Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy Wy te? musicie sie odchudza? ? Dieta Dukana, Dieta kopenhaska


Anam

Recommended Posts

daggulka ja uwielbiam basen, mogłabym chodzic 2 raz dziennie i by mi nie zbrzydło. Uwielbiam wodę i ryby.

Na basen chodzę regularnie zawsze w niedzielę na 20.00. Mam tak zamiar przez wszystkie lata. Raz w życiu bolał mnie kręgosłup i dlatego profilaktycznie pływam.

Ja w ogóle lubię sport i chętnie spędzamy aktywnie czas z rodzinką. Ale ostatnio mamy chroniczny brak czasu, a jak miałam czas to spędzałam na forum. Postanowiłam włączac komputer dopiero po gimnastyce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

daggulka i był mój ukochany sernik !!!!!!!!!!!!

 

 

ano patrzyli jak na dziwoląga, rozumiał mnie tylko syn, który w tamtym roku stracił 20 kg.

 

 

Pamiętam jak ktoś radził, żeby w towarzystwie nie mówić o odchudzaniu (śmieją się) tylko oznajmić, że to wątroba, wtedy jest współczucie i już nie namawiają, że RAZ to można.

 

kochana .... gości dziś miałam .... na stole ciasto , chipsy , moje ukochane pierniczki lukrowane , paluszki, czekoladki , bagirtki zapiekane z masłem czosnkowym ...... itd....

i co?

i nic .....

twarda jak skała jestem ..... zeżarłam wcześniej pół blachy swojego dozwolonego sernika coby się na żarcie nie rzucić ..... twardym w życiu trza być a nie mientkim :D

 

za tydzień bedzie gorzej .... bo wtedy bedzie balanga na całego to chociaż upić sie bede musiała do porządku :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja daggulka też bym nie dała rady, tym bagietkom bym się nie oparła.

Satinka masz rację, fitness, basen nie jest tani. Gdybym nie miała ograniczonego portfela to bym chodziła codziennie, a tak gimnastykę stosuję w domu - puszczam płytę z cwiczeniami i lecę. Marsz też za darmo, a za basen płacę, bo to taniej wychodzi niż leczenie schorzeń kręgosłupa.

 

Satinka w czwartek chcę sobie zrobi badania na poziom hormonów tarczycy, zrobic najpierw TSH, czy od razu wszystkie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daggulka i był mój ukochany sernik !!!!!!!!!!!!

 

 

ano patrzyli jak na dziwoląga, rozumiał mnie tylko syn, który w tamtym roku stracił 20 kg.

 

 

Pamiętam jak ktoś radził, żeby w towarzystwie nie mówić o odchudzaniu (śmieją się) tylko oznajmić, że to wątroba, wtedy jest współczucie i już nie namawiają, że RAZ to można.

 

kochana .... gości dziś miałam .... na stole ciasto , chipsy , moje ukochane pierniczki lukrowane , paluszki, czekoladki , bagirtki zapiekane z masłem czosnkowym ...... itd....

i co?

i nic .....

twarda jak skała jestem ..... zeżarłam wcześniej pół blachy swojego dozwolonego sernika coby się na żarcie nie rzucić ..... twardym w życiu trza być a nie mientkim :D

 

za tydzień bedzie gorzej .... bo wtedy bedzie balanga na całego to chociaż upić sie bede musiała do porządku :lol:

 

i po co Ty żyjesz: żeby się torturować? :o

Wszystkiego dobrego, masochistko!

:D

 

PS. A na osłodę:

 

http://www.e-kwiaty.pl/images/bo109-xl.jpg

 

I JESZCZE 100 LAT!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocham Was :lol:

 

pomóżcie mi, w ciągu dnia wspaniale przestrzegam wszelkich zasad, ale przychodzi wieczór i nie mam już silnej woli....... fakt chodzę późno spać (24 - 1)

 

 

ania klepka zrób TSH, w zależności od wyniku będzie wiadome co dalej (mnie zrobiono biopsję) życzę Ci żeby wszystko było OK

 

 

retrofood nie jestem masochistką i nie przesadzam z wagą ALE przez tę cholerną tarczycę przytyłam 20 kg i to w ciągu roku :evil: to jest pierwsza próba - nie mam całej tarczycy - jakiegoś dojścia do normalności, czy się uda okaże się ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

retrofood nie jestem masochistką i nie przesadzam z wagą ALE przez tę cholerną tarczycę przytyłam 20 kg i to w ciągu roku :evil: to jest pierwsza próba - nie mam całej tarczycy - jakiegoś dojścia do normalności, czy się uda okaże się ...

 

Tylko się nie rób na wieszaka! takiego od krecenia rzycią na wybiegu.

chłop nie pies, na kości sie nie rzuca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magpie101 5 lat temu nagle przy tym samym trybie życia i jedzeniu od wielu lat zaczęłam tyć, pytałam różnych lekarzy co się dzieje i każdy mnie po brzytwie spuszczał, dokładnie po roku poszłam na badania profilaktyczne jakie robi Miasto, już żadnych nie było tylko na tarczycę (nigdy nie miałam takich badań) no i wyszło, że są guzy, po 4 latach leczenia pan doktor był uprzejmy zrobić mi usg i okazało się, że już zajmują cały płat, decyzja natychmiastowa operacja, jednak z powodów domowych (beznadziejna choroba mamy) dokładnie po roku była operacja i już poszły oba płaty - teraz po 10 miesiącach pierwsza próba ruszenia wagi, czy się uda okaże się, bo wg chirurga organizm do półtora roku dochodzi do siebie a cały czas są kłopoty z dobraniem hormonu (100 - 75 - 100 )

 

 

 

 

retrofood wieszakiem nigdy nie byłam, przy 170 wzrostu ważyłam 78 kg a teraz chce 80

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie zabłysnęłam wczoraj .... jadłospis standart , ale se pozwoliłam na kawałek ciacha takiego z cukierni ... na pocieszenie powiem, ze nie było nabite kremem tylko z owocami :oops: :lol:

 

nie ważyłam sie ... ale konsekwentnie ... zważę się dopiero w piątek ... co piątek bede na wagę stawać :D .... w ubiegły piatek było 67 , ale teraz może być więcej bo mam pięciodniówke z warzywami i mało wody piłam ... od czwartku zaczynam zaś proteiny ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiecie co? ogólnie tak mi się zdo , że trza mi diety bardziej wszechstronnej chyba .... cholernie brakuje mi owoców , szczególnie jabłek które uwielbiam :oops: , równie bardzo brakuje mi chlebka z pełnym ziarnem .... kupuje córce i przechodze katusze nie mogąc zjeść choc kromki ....

dodatkowo ponieważ pracuję 9-17 - nie mogę pozwolić sobie na "pichcenie" , więc ta moja dieta proteinowa bardzo jest monotonna ...bo raczej tylko gotowce wchodzą w grę ...

no i kurde - coraz częściej daje mi popalić wątroba - nigdy mnie nie bolała ... a teraz sie zdarza ...

 

nie ma tragedii ... mam juz teraz do zrzucenia tylko 7 kilo a nie 20 - choć zdaję sobie sprawę, że to właśnie najtrudniejsze :wink:

 

rozważam coraz poważniej dietę 1300kcal ograniczającą tłuszcze i węglowodany , bogatą w owoce i warzywa .... zawsze byłam roślino i zielonożercą ... gotowane na parze warzywa mogłabym wcinać codziennie - a ryby i mięso przed dietą jadałam sporadycznie bo najzwyczajniej nie lubie a przy tej diecie jednak musze sie do nich zmuszać ....

do tego codziennie nieszczęsny rowerek który poszedł w zapomnienie .... może długie spacery z psem zamiast plaszczenia zadka przed kompem ? :roll:

 

co myślicie? poradźcie ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozważam coraz poważniej dietę 1300kcal ograniczającą tłuszcze i węglowodany , bogatą w owoce i warzywa .... zawsze byłam roślino i zielonożercą ... gotowane na parze warzywa mogłabym wcinać codziennie - a ryby i mięso przed dietą jadałam sporadycznie bo najzwyczajniej nie lubie a przy tej diecie jednak musze sie do nich zmuszać ....

do tego codziennie nieszczęsny rowerek który poszedł w zapomnienie .... może długie spacery z psem zamiast plaszczenia zadka przed kompem ? :roll:

 

co myślicie? poradźcie ....

 

bardzo, bardzo madra decyzja!!! Po pierwsze nie masz otluszczycy monstrualnej, aby potrzebna Ci byla tak restrykcyjna i obciazona skutkami ubocznymi dieta ... A po drugie Ty nie musisz sie tak katowac.

Dieta 1300 kcal, zroznicowana i zawierajaca wszystko (weglowodany, dobre tluszcze i bialko) to jest to. Z jednej strony bedziesz chudla, a z drugiej nie bedzie Ci brakowac zadnych smakow, co wazne ... wiem po sobie 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie zabłysnęłam wczoraj .... jadłospis standart , ale se pozwoliłam na kawałek ciacha takiego z cukierni ... na pocieszenie powiem, ze nie było nabite kremem tylko z owocami :oops: :lol:

 

Daggulka - mnie tez sie zdarzalo czasem zbladzic, ale wazne, zeby potem wrocic do diety. A przeciez jak czlowiek ma na cos wieelka ochote, to lepiej jej ulec i zjesc czegos maly kawalek niz potem o niczym innym nie myslec i w koncu poplynac...

 

nie ważyłam sie ... ale konsekwentnie ... zważę się dopiero w piątek ... co piątek bede na wagę stawać :D .... w ubiegły piatek było 67 , ale teraz może być więcej bo mam pięciodniówke z warzywami i mało wody piłam ... od czwartku zaczynam zaś proteiny ...

 

Sprawdzone osobiscie - jak sie przy tej diecie duzo wody ( lub ogolnie napojow) pije - waga schodzi szybciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...