agnieszkakusi 15.03.2007 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 Ola, jadłaś coś słodkiego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 15.03.2007 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 Ola, jadłaś coś słodkiego? Aga, jeszcze nie ale po głowie mi chodzą czekoladki, ciasteczka i takie tam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 15.03.2007 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 no i własnie... u mnie tez jeste ten problem, że po głowie chodzą i nie zawsze potrafię powiedzić im: NIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 15.03.2007 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 Ag-niesz-ko! Nie kuś Ja jem słodycze tylko w weekendy. (Słodycze typu czekolada, ciastka). Owoce są słodkie. Banany, np. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 15.03.2007 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 Owoców przeważnie nie jem, właśnie skończyłam sałatkę z sałaty, pomidora, papryki i jajeczka..doprawione kapka oleju, octem jabłbowym, czosnkiem, bazylią.Na obiadek zjem gotowane warzywka z hortexu "warzywa do drobiu". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 15.03.2007 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 Dziewczyny, a próbowałyście kiedys diety South Beach? Ja tak, jakis miesiac przed ciaza, schudlam wtedy cztery kilo ( ktorych to nie moglam zgubic od paru lat) i co najlepsze po ciazy wrocilam do wagi bez tych 4 zgubionych wczesniej Teraz sie znowu przymierzam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 15.03.2007 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 a co to za dieta? Jakieś szczegóły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 15.03.2007 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 Dieta ogolnie mowiac, wykluczajaca weglowodany proste, ktore to odpowiadaja za wahania poziomu cukru we krwi i napady apetytu.Podzielona jest na trzy etapy, przy czym etap trzeci wlasciwie trwac powinien dozywotnio, czyli laczy sie ze zmiana nawykow zywieniowych.Nie liczy sie kalorii, je sie wlasciwie, ile sie chce, trzeba tylko wiedziec, co jesc. W gruncie rzeczy jest to bardzo prosta do stosowania i bardzo smaczna dieta. Ja ja wybralam, bo nie lubie takich diet, gdzie trzeba sie scisle trzymac jakichs tam wytycznych typu: na sniadanie 125 g czegos tam, a na obiad 54 g czegos innego.Wiecej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 15.03.2007 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 więcej, więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 15.03.2007 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 więcej, więcej, więcej Ja bliżej lata chcę sobie zafundować jakąś typową dietkę. Otej też już coś tam słyszałam ale mało dokładnie. Na razie się trzymam bez kolacji, podjadania między posiłkami i słodyczy w tygodniu.(na weekend owszem). Jem wszystko na co mam ochotę - normalne obiady i śniadania - tylko mniej. A i pijam sobie do śniadania herbatkę slim figura. Powinno się przy typowej kuracji pić 3 dziennie, ale ja piję jedną czasem dwie i myślę sobie,z e to i tak zdrowiej niż zwykła herbata. No i ćwiczę Zaczęłam jeździć z teściową na vacuwel - to bieżnia pod cisnieniem - spacery półgodzinne. Jak na razie chodzę na to codziennie (oprócz weekendów) - dzisiaj będzie mój 8-spacer. Efekty już widać po ubraniach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 15.03.2007 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 15.03.2007 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 elutek, ale awatarek! Będziemy się zapatrzać i chudnąć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 15.03.2007 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 elutek, awatarka Ci zazdraszczam pasowałby do mojego nicka muszę poszukać czegoś w tym koncepcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 15.03.2007 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 Kuleczka Ty sobie avatarka nie zmieniaj, bo on jest taki Twój. A jak zmienisz to już nie będzie ta Kuleczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 15.03.2007 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 15.03.2007 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 arcobaleno, a ile kosztuje taki spacerek? Tam gdzie chodzę karnet 10 wejść + jedno gratis kosztuje 120 zł Do tego akurat jest promocja i po każdym spacerku mamy gratis ćwiczenia na czymś co się nazywa vibraline i pół godziny suchej sauny. W sumie siedzimy tam dwie godziny jak nic - trochę to zajmujace No ale czego się nie robi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 15.03.2007 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 elutek, to dawaj w tresci! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 15.03.2007 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 15.03.2007 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 No to wiecej Pierwszy etap ( najtrudniejszy) trwa dwa tygodnie. W tym czasie wolno jesc do woli: chude mieso, jaja, ryby, twarozek taki jak wiejski, ale light, ser zolty tylko z tego co pamietam Krowka Smieszka (bo light), i warzywa ( oprocz ziemniakow, marchewki, kukurydzy i burakow). Absolutnie nie wolno nabialu, owocow, pieczywa ani slodyczy. Chodzi o to, zeby wyeliminowac calkowicie cukier na dwa tygodnie, zeby produkcja insuliny wrocila do normy. Jest to bardzo trudny etap, bo po paru dniach bez cukru strasznie jest sie ospalym i bez energii, ale warto przeczekac, bo chudnie sie najintensywniej ( nawet 4-5 kg), znika brzuszek i znika, co dla mnie bylo fenomenalne, ochota na slodycze ( wczesniej tabliczka czekolady na raz nie byla dla mnie niczym dziwnym, po tych dwoch tygodniach jedna malutka kosteczka zapewniala slodycz na dwa dni!) Po tym etapie okazuje sie zreszta, ze wiele rzeczy, ktorych nie podejrzewalam zawiera cukier i jest niesamowicie slodkie - np. bulki i chleb pszenne-sam cukier Wiecej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 15.03.2007 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 no to daję... /pierwsza zwrotka/ A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź, wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj, ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań, we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu. K.I.Gałczyński "Prośba o wyspy szczęśliwe" -zawsze na wiosnę do mnie wraca... Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.