Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy Wy te? musicie sie odchudza? ? Dieta Dukana, Dieta kopenhaska


Anam

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie, no spoko, sam nie zauwazyłem i jeszcze by sie ktoś zasugerował taką gupotą ;)

 

Ja też mam 0 a nabiał ubóstwiam, zwłaszcza na sniadanie. Dlatego, mimo iz wiedzialem jakie to moze miec konsekwencje, nie chcialem z niego rezygnowac. Eksperyment w tej materii przeprowadzilem zas niejako z przymusu. Na jakiejs wycieczce zszedłem do hotelowej restauracji na sniadanie. Stolik z mlekiem i płatkami był ustawiony osobno i przystrojony w... misie i baloniki :D Dodatkowo kotłowała sie wokół czeredka bąbli. Było mi wstyd w sumie... stary koń przepychający się z mikrusami do miseczki z corn flakesami :oops: No i po dwóch tygodniach zauważyłem ze zdumieniem, że... również na podbrzuszu człowiek ma wystające żyły, a mój brzuch ma dodatkowy segmencik po lewej stronie :o :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idzie przeżyć, a jakże. Dieta SB jest urozmaicona, więc przy odrobinie zachodu można jeść smacznie. Mnie małżonek molestuje żebym w sobotę na śniatanko znowu zrobiła friatatę warzywną SB, tak mu ostatnio smakowała. :D

 

Sylwia - a podaj przepis plis, plis, plis :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KiZ chyba coś Ci się jednak pomyliło, dla grupy krwi 0 nabiał jest niewskazany.

 

Mufka,

Masz rację, zamiast 0 miało być B :oops: Tak to jest, jak sie od trzech dni nie przegryzało nerkowcami i nie popijało porterem ;)

 

Hie hie 8)

 

No nagrzeszyło się :oops:

 

W sumie to takie dietki-sretki to żadne wyzwanie. Zwłaszcza jak widac efekt i ma sie jasno postawiony cel ;)

 

Trzeba miec jednak swiadomosc, ze konsekwencja w diecie nie oznacza, ze jestesmy na niej 24h/7d. To niezdrowe fizycznie i psychicznie. Takie ostrzejsze dietowanie powinno trwac jakies 10 dni na przykład (redukcja kalorii) a potem na trzy dni powrót do wiekszej liczby kalorii (ale nie śmieciowych) żeby organizm nie wpadł na pomysł spowolnienia metabolizmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poszperam jak będę w domu - ale nie polecam - mega , mega dużo kalorii... :o

słodkie strrrrasznie - i takie...hmmmm - angielskie... :wink:

 

KiZ - nerkowce? to kolejna moja słabosć - ale to przeciez przez te geny...:wink:

 

a jedliście może orzechy Nigelli z rozmarynem i pieprzem cayene? norrrrmalnie MiLIARD kaloriiiii ... :lol: ale taaakie pyszne :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KiZ nie strasz:

Trzeba miec jednak swiadomosc, ze konsekwencja w diecie nie oznacza, ze jestesmy na niej 24h/7d. To niezdrowe fizycznie i psychicznie. Takie ostrzejsze dietowanie powinno trwac jakies 10 dni na przykład (redukcja kalorii) a potem na trzy dni powrót do wiekszej liczby kalorii (ale nie śmieciowych) żeby organizm nie wpadł na pomysł spowolnienia metabolizmu.

 

Naprawdę można wpaść w jakiś wolniejszy metabolizm?

Czyli wychodzi na to, że mogę sobie raz na jakiś czas "pozwolić" tak, i to nawet "na zdrowie" mojemu "metabolizmowi" wyjdzie, tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż... ja nie jadłem :o , ale jeśli to ta Nigella, to wybrałbym z jej menu melony... :oops:

 

no tak...głodnemu...melon na myśli... :wink: :lol: :lol:

 

co do nagód - mbz - od tamtej nagrody - nagradzanie się weszło mi w nawyk :wink: - więc to jednak nie był zbyt dobry pomysł... :roll: chyba lepiej juz ascetycznie do końca...bez kuszenia... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idzie przeżyć, a jakże. Dieta SB jest urozmaicona, więc przy odrobinie zachodu można jeść smacznie. Mnie małżonek molestuje żebym w sobotę na śniatanko znowu zrobiła friatatę warzywną SB, tak mu ostatnio smakowała. :D

 

Sylwia - a podaj przepis plis, plis, plis :)

 

FRIATATA WARZYWNA Z PARMEZANEM

Ta friatata jest dosłownie naładowana zdrowymi warzywami, w związku z czym stanowi doskonałe śniadanie w Fazie 1.

Składniki:

2 łyżki margaryny bez tłuszczów trans (ja biorę oliwę z oliwek)

1 posiekana cebula

2 nieduże cukinie pokrojone w cienkie plasterki

4 duże pieczarki, posiekane

˝ dużej czerwonej papryki, posiekanej

˝ łyżeczki soli

ź łyżeczki pokruszonego suszonego tymianku

ź łyżeczki mielonego czarnego pieprzu

4 duże jajka o temperaturze pokojowej

1 szklanka płynnego substytutu jajka (tego nie daję, bo nie mam)

1 ˝ łyżki tartego parmezanu (ja robię bez sera)

 

Na średnim ogniu rozpuścić jedną łyżkę margaryny na dużej patelni z powłoką nieprzyczepną. Wrzucić cebulę, cukinię, pieczarki, paprykę, ź łyżeczki soli, tymianek i 1/8 łyżeczki pieprzu. Smażyć, od czasu do czasu mieszając, przez 8 minut lub dopóki warzywa nie zmiękną, a na patelni nie będzie już soku.

W dużej misce połączyć jajka, substytut jajek, pozostałą sól i pieprz oraz ser (jeśli używasz).

Pozostałą łyżeczkę margaryny roztopić na bardzo małym ogniu na patelni z warzywami. Wlać masę jajeczną i smażyć.

Ja pod koniec smażenia przykrywam patelnię pokrywką, żeby ścięła się góra.

Zsuwam na duży talerz i podaję.

 

A tak z innej beczki. Mam ktoś steper skrętny ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zbieram siły, gromadzę energię, nastrajam się...i niedługo stanę oko w oko z moimi słanościami :wink:

Planuję zrobić sobie na początek SB, ale nie az taką resrtykcyjną jak w tamtym roku - tzn np pierś kurczaka można, to super ale ja wybieram z rożna a nie pieczony sote w folii w piekarniku :wink: Surówki też kupne, a , ze mają odrobine cukru to pal licho - nie mam czasu robic sama :roll:

W tamtym roku schudłam szybko i dużo, w tym roku planuję dołożyć do tego codzienne ćwiczenia i chudnąć nieco wolniej. Nie wiem ile chciałabym ważyc - rok temu udało mi się dojść do 54,5 - będe się cieszyć jak i tym razem się uda :D

 

A póki co przypałętały się do mnie wszystkie dolegliwosci świata..mam @, boli mnie pęcherz, głowa, zatoki, leci z nosa i mam kaszel :roll: :roll: :roll:

Jak wyzdrowieję to zaczynam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość elutek

Dziewczyny, jakie jest Wasze zdanie na temat jogi? Nie chodzi mi o jej

wpływ na chudnięcie /chociaż nie byłoby źle gdyby i na tym polu działała/

ale tak w ogóle, jakie są korzyści, a może są też minusy jej "uprawiania"?

 

Nigdy z jogą nie miałam nic wspólnego, a okazało się, że bardzo blisko

mojego domu będą zajęcia, no i nie wiem, zapisać się...? :roll:

/trochę mnie ciągnie, bo mnie zawsze do nieznanego ciągnie :wink: /

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny, kobiety , panie.. postanowiłam wziąć sie za siebie, a że nowy rok juz nastał to czas na wywiązanie sie z postanowień noworocznych.. o budowie nie wspominam. Od kilku dni nie jem pieczywa i ziemniaków. Zwiekszyłam ilość wody mineralnej no i po 18 nic nie jem. Czuję sie w końcu ''normalnie'' i juz spodnie tak bardzo nie sa opięte.. Tymczasem pozdrawiam .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jodze nigdy nie byłam, ale jakiś czas temu chodziłam na pilates. Na początku wydawało się, że to takie niby nic, ale trzeba było się nieźle napocić przy ćwiczeniach, no i później bolały całkiem inne mięśnie jak po aerobiku. Ogólne wrażenia bardzo dobra, ale pomysł z pilates upadł, bo zajęcia odbywały się w soboty o 9 rano.

 

Co do pieczywa to właśnie wyjęłam z piekarnika razowy chlebek. Ładnie wygląda ale boję się co będzie dalej. :-?

 

Ponawiam pytanie o steper skrętny.

 

 

No i już jesteśmy po kolacji. Z chleba została tylko piętka na śniadanie.

Zjadłam dwie małe kromeczki, udał się, a tak się bałam :D

Teraz jeszcze ciasto dochodzi w piekarniku. Nie dla mnie oczywiście, ale i tak zrobione na mące razowej i fruktozie. Też pierwszy raz takie robię, jak wyjdzie to jutro się pochwalę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...