Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy Wy te? musicie sie odchudza? ? Dieta Dukana, Dieta kopenhaska


Anam

Recommended Posts

Gość elutek

magpie - była już ta fotka? przegapiłam? :roll: :wink:

 

a z rozmiarami to u mnie tak samo, tylko na odwrót :roll:

góra większa, dół mniejszy i też nikt nie wierzy, że mogę aż tyle ważyć :)

 

a na tej proteinowej to mi nieźle idzie, nie traktuję jej jako diety sensu stricte

mogę jeść to, co naprawdę lubię i są efekty

i jakiejś energii dostałam - wczoraj np. prawie godzinę szalałam przy radiu 8)

- i to dobrowolnie :roll: leżałam i rozwiązywałam krzyżówki w Rewii Rozrywki,

a nagle zachciało mi się tańczyć i skakać :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Odkąd skończyłam 35 lat zaczęłam wyglądać tak"ciastowato".Wszelkie próby zrzucenia tego ciasta nie pomagały.Zauważyłam,że im więcej myślę o odchudzaniu,tym mniejsze efekty dają wszelkie diety :evil: Rok temu około powiedziałam dosyć.Zamówiłam w Mango pas wyszczuplający,oglądając TV lub czytając książkę,zakładam go.Do tego szkl wody przed jedzeniem i...waga spadła :o Może nie do ideału mojego(mam 165 cm i 62kg tłuszczu i innych) ale już prawie się siebie nie boję,stojąc przed lustrem w bieliżnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i myślałam , ze nigdy tu nie zajrzę.............ale niestety wał na brzuchu urósł nie wiem kiedy, torba na fitness stoi juz od dwóch miesięcy w holu i jeszcze nie dojechałam na zajęcia, , ciągle bym jadła, szczególnie wieczorem, wszędzie dupsko wożę samochodem, jak mieszkałam w mieście to codziennie do pracy na piechotę, nie mogę się doczekać wiosny i rowerowych wypraw, nie mam silnej woli żeby stosować diety, najlepiej żeby można było wziąć coś nza noc ni rano wstać chudym,

przy wzroście 165 waże 62 kilo , zawsze miałam 58 i było super........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

To ja Wam powiem, że niedawno odchudzałam męża, męczył się biedny półtora miesiąca na sb i nic nie schudnął :lol: :lol: :lol:

 

 

 

mój w związku z wysokim cholesterolem i problemami z żyłami nie miał wyjścia musiał schudnąć, tak się biedaczek wystraszył ,ze w 7 miesięcy schudł 15 kilo, ale odstawił wieprzowinę, cukier i wszelkie tłustości...i ograniczył sól, podziwiam go .....a wygląda jak młody bóg , 190 cm wzrostu .........aż sie boję go puszczać do pracy a dyrektoruje 200 kobitkom........ :wink: :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy wzroście 165 waże 62 kilo

 

to rzeczywiście, Paty, przegięłaś...

żadne odchudzanie, tylko głodówka może Cię uratować :lol: :wink:

 

 

elutek

 

 

zwisy mam na brzuchu, na boczkach tez jakoś tak dziwnie fałdki wiszą, , z tyłu na plecach pod biustonoszem jakieś wałki się robią, ogólnie tak mam jak ten pies co ma za dużo skóry.........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
W październiku :D

To dopiero począteczek - dokłądnie zaczynam 5-tydzień ciązy

 

No to moje gratulki. Hihi i jednak dołączyłaś. Wczesna ta Twoja wiosna!!!

 

A ja dziś szału dostałam. Jestem w 38 tyg ciąży czyli na finiszu. Przybrałam 16 kg. Powiecie, że nie mam co biadolić .... ale jak czytam inne ciążowe posty w których kobitki przechwalają się, że poszło wszysko im w brzuch to się stresuje. U mnie 10cm w biodrach więcej, po 5 cm w udach (albo już więcej, bo się nie mierzyłam dawno) o zgrozo!!

 

Nie odmawiałam sobie niczego, ale też nie przesadzałam. Zresztą nie miałam wilczego apetytu, ale dziś to była przesada:

 

Będąc w tesko na zakupach i spacerku przy okazji w oko wpadły mi takie dwa wielkie ala~`pączki z lukrem, wisienką i czymś jeszcze nadziane .... mniamm pycha. Włożyłam je do koszyka, ale dopatrzyłam się, że jeden ma prawie 400 kal - dużżżo gęstego lukru na topie. Stwierdziłam, że to za dużo, a poza tym to wcale nie mam ochoty na nie i odłożyłam.

Dumna wracam do domu. Robię cudowny obiad: szparagi, zielona fasola, szpinak, polenta - coś jak kasza manna gęsta, pół schabowego, i troszkę pomidorków koktajlowych z cebulka.

 

Po jakiejś godzinie wyje, bo nie mam nic słodkiego. Ojjjj dlaczego ja nie kupiłam tych pączków! :evil: :evil: Nie będe po nie szła, bo za daleko.

 

I co zrobiłam: Z walizki, którą sobie już dawno przygotowałam do szpitala wyjmuję Marsa i sezamki :D :D Miałam jeszcze w walizce gorzką czekolade, ale potulnie ja schowałam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość elutek

Monika - fajna taka walizeczka, coś jak apteczka pierwszej pomocy :D :wink:

 

a 16 kg to wcale nie aż tak dużo, są gorsze przypadki 8)

zobaczysz - urodzisz dzidziusia, przyjdzie wiosna, dużo spacerów, potem lato

i jeszcze więcej spacerów, owoce, warzywa, ciepełko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...