Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy Wy te? musicie sie odchudza? ? Dieta Dukana, Dieta kopenhaska


Anam

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Już po sniadaniu.

 

Billans po tłustym czwartku- 0 pączków 8)

Ale....zjadłam kawałeczek sernika własnej roboty.

Sernik wprawdzie na chudym serze tylko z jajami i brązowym cukrem, no ale własnie, ten cukier.

Był pysznyyy :D

 

Wczoraj próbowałam nawrócić siostrę na słuszną ścieżkę :p

Biedna walczy z 3 kg po ciąży już rok będzie

bez sukcesu :roll:

Nie mogła uwierzyć, że można jeść co 2,5 godz, nie być głodnym i smukleć(niekoniecznie na wadze :wink: 8).

 

Amber i Amadi, pozwólcie, że nie będę się póki co zagłębiać w Wasze skrupulatne wyliczenia. Odczuwam lekki ból, żeby nie powiedzieć zawrót głowy :p Przyjdzie i na mnie czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam z rana.

 

Pytanie do AmberWind i amadi

Co powiecie na temat Glukozaminy.

Myślę o ujędrnieniu skóry w czasie odchudzania , plany mam ambitne.

No i kolana po tym orbiteku to czasami odczuwam. :-?

 

Zbyszku, ujedrnic powiadasz? a chodzi Ci o glukozamine czy glutamine? 8) Bo i ile na stawy to rzeczywiscie glukozamina, ale generalnie jedrnosc to miesnie wiec ich ochrona poprzec np. BCAA czy wlasnie glutamine.

 

kuleczko, co to jest 3 kg??? Fakt takie resztowki najtrudniej zbic, ale jak czasami czytam o bilansie po ciazy +10 do + iles tam np. 35 to te 3 kg wydaja sie dosc "detaliczne" ;)

 

A sernikiem nie martwiaj sie kuleżanko :-) Ty i tak spalisz to na treningu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam z rana.

 

Pytanie do AmberWind i amadi

Co powiecie na temat Glukozaminy.

Myślę o ujędrnieniu skóry w czasie odchudzania , plany mam ambitne.

No i kolana po tym orbiteku to czasami odczuwam. :-?

 

Zbyszku, ujedrnic powiadasz? a chodzi Ci o glukozamine czy glutamine? 8) Bo i ile na stawy to rzeczywiscie glukozamina, ale generalnie jedrnosc to miesnie wiec ich ochrona poprzec np. BCAA czy wlasnie glutamine.

 

 

Znalazłem taki wpis w necie

zrzucilem 33 kg i jak kazdy z was mialem ten sam problem . nadmiar skory . nie wiedzialem co z tym zrobic. bylo tego sporo , spokojnie odciagalem skore na odleglosc 10-12cm od ciala i chowalem pod nia pieść . przez skore moja praca na silce byla mniej widoczna . i stal sie przewrot :) nabawilem sie urazu stawu . jak wiadomo najlepsza na stawy glukozamina . pomogla mi ona z urazem ale przede wszystkim zaskakujaco ujedrnila skore. po 3 tygodniach stosowania skora jest napieta , jedrna i przylega do ciala . goraco polecam wszystkim tym co maja problem z jedrnoscia .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbyszku, jesli chodzi o pewne mechanizmy jedrnosci skory, to z mojego doswiadczenia wynika, ze przy duzej redukcji cudow nawet z kilogramami glukozaminy sie nie osiagnie ... Owszem, w reklamach przeczytasz inaczej ... Ale gdyby tak rzeczywiscie bylo, fora internetowe o odchudzaniu i fitnessie nie bylyby tak napakowane lamentami nad obwisloscia skory brzucha, posladkow czy rak ...

No chyba ze masz teraz 18 - 20 lat, a Twoja skora doskonale wlasciwosci regeneracyjne ...

 

Jesli jednak nie, to proponowalabym zwrocic szczegolna, baaardzo szczegolna uwage na "ochrone miesni" i na systematyczna, nie za szybka redukcje ...

Glukozamina mozesz sie wspierac ... chociaz ja gdzies natknelam sie na przedruk z Lancetu w ktorym rozpisywano sie nad bardzo przereklamowanym wplywie glukozaminy na stawy. Przynajmniej w kontekscie srednich dawek i przyjmowanych np. tylko przez pare miesiecy.

Natomiast dobrze wypracowane miesnie, w swietnej kondycji beda doskonalym "szkieletem" dla skory po redukcyjnych przejsciach, ktora dodatkowo mozna sie pokusic ujedrniac poprzez specjalistyczne zabiegi kosmetyczne ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbyszku, jesli chodzi o pewne mechanizmy jedrnosci skory, to z mojego doswiadczenia wynika, ze przy duzej redukcji cudow nawet z kilogramami glukozaminy sie nie osiagnie ... Owszem, w reklamach przeczytasz inaczej ..

 

Ty to potrawisz zgasić człowieka. :(

No kurcze nic się nie da oszukać . :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry wszystkim:))

 

Spóźniłam się do pracy....... zamiast jechać 17 min jechałam ........58 min.

 

Szkoda, że nie miałam w samochodzie laptopa... lub chociaż gazety wynudziłam się, że ho ho.

 

Ale do rzeczy.... więc jeśli chodzi o glukozaminę to ...........

 

"Obłuda, zakłamanie, określane również terminem hipokryzja, zapożyczonym

od starożytnych Greków (hypokrisis), towarzyszą nam od tysiącleci.

Współcześnie przejawem obłudnego postępowania ludzi mogą być

produkty mające rzekomo ich uzdrawiać. Zjawisko to jeszcze nie ma nazwy,

ale przybiera ogromne rozmiary.

Przykładem takich produktów może być glukozamina, która w 2003 r.

wyciągnęła w Polsce z kieszeni naiwnych ludzi co najmniej 100 milionów

złotych."

 

Mam problem z kolanami, tzn. odczuwam ból nawet przy schodzeniu ze schodów, więc też zakupiłam to cudo...zjadłam i "d.." (tutaj proszę wstawić nazwę dolnej części ciała).

 

Ponieważ córka w zeszły roku przeszła zabieg kolana (łękotka) prosiłam Ją by wypytała mądrych doktorów i tych ze szpitala i tych do których chodziła prywatnie- co oni na to?

Odpowiedzi można się domyślać... nie działa i kropka.

 

Czy glutamina działa na ujędrnianie... nie sądzę.

 

Jesteś mężczyzną więc nie będę Ci tu podpowiadała metod ujędrniania ciałka

:oops:

 

Widzę, że Amber już o tym pisała... ale jeśli chudnie się pomalutku to skóra ma wystarczająco dużo czasu by " się naciągnąć."

 

Niejednokrotnie spotkałam się na forach z tematem..." co zrobić mam nieładnie rozmieszczona skórę przy kolanach? Później po wklejeniu zdjęć przez dziewczyny, okazywała się, że problemem nie była skóra, tylko nadmiar tłuszczu, który brzydko się odkładał.

 

pozdrawiam

Amadi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie będę się póki co zagłębiać w Wasze skrupulatne wyliczenia. Odczuwam lekki ból, żeby nie powiedzieć zawrót głowy

to dokładnie tak jak ja :roll: :wink:

 

Kuleczka - podaj pliss przepis na lajtowego serniczka....ja lubię serniczki, ale sama jakos boję się piec :roll:

Amber - batoniki proteinowe poproszszszszszę -

Jutro jadę na cotygodniowe zakupy spożywcze - muszę dziś sobie zrobić nieco odmienioną listę zakupów :D

 

Amber - a co sądzisz o tym? Warto kupić? Ja muszę dosładzać np jogurt naturalny, twaróg lub coasteczka owsiane słodzikiem, ale jak wiadomo słodzik nie jest zbyt zdrowy...więc to może okazać się lepszym rozwiązaniem..

http://www.allegro.pl/item886071379_stevia_stewia_slodzik_w_pastylkach_300szt.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arco, ja robię tak.

 

Ser mielony sernikowy -75 dkg (marki carrefour ma 90 Kcal w 100g zamiast 360 jak niektóre i niech Cię nie zwiedzie nazwa-półtłusty).

4 jaja plus 4 białka

2 łyżki mąki ziemniaczanej

3/4 szkl cukru trzcinowego (daje fajny posmak i jest zdrowszy ponoć :lol: )

mała śmietana 12% (zamiast kostki masła) :wink:

cukier waniliowy lub prawdziwa wanilia

 

Wszystko razem miksuję aż się cukier rozpuści.

Na wysmarowaną blaszkę i do piekarnika 180 st - 50 min.

 

W wersji bardziej rozpustnej robię spód z podpieczonych herbatników typu digestive (pełnoziarniste), daję pół paczki i 1/3 kostki margaryny.

 

Mnie ten serniczek bardzo smakuje. Uważam że niczym nie odbiega od tego z tłustego sera i masła.

Wczoraj dałam pół szkl cukru i też było ok.

 

Zaraz lecę na siłownię a potem do syna na bal karnawalowy 8)

Zaopatrzyłam się w odżywkę na "posiłowni" oraz w pojemnik z sałatką z kurczaka.

Plan jest taki, że wyskoczę na momento z balu i zjem w samochodzie :D

tę sałatkę oczywiście, bo odzywkę to już na silowni będę popijać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amber - a co sądzisz o tym? Warto kupić? Ja muszę dosładzać np jogurt naturalny, twaróg lub coasteczka owsiane słodzikiem, ale jak wiadomo słodzik nie jest zbyt zdrowy...więc to może okazać się lepszym rozwiązaniem..

http://www.allegro.pl/item886071379_stevia_stewia_slodzik_w_pastylkach_300szt.html

 

arco, przyznam szczerze, ze nie wiem :roll: W necie jest strasznie duzo podrabianych supli i lekow. Ludzie kombinuja jak moga :evil: W opakowaniach po markowych odzywkach, zadarzalo sie mleko w proszku z kakao ... strach myslec co jest w niektorych pigulach sprzedawanych jako termogeniki, czy inne cuda ...

 

Nie dam Ci glowy, ze te pastyleczki to np. nie aspartam :roll: Ostatnio zaopatrzenie stevii robilismy na zagranicznych wojazach, bo choc kupowalam wczesniej na zagranicznych aukacjach, to uznalam ze poza UE, tam gdzie stevia jest dopuszczona do obrotu nikt nie bedzie jej "podrabial" :roll:

kuleczko, bardzo fajny ten przepis!!! Wciagnelam do moich notatek i pewnie na swieta upieke jedno "normalne" ciasto a nie tylko ten owies i proteiny :lol:

 

BTW ja tez juz po porannym treningu :-) Uczciwy aerob przez 60 minut na tetnie 75%, a potem meczenie bicepsu i klatki :lol: Dziewczyny ... cwiczcie klatke :D No wiecie co i jak podtrzymuje, nie? :lol: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny ... cwiczcie klatke No wiecie co i jak podtrzymuje, nie?

Niby tak...ale samego biustu wyćwiczyć się nie da - a szkoda bo mój po dwóch ciążach pozostawia sporo do życzenia :wink:

A znowu strasznie nie podoba mi się jak kobieta jest za mocno umięśniona w górnej częsci ciała.. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A znowu strasznie nie podoba mi się jak kobieta jest za mocno umięśniona w górnej częsci ciała.. :roll:

 

arco, nie ma mowy aby nadmiar miesni pojawil sie bez DODATNIEGO bilansu kalorycznego. Mozesz zaharowac sie na silowni pod mega-ciezarami, ale jak nie bedziesz wrzucac dodatniego bilansu kalorii to nie ma prawa nic przerosnac, wyrosnac, wyzylowac i w ogole wybulbic :lol:

Zdrugiej strony na niedoskonalosi po ciazy i karmieniu za duzo zdzialac sie nie da, ale to pewnie wiesz ... Sam biust to niestety nie miesnie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

talgo1 myślałam, że Ty stwierdzasz a nie pytasz.

 

Dieta Kwaśniewskiego

 

„Wyobraźcie sobie, że na śniadanko codziennie jecie pełno smalcu czy żółtego sera, na obiadek na waszym talerzu gości niezliczona ilość wieprzowiny lub podrobów, a na kolację masło i tłuste wędliny to podstawa posiłku. Sam tłuszcz – jak widać. A teraz wyobraźcie sobie, ile to kalorii! Ile dodatkowych kilogramów… mniej? Tak, nie pomyliłam się – mniej. Bo na tym polega właśnie dieta Kwaśniewskiego – maksymalne zwiększenie tłuszczu kosztem zmniejszenia ilości węglowodanów. I to pozwala schudnąć – nawet ok. 6 kg miesięcznie. Co więcej – sprawia, że stosujący ją jest w świetnej formie. A wszystko to dzięki przyjmowaniu racji żywieniowych o łącznej wartości kalorycznej 3000-4000 kcal dziennie. Jednak jest i druga strona medalu – lekarze zdecydowanie ją odradzają.”

 

Dlaczego chudniemy

 

1/Duża ilość spożywanego tłuszczu znacznie obniża głód czyli tak naprawdę jemy coraz mniej.

2/Chudnięcie jest przede wszystkim skutkiem gwałtownego odwodnienia organizmu.

3/ Palimy mięśnie, wiec waga szybko spada.

 

Chyba największym minusem tej diety jest całkowity zakaz jedzenia ww.

 

Nie wyobrażam sobie porannej toalety, gdy organizm pozbawiony jest jedzenia warzyw, zbóż czy owoców.

 

I poza wszelką dyskusją … ww są głównym paliwem dla mięśni i mózgu.... ale o tym wiemy, nawet z lekcji biologii.

 

Ogromną wadą tej diety jest również to, że wędliny powodują, że chce się sięgać po słodycze, a te są zabronione.

Wiadomo, ze kobiety lubią słodycze i choć nie są one mile widziane na żadnej diecie... tutaj by dieta działała jest ich całkowity zakaz.

To tak jakby spragnionego zostawić bez wody na pustyni.

 

Wiem, że jej zwolennicy przytoczą jako przykład Eskimosów, że ich

dieta opiera się na tłuszczu, a są zdrowi. Prawda, ale tłuszcz

pochodzi głownie z ryb i tranu, to właśnie osławione omega-3 nie

mające wpływu na poziom cholesterolu. Do tego życie w zimnym klimacie

wymaga dodatkowej energii na ogrzanie organizmu. I co najważniejsze-

oni są genetycznie predysponowani do konsumpcji dużej ilości tłuszczu-

setki lat adaptacji robią swoje.

 

I to tyle w tym temacie.

 

Wybór należy do Ciebie.

 

acha przypomniało mi się jak znajomy, który był na tej diecie, jadł jabłka obtoczone w smalcu (bo tylko w tej postaci było ono dozwolone).

 

Pozdrawiam

Amadi

 

 

Mam nadzieję, że choć wiedza o znaczeniu słowa "pozdrawiam" jest solidna, bo o diecie dr Kwaśniewskiego zerowa i szkodliwa. Ja zużywam na tej diecie 1300 - 1500 kcal, a głodna nie bywam. Zainteresownym wiedzą na ten temat zapraszam na stronę - http://dr-kwasniewski.pl/ oraz do lektury książek doktora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teresa Stachurska forum jest miejscem wymiany doświadczeń.

 

Wcale mnie nie dziwi, że nie jesteś głodna.

Nigdzie nie pisałam, że na tej diecie odczuwa się głód.

 

 

Ty masz takie zdanie .....ja mam inne.

 

 

Pozdrawiam bardzo

 

Amadi

 

 

Jak się ma 1300 kcal do 4000 kcal? Jak się upowszechnia informacje to trzeba by były one rzetelne. Albo uprzedzić, że się właśnie będzie plotło co ślina na klawiaturę przyniesie ze szkodą dla potrzebujących pomocy. Przykro mi było ten stek wymysłów czytać, bo szkoda na to i niepotrzebnie (wskutek błędów żywieniowych) chorych, i doktora, który niewyobrażalnie dużo pracy i pewnie nerwów włożył by uprzytomnić potrzebującym jak wiele można zyskać porządkując jedynie zawartość talerza. Osobiście jestem dłużna doktorowi wdzięczność, której nie mam jak zmaterializować, więc proszę na przyszłość by się podszkolić przed wypowiedzią na temat Diety Optymalnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teresa Stachurska te 4000 kal jest w cudzysłowu. Informacje z internetu.

 

 

Ty znajdziesz "+" ja znajdę "-" tej diety.

 

 

Bez obawy..... forumowicze mają dostęp do internetu, więc jeśli będą chcieli tej diety spróbować...... to informacje znajdą i sami zdecydują.

 

Pozdrawiam bardzo

Amadi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teresa Stachurska te 4000 kal jest w cudzysłowu. Informacje z internetu.

 

 

Ty znajdziesz "+" ja znajdę "-" tej diety.

 

 

Bez obawy..... forumowicze mają dostęp do internetu, więc jeśli będą chcieli tej diety spróbować...... to informacje znajdą i sami zdecydują.

 

Pozdrawiam bardzo

Amadi

 

 

To co dało początek moim tutaj wypowiedziom nie miało nic współnego z dietą Kwaśniewskiego, było zaś pospolitym nadużyciem. Spodziewałam się raczej kilku słów przeprosin niż dalszego marszu "w zaparte". Proponuję się na ten temat starannie nauczyć (w ramach praktykowania odpowiedzialności) i dopiero do tematu wrócić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teresa Stachurska jak raz te 4000 kal to ja mam gdzieś.... coraz częściej lekarze wypowiadają się, że jest to dieta niezdrowa i może być niebezpieczna.

 

uwaga cytuję

 

".......Niestety dieta nie została przebadana w niezależnych, rzetelnych naukowych badaniach. Dieta optymalna charakteryzuje się też tym, że jej twórca dr Kwaśniewski oraz na usenecie osoby (nazywane czasem żartobliwie "misjonarzami") ją promujące twierdzą, że leczy AIDS i zapobiega narkomanii, wojnom, wypadkom drogowym itp., co jest oczywistą bzdurą... "

 

 

Więcej w tym temacie nie napiszę, a za to, że mam odmienne zdanie, nie mam zamiaru przepraszać.

 

pozdrawiam bardzo bardzo

Amadi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teresa Stachurska jak raz te 4000 kal to ja mam gdzieś.... coraz częściej lekarze wypowiadają się, że jest to dieta niezdrowa i może być niebezpieczna.

 

uwaga cytuję

 

".......Niestety dieta nie została przebadana w niezależnych, rzetelnych naukowych badaniach. Dieta optymalna charakteryzuje się też tym, że jej twórca dr Kwaśniewski oraz na usenecie osoby (nazywane czasem żartobliwie "misjonarzami") ją promujące twierdzą, że leczy AIDS i zapobiega narkomanii, wojnom, wypadkom drogowym itp., co jest oczywistą bzdurą... "

 

 

Więcej w tym temacie nie napiszę, a za to, że mam odmienne zdanie, nie mam zamiaru przepraszać.

 

pozdrawiam bardzo bardzo

Amadi

 

 

No to proszę się kisić w tym sosie. Dieta została przebadana i dostępnych dokumentów na to nie brak, ale ma przeciwników - przemysłowi farmaceutycznemu jest po drodze z chorymi np na cukrzycę, nie zaś z tymi którzy jej nie mają. Itd.

 

Lekarze zaś się dzielą. na tych:

 

- którzy DO znają i tych

 

- którzy jej nie znają (no trzeba trochę intelektualnego wysiłku)

 

oraz na tych:

 

- ktorzy DO znając używają jej tylko dla siebie, bo jakoby dla pacjentów to mają procedury prosto z przemysłu farmaceutycznego

 

- ktorzy jakimś sposobem pacjentom ją zalecają. Sama kilka nazwisk znam.

 

Za propozycję przerwania tej dyskusji dziękuję uprzejmie, bo dobra jest ta propozycja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...