Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy Wy te? musicie sie odchudza? ? Dieta Dukana, Dieta kopenhaska


Anam

Recommended Posts

U mnie była przegrana bitwa z babcią:

"Nie, naprawdę, ja mięsa nie jem, prosze mi schabu nie nakładać."

"Ale jak to... to co Ty jesz... to Ci ziemniaczki sosikiem [mięsnym] poleję, żeby suche nie były."

Wobec tego dziś rano było 72,8kg. Ale to nic takiego, spodziewałem się że skończę gorzej :D

 

No i pogoda robi się ładniejsza, w sam raz na bieganie, a dzień trochę dłuższy. Przez kwiecień mam też zamiar przerobić ponownie szóstkę Weidera. Zdradliwe bydlę. Na początku niby bardzo lajtowo ,co to jest te kilkadziesiąt brzuszków, a potem liczba powtórzeń nagle rośnie do jakichś strasznych ilości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

U mnie całkiem nieźle - połowa rodziny z różnych powodów na diecie - te święta były inne niż wszystkie i bardzo mi się podobały. Pogoda dopisała - byliśmy na rolkach, rowerach, spacerach, rybach... Koniec ery przesiadywania przy stole! :)

Dziś byłam na siłowni sama - koleżanka odpadła :( chłopaki już skomentowali jej brak charakteru. Ja nie odpuszczam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amber, czekam z niecierpliwością :-)

 

Aby nie zanudzac bede dozowac ;)

 

Jako ze nie chcialam przerywac treningow tylko dlatego, ze bylam swiatecznie wyjechana, postanowilam zasiegajac opinii z roznych sportowych portali i udac sie na polecana silownie "na obczyznie" :-) Moj wybor padl na sredniej wielkosci silke, z tradycjami, w bardzo duzym miescie o ktorej pisano, ze "ma zelastwa do wyboru, wystarczajaco duzo maszyn cardio, kameralna atmosfere i dobry dojazd" ..

Calkiem szybko okazalo sie, ze z powyzszej opinii zgadza sie jedno "dobry dojazd" :( Pozostale argumenty napisane, albo przez kogos, kto tej silowni nie doswiadczyl, albo mial zupelnie inne oczekiwania co do przybytku fizycznosci ...

I tak "zelastwo do wyboru" ... ekhmmm ... pochylilam swoj ciekawski wzrok nad stojakiem z hantlami i co widze? Wszystko na czarno, zupelnie bez opisu czy oznaczenia ... Ku mojemu zaskoczeniu jakos koles rzekl, ze hantle wybieraja "na oko" ... albo "na pamiec" ... ale czesciej jednak na oko ;) Postanowilam wlasne oko skalibrowac z porada trenera w tej kwestii, ale blyskawicznie okazalo sie, ze trenerem jest pani recepcjonistka, sprzedawczyni wody mineralnej i obsluga solarium i sauny w jednym http://img405.imageshack.us/img405/9540/evillolcl4.gif ... No mysle ciekawieeeeeeeee .... Oczywiscie pani trener, recepcjonistak, sprzedawca i obsluga solarium nie przyszla aby rozwiklac moje trywialne problemy a czarnymi hantlami, wiec zaczelam samodzielnie je "smakowac" ;) Zaczelam od najsubtelniejszych co podobno "na oko" mialy jakies 7 - 8 kg ... a moze 8,5 .... nikt nie wiedzial, ale kazdy z klubowiczow chcial pomoc ... Przypisuje to na plus!!! :-) No ale ogromnym minusem okazalo sie, ze jednak moj triceps cwiczony nie bedzie ... Przynajmniej nie w tej silce ;)

Trudno mnie jednak zrazic i postanowilam skatowac na macie i pilce brzuch ... Rozgladam sie nerwowo na prawo i na lewo w poszukiwaniu tych badz co badz prostych i tanich pomocy i .... i .... i "na oko" nie widze ... Ide wiec kolejny raz do pani trener, recepcjonistki, sprzedawczyni i obslugi w jednym i wyrzucam szybko, aczkolwiek przymilnie "czy moge dostac do cwiczen mate" ... oczy pani z recepcji robia sie okragle ... baaardzo okragle .. szybko wiec ciagne "i pilke" ... No i tego chyba bylo za duzo ... pani recepcja i obsluga klapnela wesolutko "nie ma ... nie bylo i nie bedzie" ... Oj ... poczulam jak ktos za piete sprowadzil mnie na twardy grunt http://img405.imageshack.us/img405/6465/eviltongueaw7.gif albo moze to byl tylko wszedobylski zapach potu w tym przyciasnym, niewietrzonym i nieklimatyzowanym pomieszczeniu ...

No doobraaaaaa ... wybredna nie jestem, przeciez triceps wczesniej zarzucilam to i brzuch moze nie byc przetrenowany ... no ale interwalow nie odpuszcze ...

Przynajmniej tak mi sie wydawalo ...

 

reszte dopisze jutro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Amber - niezła przygoda - opowiadaj dalej ;)

Choć założę się, ze i w moim mieście takie siłki przeważają:)

 

U mnie waga po świętach nieco w górę, do tego od trzech dni poruszam się prawie, ze o lasce bo choroba mnie rozłożyła totalnie - zaraz wlaśnie mam wizytę u lekarza..

ale po wczorajszym obejrzeniu rozmów w toku stwierdzam, że nie zależy mi naprawdę na konkretnej wadze..grunt to ładny wygląd, bo te babki naprawdę przesadziły z odchudzaniem - masakra !

Oglądaliście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, nie oglądałam a szkoda.

 

Ja dzisiaj też o lasce Arco.

Korzonki mnie łupią:p

Nie wiem czy przeziębiłam, czy przesadziłam z siłownią, od świąt jestem tam codziennie.

(wiem zaraz mnie Amber okrzyczy :yes: )

Na swoje usprawiedliwienie powiem, że mam podzielony plan, wiec mięśnie mają szansę odpocząć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amber to gdzie ty byłaś???:lol2: bo na pewno nie tam gdzie ja bywam:no:

Trzeba było pytać to bym podała coś konkretnego:yes: gdzie piłki i maty som i hantle opisane tez a nwet trener jest taki co pomoze, nie tylko Pani recepcjonistka:cool:

 

czekam na cia dalszy......moze i mojej siłce sie dostanie:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ps. chciałam się pochwalić, że niewiadomo kiedy weszło mi na wagę 56. Zeszło raczej :-)

Talia jednak b.z. brrrrrrr

 

kuleczka, gratuluje!!!! No, no, no ... i pomyslec, ze tak wielu tyje podczas Swiat, a Ty patrz waga w dol :-)

 

U mnie waga po świętach nieco w górę, do tego od trzech dni poruszam się prawie, ze o lasce bo choroba mnie rozłożyła totalnie - zaraz wlaśnie mam wizytę u lekarza..

ale po wczorajszym obejrzeniu rozmów w toku stwierdzam, że nie zależy mi naprawdę na konkretnej wadze..grunt to ładny wygląd, bo te babki naprawdę przesadziły z odchudzaniem - masakra !

Oglądaliście?

 

arco, to znaczy ile przybylo? Moze to tylko zbierajaca sie woda. Jesli racjonalnie sie odzywiasz i nie przekraczasz bilansu kalorii, to nie ma obaw. To nie jest tluszcz ... moze masz wiecej miesni? :-) I zdrowiej szybciutko, bo wiosne zapowiadaja :-)

 

BTW programu nie ogladalam, ale jestem wlasnie po rozmowach z bywalcem silowni w Stanach ... tam podzial i ocena ludzi jest prosta. Jesli masz zero size warto z toba prowadzic interesy. Z pewnoscia swietnie zarabiasz, jestes skuteczny w firmie, ambitny zawodowo i zaganiany prywatnie. To dla takich silownie czynne sa cala dobe.

Jesli jestes gruby, to co najwyzej trafiasz na recepcje, do back office lub jako kelnerka w knajpie ... I takich jest wiekszosc ...

 

hmmm i pomyslec, ze to wszystko w kraju w ktorym tak walczy sie z dyskryminacja ...

 

Oj, nie oglądałam a szkoda.

 

Ja dzisiaj też o lasce Arco.

Korzonki mnie łupią:p

Nie wiem czy przeziębiłam, czy przesadziłam z siłownią, od świąt jestem tam codziennie.

(wiem zaraz mnie Amber okrzyczy :yes: )

Na swoje usprawiedliwienie powiem, że mam podzielony plan, wiec mięśnie mają szansę odpocząć.

 

Spoko! Ja tez na silowni jestem codziennie ... i to nie od swiat ;) ;) A jesli nie silownia, to mecz siatki ze znajomymi, albo basen :-) Nie moge sie nie ruszac bo mnie nosi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz dokoncze opowiesc o pierwszej silowni ;)

 

Gdy jako tako zaakceptowalam porazke treningu silowego moje oczy i rece zwrocily sie w kierunku sprzetu cardio ... Z matmy szczegolnie dobra nie bylam, ale wystarczylyby palce obu dloni aby doliczyc sie 4 biezni, dwoch rowerow i 4 stepperow ... i tyle ... Oczywiscie z usmiechem na twarzy wybieram bieznie ... ale co to ... wciaz okupowane przez te same mocno spocone od duchoty bo nie od wysilku osoby ;) Dlaczego nie od wysilku??? Bo jakze mozna sie zmeczyc, gdy bieznia ma predkosc w porywach do 6,5 km/h, nachylenie solidne bo az 8 - 10, ale ... ale wszyscy rekoma i niemal zebami wczepieni sa w przod biezni aby jako tako "wspinac" sie pod gore ... Wierzcie mi, ze wielka ochote mialam podejsc i zapytac "a jakiz jest cel treningowy takiej metody???" Bo cardio to nie bylo, wytrzymalosciowka tez nie, wiec moze trenowalay rece???? ;) ;) Z wywiadu wynikalo, ze chodza od 40 minut i kazde dziewcze bedzie chodzi jeszcze co najmniej godzine .... buhahahahaha okropna marnacja czasu http://img405.imageshack.us/img405/9540/evillolcl4.gif

Tylko mnie bylo mniej do smiechu, bo silowy nie, interwaly tez nie wiec pozostal ... prysznic ...

 

uuuuu .... ale o prysznicach to juz uslyszec pewnie nie chcecie http://img405.imageshack.us/img405/6465/eviltongueaw7.gif Bo ja chce o nich juz tylko zapomniec ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW programu nie ogladalam, ale jestem wlasnie po rozmowach z bywalcem silowni w Stanach ... tam podzial i ocena ludzi jest prosta. Jesli masz zero size warto z toba prowadzic interesy. Z pewnoscia swietnie zarabiasz, jestes skuteczny w firmie, ambitny zawodowo i zaganiany prywatnie. To dla takich silownie czynne sa cala dobe.

Jesli jestes gruby, to co najwyzej trafiasz na recepcje, do back office lub jako kelnerka w knajpie ... I takich jest wiekszosc ...

 

hmmm i pomyslec, ze to wszystko w kraju w ktorym tak walczy sie z dyskryminacja ...

;)

No proszę Cię Amber, powiedziałabym raczej, że to kraj który walczy jak ukryć głęboko zakorzenione potworne uprzedzenia.

 

Co do rozmiaru zero, oglądałam kiedyś taki program. Pewna dziennikarka modowa (skądinąd bardzo ładna kobieta) postanowiła schudnąć do rozmiaru zero.

Normalny jej rozmiar to 36.

Osiągnęła cel, ale wyglądała wprost tragicznie! Dosłownie skóra i kości.

Wówczas to dowiedziałam się, że rozmiar zero to nasze polskie 32 czyli XXS. :jawdrop:

To jest rozmiar 12 letniej dziewczynki.

I nie powiem, też coś czasem zakupię dla siebie w dziecięcym H&M, ale rozmiaru zero nosić bym nie chciała.

Moje obecne 36 (no czasem 34 jak rozmiarówka większa) wydaje mi się w sam raz.

 

Co do przygód na siłowni, to absurdy które opisujesz są niestety codziennością większości z nas.

Czuj,ę się szcześciarą, ponieważ otworzono nam z nowym rokiem klub fitness z prawdziwego zdarzenia, nowiutki i pachnący, z calodzienną obsługa trenerską, mnóstwem zajęć aerobowych, fajnym sprzętem, sauną itd.

Do niedawna jednak nie było gdzie pójść pocwiczyć kobiecie, pozostawały więc tylko typowo babskie zajęcia w grupie w małych, dusznych nieprzystosowanych salach, bez łazienek i pryszniców.

A to Polska właśnie.

 

Ps. czekam na dalszą relację z pobytu na niwie:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę Cię Amber, powiedziałabym raczej, że to kraj który walczy jak ukryć głęboko zakorzenione potworne uprzedzenia.

 

no fakt!!! Trudno sie z tym nie zgodzic, ale mimo ze generalnie kompleksow nie miewam, to troche zmierzilo mnie to przeswietlanie doskonalej fizycznosci i na tej podstawie szeregowanie do konkretnej grupy spolecznej ...

 

Co do przygód na siłowni, to absurdy które opisujesz są niestety codziennością większości z nas.

Czuj,ę się szcześciarą, ponieważ otworzono nam z nowym rokiem klub fitness z prawdziwego zdarzenia, nowiutki i pachnący, z calodzienną obsługa trenerską, mnóstwem zajęć aerobowych, fajnym sprzętem, sauną itd.

Do niedawna jednak nie było gdzie pójść pocwiczyć kobiecie, pozostawały więc tylko typowo babskie zajęcia w grupie w małych, dusznych nieprzystosowanych salach, bez łazienek i pryszniców.

A to Polska właśnie.

 

Ps. czekam na dalszą relację z pobytu na niwie:D

 

takiej silowni to wiekszosc Polski moze zazdroscic . Gdy teraz pomysle, jak lekko rzucalam "no to wez i idz do silowni i pocwicz obwodowo a potem zrob porzadne cardio", to teraz czuje tylko pusty smiech z takiej rady ... No bo wez i zrob obwod, gdy nawet sztangi zlozyc nie mozesz, bo gryf nalezy do olimpijskich, ma chyba 2,5 metra dlugosci a sam wazy z 20 kg ... No i wez to jakos przetransportuj do malusienkiego kawalka miejsca, w ktorym nie ma akurat wetknietej jakiejs starej maszyny i pieciu ocierajacych sie o siebie osilkow i to nie z milosci inaczej, tylko z przewleklego braku miejsca ... A jak juz nawet uda Ci sie gryfisko przetransportowac, to zarzuc sobie to zelastwo na barki i zrob przysiady, albo jakies inne wygibasy na klate czy biceps...

 

O nieoznakowanych hantlach juz wspominalam ... bolaczka kazdej silowni ... Ale pal licho gramature, skoro bardziej kobiecych odwaznikow nie ma ... no chyba, ze rwiemy na triceps 7kg to jako tako damy rade ...

 

O jakosci maszyn tez mozna by bylo duzo naskrobac ... nawet wtedy gdy przymkniemy nasze oczy na popekany i zniszczony skaj, oraz widoczne plamy po pocie. Firmie Olimp mozna pogratulowac przystosowania maszyn do drobniejszych wymiarow ... konia z rzedem tej, ktora poprawnie zrobi na ich sprzecie odwodziciele i przywodziciele ...

 

Na koniec urzadzenia cardio ... Na poczatek dobre info, ten sprzet zazwyczaj dba o psyche cwiczacych ;) Gdy moj pulsometr wskazywal 135HR, to bieznia pokazywala mi AZ 153HR. Jeszcze chwila a truchtem wskoczylabym w interwal ;)

Sa jednak plusy dodatnie jak ten wyzej i plusy ujemne jak to ze silownie jesli juz maja 3 - 4 bieznie to jest full wypas ;) Zazwyczaj bieznie sa dwie, a jesli dwie czynne to juz cud miod i orzeszki ... Moze sie tez tak zdarzyc, iz mimo ze bieznia jest na chodzie, to tak jakby nie do konca ... posiadanie "czkawki" to ludzka rzecz, ale czy sprzet cardio powinien sie zacinac podczas speedu??? Dobrze, ze mam refleks bo moglabym teraz polemizowac sepleniac :-)))))))))))))))))

Bezpieczniejsza wydawala sie pod tym wzgledem inna przedstawicielka biezni, ktora w fast czy slow wchodzila ok. 30 sek. Jakby nie patrzec z interwalami nie bylo jej po drodze ...

 

Generalnie co jest plusem dodatnim silownie maja klimatyzatory na scianach ... no ale gdzie plus dodatni jest tez ujemny ... klimatyzatory nie dzialaja. Bo po co maja prad zuzywac!

 

Silownie miewaja tez trenerow ... plus dodatni ... maja bo chyba wypada, bo na pewno trenerzy nie wykonuja swojej pracy jak powinni ... czyli plus ujemny.

 

Na kazdej silowni byly tez prysznice ... czasami zupelnie otwarte jak w obozie dla skautow ;) , czasami zamykane na cerate ... jak w publicznym szalecie ... Wszedzie byla ciepla woda, chociaz na jednej silce dopiero po 5 minutach lania wody ... no ale bylam na wyjezdzie wiec bez pospiechu poczekalam na komfort goracej wody :-)

 

Wiecej grzechow wole nie pamietac ... ogolnie kobiecie, ktora postanawia zrobic cos wiecej niz lazenie dwa razy w tygodnie na aerobik latwo nie jest ... oj nie jest ...

 

Ekhmmm ... w nagrode, gdy wrocilam po wyjezdzie do swojego klubu zastalam przebudowana sale kardio ... przybylo nam dodatkowo kilkanascie takich cudeniek http://fitness.mtp.pl/pl/nowosci_naszych_wystawcow/precor_amt-adoptive_motion_trainer/ Oj daja popalic, daja :-) Dzisiaj na nim pobiegalam i przyznam, ze swietnie odciaza stawy i niesamowicie wymecza :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A widzisz Ambercia, nie jest lekko:yes:

Ale nie szukajmy też wymówek, dla chcącego :cool:

Zawsze pozostaje interenet i cwiczenia w domu, a zakup piłki, maty i kilku hantli nie jest aż tak dużym wydatkiem.

 

Amber, poleciłabys jakiś fajny pulsometr. Problem mam taki- kiedy ćwiczę w tempie jak dla mnie przyzwoitym maszyny wskazują tętno 150 i więcej.

Natomiast aby utrzymać tętno aerobowe, czuję jakbym nic nie robiła.

Podejrzewam błąd pomiarów:cool:

 

A to miejsce gdzie wylewam z siebie siódme poty :-))

 

http://www.calypso.com.pl/media/upload/photos/medium/1265574003silownia2.JPG

 

http://www.calypso.com.pl/media/upload/photos/medium/1265573895cardio2.JPG

Edytowane przez kuleczka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Amber, poleciłabys jakiś fajny pulsometr. Problem mam taki- kiedy ćwiczę w tempie jak dla mnie przyzwoitym maszyny wskazują tętno 150 i więcej.

Natomiast aby utrzymać tętno aerobowe, czuję jakbym nic nie robiła.

Podejrzewam błąd pomiarów:cool:

 

myslisz, ze Twoje sprzeta tez dbaja o dobre samopoczucie klubowiczow??? ;)

 

kuleczka, ja mam dosyc prosty z Polara model F6. Polar niestety jest droga firma, ale dokladnosc odczytow ma na rowni z holterem :-) Dobrym wyborem jest tez model F4. Gdybys kupowala zwroc uwage aby tasma paska holtera byla M lub S. Przy wiekszym rozmiarze bedziesz musiala supel wiazac aby sie jakos pod biustem trzymala ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to się pod biustem mocuje??? Powaznie pytam:D

Bo ja myślałam o takim na rękę :)

 

na rece masz "zegarek" do odczytu wartosci i programowania Twoich parametrow :-) Zegarek sam ustawia i "pilnuje" Twoich stref tzn. przedzialow cardio czy interwalow i Cie o tym informuje odczytem, badz i odczytem i sygnalem. Nalicza tez czas treningu, czas bycia w "strefie", kalorie. A holter do "podsluchu" serca masz pod biustem :-) Holter przekazuje sygnal HR do zegarka i do urzadzen cardio, ktore maja funkcje odczytu HR.

 

Fajowska ta Twoja silownia :-))) Mozna poszalec!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amber teraz wiem ze na pewno nie bylas u mnie na siłce;)

Co prawda bieznie sa tylko 3 ale wszystkie działajace, poza tym mamy tez 2 takie cudenka jak z twojego obrazka, zreszta moje ulubione:D

Sprzetu nie ma za dużo ale specjalnie pod kobiety, gryfów tez nie trzeba nosić, no i trener zawsze podpowie co do czego i jak, a potem pilnuje czy poprawnie sie wykonuje tak więc o zwykłym machaniu raczkami i oganianiu much raczej nie ma mowy:lol2:

Jak będziesz jeszcze to powiem gdzie chodze bo maja swoje oddziały w wielu miejscach:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...