Czy Wy te? musicie sie odchudza? ? Dieta Dukana, Dieta kopenhaska

[mikopiko]

Nie widzę oponki, dużego tyłka, ani podwójnego podbródka. Ładna, atrakcyjna i zadowolona z życia.

Oj, dziewczyno, szukasz dziury w całym (że się tak wyrażę)

 

a jakie szczupłe uda ...ja takich nie mam

[DPS]

Depesia

to się nazywa mieć kawał pośladka

i jakie jedrne, na siłowni wyrzeźbione hie hie

 

Holy Shit, a ja prosilem o grzyby. Mysle , ze sa spod innego drzewa.

 

 

PS.Co do zadowolenia, to rzeczywiscie przeklada sie ono w czyny. Jestem jak bzykajacy zadowolony maly pszczolek. Ruch robi swoje.

 

Co prawda drzewko nie z naszego lasu ale Ty sobie wyobraź, jakie to by piękne grzyby były!

 

Elutek - no po prostu rozwaliłaś mnie!!! Ja sobie wyobrażałam jakąś monstrualną babę, która ma z 60 kilo nadwagi, 3 opony, tłusty ohydny wielki drugi podbródek itp. A tu - piękna roześmiana młoda kobieta!!! No zdębiałam!!! I wierz tu, człowieku, w ich posty!!!

[kuleczka]

Ja tam zawsze wybieram najbardziej korzystne zdjecia. Tutaj wyeksponowalem moje silne ramiona, ktore kiedys sie tak podobaly Kulce na golasa - oczywiscie to ja bylem gosal plazowy.

dobrze, ze dopisałeś sprostowanie, bo jeszcze ktoś gotów był pomyśleć, że to ja byłam na golasa

 

ps. przyznaję, że pamiętam jeszcze to zdjęcie

[kuleczka]

Elka, chcesz pasem dostać klapa

 

no! chce! kulleczka -

"tratuj, katuj, ja wszysto wybaczę Ci jak bratu"

Ty się elutek popukaj, jaka babcia

ja tu widzę fajną babkę (widzę, że obie jesteśmy jabłuszka, tyjemy od pasa w górę )

buziaki

[kuleczka]

Elka, chcesz pasem dostać klapa

 

no! chce! kulleczka -

"tratuj, katuj, ja wszysto wybaczę Ci jak bratu"

Ty się elutek popukaj, jaka babcia

ja tu widzę fajną babkę (widzę, że obie jesteśmy jabłuszka, tyjemy od pasa w górę )

buziaki

[mikopiko]

Elka, chcesz pasem dostać klapa

 

no! chce! kulleczka -

"tratuj, katuj, ja wszysto wybaczę Ci jak bratu"

Ty się elutek popukaj, jaka babcia

ja tu widzę fajną babkę (widzę, że obie jesteśmy jabłuszka, tyjemy od pasa w górę )

buziaki

 

a ja na odwrót

jestem dobrej myśli

[kofi]

Dzisiaj rano stwoerdziłam jednak, że przeszkadza mi oponka i chyba powinnam jeść połowę. Tylko jak o tym nie zapomnieć, podczas obiadu. A mają być gnochi z dyni, moje ulubione

[Gość elutek]

kofi, co to te gnochi? dobre jest?

[kofi]

Może to się pisze gnochchi?

Takie kluseczki No, kocham kluseczki Będą polane masełkiem z szałwią i rozmarynem. O kaloriach zapominam, jak je widzę

[mikopiko]

pisze się gnocchi

są pyszne..to fakt

[madd]

Zaczelam sie odchudzac od dzisiaj i...zezarlam

pol bulki z bialym serem na sniadanie

w pracy salatke

na obiadokolacje talerz zupy pomidorowej i udko z kurczaka

Jurto mam zamiar zjesc mniej

Cholera, a za chwile swieta i zmowu przybedzie z trzy kilo jak nic

dziewczyny - z reka na sercu - jak wyglada wasz dzien jezeli chodzi o jedzenie...

[mikopiko]

ja zjadłam dzisiaj dużo 3 banany

biały serek grani

2 jabłka

płatki kuk z jogurtem

i trochę ryżu z warzywami

[madd]

Jablka won!!!!!!!

Szybko sie po nich jesc chce.

To czekam na jutrzejsza spowiedz.

Wpadne i dam znac!

Trzymam kciuki!!!!

[mikopiko]

Jablka won!!!!!!!

Szybko sie po nich jesc chce.

To czekam na jutrzejsza spowiedz.

Wpadne i dam znac!

Trzymam kciuki!!!!

ja też nie lubię jabłek

jem tylko wtedy jak się odchudzam

z braku laku to i kit dobry

 

dziś nie chciało mi się jeździć na rowerku...jutro już będę

[kofi]

O rany, w porównaniu z Wami, jesm tragicznie dużo

Na śniadanie kromka chleba (ale duuuża) z serkiem wędzonym, potem (do kawy) jabłko.

Jabłka niestety lubię i to bardzo.

Na obiad - pierożgi ruskie - mąż uwielbia, albo pizza (resztki). Chyba wybiorę pierożki, bo pizzę wchłonie synuś. Kapusta kiszona chyba do tego (tę kocha pies ).

Wstydzę się pisać, że kolację też pewnie zjem. I jakąś czekoladkę w międzyczasie.

[kuleczka]

Mój wczorajszy jadłospis:

śniadanie- 2 jajka na miękko z kromką chleba

2 śniadanie- kawa z mlekiem i minirogalik 7days

obiad- pół talerza pomidorowej z ryżem, 2 pierogi z serem

podwieczorko-kolacja- pół talerza pomidorowej (lubię pomidorową ) jabłko

 

to jest taka ilość na której spokojnie schudnę 1 kg w tydzień

najważiejsze u mnie, to jeść to co bardziej kaloryczne do południa

nie jeść kolacji, najwyżej jabłko, czy sałatę z winegretem

[kofi]

2 pierogi z serem

Tylko?

Obawiam się, że na dwóch nie uda mi się skończyć

[kuleczka]

kofi, mnie też nie udałoby się

dlatego najpierw ta podkładka z zupy

[Mufka]

Witam po przerwie ja właściwie zakończyłam swoje odchudzanie (z sukcesem oczywiście) , teraz będę sie pilnować, żeby mi nic nie przybyło.

[DPS]

Mój wczorajszy jadłospis:

śniadanie- 2 jajka na miękko z kromką chleba

2 śniadanie- kawa z mlekiem i minirogalik 7days

obiad- pół talerza pomidorowej z ryżem, 2 pierogi z serem

podwieczorko-kolacja- pół talerza pomidorowej (lubię pomidorową ) jabłko

 

to jest taka ilość na której spokojnie schudnę 1 kg w tydzień

najważiejsze u mnie, to jeść to co bardziej kaloryczne do południa

nie jeść kolacji, najwyżej jabłko, czy sałatę z winegretem

 

Kuleczko - podziwiam! Na takiej ilości jedzonka to ja bym mogła najwyżej do obiadu być, oczywiście zjadłszy to wszystko, co wypisałaś!

Jak przechodzę na warzywa i owoce to też sobie nie żałuję, sałatki i surówki przygotowuję w miseczkach o pojemności 2 lub 3 półmisków i to znika w ciągu 2 posiłków. Chudnę wtedy jakieś 3 - 3,5 kg/miesiąc.