Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy Wy te? musicie sie odchudza? ? Dieta Dukana, Dieta kopenhaska


Anam

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

byłam w piatek z córką na kontroli u naszej pediatry. Już kiedyś poruszałam z nią temat diety. Zresztą można z nią pogadać na wszystkie tematy. Już kiedyś wspominała mi o jakimś lekarzu z B-szczy, który zajmuje się układaniem diet. Jadąc do niego trzeba mieć zrobione badania, przeprowadza bardzo szczegółowy wywiad, odsyła do domu z jakimiś ziółkami i mailem przesyła dietę. Codziennie trzeba go informować o tym jaką ma się wagę. Przy tej diecie nie można ćwiczyć, bo to jest dieta redukcyjna i ćwiczeniami można by sobie narobić problemów. Nasza lekarka od października schudła 8 kg, a inna lekarka od lutego do września 17 kg!!!! Waga schodzi powoli, ale nie widać zmian na ciele, żadnej obwisłej skóry - nic. Dieta podobno jest bardzo fajna, bo można sobie pozwolić na pieczywo, zupy, czasami np. na sernik. Najważniejsze jest jednak to, że działa!! Mam do niego numer i mama nadzieję, że można będzie wszystko z nim załatwić telefonicznie i mailem, a nie jechać do B-szczy. Najgorszy jest jednak koszt tej diety. 170 zł :roll: :-?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dla samej siebie i tak z rana robię 100 brzuszków :D :wink:

Kiedyś ćwiczyłam przed pójściem spać, ale teraz jakoś lepiej zmobilizować mi się rano. Wyskakuje z łóżka pełna werwy i do roboty...

I wiecie co, lubię swój brzuch. W całej swojej stylwetce to coś,co nie jest grube i nawet mi się podoba (oczywiście jak nie zjem) a szczególnie jak mam jakąś obciśnietą ciemną bluzeczkę - tak jak dziś! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dla samej siebie i tak z rana robię 100 brzuszków :D :wink:

Kiedyś ćwiczyłam przed pójściem spać, ale teraz jakoś lepiej zmobilizować mi się rano. Wyskakuje z łóżka pełna werwy i do roboty...

I wiecie co, lubię swój brzuch. W całej swojej stylwetce to coś,co nie jest grube i nawet mi się podoba (oczywiście jak nie zjem) a szczególnie jak mam jakąś obciśnietą ciemną bluzeczkę - tak jak dziś! :lol:

No podziwiam Cię ja rano jestem półprzytomna nikt bu mnie nie zmusi do ćwiczeń, dla mnie niezłym ćwiczeniem jest samo podniesienie się z łóżka :lol:

Jestem przykładem na to, że można mieć płaski brzuch przy zerowym wysiłku fizycznym :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłam sobie w końcu nowy ciuch w nowym rozmiarze.

Zupełnie mnie to nie cieszy :roll:

Miałam cicho siedzieć ale napiszę. Moja waga z dnia na dzień rośnie. Nie wiem o co chodzi :-?

Nie jem więcej a wręcz przeciwnie.

Więcej ćwiczę, bo pomyślałam, że mi przemiana materii się spowolniła i trzeba ją przyśpieszyć. Oprócz godziny stepera robię jeszcze wypady, przysiady i brzuszki. Czuję zakwasy, więc przykładam się do ćwiczeń.

Nie podjadam już orzechów między posiłkami.

Np. na śniadania otręby i mleko 0%, w pracy sałatka (nie kupna), obiad chude mięso i warzywa, kolacja kilka plasterków wędlliny o ogórkiem lub papryką.

Nie jest to też ta faza cylku, kiedy to waga może rosnąć.

Łudzę się, że rozrasta mi się tkanaka mięśniowa...

Daję sobie czas do końca miesiąca zanim zacznę panikować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...