Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy Wy te? musicie sie odchudza? ? Dieta Dukana, Dieta kopenhaska


Anam

Recommended Posts

Agnieszka, do dzis nie wiem, ile by mnie ubylo, gdybym ja przeprowadzila do konca :lol: :lol: :lol: Po miesiacu stosowania ( caly etap I i kawalek II) schudlam 4 kg, a potem zarzucilam diete, ale nie zdrowe odzywianie ( ciaza).

To bylo prawie 3 lata temu, a te 4 kg do dzis nie wrocilo :D

Dodam, ze przed ciaza wazylam przez jakies pare lat 64 kg, w miesiac stosowania diety zeszlam do 60, w ciazy doszlam do 80!, a po niej bardzo szybko wrocilam do ... 60, a nie jak sie spodziewalam 64kg. Ale teraz to jestem raczej blizej tych 64, bo objadam sie niesamowicie i tez sie przymierzam do tej diety ponownie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja miałam się nie odchudzać, ale jak czytam Wasze posty to troche jakby mi sie zachciało. A w planie miałam tylko nie jeść słodyczy.

Jadłospis mbz jest całkiem, całkiiem do przełknięcia :lol: Bo ja kiedyś próbowałam na samych owocach żyć i nie przeżyłam :wink: Moje odchudzanie wtedy trwało jeden dzień :lol: I generalnie nie znosze diety :wink: O ćwiczeniach nie wpomnę - Aga witaj w klubie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, a jeszcze mi sie przypomnialo, ze jajeczka, to mozna jak Agnieszka do salatki, albo na przegryzke ugotowane na twardo. A z ksiazki, ktora tylko przegladalam i z przepisow gotowych to sobie zaanektowalam "zawijaski": na listek salaty polozyc, co tam sie chce - plasterek szynki, zoltego sera, ladnie zrolowac i zjadac :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam "odchudzaczki" :D

Mozecie liczyc na moje wsparcie jakby co :)

Jesli chodzi o jadlospis na I faze SB, to wystarczy zapamietac, czego nie wolno i jazda :lol: Ja tez nie korzystalam z gotowcow, tylko wolalam sama. Wazne jest, zeby jesc piec posilkow: sniadanie, przegryzka I, obiad, przegryzka II i kolacja. Ja np. rano jadlam serek wiejski z dodatkami ( a to szczypiorek, a to rzodkiewka, a to ogorek itp.), na prezgryzki kroilam sobie warzywka ( ogorki swieze, pomidory, papryke ... ) w czastki, obiad - jadlam prawie tak jak wczesniej,tyle ze samo miesko z surowka, na kolacje czesto wariacje na temat jajecznicy ( z pieczarkami, ze szczypiorkiem, z pomidorem). Tego wszystkiego to jadlam naprawde solidne porcje, bo to co dozwolone mozna jesc, ile sie chce.

Teraz nawet fajnie ja zaczac, bo warzywek coraz wiecej :D

 

Tym postem mnie przekonałaś 8)

Od jutra zaczynam :wink:

i nie ma to tamto!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ser zolty, mozna w I etapie tylko "Krowka Smieszka" light, bo on ma do 3% tluszczu, a tyle jest dozwolone. Przyprawy chyba mozna z tego, co pamietam.

 

Kuleczka, to bardzo sie ciesze :D

Ja na razie robie takie przymiarki :wink: , nie jem do obiadu ziemniakow, staram sie nie jesc bialego pieczywa, zobaczymy, co mi z tego wyjdzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach, no i sa jeszcze dodatkowe plusy, o ktorych wczoraj zapomnialam :oops: Poprawia sie cera, wlosy itp., a energia, ktorej brak przerazliwie w pierwszym etapie, w drugim szybko wraca i czuje sie naprawde rewelacyjnie.

Zaleceniem tworcy diety jest tez, zeby w I etapie sie nie wazyc, tylko dopiero na koncu. Powiem Wam, ze gdzies ok. 3 dnia zaczyna sie czuc coraz luzniejsze ubrania 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wiecej :)

Pierwszy etap ( najtrudniejszy) trwa dwa tygodnie. W tym czasie wolno jesc do woli: chude mieso, jaja, ryby, twarozek taki jak wiejski, ale light, ser zolty tylko z tego co pamietam Krowka Smieszka (bo light), i warzywa ( oprocz ziemniakow, marchewki, kukurydzy i burakow). Absolutnie nie wolno nabialu, owocow, pieczywa ani slodyczy. Chodzi o to, zeby wyeliminowac calkowicie cukier na dwa tygodnie, zeby produkcja insuliny wrocila do normy. Jest to bardzo trudny etap, bo po paru dniach bez cukru strasznie jest sie ospalym i bez energii, ale warto przeczekac, bo chudnie sie najintensywniej ( nawet 4-5 kg), znika brzuszek i znika, co dla mnie bylo fenomenalne, ochota na slodycze ( wczesniej tabliczka czekolady na raz nie byla dla mnie niczym dziwnym, po tych dwoch tygodniach jedna malutka kosteczka zapewniala slodycz na dwa dni!:D) Po tym etapie okazuje sie zreszta, ze wiele rzeczy, ktorych nie podejrzewalam zawiera cukier i jest niesamowicie slodkie - np. bulki i chleb pszenne-sam cukier :lol:

Wiecej?

Twarożek to też nabiał :wink:

A jeśli chodzi bułki i chleb, to obniżył się Tobie próg wrażliwości na subst. słodkie, a bułki pszenne i biały chleb, to głownie węglowodany proste. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach, no i sa jeszcze dodatkowe plusy, o ktorych wczoraj zapomnialam :oops: Poprawia sie cera, wlosy itp., a energia, ktorej brak przerazliwie w pierwszym etapie, w drugim szybko wraca i czuje sie naprawde rewelacyjnie.

Zaleceniem tworcy diety jest tez, zeby w I etapie sie nie wazyc, tylko dopiero na koncu. Powiem Wam, ze gdzies ok. 3 dnia zaczyna sie czuc coraz luzniejsze ubrania 8)

To akurat jest charakterystyczne dla wszystkich diet, gdy organizm może odrobinę zwolnić metabolizm i organizm może powoli się oczyszczać z toksyn,metali ciężkich, pestycydów i innych zanieczyszczeń. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie wypisałam co można a czego nie wg własnych potrzeb - tzn co będę jadła.

wygląda to tak (w pierwszym etapie)

 

Dozwolone:

 

 

Wieprzowina - szynka gotowana, polędwica

Drób - pierś z kurczaka i indyka, szynka z indyka (2 plasterki dziennie)

Ryby - wszystkie

Ser - sery light lub bez tłuszczu, twarożek wiejski (1-2% tłuszczu), serki topione light

Warzywa -brokuły, kalafior, fasola, groch, szparagi, szpinak, ogórek, pieczarki, sałata, kapusta, rzodkiewka, szczypior, por, papryka, seler

Tłuszcze - oliwa z oliwek, olej rzepakowy, majonez light (odrobina)

Jajka - bez ograniczeń

Słodycze - słodycze bez cukru, do 75 kcal dziennie

Bulion warzywny, mąka ziemniaczana

Orzechy - odrobina

 

Niedozwolone:

 

- mąka

- pieczywo

- ryż

- ziemniaki

- makarony

- tłuste sery

- masło

- tłuste mleko

- jogurty, kefiry

- słodycze

- alkohol

- owoce

- soki owocowe

- udka, skrzydełka, parówki, tłuste mięso

- warzywa – marchew, ziemniaki, buraki, kukurydza, groszek konserwowy

- napoje z kofeiną – kawa, herbata z teiną , coca-cola

 

Przyprawy można używać te, które nie zawierają cukru, czyli sól, pieprz, zioła, czosnek - ogólnie te naturalne.

 

wymysliłam sobie też i przykładowe dania jakie będzie mi najłatwiej przygotować na śniadania, obiady i kolacje. Pewnie będę je dowolnie modyfikować i powtarzać w zależnosci od potrzeby.

 

Śniadania, kolacje –

 

1. jajecznica na oliwie z cebulką, szczypiorkiem szczypiorkiem

pomidorem

2. serek wiejski light z rzodkiewką i szczypiorkiem

3. jajka na twardo z łyżeczką majonezu light, szczypiorkiem i

rzodkiewką

4. sałatka z szynki, jajka, pora z odrobiną majonezu light

5. sałatka z tuńczyka, jajka, rzodkiewki i szczypiorku z odrobiną

majonezu

 

 

 

 

 

Obiady -

 

1. szaszłyki z piersi, papryki, cebuli i pieczarek + ogórek kiszony

2. piersi kurczaka podsmażone na oliwie (nacierane czosnkiem

czosnkiem ziołami) i surówka z kapusty pekińskiej i orzeszków

3. sałatka z tuńczyka, czerwonej fasolki, jajka i sałaty (może być też

feta light)

4. zupa pieczarkowo-serowa – pieczarki duszone z cebulką na oliwie

z bulionem warzywnym + trójkąciki serka topionego light.

5. zapiekanka z chydego mielonego mięsa wołowego/wieprzowego,

z cebulą, czosnkiem, pomidorami i cukinią (bakłażanem)

6. papryka faszerowana chudym mięsem mielonym z pieczarkami i

cebulą

7. piersi z indyka podsmażone na oliwie z brokułami lub kalafiorem

8. Ryba pieczona w folii z surówką z kapusty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie wypisałam co można a czego nie wg własnych potrzeb - tzn co będę jadła.

wygląda to tak (w pierwszym etapie)

 

Dozwolone:

 

 

Wieprzowina - szynka gotowana, polędwica

Drób - pierś z kurczaka i indyka, szynka z indyka (2 plasterki dziennie)

Ryby - wszystkie

Ser - sery light lub bez tłuszczu, twarożek wiejski (1-2% tłuszczu), serki topione light

Warzywa -brokuły, kalafior, fasola, groch, szparagi, szpinak, ogórek, pieczarki, sałata, kapusta, rzodkiewka, szczypior, por, papryka, seler

Tłuszcze - oliwa z oliwek, olej rzepakowy, majonez light (odrobina)

Jajka - bez ograniczeń

Słodycze - słodycze bez cukru, do 75 kcal dziennie

Bulion warzywny, mąka ziemniaczana

Orzechy - odrobina

 

Niedozwolone:

 

- mąka

- pieczywo

- ryż

- ziemniaki

- makarony

- tłuste sery

- masło

- tłuste mleko

- jogurty, kefiry

- słodycze

- alkohol

- owoce

- soki owocowe

- udka, skrzydełka, parówki, tłuste mięso

- warzywa – marchew, ziemniaki, buraki, kukurydza, groszek konserwowy

- napoje z kofeiną – kawa, herbata z teiną , coca-cola

 

Przyprawy można używać te, które nie zawierają cukru, czyli sól, pieprz, zioła, czosnek - ogólnie te naturalne.

 

wymysliłam sobie też i przykładowe dania jakie będzie mi najłatwiej przygotować na śniadania, obiady i kolacje. Pewnie będę je dowolnie modyfikować i powtarzać w zależnosci od potrzeby.

 

Śniadania, kolacje –

 

1. jajecznica na oliwie z cebulką, szczypiorkiem szczypiorkiem

pomidorem

2. serek wiejski light z rzodkiewką i szczypiorkiem

3. jajka na twardo z łyżeczką majonezu light, szczypiorkiem i

rzodkiewką

4. sałatka z szynki, jajka, pora z odrobiną majonezu light

5. sałatka z tuńczyka, jajka, rzodkiewki i szczypiorku z odrobiną

majonezu

 

 

 

 

 

Obiady -

 

1. szaszłyki z piersi, papryki, cebuli i pieczarek + ogórek kiszony

2. piersi kurczaka podsmażone na oliwie (nacierane czosnkiem

czosnkiem ziołami) i surówka z kapusty pekińskiej i orzeszków

3. sałatka z tuńczyka, czerwonej fasolki, jajka i sałaty (może być też

feta light)

4. zupa pieczarkowo-serowa – pieczarki duszone z cebulką na oliwie

z bulionem warzywnym + trójkąciki serka topionego light.

5. zapiekanka z chydego mielonego mięsa wołowego/wieprzowego,

z cebulą, czosnkiem, pomidorami i cukinią (bakłażanem)

6. papryka faszerowana chudym mięsem mielonym z pieczarkami i

cebulą

7. piersi z indyka podsmażone na oliwie z brokułami lub kalafiorem

8. Ryba pieczona w folii z surówką z kapusty

Troszkę leniwy jestem i nie chce mi szukać skąd się wzięło takie ulgowe traktowanie dla jajek? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...