grave 02.09.2008 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2008 W sumie przy ogranczeniach zrzuciłem 1,5-2kg, ale chciałbym zejść poniżej stówy.. Niestety praca siedząca, mało ruchu.... Co to za lekarz_ bariatra?? Nigdy o takim ne słyszałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aspidisca 02.09.2008 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2008 Bariatra to lekarz leczący otyłość. Poszukaj w swojej okolicy Przychodni która ma gabinet leczenie otyłości. Ja chodzę na fundusz do takiego gabinetu przy klinice chorób metabolicznychi Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dziś się ważyłam. Od marca z 85 kg na 73, chociaż nie uważałam się za otyłą, to w ciąży za dużo przytyłam, przyplątała się cukrzyca i tak już zostałam w tej poradni.Lekarka powiedziała że jak nie schudnę to zachoruję na cukrzycę. Trzustka nie radzi sobie z wytwarzaniem odpowiedniej ilości insuliny gdy tyjemy i tak rodzi się cukrzyca typu II. To mi wystarczyło na motywację.Jeśli jesteś facetem to dostaniesz pewnie dietę 1400 kalorii. Da sie wytrzymać. Nie jest tak rygorystyczna jak kopenhaska i na pewno zdrowsza. Skoro już sie ograniczasz to dobrze. Będzie ci całkiem łatwo.Ale musisz zrezygnować z: - smażonych potraw- zup- dużej ilości cukrów prostychitddowiesz się od dietetykaMoże dostaniesz leki "wspomagacze", tylko poproś o nie. Jeśli masz 185 cm wzrostu to powinieneś schudnąć do 85 kg Ja mam 169 cm wzrostu więc powinnam schudnąc do 69 kg. Tylko pomału. Chudnięcie jest przyjemne i skuteczne jesli trwa długo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grave 03.09.2008 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2008 Czy dobrze Cie zrozumiałem, że taka kuracja odchudzająca jest finansowana z NFZ?Co do mojego odżywiania to ja zup w tygodniu w ogóle nie jem, zmieniaków też, odsmaże sobie co najwyzej jakiegos kotleta,. Ja generalnie mógłbym żyć na kanapkach...Najgorsze jest niestety łasuchowanie, jak czegoś nie ugryzę codziennie, to bym się źle czuł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aspidisca 03.09.2008 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2008 Tak, z NFZ. Za wizyty nie płacę, bo to jest publiczna przychodnia. Tylko lekarstwa rzecz jasna muszę wykupić. Dostałam skierowanie od lekarza rodzinnego.Łasuchowaniu i odsmażanym kotletom powiedz "NIE". Trzeba zmienić styl odżywiania. Warzywa możesz jeść bez ograniczeń, oprócz korzeniowych. Jak ci przyjdzie ochota na łasuchowanie to przegryź paprykę surową, albo ogórka. Ziemniaczki można 3 sztuki dziennie. 4-5 kromek na dzień i 6 małych posiłkówPierożki - nie 20 tylko 5 szt.Z owocami ostrożnie.a wogóle polecam stronkę: http://www.zdroweodchudzanie.orgjakoś tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 07.09.2008 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2008 Chyba z odchudzaczek dawnych, znowu ja zostalam Ale zaczelam znowu walczyc, zeby ruszyc kolejne kilogramy Jak moze pamietacie w ubieglym roku udalo sie mi sie w ciagu pol roku zejsc z 66kg do 60kg. Ale to 60 to wciaz duzo za duzo jak dla mnie, wiec znowu ruszam do walki Tym razem probuje z dieta Dukana, wlasnie skonczylam I faze "ataku". Zobaczymy, co bedzie dalej - trzymajcie kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 11.09.2008 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2008 No coz, nie ma nikogo, to poodchudzam sie sama , chociaz przydalby sie ktos dla podtrzymania motywacji Do diety dorzucilam tez polecana tutaj szostke Weidera - ale mnie brzuch boli! tak to jest, jak sie nie chcialo cwiczyc nigdy Na razie po tygodniu diety ok. 2kg mniej, brzuszek mniej wypiety, faldki na plecach tez sie pochowaly - teraz dluga druga faza, czyli powolna utrata wagi, zobaczymy, ile potrwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 13.09.2008 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2008 mbz - to i ja się stawiam Może bez konkretnej diety ale tak ogólnie potrzymać linię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.09.2008 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2008 Ja odnotowywują dalej spadek wagi . Staję na wagę i oczom nie wierzę, Straciłam w sumie jakieś 5 kg a diety ściśle nie przestrzegam i brzuszki zarzuciłam ale nawyki zywieniowe troche mi się zmieniły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 14.09.2008 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 verunia - to pisz, pisz o tych nawykach! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 15.09.2008 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Czy jest może ktoś oprócz mnie, kto wczoraj jadł stanowczo za dużo?Może to faza księżyca, albo coś podobnego, a nie łakomstwo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 15.09.2008 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Czy jest może ktoś oprócz mnie, kto wczoraj jadł stanowczo za dużo? Może to faza księżyca, albo coś podobnego, a nie łakomstwo? kofi wiedziałam, że wcześniej, czy później pojawisz się tutaj a faza to wczoraj była, też ją miałam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 15.09.2008 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 No jak - faza jest taka, że w pokoju aż jasno bo księżyc wielki i tłusty jak pączek to i do obzarstwa zachęca Ja właśnie wciagnełam 2 kolby gotowanej kukurudzy i pękam A w międzyczasie czytam o diecie strukturalnej - teściowa dała mi dziś do spróbowania koktajl malinowy z otrębami i innymi cudami - pyyyycha i podobno zdrowy baardzo - chyba będę sobie przyrządzać zamiast kolacyjki ok 18.00 i czasem na drugie śniadanie Hej elutek - jak zdrówko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 15.09.2008 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Cześć dziewczyny! Ja podglądam tylko bo też walczę z "tłuszczykiem" I pierwsze 2 kg padło martwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 16.09.2008 05:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 arcobaleno zdrówko gut - bardzo zdrowo wyglądam /ale zdjęć nie będę już wklejać / nie wiem jak można po 22. wciągać kolby kukurydziane i to pewnie już w łóżku stuku a co stosujesz? ćwiczysz czy mniej jesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 16.09.2008 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 elutku ja tu będę obecna nieustannie, bo całe życie uważam, że powinnam się odchudzać. Wczoraj chyba też była faza. Od dzisiaj miałam nie jeśc słodyczy, ale odłozyłam to na jutro, bo dzisiaj mam jeszcze stres. W ogóle to jak będę miała więcej czasu i zrobię prawo jazdy, to będę chodziła (lub jeździła ) na rollena - bo widzę niedaleko nas. O ile nie zamkną do tej pory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 16.09.2008 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 elutku ja tu będę obecna nieustannie, bo całe życie uważam, że powinnam się odchudzać. Wczoraj chyba też była faza. Od dzisiaj miałam nie jeśc słodyczy, ale odłozyłam to na jutro, bo dzisiaj mam jeszcze stres. W ogóle to jak będę miała więcej czasu i zrobię prawo jazdy, to będę chodziła (lub jeździła ) na rollena - bo widzę niedaleko nas. O ile nie zamkną do tej pory. kofi - Ty to wiesz, jak poprawić humor a tak szczerze to chyba nie powinnam tu nic pisać, bo są osoby, które NAPRAWDĘ się odchudzają, a ja to tylko jakieś głupoty wypisuję... gdybym rzeczywiście chciała schudnąć - już dawno by to nastąpiło, jestem tu 2 lata i gdybym chudła tylko 1 dkg dziennie to... już by mnie nie było /co mi tak czcionkę rozwaliło? / Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 16.09.2008 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 Ja właśnie zrobiłam sobie koktail strukturalny na mleku sojowym z brzoskiń, banana, kiwi, siemienia lnianego, nasion słonecznika i zarodków pszennych - rewelka !! Wypiłam dużą szklankę i czuję się pełna - druga cześc została na kolację - nie wiem czy mo to pomoze w odchudzaniu ale zdrowe na pewno jest !! A.. i dzis pierwszy raz w życiu jadłam suszone żurawiny - pychota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 16.09.2008 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 Arco - suszone zurawiny sa pycha! ale sprawdz dokladnie, bo ja w swoich zobaczylam na opisie, ze maja strasznie duzo cukru dosypanego:( Ale nic to, bo wlasnie odkrylam w supermarkecie na stoisku ze zdrowa zywnoscia mnostwo slodyczy bez cukru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek30022 16.09.2008 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 A czy ktoś próbował kiedyś głodówek sokowych albo nawet na samej wodzie? próbowałem 5 dni i był wynik ale jak już ktoś napisał organizm to podobno cwana bestia. Później jak zaczyna się jeść nawet w mniejszych ilościach mniej zużywa na bieżące potrzeby a więcej odkłada. Taka głodówka służy raczej do oczyszczenia organizmu a nie do odchudzania. Najlepszy skuteczny sposób na odchudzanie to trochę mniej jeść i więcej się ruszać. Odchudzanie takie trwa dłużej ale jest trwałe.[/u] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 16.09.2008 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 mnostwo slodyczy bez cukru to z czym są te "słodycze"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.