daggulka 28.10.2009 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Aaaaga ... Ty chudzino Kurde ... piąty dzień diety - waga ani drgnie ... 68 kilo - czyli dotychczas 2 kilo) pociagne tą pierwsza faze jeszcze do piątku (czyli w sumie 7 dni) - w sobote sobie jakieś warzywka na parze włącze a ja wiem dlaczego waga drgnie ... bo tak jak przewidziałam ... o 20 wróciłam od fryzjera i kosmetyczki , przez cały dzień zjadłam niewiele , a wieczorkiem se udko wpierniczyłam i kefir 400g wypiłam systematyczność..... systematyczność..... systematyczność.... na czole se chyba napisze a Wy jak tam , laski? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 28.10.2009 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Daggulka - nie ciagnij pierwszej fazy - zacznij od jutra z warzywami. Waga w tej diecie bardzo roznie schodzi, wiec nie przejmuj sie, ze stoi, czasem jest tak, ze na dniach z warzywami nie zejdzie nawet 0,5 kg. Dukan to wszystko bardzo dobrze tlumaczy. A co do jedzenia pozno - ja sie opychalam wrecz budyniem o 22.00 - a chudlam koncertowo W tej diecie pora posilkow nie ma wiekszego znaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 28.10.2009 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 ufff ... czyli że tak ma byc po prostu ... dobra , jutro se warzywka włączę a powiedz mi ... ten budyń to jakiś specjalny ma być? czy wystarczy taki bez cukru - zrobiony na mleku 0%? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 28.10.2009 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Daggulka, chudzina to ja nie jestem, oj nie... Na razie weszłam w spodnie sprzed ciąży. Teraz muszę ostro pracować, żeby dojść do wagi sprzed ciąży ze starszą córką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 28.10.2009 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Budyn zwykly, bez cukru, ja dodawalam slodzika, no i na mleku 1,5% (pewnie powinno sie na chudszym, ale ja 0,5% nie uznaje za mleko ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 28.10.2009 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 kurde ... a ja normalnie wszystko na mleku0% ... kawa też ...sie wczułam że masakra no to ide robić ten budyń .... rodzina się ucieszy.... pomieszam zerówke z 1,5 to wyjdzie cuś pośrodku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 28.10.2009 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 kurde ... a ja normalnie wszystko na mleku0% ... kawa też ...sie wczułam że masakra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 28.10.2009 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Kurde ... piąty dzień diety - waga ani drgnie ... 68 kilo - czyli dotychczas 2 kilo) jesli moge sie wtracic, to dopiero miedzy 9 a 11 dniem chudnie sie z tluszczu. Wszystko co tracimy do tego czasu to woda Hmmm ... a czy ktoras z Was oprocz przeczytania ksiazki o diecie wysokoproteinowej omowila ja z jakims swiatlym dietetykiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 28.10.2009 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Hmmm ... a czy ktoras z Was oprocz przeczytania ksiazki o diecie wysokoproteinowej omowila ja z jakims swiatlym dietetykiem? jezusmaria .... czy Ty chcesz mi powiedzieć, ze wszystko co robie - robię na marne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 28.10.2009 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Hmmm ... a czy ktoras z Was oprocz przeczytania ksiazki o diecie wysokoproteinowej omowila ja z jakims swiatlym dietetykiem? jezusmaria .... czy Ty chcesz mi powiedzieć, ze wszystko co robie - robię na marne? jestem od tego absolutnie daleka ... powiem wiecej bardzo mi sie podoba co teraz robisz!!! Bede Ci kibicowac, bo ja estetka uwazam, ze piekna, zgrabna kobieta wydaje mi sie absolutna doskonaloscia ... Uwazam jednak, ze dieta wysokoproteinowa ma bardzo wiele minusow, o ktorych warto wiedziec ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 28.10.2009 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 no właśnie ciężko sie o minusach jakiejkolwiek diety dowiedzieć - nie tylko tej , bo z reguły to jest tak, że same pochwały pod niebiosa .... i te sprawy .... a wiesz coś o tej diecie (minusy) czym mogłabyś się ze mną podzielić na forum? może powinnam na coś uważać ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 28.10.2009 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Po pierwsze wyjatkowo silne obciazenie nerek i watroby. Trzebe rzeczywiscie bardzo, bardzo duzo pic aby je oczyscic. Po drugie do syntezy bialek niezbedne sa weglowodany, a tu takich brakuje. Nie ma wiec mowy, ze ta dieta oslania miesnie przed destrukcja. Nie robi tego, poniewaz organizm przyjmujac same proteiny nie ma mozliwoscie zamienic ich w material budulcowy. Mamy mega zakwaszenie organizmu, ale bez oczekiwanego efektu zachowania jedrnosci ciala ... Ze swojej strony moge tylko dodac, ze najlepsze efekty daje dieta "jedz wszystko" ale w rozsadanych ilosciach i uprawiaj duzo, przemyslanego sportu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 28.10.2009 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 no i tu jest pies pogrzebany .... o sporcie moge zapomnieć .... chyba że w nocy ... brak czasu ... praca ...praca...praca.... siedząca od 9 do 17 ... a potem rodzina mnie musi pooglądać choć 4 godziny przed snem .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 28.10.2009 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 daggulka, bo to Rodzine do sportu trzeba wciagnac My oboje razem chodzimy na fitness W klubie mam Mamy ktore tachaja swoje dzieci na zajecia! Jest bosko! Przychodza cale rodziny, mezowie, dzieci, a nawet oseski, ktore pod okiem klubowych opiekunek spedzaja czas Wlasnie zapisalam sie na samoobrone Krav Magi I co ze jest miedzy 22.00 a 23.00 Lepiej sie troche poruszac niz klapic przed TV czy gotowac obiad na kolejny dzien Pierniczyc domowe przykre obowiazki, skoro jest tyle fajnych rzeczy do eksploracji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 28.10.2009 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 na rzie mam rowerek stacjonarny wieczorem ... wiem, że to tylko namiastka ... , ale na razie musi wystarczyć ... pomyślę o tym fitness ... z drugiej strony ... rok temu bezproblemowo zrzuciłam 13 na rowerku i ograniczeniu jedzenia ... te ostatnie 10 nie powinno być aż tak kłopotliwe ... a potem nastanie wiosna , prace w ogródku ... ruch na świeżym powietrzu .... jakoś bedzie ... ale i jakims fitness pomyślę ... choć według mnie codzienny rowerek po 40 - 60 minut to chyba lepsze niż fitness tylko dwa razy w tygodniu .... no ale może się myle , bo wiedza w tym temacie u mnie mierna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 28.10.2009 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 daggulka, czasy meczenia przez 40 czy 60 minut urzadzen typu rower czy stepper minely Wystarczy 20 - 30 minut treningu interwalowego lub obwodowego A co do prac w ogrodku, super obciazaja miesnie kregoslupa, powoduja poglebienie wad, nasilaja bole i dyskomfort i niczego dobrego nie wnosza ... zatrudnij lepiej ogrodnika, a o swoj kregoslup zadbaj w bardziej opiekunczy sposob Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 28.10.2009 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Amber .... już mnie bardziej lepiej nie dołuj ... dziś pochłonęłam: dwie kawy z mlekiem 0% i słodzikiem 6 małych plasterków wędlinki - pieczony indyk makrelkę wędzoną kefir 0% tłuszczu - 400 g duży talerz budyniu na mleku uśredniając 0,77% tłuszczu + słodzik - co to o nim wyżej pisałam (rodzina się ucieszyła, ze wreszcie coś ugotowałam ) woda - 2 litry i finito .... jutro proteinki + warzywka .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 28.10.2009 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 daggulka, a ten budyn to niby jakie wlasciwosci ma miec, co? Co do makrelki to super, ale 400 g kefiru, po co, ze zapytam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 28.10.2009 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 budyń żołądek zapycha ... coby z głodu nie wył no i kefir to ma w 400g: białko 12g , węglowodany 36g tak naprawdę chodzi o to , żeby głodnym nie chodzić i za dużo kcal się nie nawpychać ... ideologia o białkach - suuuper , ale ja tego nie łyknęlam na 100% se policzyłam ... to naprawdę więcej niż 1000- 1200 kcal dziennie nie zjadam - a jeść się przy tym nabiałkowanym żarciu nie chce bo zapycha na max i o to chyba w diecie odchudzającej chodzi żeby była motywująca ... wiem, że jak każda - zdrowotnością nie grzeszy .... ale ja nie mam czasu na pierdoły o zdrowym odżywianiu ... ja schudnąć chcę i koniec .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 28.10.2009 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 budyń żołądek zapycha ... coby z głodu nie wył anorektyczki wcinaja wate ... efekt taki sam Ten kefir to bardzo duzo weglowodanow a malo bialek I 400 g ... tyle bym nie zjadla ... Wiem, ze narazam sie tutaj na lincz ale wysokopreteinowka to dla mnie zupelnie nieporozumienie I absoloutna masakra dla nerek! Kazda dieta bez ruchu i sportu bedzie destrukcja dla sylwetki ... no chyab ze ma sie 20 lat i super jedrne cialo Wszystkim zapatrzonym w Dukana polecam wizyte u roznych dietetykow Tak na spokojnie i po madrzemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.