Studnia (bardzo) głębinowa.

[stef4n]

Witam forumowiczów,

 

Stoję przed zakupem działki, która ma dość duży problem z kanalizacją i wodociągami (nie należy się ich spodziewać w ciągu 10 lat). Jedyną opcją która mi zostaje jest wykopanie studni. Problem w tym, że warstwa wodonośna jest na 95 metrów a studnie w okolicy sięgają do 110m. Czy ktoś z forumowiczów ma jakieś doświadczenia z tak głębokimi studniami i może podzielić się opiniami? Orientacyjny koszt całej zabawy firma z okolic trójmiasta wyceniła na około 25 000 - jak ta cena ma się do rzeczywistości?

[bladyy78]

Witam forumowiczów,

 

Stoję przed zakupem działki, która ma dość duży problem z kanalizacją i wodociągami (nie należy się ich spodziewać w ciągu 10 lat). Jedyną opcją która mi zostaje jest wykopanie studni. Problem w tym, że warstwa wodonośna jest na 95 metrów a studnie w okolicy sięgają do 110m. Czy ktoś z forumowiczów ma jakieś doświadczenia z tak głębokimi studniami i może podzielić się opiniami? Orientacyjny koszt całej zabawy firma z okolic trójmiasta wyceniła na około 25 000 - jak ta cena ma się do rzeczywistości?

No to masz duzy problem ja bym z takiej działki chyba zrezygnował masz pewność ze jak wywiercą ci ta studnie to woda będzie nadawała sie do spożycia? Moze sie okazać ze bez zastosowanie drogich filtrow nie będziesz mógł z niej korzystać.

[Jastrząb]

No to masz duzy problem ja bym z takiej działki chyba zrezygnował masz pewność ze jak wywiercą ci ta studnie to woda będzie nadawała sie do spożycia? Moze sie okazać ze bez zastosowanie drogich filtrow nie będziesz mógł z niej korzystać.

95% wody ze studni głębinowej nie nadaje się do użycia bez filtrów. Najczęsciej zawiera żelazo które wprawdzie groźne dla zdrowia nie jest ale woda jest mega niesmaczna i potwornie brudzi.

W mojej podwarszawskiej wsi studnie sa od 60-100m. Nie jest to problem.

Ważniejsze od głębokości studni jest poziom zwierciadłą wody. Ja mam studnie 60m ale woda "podchodzi" na 3-4m. Jeśli zweirciadło wody byłoby zaś na tych -80m, to po prostu potrzebujesz bardzo wydajnej pompy żeby to wodę tak wysoko podnieść.

 

Cena pod Warszawa to nieweile ponad 100PLN za 1m studni 110mm średnicy. Ale wiem ze ceny w róznych częściach kraju są rózne za 1m.

 

Dodatkowo studnie głębsze niz 30m wymagaja formalnie siakiegoś pozwolenia, ale 10.000 to nie powinno kosztować.

[perm]

Zadzwoń do oddziału Państwowego Instytutu Geologicznego w okolicy. Powiedzą ci na jakiej głębokości ta woda i jaką ma jakość. Jak wyżej Jastrząb napisał bez uzdatniania prawdopodobnie się nie obejdzie. To koszty i to na cały okres eksploatacji. Możesz popytać sąsiadów ale nie masz pewności, czy który z nich nie stosuje do filtrowania dzbanka z filtrem zamiast czegoś konkretnego. Edytowane 2 Lutego 2017 przez perm

[Jastrząb]

Zadzwoń do oddziału Państwowego Instytutu Geologicznego w okolicy. Powiedzą ci na jakiej głębokości ta woda i jaką ma jakość.

Tak się chyba nie da. Mogą podpowiedzieć na jakiej głębokości jest główna uzyteczna warstwa wodonosna, na jakim poziomie bedzie lustro wody itp. Ale to on już wie albo się dowie od sąsiadów nawet.

Jakość wody możę się zmienic wiercąc studnie 10m dalej na tą sama głębokość.

[stef4n]

Dostałem informacje, że obok mnie jest studnia na głębokości 110m. Jakość wody wymaga inestycji około 5000 pln na uzdatniacze. Cena za metr odwiertu w Gdańsku przy 110mm to 200 pln za metr, całość to około 35 000pln.

[jacek22]

Z sąsiadem z działki obok nosimy się z zamiarem budowy studni głębinowej , dzisiaj był gość z firmy która wierci takie studnie , i oświadczył mi że woda będzie najprawdopodobniej poniżej 100 m ... Bo tak jest w studniach od nas najbliżej położonych tak ze 2 km...Ale żeby być pewnym poradził zrobienie pomiarów tomografią elektroporową.. Bo być może u nas będzie wyżej . Skontaktowałem się już z geologiem który zrobi takie pomiary koszt 3000 zł ... Metr wiercenia to 200 zł,.... Także nawet podzielone na pół robi się już drogo...A jeśli się okaże że wodę trzeba będzi uzdatniać , to zastanawiam się nad celem takiej inwestycji...Nawet biorąc pod uwagę obecną permanentną susze...

[Jastrząb]

Z sąsiadem z działki obok nosimy się z zamiarem budowy studni głębinowej , dzisiaj był gość z firmy która wierci takie studnie , i oświadczył mi że woda będzie najprawdopodobniej poniżej 100 m ... Bo tak jest w studniach od nas najbliżej położonych tak ze 2 km...Ale żeby być pewnym poradził zrobienie pomiarów tomografią elektroporową.. Bo być może u nas będzie wyżej . Skontaktowałem się już z geologiem który zrobi takie pomiary koszt 3000 zł ... Metr wiercenia to 200 zł,.... Także nawet podzielone na pół robi się już drogo...A jeśli się okaże że wodę trzeba będzi uzdatniać , to zastanawiam się nad celem takiej inwestycji...Nawet biorąc pod uwagę obecną permanentną susze...

No proszę. Ja za elektrooporowe 10 lat temu płaciłem 500 czy 600. 3000 to już sporo. Zastanowiłbym się nad tym, wziął firmę która da radę wywiercić 100m i liczyć na szczęście ze będzie płycej.

Uzdatniać trzeba w 90% przypadkach w tym kraju.

"Darmowa woda z własnej studni"

 

Jeśli mogę coś podpowiezieć. Studnia będzie na jednej z działek. Moim zdaniem, MUSI być wpisana do księgi wieczystej służebność. Sąsiad zmieni zdanie, albo zginie wypadku samochodpwym (odpukać), żona działkę sprzeda waratowi który Ci kranik zamknie.

[Bertha]

Oczywiscie, że służebność korzystania ze studni musi być zapisana w księdze wieczystej (władnącej= twojej i obciążonej=sąsiada ze studnią).