Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Indukcja vs tradycyjna kuchenka gazowa.


budowlany_laik

Recommended Posts

To grzanie w sposób modulowany jest efektem technologii, a dokładnie sterowania modułów indukcyjnych (cewek). Każda płyta, każdego producenta tak działa i będzie działać dalej. Nie jest to wada, tylko cecha charakterystyczna tej technologii gotowania. Jeśli płyta miałaby mieć modulację "ciągłą", to miałaby dużo większe rozmiary, ważyłaby tonę i nie spełniałaby norm do użytku w domu i możnaby jej używać do eksperymentów na cząstkach elementarnych. Wątpię czy kiedykolwiek płyty będą pracować w sposób ciągły na każdym poziomie.Do użytku domowego jest to niepotrzebne.

 

 

Właśnie też z tej cechy wynika konieczność używania garnków o dużej pojemności cieplnej.

 

Na poziomach wyższych płyta też moduluje w ten sposób tylko już niekoniecznie jest to słyszalne dla ludzi. To całe buczenie to ten sam efekt, który jest słyszalny np. w stacjach transformatorowych, tylko w płytach są różne stopnie modulacji więc kompozycja ciekawsza.

Edytowane przez domino34
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 635
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ta konieczność używania garnków z grubym dnem to trochę przesadzona opinia krążąca na temat indukcji.

Owszem, na pewno lepiej działają.

Ale mam i z grubym dnem drogie garnki otrzymane w prezencie i najtańsze z IKEA, z cienikim dnem i jakiejś istotnej różnicy przy amatorskim domowym gotowaniu nie widzę.

Może gdybym prowadziła wymyślną kuchnię na miarę restauracji miałoby to znaczenie.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta konieczność używania garnków z grubym dnem to trochę przesadzona opinia krążąca na temat indukcji.

Owszem, na pewno lepiej działają.

Ale mam i z grubym dnem drogie garnki otrzymane w prezencie i najtańsze z IKEA, z cienikim dnem i jakiejś istotnej różnicy przy amatorskim domowym gotowaniu nie widzę.

Może gdybym prowadziła wymyślną kuchnię na miarę restauracji miałoby to znaczenie.

 

Pojemność cieplna a grube dno to dwie różne rzeczy, pani "fafowiec"

 

Grube ferrytowe dno jest to po, aby indukowały się prądy wirowe, które powodują nagrzewanie. Duża pojemność cieplna powoduje, że ta modulacja mocy się uśrednia, dlatego nie wpływa to na gotowaną potrawę. Jedno wynika z drugiego, a nie jest tym samym.

 

Niedługo będzie tu jak w temacie o pralkach. Ktoś na pytanie jaki silnik jest dobry w współczesnych pralkach. Odpisał, że nie ważne są szczegóły ważne, aby był indukcyjny. Do dziś się zastanawiam czy to przebiegły troll czy efekt polskiego systemu edukacji.

Edytowane przez domino34
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech ci będzie - mam garnki dedykowane do indukcji z grubym ferromagnetycznym dnem powiększającym pojemność cieplną i tanie garnki o małej pojemności cieplnej, z cienkiej blachy dedykowane do wszystkich typów płyt grzewczych i nie widzę jakiś znaczących różnic podczas gotowania.

 

Nie wiem co to zmienia w sensie przekazu, poza tym, że komplikuje niezorientowanemu czytelnikowi zrozumienie sensu. Ale skoro ciebie uspokaja takie złożone zdanie, to niech ci będzie.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykły blaszany emaliowany garnek działa na indukcji najlepiej, nie ma problemów tak jak mają nawet markowe patelnie czy też czajniki które mają tylko niedużą metalową płytkę w dnie, lub nie jednolita tylko taka ażurowa (z dziurkami okrągłymi) aby płyta go czuła, nie zakrywają wtedy dość dużej powierzchni pola itp.. pewnie wielu użytkowników spotkało się tym że jakaś patelnia lub czajnik nie działa na wszystkich polach... pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie proste zasady - materiał garnka stal/żeliwo i o płaskiej podstawie, garnek nie może się "kolebać"

Ja mam np garnek z nierdzewki, magnes ciągnie go niego, jak szalony, ale ma lekko wypukłą podstawę i płyta go nie "widzi".

 

Ale to tylko jeden przypadek. Większość garnków przeszła z kuchenki gazowej na indukcję i dała radę, a teraz i tak mamy już inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Twoja płyta przy okazji podgrzewa wszystko dookoła, dodaje specyficzny zapach , zdecydowanie bardziej brudzą się filtry w okapie i meble kuchenne. Konieczność okresowych kontroli szczelności instalacji gazowej , ryzyko oparzenia płomieniem , wybuchu itp - to też nie są zalety kuchni gazowych. Nie znam nikogo kto chciałby wrócić do kuchenki gazowej po doświadczeniach z korzystania z płyty indukcyjnej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to tylko jeden przypadek. Większość garnków przeszła z kuchenki gazowej na indukcję i dała radę, a teraz i tak mamy już inne.

 

u mnie było identycznie - miałem 1 garnek zeptera który dostałem kiedyś tam w prezencie. Nie działał. Musiałem go oddać. Więc jak ktoś planuje korzystać z garnków zeptera, to może zapomnieć o indukcji :p (chyba że coś się zmieniło w tej kwestii)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Twoja płyta przy okazji podgrzewa wszystko dookoła, dodaje specyficzny zapach , zdecydowanie bardziej brudzą się filtry w okapie i meble kuchenne. Konieczność okresowych kontroli szczelności instalacji gazowej , ryzyko oparzenia płomieniem , wybuchu itp - to też nie są zalety kuchni gazowych. Nie znam nikogo kto chciałby wrócić do kuchenki gazowej po doświadczeniach z korzystania z płyty indukcyjnej.

 

Ja w tym temacie chcę sobie wyrobić zdanie. Więc mam pytanie:

jaka ilość osób nie chce wrócić do płyty gazowej, bo po prostu nie może? W nowych blokach deweloperzy nie ciągną w ogóle instalacji gazowej, więc mieszkańcy są z automatu zdani na płyty indukcyjne, więc co mają mówić, chwalą swój wybór. Podobnie osoby bez dostępu do gazu z sieci, wiadomo, że butli nie będą kupować. Zdanie takich osób nie będzie miarodajne. Po prostu nie mają wyboru, chwalą to co mają (dysonans poznawczy). Co innego osoby z dostępem do gazu sieciowego? W domkach mogą sobie pociągnąć instalację do kuchni, mogą mieć płytę gazową, mogą wymienić na indukcyjną itp... mogą mieć nawet gaz z indukcją w jednej płycie - o ... takie osoby byłyby wiarygodne w swoich opiniach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym temacie chcę sobie wyrobić zdanie. Więc mam pytanie:

jaka ilość osób nie chce wrócić do płyty gazowej, bo po prostu nie może? W nowych blokach deweloperzy nie ciągną w ogóle instalacji gazowej, więc mieszkańcy są z automatu zdani na płyty indukcyjne, więc co mają mówić, chwalą swój wybór. Podobnie osoby bez dostępu do gazu z sieci, wiadomo, że butli nie będą kupować. Zdanie takich osób nie będzie miarodajne. Po prostu nie mają wyboru, chwalą to co mają (dysonans poznawczy). Co innego osoby z dostępem do gazu sieciowego? W domkach mogą sobie pociągnąć instalację do kuchni, mogą mieć płytę gazową, mogą wymienić na indukcyjną itp... mogą mieć nawet gaz z indukcją w jednej płycie - o ... takie osoby byłyby wiarygodne w swoich opiniach...

 

Dokładnie tak. Ja mam wybór w przeciwieństwie do większości użytkowników indukcji. Ten, który grzeje prądem bo węgla nie chce a gazu nie ma powie, że prąd najlepszy a o gazie słyszeć nie chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym temacie chcę sobie wyrobić zdanie. Więc mam pytanie:

jaka ilość osób nie chce wrócić do płyty gazowej, bo po prostu nie może? W nowych blokach deweloperzy nie ciągną w ogóle instalacji gazowej, więc mieszkańcy są z automatu zdani na płyty indukcyjne, więc co mają mówić, chwalą swój wybór. Podobnie osoby bez dostępu do gazu z sieci, wiadomo, że butli nie będą kupować. Zdanie takich osób nie będzie miarodajne. Po prostu nie mają wyboru, chwalą to co mają (dysonans poznawczy). Co innego osoby z dostępem do gazu sieciowego? W domkach mogą sobie pociągnąć instalację do kuchni, mogą mieć płytę gazową, mogą wymienić na indukcyjną itp... mogą mieć nawet gaz z indukcją w jednej płycie - o ... takie osoby byłyby wiarygodne w swoich opiniach...

Trzeba było czytać wątek dokładnie -- to o co pytasz było wielokrotnie stwierdzone. Wszyscy (raczej bez wyjątku) mieli kiedyś gaz i świadomie poszli w indukcję. Ja mam obecnie gaz, w nowym domu tez mógłbym mieć gaz, ale ŚWIADOMIE wybieram indukcję. Dlaczego, to było już wielokrotnie napisane -- w skrócie gotowanie na gazie to SYF. I nie oceniaj wszystkich miarą np. takiego wugie -- niektórzy mają odwagę cywilną aby przyznać się do swoich ew. błędnych wyborów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba było czytać wątek dokładnie -- to o co pytasz było wielokrotnie stwierdzone. Wszyscy (raczej bez wyjątku) mieli kiedyś gaz i świadomie poszli w indukcję. Ja mam obecnie gaz, w nowym domu tez mógłbym mieć gaz, ale ŚWIADOMIE wybieram indukcję. Dlaczego, to było już wielokrotnie napisane -- w skrócie gotowanie na gazie to SYF. I nie oceniaj wszystkich miarą np. takiego wugie -- niektórzy mają odwagę cywilną aby przyznać się do swoich ew. błędnych wyborów.

 

Nooo, Ty tej odwagi masz najwięcej. Za to kultury brak. Ja nigdzie nie napisałem, że indukcja to SYF, Ty natomiast chwalisz pod niebiosa to co masz a inni to według Ciebie syfiarze. Nieładnie. Trochę kultury.

Edytowane przez wg39070
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...