Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy Wy te? musicie sie odchudza? ? Dieta Dukana, Dieta kopenhaska


Anam

Recommended Posts

Kuleczka, coś się nie pochwaliłas jak z tą kiecką było...... :roll:

 

A bo się nie ma czym chwalić :roll:

kiecka leżała idealnie, ale nie wiem czy także nad ranem, podczas mojej wędrówki na czworakach schodami do sypialni gospodarzy :oops:

jakoś nie byłam w stanie tego kontrolować :oops:

 

Organizm był chyba nieco osłabiony i się wziął zbuntował :lol:

 

Ps. dietę trzymam dalej, teraz 1000kal i powolutku dalej chudnę :wink:

jeszcze 2 kg i będzie git.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kuleczka tylko pozazdrościć wyjściowej wagi do odchudzania. Ja też się pochwalę chudnę. Choć żadnych diet nie stosuję. Problemy dnia codziennego sprawiły, że coś się przestawiło i jakoś nie mam apetytu ubyło mi 5 kg. Ale w procesie długofalowym więc jest szansa, że efektu jojo nie będzie. Jeszcze pięć i w moim przypadku to będzie basta. Może macie pomysły jak ujędrnić ciałko ale coś w granicach przyzwoitości cenowej bo kredyt budowlany uszczupla moje dochody na dodatek garderoba do wymiany bo prawie 2 numery za duża.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kolację jadam w miarę wcześnie żeby nie zaraz przed snem. Wtedy kiedy jeszcze nie mam, na to ochoty. Ale wiem, że jak odwlekę w czasie to poczuję się głodna i zjem znacznie więcej. Staram się pamiętać o tym że 15 minut trzeba żeby uzyskać uczucie sytości, więc jem powoli i dobrze rozgryzam potrawy. Myślicie, że to jest proste ja mam z tym problem. Jadałam raczej szybko ,byłam wygłodzona więc pożerałam obiad. Często piję koktajle to syci a rozdrobnione owoce znacznie łatwiej trawi mój żołądeczek.

Obowiązkowo jabłuszko przed snem.

Ruch wskazany ja np. tańczę przy mojej ulubionej muzyce. Teraz to trudne bo jest post więc były narty, spacery ,gra w piłkę. Najważniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znalazłam chyba właściwą dietę dla mnie :D

- do godz.15 można jeść wszystko i w każdych ilościach,

a potem już nic, ewent. pić wodę - spróbuję... :D

 

Ja bym na takiej nie pociągnęła :D

Do południa mogę nic nie jeść, za to wieczorem :o

A że chodzę spać późno, to toczę wieczorne walki z głodem i zapycham ogórkiem, pomidorem, jogurtem naturalnym, czy innym niskokalorycznym jedzeniem :-?

Nie ma to jak stan zakochania.......najlepsza dieta :lol:

 

 

Eluś poolecam Ci kremik Eveline slim extra 3D wyszczuplająco-ujędrniający. Kosztuje niecałe 20zł, a jest całkiem niezły.

Przede wszystkim jednak ruch na ujędrnienie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeeech! Zazdroszczę Wam sukcesów dziewczyny. Zaczęłam ćwiczyć, przez tydzień kierunek był właściwy - ćwiczyłam i chudłam. A potem... coś mi się stało z apetytem. Zaczęłam jeść jak obłąkana i to nawet padlinę, której od dawna prawie nie tykałam. I smaluszek. I tłuste żółte sery! I zasmażka! Normalnie mi odbiło. Chyba zima plus te mocne treningi. No i chuście sobie poszlo... :evil: Teraz to powinnam trenować zamiast snu albo jeszcze trochę więcej :(

 

A pomyśleć, że jeszcze trzy lata temu mój ojciec się ze mnie nabijał, że mam przemianę materii jak sikorka, tzn. żarłam więcej niż sama ważyłam, mogło być tłuste i słodkie, a dalej miałam BMI jak gimnastyczka. Bez żadnego wysiłku. A potem tak nagle taka zmiana. :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje największe marzenie zapisane we własnym pamiętniku z lat nastoletnich, powtrzane jak mantra na każdej stronie "chcę przytyć" 8)

Byłam chuda jak patyczek :roll:

tylko biust zawsze miałam słuszny jak na swoją chudość :oops: :lol:

 

bratki nie wybaczę Ci..........miało być długofalowo :roll:

liczę, że nawrócisz się rychło na dobrą drogę 8) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...ja też chcę upuścić tłuszczu ze trzy kg lub litry...ale uwielbiam budyń :oops: i mam siedzącą pracę raczej...aaaa i lubię coś przekąsić tak o 22 h...przytyłam 1,5 roku temu te 3 kg odkąd biorę hormony....i tak na serio to brzuch mi odstaje i się :evil: :evil: :evil: wkurzam...chyba czas na zmiany...a może sama budowa wystarczy? zaczynam niebawem :wink: pozdr.u.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, właśnie wróciłam z drugiego dziś treningu. Ostra jazda - 2 godz. rano, 2 wieczorem - zaawnsowanych dużo, więc bez obijania. Uf. Z trudem doszłam do krzesełka. Szmaty są mokre na wylot, włosy jak spod prysznica.

 

Ale! Koleżanka, która od dwóch miesięcy ćwiczy bez przerw (mnie ciągle coś wypada) dziś zademonstrowała jak jej się to przełożyło na zrzucanie wagi. Zdjęła własne jeansy (drzewiej ciasne) bez odpinania!!! Robi wrażenei! :D

 

Też tak chcę. Więc nawet na czworaka, ale jutro też pójdę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...