parterowego ok 100m2 za 160tys zł, oraz małego domku ~70m2 za 120tys, aczkolwiek lokalizacja stosunkowo "tania", bo woj. Świętokrzyskie, natomiast tu średnia cena 1m2 domu to około 2200zł.

 

Dobrze jakbyś napisał gdzie mieszkasz, wtedy byłoby łatwiej pomóc Ci oszacować koszty.

 

Projektów w internecie jest mnóstwo, a na stronach z gotowymi projektami można sobie znaleźć coś odpowiedniego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działkę mam. Lokalizacja Dolny Śląsk (miasteczko pod Wrocławiem). Robiłbym wszystko co byłbym w stanie zrobić sam - na pewno fundament, możliwe, że mury, dach raczej ekipa.

 

Znalazłem ciekawy projekt

https://planz.pl/projekt-domu-domek-miodowy-003-et-60-9m2-domek

 

To chyba najlepsza opcja, jakiej szukałem. Dokonał bym jednak kilka modyfikacji. Mianowicie zamiast kominka dałbym kozę (i tu pytanie - zostawiać komin czy zastosować metalową rurę wychodzącą z kozy do ściany?), zrezygnować z c.o. gazowego w zamian na zwykłe elektryczne grzejniki, dach zmienić na 22 lub 25 stopni, zrezygnować całkowicie z pomieszczenia gospodarczego na rzecz powiększenia pokoi i do tego zredukować powierzchnię korytarza - ale ta kwestia to już do dogadania z projektantem.

 

Chciałbym zbudować ten dom, żeby w SSZ (z instalacjami i elewacjami) zmieścić się w 100 000 zł. Zastanawiam się czy by mi się udało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działkę mam. Lokalizacja Dolny Śląsk (miasteczko pod Wrocławiem). Robiłbym wszystko co byłbym w stanie zrobić sam - na pewno fundament, możliwe, że mury, dach raczej ekipa.

 

Znalazłem ciekawy projekt

https://planz.pl/projekt-domu-domek-miodowy-003-et-60-9m2-domek

 

To chyba najlepsza opcja, jakiej szukałem. Dokonał bym jednak kilka modyfikacji. Mianowicie zamiast kominka dałbym kozę (i tu pytanie - zostawiać komin czy zastosować metalową rurę wychodzącą z kozy do ściany?), zrezygnować z c.o. gazowego w zamian na zwykłe elektryczne grzejniki, dach zmienić na 22 lub 25 stopni, zrezygnować całkowicie z pomieszczenia gospodarczego na rzecz powiększenia pokoi i do tego zredukować powierzchnię korytarza - ale ta kwestia to już do dogadania z projektantem.

 

Chciałbym zbudować ten dom, żeby w SSZ (z instalacjami i elewacjami) zmieścić się w 100 000 zł. Zastanawiam się czy by mi się udało.

 

Mały ten domek, ale rozplanowanie niegłupie.

Nie likwidowałbym PG, a jedynie zmniejszył wydzielając z niego garderobę, albo ewentualnie powiększył ten mniejszy pokój. W domu jakieś pomieszczenie gospodarcze JEST NIEZBĘDNE. Korytarza nie zmniejszałbym, w środku domu będzie jak na promie morskim, ciężko będzie się obrócić. Kąt dachu przy parterówce, nie ma większego znaczenia użytkowego, jak Ci się podoba.

Kozę zamiast kominka jak najbardziej możesz używać, to dobre wyjście.

Oczywiście żadnego gazu do takiego domu, nawet o tym nie myśl. Jak będzie Cię stać, to wodne OP zasilane grzałką prądową w nocnej taryfie, komfort i możliwość manewru w przyszłości. A jeśli tanio to jakaś mocna klima z ewentualnym dogrzewaniem kozą w duże mrozy. Ewentualnie kable w podłodze. Dolnośląskie więc ciepły region. Grzejników elektrycznych nie robiłbym.Ale to trzeba policzyć, co będzie niedrogie a komfortowe. Dobra izolacja, to się rozumie. Jeśli sam będziesz robił izolację, to dopilnujesz jakości wykonania.

Czy 100000zł wystarczy? Jest szansa, jak piszesz większość robót będziesz robił sam, a materiałów na ten mini dom nie potrzeba za wiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam nadzieję że do wakacji będę miał potwierdzone na własnych doświadczeniach ile kosztuje dom podobny do tego o którym pisałeś.

Technologia trochę inna, założenia podstawowe podobne.

50m2, bez zbędnych formalności (mam jeszcze pomysł jak zwiększyć tą powierzchnię o jakieś 10m2)

Aktualnie na sam domek zakładam budżet 25 000 zł.

Dojdzie do tego koszt uzbrojenia terenu (szambo, prąd, studnia, około 10 000zł)

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?334057-AC25K-czyli-zbuduj-sam-dom-50m2-za-25-tys-z%C5%82-na-dodatek-bez-formalno%C5%9Bci!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały ten domek, ale rozplanowanie niegłupie.

Nie likwidowałbym PG, a jedynie zmniejszył wydzielając z niego garderobę, albo ewentualnie powiększył ten mniejszy pokój. W domu jakieś pomieszczenie gospodarcze JEST NIEZBĘDNE. Korytarza nie zmniejszałbym, w środku domu będzie jak na promie morskim, ciężko będzie się obrócić. Kąt dachu przy parterówce, nie ma większego znaczenia użytkowego, jak Ci się podoba.

Kozę zamiast kominka jak najbardziej możesz używać, to dobre wyjście.

Oczywiście żadnego gazu do takiego domu, nawet o tym nie myśl. Jak będzie Cię stać, to wodne OP zasilane grzałką prądową w nocnej taryfie, komfort i możliwość manewru w przyszłości. A jeśli tanio to jakaś mocna klima z ewentualnym dogrzewaniem kozą w duże mrozy. Ewentualnie kable w podłodze. Dolnośląskie więc ciepły region. Grzejników elektrycznych nie robiłbym.Ale to trzeba policzyć, co będzie niedrogie a komfortowe. Dobra izolacja, to się rozumie. Jeśli sam będziesz robił izolację, to dopilnujesz jakości wykonania.

Czy 100000zł wystarczy? Jest szansa, jak piszesz większość robót będziesz robił sam, a materiałów na ten mini dom nie potrzeba za wiele.

 

Dzięki za cenny komentarz.

Z pomieszczenia gospodarczego rezygnuje i nikt mnie nie przekona, żeby zostało :)

 

Moje modyfikacje wyglądają następująco:

 

8adc232e03157.png

 

 

Dlaczego nie grzejniki elektryczne? Po jakim czasie zwróciło by się dopłacenie do ogrzewania wodnego OP?

A co myślicie o instalacji dymowej do tej kozy? Zostawić ten komin w projekcie czy wywalić go i wstawić rurę stalową wychodzącą ze ściany (z dachu to raczej bardziej niebezpieczne)? Druga wersja mogła by zredukować koszty.

 

Z gazu rezygnować całkowicie? Zakładałem, że zastosuje podgrzewanie wody gazowe oraz kuchenkę gazową. Też była by jakaś alternatywa, gdyby w przyszłości strasznie podrożał prąd, można by było zainwestować w c.o. gazowe

Edytowane przez frugos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiatrołap, którym będzie miała problemy zdjąć kurtkę jedna osoba, jest niepraktyczny. Drzwi wewnętrzne po prostu nie będą zamykane. Zrób korytarz bez wiatrołapu. A w przyszłości dobudujesz sobie ganek, jak będzie ci wiało po nogach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz żyję w domu gdzie nie ma wiatrołapu i jakoś mi to nie przeszkadza, może się przyzwyczaiłem. W nowym domu też zrezygnowałem z tego udogodnienia, lecz zostawiłem możliwość zbudowania ścianki z dodatkowymi drzwiami w razie W. Ścianka z gk ewentualnie.

Lepiej zrobić dolot powietrza do kozy z zewnątrz na wypadek zmiany koncepcji ogrzewania. Niewiele kosztuje, a w późniejszym etapie budowy niemożliwy do wykonania niskimi kosztami. Komin systemowy (stalowy izolowany) dla kozy:D można wykonać na każdym etapie budowy.

Gaz ziemny kosztuje 25 gr./kWh, a przy gotowaniu zupy tylko 50% uzyskanego z niego ciepła zostaje w garnku. Przy kuchni indukcyjnej. w garnku zostaje 80% i to koszt z taryfy za EE. Grzanie prądem CWU w II taryfie (zasobnik), 8 gr drożej niż gazem za kWh. Nieopłacalna jest inwestycja w gaz tylko do gotowania i podgrzewania CWU.

 

Pozdrawiam

Cezary

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka jest alternatywa zamieniając gazowe ogrzewanie wody na elektryczne? Bojler? Miałem kiedyś bojler i nigdy w życiu do tego nie wróce - rachunki kosmiczne, zero komfortu i sporo straconych nerwów. Jak sobie przypominam bojler to jestem gotów zapłacić te 6 tys. zł za przyłącze gazu choćby nawet tylko do podgrzewania wody. Chyba, że istnieją przepływowe elektryczne podgrzewacze wody, które są porównywalne do gazowego. Ale wtedy i tak nie sądzę, żeby rachunki były porównywalne do gazu.

 

Jeśli chodzi o ten wiatrołap to chyba faktycznie z tego zrezygnuje zostawiając tam ściankę na wszelki wypadek, żeby ewentualnie w przyszłości można było dorobić ściankę z g-k.

 

Kontaktowałem się już z projektantem i koszty mnie trochę przeraziły, bo projekt + adaptacja + zmiany + formalności wyniosły by ok. 4500 zł. Ale trudno, jestem gotów się pogodzić z takim wydatkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gaz raczej blisko, bo to osiedle domów na terenie miasta. Czyli elektryczne CWU to głównie bojler?

 

W projekcie jest zastosowana wentylacja mechaniczna. Jak można by było ją zastąpić na grawitacyjną w najprostszy sposób? Czy wloty w oknach i komin w kuchni oraz łazience wystarczą w projekcie?

 

I jeszcze jedno pytanie - w planie zagospodarowania przestrzennego widnieje warunek: "wysokość nowo projektowanej zabudowy mieszkaniowej min. 6,5 m max 10,5 m". Czy w takim wypadku można brać po uwagę komin? Jeśli nie to musiałbym podwyższyć projekt o 1,05 m (co oczywiście nie jest mi na rękę).

Edytowane przez frugos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę cisza w związku z pytaniami, ale trudno, zadam jeszcze jedno.

 

Opłaca się w ogóle tak modyfikować ten projekt? Modyfikacja ścian, dodatkowe okno, zwiększenie kąta dachu (MPZP wymaga wysokość zabudowy min. 6,5m), dodanie kominów wentylacyjnych (rezygnacja z mechanicznej went.). Czy może lepiej by się opłacało wykonać projekt od podstaw? Kompletnie nie mam pojęcia ile mógłby kosztować indywidualny projekt takie małego, prostego domku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...