agnieszkakusi 04.04.2007 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2007 Cześć sąsiadka!!!!!!Nie, nie odrzuciłam całkiem odchudzania, nie jem słodyczy, chleba, makaronów. Zaczęłam jeść jabłka. Ktoś mi pomoże z tą wagą? Co jest nie tak, że źle mnie zważyła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 04.04.2007 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2007 Ola - żaby są chyba lekkostrawne, więc w Paryzewie nie przytyjesz No chyba,ze będziesz wcinać francuskie rogaliki..mniam ! Agnieszka - ja Ci nie pomogę bo ja to mam taką wagę elektroniczną co Hitlera jeszcze pamieta chyba, więc żadnych sensorów tam nie ma Postaw kilo cukru albo kilka kg i zobacz czy dobrze zważyła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 04.04.2007 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2007 Arcobaleno - no żaby a feee, tfu tfu tfu, nigdy w życiu Wsuwam rogaliki, sery smierdzące no i peeeełno różnych smacznych nie dietetycznych potraw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 04.04.2007 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 05.04.2007 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2007 sery smierdzace - fu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 05.04.2007 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2007 Dawno się nie odzywałam ale...nie popuściłam sobie diety. Niestety waga teraz już wolniej leci ale i tak efekty widać - 5 kg mniej i luzy w ubraniach Codziennie min 15km na rowerze a wczoraj to nawet 25 km zrobiłam (półtorej godziny...tyłek miałam kwadratowy od siodełka) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wartownik 05.04.2007 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2007 oj, sery śmierdzące......mniam, mniam, mniam... mniam , mniam , mniam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 05.04.2007 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2007 mikopiko - 1,5 godz na rowerku ja bym chyba nie wytrzymała - jakiś film tak Cię wciągnął ?? Ja na orbitreku ćwiczę 15 min dziennie a i tak keste, zmęczona wartowniku - też się odchudzasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 05.04.2007 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2007 mikopiko - 1,5 godz na rowerku ja bym chyba nie wytrzymała - jakiś film tak Cię wciągnął ?? Ja na orbitreku ćwiczę 15 min dziennie a i tak keste, zmęczona wartowniku - też się odchudzasz? dokładnie tak jak napisałaś....oczy na wierchu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 06.04.2007 06:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2007 http://student.man.olsztyn.pl/mati/wielkanoc.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 06.04.2007 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2007 boję się świąt.... - 6kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 06.04.2007 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2007 zakładasz taka ilosc nadmiaru kg po swietach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 06.04.2007 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2007 zakładasz taka ilosc nadmiaru kg po swietach ni boję się ..tylko..tak ładnie poszło szkoda byłoby to zaprzepaścić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 06.04.2007 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2007 a tam - to prawie tak jak weekend - można sobie napozwalać troszkę Wczoraj w telewizji jedna babka mówiła odnośnie trzymania linii w Święta, że najrozsądniej jest spróbować wszytkich potraw na które ma się ochotę, jednak w małych ilościach - ja tak zamierzam A poza tym jak nawet troszkę przybędzie to zaraz tą nadwyżkę szybciutko zrzucimy wracając do naszego ograniczonego trybu jedzenia Pocieszający jest też fakt, że to ostatnia taka "gruba" okzaja przed sezonem Pozdrawiam wszystkich trzymających linię ! U mnie znów pół kg mniej - ale fajnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 06.04.2007 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2007 Moja waga póki co stoi w miejscu Trochę się boję tych świąt, ale co tam, te 2 dni nie wpłyną chyba jakoś radykalnie na moją "tuszę" przynajmniej mam taką nadzieję po świętach wracam do dietki i ostrych ćwiczeń Tymczasem życzę Wesołych Świąt wszystkim odchudzjącym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 06.04.2007 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2007 a tam - to prawie tak jak weekend - można sobie napozwalać troszkę Wczoraj w telewizji jedna babka mówiła odnośnie trzymania linii w Święta, że najrozsądniej jest spróbować wszytkich potraw na które ma się ochotę, jednak w małych ilościach - ja tak zamierzam A poza tym jak nawet troszkę przybędzie to zaraz tą nadwyżkę szybciutko zrzucimy wracając do naszego ograniczonego trybu jedzenia Pocieszający jest też fakt, że to ostatnia taka "gruba" okzaja przed sezonem Pozdrawiam wszystkich trzymających linię ! U mnie znów pół kg mniej - ale fajnie zlota mysl wiekszosci diet mowi "jedz, ale mniej - w mniejszych porcjach" wiec ja rowniez zamierzam sie zastosowac do tej zlotej mysli, a od wtorku rower i inne dziwne urzadzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 06.04.2007 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2007 Tęczowych PisanekNa stole pysznościMokrego DyngusaI wspaniałych gościNiech to będzie czas uroczyŻyczę miłej Wielkiej Nocy! http://card.cartoline.net/top/pics/raineri-pasqua3.gif życzy Marta-mikopiko z rodzinką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 06.04.2007 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2007 mikopiko Ja na orbitreku ćwiczę 15 min Tłuszcz zaczynasz spalac najwczesniej po 20- 30 minutach cwiczen Wiec skoro jestes w stanie zmusic sie tylko do 15 minut (a to baaardzo malo () to nie wroze rewelacyjnych wynikow. Troche poprawiasz swoja kondycje i tyle. Ale raczej nie schudniesz (cwiczac - bo ograniczajac jedzenie - owszem - ale drastycznie - efekt jojo i tak w kolko ) Chodzi o to zeby cwiczyc dlugo za to bez zadyszki -i bez "zameczania sie" czyli na maksymalnie 60-70% swoich mozliwosci. Za to długo - mysle ze godzinka to minimum zeby zauwazyc efekty a nie oszukiwac sie ze "cos robie" Juz lepiej wybrac sie na intensywny spacer - ale trwajacy okolo godziny niz bezproduktywnie wypacac sie na orbiterku marne 15 minut . ps. a ja schudlam ...:-/- akurat wyjatkowo bez cwiczen - stresy , zmiana srodowiska, nowa praca itp... I chyba zaczynam miec pierwszy raz w zyciu odwrotny problem niz tu opisywany ....- waze teraz ok 52-53 kg (przy 170 cm wzrostu). I tez mi sie juz nie podoba - jest o troszenke za malo.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 08.04.2007 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2007 to fakt masz niedowage - moze przez swieta nadrobisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 08.04.2007 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2007 to ja się do was dołączę z tym odchudzaniem co?waga jeszcze mies temu wskazywała prawie 59 kg przy wzroście 152... obecnie waha się około 56-56,3 zamierzam dojść do 50 ale marzenie to jest 48-49... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.