Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy Wy te? musicie sie odchudza? ? Dieta Dukana, Dieta kopenhaska


Anam

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Monika - dzięki za gratulacje no i przyjmij też moje :D

16 kg na plusie - marzę o takim wyniku ! Zobaczymy czy mi się uda, ale juz powoli zaczynam się wpieniać - nie dogadzam sobie, raczej muszę odmawiać, słodyczy prawie nic, pieczywa białego prawie zero (może 1-2 śniadania w tygodniu w tygodniu) a już widzę po sobie jak rosnę :roll: I to najmniej na brzuchu hehe

Na razie od wagi startowej (niestety po zimie nie najlepszej) mam jakieś 0,5-1 kg na plusie a kończę właśnie 7 tydzień..mój metabolizm jest okropny a w ciaży to juz chyba zerowy :roll:

Też czekam na wiosnę i większe możliwości ruchowe - obiecuję sobie codzienne poranne spacery :D a pocieszam się z kolei myslą, że jak się chce to można zrzucić - już raz mi się udało drugim razem też dam radę :wink:

 

Pozdrawiam odchudzaczki !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
elutek jak w lutym Twoja dieta? U mnie po lutym waga ani drgnela, no ale pozwolilam sobie na domowe slodkosci, w dalszym ciagu 8 kg mniej (na szczescie nie przytylam). W tym miesiacu musze ostawic slodkie, bo pod koniec miesiaca mam badania kontrolne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość elutek
elutek jak w lutym Twoja dieta? U mnie po lutym waga ani drgnela, no ale pozwolilam sobie na domowe slodkosci, w dalszym ciagu 8 kg mniej (na szczescie nie przytylam). W tym miesiacu musze ostawic slodkie, bo pod koniec miesiaca mam badania kontrolne.

 

magpie - idealnie nie jest 8) ale źle również nie, jakoś teraz bardzo powoli

gubię te kilogramy, zbyt wyrozumiała dla samej siebie się zrobiłam :roll:

 

a 21 marca mam spotkanie klasowe, myślę, że 3 kg dam jeszcze radę -

trzeba jakoś wyglądać, zdjęcia będą robić :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś czwarty dzien na protalu..Daję radę ale szpinak za mna chodzi..

 

andzik - a na jak długo zaplanowałaś I fazę? :roll:

7 dni...

owoce morza bokiem mi wychodzą.. ryby tez..najbardziej zasmakowala mi jajecznica z krewetkami...i duzo szczypiorku.

Niby się odchudzam a nie wierzę, że schudnę.Marzy mi się rozmiar 38 :oops:

Jeszcze wlosy muszę przedluzyc.Moze dla Was jest to śmieszne ale dla mnie powazna sprawa.Bylam u fryzjera i za krotko mnie sciela.Patrzec na siebie nie mogę. :( :evil:

Elutek moze sie spotkamy w końcu? Tak schodzi to spotkanie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monika - dzięki za gratulacje no i przyjmij też moje :D

16 kg na plusie - marzę o takim wyniku ! Zobaczymy czy mi się uda, ale juz powoli zaczynam się wpieniać - nie dogadzam sobie, raczej muszę odmawiać, słodyczy prawie nic, pieczywa białego prawie zero (może 1-2 śniadania w tygodniu w tygodniu) a już widzę po sobie jak rosnę :roll: I to najmniej na brzuchu hehe

Na razie od wagi startowej (niestety po zimie nie najlepszej) mam jakieś 0,5-1 kg na plusie a kończę właśnie 7 tydzień..mój metabolizm jest okropny a w ciaży to juz chyba zerowy :roll:

Też czekam na wiosnę i większe możliwości ruchowe - obiecuję sobie codzienne poranne spacery :D a pocieszam się z kolei myslą, że jak się chce to można zrzucić - już raz mi się udało drugim razem też dam radę :wink:

 

Pozdrawiam odchudzaczki !

Gratuluję :D a waga to sie nie przejmuj..siostra ponad 20 kg przytyla a juz sladu po nadwadze nie ma.W październiku urodzila..Zazdroszczę jej takiej przemiany materii..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakoś teraz bardzo powoli

gubię te kilogramy, zbyt wyrozumiała dla samej siebie się zrobiłam :roll:

 

Elutku kochany - no bo tak to niestety pozniej jest w tej diecie, wazne, ze powoli ale do przodu ( chociaz wlasciwie powinnam napisac do tylu :lol: )

 

 

Andzik - to ile Ty chcesz schudnac, ze az 7 dni I fazy ??? Na osteczki jakies ??? :wink: :)

 

Pociesze Cie moze, ze bylam w czwartek w sklepie i kupilam sobie dwie bluzeczki obcisle - rozmiar 38 :D ( a przed dieta, to juz nawet do 44 dochodzilo :evil: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakoś teraz bardzo powoli

gubię te kilogramy, zbyt wyrozumiała dla samej siebie się zrobiłam :roll:

 

Elutku kochany - no bo tak to niestety pozniej jest w tej diecie, wazne, ze powoli ale do przodu ( chociaz wlasciwie powinnam napisac do tylu :lol: )

 

 

Andzik - to ile Ty chcesz schudnac, ze az 7 dni I fazy ??? Na osteczki jakies ??? :wink: :)

 

Pociesze Cie moze, ze bylam w czwartek w sklepie i kupilam sobie dwie bluzeczki obcisle - rozmiar 38 :D ( a przed dieta, to juz nawet do 44 dochodzilo :evil: )

Ja mam 42,takie dobre 42..a w biuście to chyba 46 :evil:

gratuluję 38, duzy sukces :D

tak napisałam 7 dni bo się wkurzam..waga zatrzymała się na 62,9kg. Było 64kg.

Wiem,że to woda ale zawsze to coś..Zresztą jestem przed i pewnie dlatego tak jest..Chodzę nabuzowana..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

andzik.78 Nie doczepiaj włosów, przecież odrosną, po co sobie niszczyć? Na pewno wyglądasz ok, zobaczysz jak "szok" minie :D

dziękuję za dobre słowo..ale ja naprawdę źle wyglądam.W domu się śmieją ze mnie.Nawet moja siostra,ktora nie pochwala kombinacji,tez przyznala mi rację.

W Święta zostanę chrzestną,3 maja męża chrześniaczka ma komunię..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

andziczek nie swiruj z tymi wloskami :evil:

do swiat jeszcze ponad miesiac ...z 5 centymow ci podrosna i bedzie gitarka 8)

do maja do juz w ogole ..lajcik 8)

trzymam kciuki za powodzenie diety (Froszek tez sie odchudza - z powodzeniem zreszta :D ) , tobie tez sie uda- musisz mocno wierzyc i nie przejmowac sie przerwami w spadku a nawet minimalnym wzrostem wagi

JESTESMY OBOJE Z TOBA !!!!! i z twoimi nowymi wlosami :D :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny tak Was troche podczytuje i mocno podziwiam :-)

 

Skrobnijcie jak sama dieta radzicie sobie z jedrnoscia ciala? Dieta jest dla mnie drugorzedna, odzywiam sie bardzo zdrowo i ekologicznie, ale to przez alergie ... nie ograniczam kalorii, ale trescia kazdego prawie poranka jest godzina lub dwie trenigu. Dzieki temu mam fajna definicje miesni, zero cellulitu i wydolnosc, ktora pozwala mi na doprawdy duzy wysilek fizyczny ...

 

A jak to jest u Was, bo przynaje ze podziwiam iz po utracie 8 czy 10 kg mozna zachowac mlodziencza jedrnosc miesni brzucha, ud czy rak :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny tak Was troche podczytuje i mocno podziwiam :)

 

A jak to jest u Was, bo przynaje ze podziwiam iz po utracie 8 czy 10 kg mozna zachowac mlodziencza jedrnosc miesni brzucha, ud czy rak :roll:

 

Eee tam, podziwiac nie ma czego :) ( mowie w swoim imieniu) - jak sie doprowadzilo do stanu :evil: to trzeba troche popracowac nad stanem 8) :p

 

A co do jedrnosci miesni itp., to jest dla mnie wlasnie zadziwiajace w tej diecie. Schudlam 10 kg, tez sie zastanawialam jak to bedzie z jedrnoscia miesni, skory, a raczej z jej zwiotczeniem, tymczasem do niczego takiego nie doszlo. Dieta Dukana dziala swietnie. Jak on sam pisze w swojej ksiazce, jest to jedyna dieta, ktora przy okazji zmniejsza celulit - i ja mu wierze :)

Moze dlatego, ze to dieta wysokobialkowa jednak, a jak wiadomo - bialka chronia miesnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...