kuleczka 30.10.2007 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2007 no tak, teraz to napewno spróbuję tej diety mając w perspetywie, jojo, łysinę i wstręt do ulubionego szpinaku i brokułów never spróbuję dalej pociągnąć na niejedzeniu kolacji ok 20 wróciłam z aerobiku i zjadłam tylko maleńką, malusieńką salaterkę ryżu z jogurtem truskawkowym i jestem głodna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 31.10.2007 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 przez 13 dni organizm jest w lekkim szoku - ale chudnie no bo coś musi spalac a po 13 dniach w panice nadrabia straty .... niektóre organizmy to non stop są w panice... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 31.10.2007 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 [aha - nic dziwnego ze sie chudnie na DK - tam dzienny bilans energetyczny to ok 600-700 kcal- czyli na granicy zdrowego rozsadku. przez 13 dni organizm jest w lekkim szoku - ale chudnie no bo coś musi spalac a po 13 dniach w panice nadrabia straty .... Oj, to nawet poniżej granicy zdrowego rozsądku. Dla mnie granicą jest 1000 (chyba, że głodówka - 1-dniowa, np.). Poniżej to chyba może sobie pozwolić ktoś, kto nic nie robi, albo ktoś, kto ma drrrrastyczną nadwagę i musi bardzo szybko schudnąć. Takie coś - przy naszym normalnym trybie życia - nie może obyć się bez efektu jojo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 31.10.2007 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 No to ja znowu swoje: warzywa i owoce. Po 2 miesiącach jest to u mnie 7 kg w dół, ale jestem b. zadowolona. Jem te warzywa i owoce - wszystkie. I banany, i kukurydzę konserwową i wszystko. Nie jem niczego co tłuste i słodyczy, węglowodanów w ogóle. Czyli: na stół wędrują mega ilości sałatek, gotowanych warzywek, konserw warzywnych, surówek, owoców itd. Wykluczam chleb, ziemniaki, makarony, smażone rzeczy, zupy (bo u nas Teściowa zawsze zaprawia mąką i zawsze są tam jakieś ziemniaczki). 2 lub 3 razy w tygodniu jem gotowane mięso dla uzupełnienia białka. Najadam się naprawdę po uszy i jem kiedy chcę. Nie tęsknię za wyrzuconymi z diety składnikami. Przemiana materii staje się znakomita - widać od razu diametralną zmianę. Chudnę powoli i po 6 miesiacach mogę powiedzieć, że nie przytyłam z powrotem - ani kilograma, chociaż wróciłam do chleba i słodyczy i ziemniaków. Fantastyczne rozwiązanie, polecam. Chyba w najbliższym czasie znowu zacznę dietę, chciałabym takimi "skokami" schudnąć jeszcze jakieś 10 kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 31.10.2007 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 kofi- niektore zrodla podaja 800 - ja tez uwazam ze nie ma sie co wyglupiac z mniej niz 1000 kcal - no ale ta dieta trwa tylko 13 dni - wiec moze nikt sobie kuku nie zrobi ale wlasnie dlatego w 2-3 dniu DK zwykle zle sie czujesz - chociaz chyba dlatego ze organizm wchodzi w proces ktory chyba nazywa sie "ketoza" [ mam nadzieje ze nic nie pomerdalam] w tej diecie nie ma prawie wogole weglowodanow - no i organizm nie majac jak spalac "węgli" spala tłuszczyk mimo wszystko - NIE POLECAM! (nawet teraz jak pisze o DK to mi niedobrze ) ps. dieta nie nadaje sie kompletnie dla osob majacych problemy z zoladkiem (nadkwasote, zgagi a juz nie mowie o wrzodach ) rano sie pije kawe z kostka cukru ..... i do tzw "lunchu" nie je nic..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 31.10.2007 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 DPS - podoba mi sie dieta - tyle tylko ze "boje sie" bananow - maja b. duzo weglowodanow (nie wiem czy nie wiecej niz ziemniaczki , makaron i chleb razem wziete ) ja bym uwazala z owocami - duzo cukrow - ale pozatym bomba! i w cale nie kaloryczna ostatnio z kolei wyczytalam ze tak jak w trakcie diety zalecane jest picie duuuuych ilosci wody to nie wolno jej pic przed w trakcie i zaraz po posilku.... not o nie wiem kiedy pic :/ ehhh ciezkie jest zycie osoby na diecie ps. RYBY sa genialne na lekkie i dietetyczne dania ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 31.10.2007 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 banany poprawiają humor - jak czekolada musza byc dojrzałe - nawet takie z plamkami na skórce Dla osób na diecie - bezcenne Banany są źródłem witaminy C oraz karotenoidów – naturalnych przeciwutleniaczy o działaniu przeciwnowotworowym. Dodatkowym atutem zdrowotnym bananów jest wysoka zawartość potasu, który reguluje ciśnienie krwi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 31.10.2007 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 DPS - podoba mi sie dieta - tyle tylko ze "boje sie" bananow - maja b. duzo weglowodanow (nie wiem czy nie wiecej niz ziemniaczki , makaron i chleb razem wziete ) ja bym uwazala z owocami - duzo cukrow - ale pozatym bomba! i w cale nie kaloryczna ostatnio z kolei wyczytalam ze tak jak w trakcie diety zalecane jest picie duuuuych ilosci wody to nie wolno jej pic przed w trakcie i zaraz po posilku.... not o nie wiem kiedy pic :/ ehhh ciezkie jest zycie osoby na diecie ps. RYBY sa genialne na lekkie i dietetyczne dania ! Można zawsze darować sobie banany, ale z moich doświadczeń wynika, że nie jest to konieczne. Owoce... pewnie, że zawierają cukier. Z czegoś człowiek powinien mieć przyjemność, prawda? Tutaj nie chodzi o to, żeby się katować i pilnować. Ryby - racja absolutna. Ja nie jem, bo po prostu nie przepadam za rybami. Wodę - jedni mówią, że 15 min. przed posiłkiem, żeby zamulić żołądek, inni, że nie popijać posiłku, bo soki trawienne są wtedy "rozmyte"... Ja bym piła, kiedy mam ochotę. I niech mi nie wmawia żaden mądrala, że utyję od owoców, bananów czy wody mineralnej! No i jeszcze jedna rzecz - właściwie to nie jest dieta. To jest tylko zmiana sposobu odżywiania, śmiało można się tak odżywiać dłuuuugie lata, zachowując zdrowie i szczupłą sylwetkę. Polecam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 31.10.2007 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 elutek ja wcale nie reklamuję tej diety( kopenhaskiej). Ja tylko napisałam , że JA czułam się na niej świetnie. Moja koleżanka stosowała ją tylko 2 dni, ponieważ bardzo żle się czuła. Wiem, że każdy próbuje czegoś dobrego dla siebie, ja mówiłam że ja sie czułam dobrze Pozdrawiam Beata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 31.10.2007 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 elutek ja wcale nie reklamuję tej diety( kopenhaskiej). Ja tylko napisałam , że JA czułam się na niej świetnie. Moja koleżanka stosowała ją tylko 2 dni, ponieważ bardzo żle się czuła. Wiem, że każdy próbuje czegoś dobrego dla siebie, ja mówiłam że ja sie czułam dobrze Pozdrawiam Beata a na czym ona polega Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inco.yasmin 31.10.2007 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 elutek ja wcale nie reklamuję tej diety( kopenhaskiej). Ja tylko napisałam , że JA czułam się na niej świetnie. Moja koleżanka stosowała ją tylko 2 dni, ponieważ bardzo żle się czuła. Wiem, że każdy próbuje czegoś dobrego dla siebie, ja mówiłam że ja sie czułam dobrze Pozdrawiam Beata a na czym ona polega Wiesz, bez urazy ale ty sie moze zdecyduj czy chcesz w ciąże zachodzić czy sie w ten sposób odchudzać... dzizasss..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 31.10.2007 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 elutek ja wcale nie reklamuję tej diety( kopenhaskiej). Ja tylko napisałam , że JA czułam się na niej świetnie. Moja koleżanka stosowała ją tylko 2 dni, ponieważ bardzo żle się czuła. Wiem, że każdy próbuje czegoś dobrego dla siebie, ja mówiłam że ja sie czułam dobrze Pozdrawiam Beata a na czym ona polega Wiesz, bez urazy ale ty sie moze zdecyduj czy chcesz w ciąże zachodzić czy sie w ten sposób odchudzać... dzizasss..... slucham?? ja nie powiedzialam ze chce stosowac diete tylko zapytalam na czym polega - a to spora roznica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnia 31.10.2007 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 cześć dziewczęta w pełnej krasie mati_sowee, szukajcie a znajdziecie. Czy myślałaś o zajęciu, które pozwala mieć dużo czasu dla siebie i osiągać bardzo przyzwoite dochody ?? Dziewczęta, nie jestem specem od żywienia, ale.. Czy wiecie, że statystycznie, dorosły 30-40 latek ma ok 2-8 kg nieruchomej masy kałowej w jelitach??? Min. dlatego tak łatwo jest zrzucić pierwsze kg. To jest poprostu oczyszczenie jelit, usunięcie tego co tam sie nagromadziło. Jeżeli zdrowo się odzywiamy (warzywka, owoce) waga utrzymuje się a nawet spada, ale dużo wolniej niż na początku. Dlatego myślę, że nie dokońca uczciwe jest informowanie min. was, że w 10 dni zrzucisz 10 kg. Może i tak, ale napewno znaczne część pochodzi z jelit. Zwróćcie uwagę, czy po kilku dniach diety nie czujecie takiej swobody , pustki w jelitach?? Brzuch jakby mniejszy, bardziej miękki. Oczywiście diety są bardzo dobre o ile pozwalają nabyć pewnych zdrowych przyzwyczajeń, a nie tylko głodówka, kyóra u osób z nadwagą powoduje znaczny dyskomfort i gorsze samopoczucie. Zdrowe żywienie + ruch +MŻ- słodycze = http://www.ckim.pl/portfolio/sesje_zdjeciowe/prospero/sesja02a.jpg Czego wam wszystkim i sobie he he .. życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 31.10.2007 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 I to się dok ładnie zgadza z tym, co napisałam wyżej o moim sposobie na schudnięcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 31.10.2007 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 cześć dziewczęta w pełnej krasie Dziewczęta, nie jestem specem od żywienia, ale.. Czy wiecie, że statystycznie, dorosły 30-40 latek ma ok 2-8 kg nieruchomej masy kałowej w jelitach??? oglądałam ostatnio jakiś program medyczny na discovery i tam lekarze toalnie wyśmiali tą teorię, mówiąc, że stworzyli ją specjaliści od hydrokolonoterapii (robiące furorę płukanie jelit ) poza jakimiś wyjątkowymi przypadkami chorobowymi, jest to sytuacja niemożliwa i gdyby zaistniała, prowadziłaby do ciężkich zatruć najpierw stworzono problem, nagłośniono, a potem zaczęto go "leczyć", przepraszam "wypłukiwać".......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnia 31.10.2007 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 DPS - podoba mi sie dieta - tyle tylko ze "boje sie" bananow - maja b. duzo weglowodanow (nie wiem czy nie wiecej niz ziemniaczki , makaron i chleb razem wziete ) ja bym uwazala z owocami - duzo cukrow - ale pozatym bomba! i w cale nie kaloryczna ostatnio z kolei wyczytalam ze tak jak w trakcie diety zalecane jest picie duuuuych ilosci wody to nie wolno jej pic przed w trakcie i zaraz po posilku.... not o nie wiem kiedy pic :/ ehhh ciezkie jest zycie osoby na diecie ps. RYBY sa genialne na lekkie i dietetyczne dania ! Jeżeli chodzi o owoce, podobno nie powinno się ich jeść przed i zaraz po posiłku, ale nie wiem dlaczego. Duuuuża ilość wody powoduje, że masz wypełniony żoładek i nie czujesz głodu. Ale skolei może to spowodować wypłukanie składników mineralnych z organizmu, więc z tą duuużą ilością to bym nie przesadzał. 1 szklanka na 10kg wagi, tak zalecają min lekarze. Piujecie więcej?? Nie zapomnijcie o suplementacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnia 31.10.2007 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 cześć dziewczęta w pełnej krasie Dziewczęta, nie jestem specem od żywienia, ale.. Czy wiecie, że statystycznie, dorosły 30-40 latek ma ok 2-8 kg nieruchomej masy kałowej w jelitach??? oglądałam ostatnio jakiś program medyczny na discovery i tam lekarze toalnie wyśmiali tą teorię, mówiąc, że stworzyli ją specjaliści od hydrokolonoterapii (robiące furorę płukanie jelit ) poza jakimiś wyjątkowymi przypadkami chorobowymi, jest to sytuacja niemożliwa i gdyby zaistniała, prowadziłaby do ciężkich zatruć najpierw stworzono problem, nagłośniono, a potem zaczęto go "leczyć", przepraszam "wypłukiwać".......... Moim zdaniem w każdej teorii jest trochę prawdy. Podobno ok 90% wszystkich chorób ma swój początek w jelitach, więc (zatrucia) choroby występują. Np. czym są spowodowane częste bóle głowy i dlaczego zmniejszają sie a nawet ustępują po oczyszczeniu organizmu?? Na Discovery oglądałem również program o oczyszczaniu i co z ludzi wychodzi. Feee. Pokazywali co. Ale to dotyczy jelita Grubego. Kiedyś bardzo popularna lewatywa dzis również wraca do łask i właśnie dlatego, aby usynąć to co nas truje. Jelito cienkie. Zanieczyszczenie go (kosmków) powoduje, że spada wchłanialność min. witamin i minerałów i to znacznie. Za mało substancji odżywczych i zaczynamy gorzej się czuć i chorować. Oczywiście każdy może mieć inne zdanie, ale jedno jest pewne. Musimy dbać o czystość naszych jelit. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin-jogo 31.10.2007 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 Od razu mówię że nie czytałem całego tematu ale ktoś stosował Meridię lub Zelixę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inco.yasmin 31.10.2007 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 Od razu mówię że nie czytałem całego tematu ale ktoś stosował Meridię lub Zelixę?[/quote Nie znam środka "Zelixa" ale [b meridia[/b] jest lekiem hamującym łaknienie - wydawanym tylko i wyłącznie na receptę , która jest zapisywana tylko i wyłącznie osobom naprawdę otyłym, i to takim u których inne sposoby - dieta ulozona przez dietetyka, inne leczenie pod kontrola lekarza nie dało rezultatów. To nie jest coś co sie stosuje żeby zrzucić te przysłowiowe 5 (czy nawet trochę więcej ) kg . Oczywiście to, ze można te środki kupić na lewo i łykać bez kontroli lekarzy - ale to już świadczy tylko i wyłącznie o rozumku takiej osoby.... lub raczej jego braku. No ale to tak na boku - bo jakoś nie myślę żeby w tym wątku takie osoby były Osób naprawdę grubych , tak żeby sie to kwalifikowało do leczenia takimi środkami u lekarza - chyba tez nie akurat ma ... bo z tego co czytałam dziewczyny maja nawet przy swoim krytycznym patrzeniu na siebie do schudnięcia względnie niedużo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika.KIELCE 31.10.2007 23:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 Ja stosowałam diete kopenhaską. Po 5 dniu poddałam się, ponieważ w nocy dostałam bólu głowy i serce strasznie mi nierówno biło. Usnęłam może ok. 3 nad ranem.Pierwszy raz w życiu bałam się usnąć, bo wydawało mi się, że może mi się coś stać. Moje kumpele stosowały tą diete i były widoczne efekty. Miały kilka dni kryzysu, ale wytrwały. Ja pewnie też bym dała radę, ale się wystrachałam tym biciem serducha i nierównym oddechem. Efekt jo-jo zawsze wystąpi tam gdzie była stosowana dieta a po zakończeniu powróciliśmy do normalnych nawyków. Cudów nie ma. Bardzo trudno o utrzymanie wagi. Gdybym ja powróciła do moich nocnych kolacji i codziennych porcji słodkości to też bym skończyła na ponad 70kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.