Ew-ka 04.03.2007 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 ja przy wzroście 164cm ważę 66kg....założenie przynajmniej - 6kg...jakieś rady? z takiej wyjściowej wagi ( 64kg ) zjechałam do 54 w trzy miesiące zrezygnowałam z węglowodanów ( prawie całkowicie ) 0 -chleba ,0-ciasta i slodyczy ,0-owocow ( albo barrrdzo malo a juz na pewno nie banany ),0-ryżu ....za to kasze , mięso ( dużo) i surówki .......Nie chodziłam głodna ,za to po ciuchach widziałam efekty Rano zjadałam porządną jajecznicę ( 2 całe jajka +3 żółtka ) która trzymała mnie do 15,oo ..... Dieta ta ....to taka mutacja Diety Kwaśniewskiego -bardzo krytykowana ,ale ja podczas stosowaia tej diety wyleczyłam swoja alergię , schudłam , pozbyłam sie migren .....i bardzo dobrze się czułam Nie mam podwyższonego cholesterolu ani nadciśnienia .....na tej diecie byłam dość długo ....ale zgrzeszyłam i bardzo tego żałuję . Ale wracam ,bo mam kika kg do zrzucenia aha.....i jazda na rowerze jest bardzo wskazana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 04.03.2007 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 bratki zazdraszczam Ci samozaparcia. Mój basen oczywiście poszedł już w odstawkę Chyba pójdę na jakieś zajęcia areobowe W grupie mam zdecydowanie większą motywację. Chyba się starzeję. Co znaczy to nowe słówko, którego teraz wszyscy używają: aerobowe? Tzn. oczywiście wygooglałam co mogłam, ale... jak dla mnie praktycznie wszystkie ćwiczenia są aerobowe. Czy są jakieś formy aktywności ruchowej, które nie poprawiają wydolności krążeniowej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 04.03.2007 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 bratki miałam na myśli zwykły aerobik ja to laik jestem w tej kwestii, może rzeczywiście wszystkie ćwiczenia są w jakis sposób aerobowe Ew-ka taka dieta to dla mnie masochizm ale podziwiam, podziwiam........ be chlebka, bez ryżu, bez banana.....................ach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raffran 04.03.2007 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 Cwiczenia,rowerki,aerobiki.........i co tam jeszcze chcecie to nic w porownaniu z moja dieta CUD. no gadaj................... "Zresz co chcesz i CUD jak schudniesz" To tak zartem,ale w rzeczywistosci tak jest,nie zaluje sobie niczego,lubie dobrze pojesc.Rower,jakis tam wypad na plaze,do lasu to tylko w celach rekreacyjnych,nic na sile.Waga od lat taka sama,no moze kilogram w jedna ,kiloigram w druga,ale rozmiar sie nie zmienia. Podziwiam ludzi,ktorzy odmawiaja sobie tego czy tamtego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 04.03.2007 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 Cwiczenia,rowerki,aerobiki.........i co tam jeszcze chcecie to nic w porownaniu z moja dieta CUD. no gadaj................... "Zresz co chcesz i CUD jak schudniesz" To tak zartem,ale w rzeczywistosci tak jest,nie zaluje sobie niczego,lubie dobrze pojesc.Rower,jakis tam wypad na plaze,do lasu to tylko w celach rekreacyjnych,nic na sile.Waga od lat taka sama,no moze kilogram w jedna ,kiloigram w druga,ale rozmiar sie nie zmienia. Podziwiam ludzi,ktorzy odmawiaja sobie tego czy tamtego. to nie jest Twoja zasługa ,że tak masz ....ani wina innych ,że tak nie maja i muszą sobie odmawiać smakołyków mój mąż ma doskonałą przemianę i może zjeść na co tylko ma ochotę a figurę ,że ho ho ale to są geny ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbro 04.03.2007 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 Słyszałem o takiej diecie: 1. Można jeść wszystko. 2. Można jeść bez ograniczeń. 3. Tylko pod warunkiem, że przed każdym posiłkiem wypije się 2 szklanki przegotowanej ciepłej wody. P.S. Wczoraj kupiłem na żądanie żony jakieś krople odchudzające Herbepolu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raffran 04.03.2007 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 A jak ktos nie moze sobie poradzic z lakociami to polecam,znaczy zona poleca tabletki z morwy bialej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 04.03.2007 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 Ew-ka racja też mam znajomych, którzy jedzą za pięciu, a wszystkie kości można by policzyć. W sumie to nie wiem czy bym tak chciała. Moja koleżanka jest strasznie chuda, przy wzroscie 172 waży jakieś 46 kg, serio skóra i kości. Ona na prawdę je dużo, nawet na siłę, węglowodany, dużo tłuszczów, cały czas coś przegryza, bo krępuje się wystających kości i nic, waga ani drgnie. Zaznaczam, że jej mama też drobinka. Nie zazdroszczę, ja zawsze na lato jakoś zrzucę te 3-4 zimowe kilogramy i jest dobrze, a taka chudzina ma gorzej z przytyciem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 05.03.2007 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 05.03.2007 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 mój rekord (w trakcie ciąży) to 73 kg dla mnie tragedia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 05.03.2007 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 05.03.2007 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 a ja całe swoje w miarę dorosłe życie ważyłam 55-56 kg i tak bardzo chciałabym wrócić do tej wagi.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majcia 05.03.2007 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 U mnie 73 pod koniec ciazy przy wzroscie 162 cm Wygladalam jak wieloryb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 05.03.2007 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 Ja w ciąży najwięcej 76 A nie będąc a wciąży i zaraz po niej, najwiecej dobijam do 60 (zimą) , ale to rzadko i na krótko, bo to jest punkt kiedy włącza mi się lampka kontrolna i ostro się biorę za siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 05.03.2007 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 ja do kazdego porodu szlam z waga 70kg po pierwszym wrocilam do swojej wagi 52kg po drugim nie moglam zejsc ponizej 59kg ale za to po trzecim spadlam do 46 kg ( przy trojce malych dzieci mialam fajny aerobic ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 05.03.2007 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 A jak ktos nie moze sobie poradzic z lakociami to polecam,znaczy zona poleca tabletki z morwy bialej. Poproszę o szczegóły. Mam lekkie kości i jak ważę 65 kg to już jestem bardzo tłusta. Tak jest teraz. Lubię siebie o 10 kg szczuplejszą. W czasie postu postanowiłam jeśc słodycze tylko w weekendy. ale już zaczynam kombinować. I zaczynam w piątek po południu. To umowa z samą sobą, ale nie lubię jak ktoś mnie oszukuje. A najbardziej jak tym kimś jestem ja sama Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 05.03.2007 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 a ja mam podobno ciężkie kości, ale i tak źle się czuję ze swoją wagą.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raffran 05.03.2007 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 A jak ktos nie moze sobie poradzic z lakociami to polecam,znaczy zona poleca tabletki z morwy bialej. Poproszę o szczegóły. Mam lekkie kości i jak ważę 65 kg to już jestem bardzo tłusta. Tak jest teraz. Lubię siebie o 10 kg szczuplejszą. W czasie postu postanowiłam jeśc słodycze tylko w weekendy. ale już zaczynam kombinować. I zaczynam w piątek po południu. To umowa z samą sobą, ale nie lubię jak ktoś mnie oszukuje. A najbardziej jak tym kimś jestem ja sama "......Preparat przeznaczony dla doroslych,nie zaleca sie dla kobiet w ciazy i w okresie laktacji. Lisc morwy hamuje dzialanie enzymow odpowiadajacych za rozklad weglowodanow.Zapobiega metabolizmowi cukrow zlozonych w glukoze a prze to ograniczaja jej wchlanianie przez organizm.Dzieki tym wlasciwosciom stabilizuja poziom cukru we krwi,zmniejszajac jego przyswajanie po posilkach,a jednoczesnie wspomagaja odchudzanie......" To tak w skrocie z opisu na opakowaniu,a samo opakowanie wyglada tak http://img147.imageshack.us/img147/543/morwaba0.jpg Tabletki dostepne w aptece bez recepty. Nie weim co jeszcze moge napisac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 05.03.2007 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 A jak ktos nie moze sobie poradzic z lakociami to polecam,znaczy zona poleca tabletki z morwy bialej. Poproszę o szczegóły. Mam lekkie kości i jak ważę 65 kg to już jestem bardzo tłusta. Tak jest teraz. Lubię siebie o 10 kg szczuplejszą. W czasie postu postanowiłam jeśc słodycze tylko w weekendy. ale już zaczynam kombinować. I zaczynam w piątek po południu. To umowa z samą sobą, ale nie lubię jak ktoś mnie oszukuje. A najbardziej jak tym kimś jestem ja sama przed chwilą wyłam ze smiechu z tekstu jea (wątek obok) teraz się tarzam przez Ciebie toż to rzeczywiście draństwo, żeby Ciebie tak oszukiwała Ona.....znaczy Ty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 06.03.2007 00:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2007 Że to ,cholewcia , wszędzie piszą jak schudnąć.A nigdzie,jak przytyć.Jem normalnie i nic.Mógłbym się jeszcze wbić w garnitur maturalny (choć troszeczkę już na liczniku mam). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.