Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Indukcja vs tradycyjna kuchenka gazowa.


budowlany_laik

Recommended Posts

.

 

Trochę Ci się pomerdało ;-)

 

Zużycie zwykle jest podawane w przypadku zmywarek dla programów standardowych, te są badane w instytutach. To jest info, wcale nie malutkim druczkiem, z instrukcji obsługi producenta. I tak moja A+ np. dla programu standardowego, czyli eko, który trwa 175 minut, ma wskazane zużycie 0,78kWh. Najkrótszy wg producenta program pobiera 0,45kwh. Jasne że może się to w rzeczywistości różnić i pobór może być inny. Ale mi chodzi o to, że tu tak samo, jak w przypadku indukcji, wyrobiłeś sobie swoją teorię i chyba nic nie jest w stanie jej zmienić.

 

BTW, jeśli nawet producent w przypadku A+ podawałby dane dla programu najkrótszego, to można wnioskować, że dla dłuższych pobór będzie większy - czyli i tak podawanie klas ma sens, bo dla klasy niższej, pobór będzie większy dla najkrótszego programu. i tyle.

 

Tu się nie zgodzę - nasz Whirpool ADP860 na etykiecie energetycznej też miał zapisane zużycia dla najoszczędniejszego programu, ale oczywiście dane dla wszystkich programów są podane w czytelnej tabeli zawartej w instrukcji.

Edytowane przez przemo1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 635
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tu się nie zgodzę - nasz Whirpool ADP860 na etykiecie energetycznej też miał zapisane zużycia dla najoszczędniejszego programu, ale oczywiście dane dla wszystkich programów są podane w czytelnej tabeli zawartej w instrukcji.

Ale ja się zgadzam, z tym, że wcześniej była mowa o najkrótszym programie, a nie najoszczędniejszym ;-) Jakby przeliczyć czasowo, to najkrótszy wcale w mojej zmywarce nie znaczy najoszczędniejszy :-)

 

W sumie każdy producent określa, który z jego programów daje do badań - u mnie napisali, że program, który się nazywa eco i tyle - ale on nie jest najkrótszy.

 

BTW, co to ma wspólnego z płytami? ;-) Ja nawet nie wiem, jakiej klasy jest moja płyta ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki to program ?

 

Bo u mnie najoszczędniejsze jest "wstępne płukanie" :)

 

No tak - to u mnie "mycie wstępne":)

Natomiast źródłem dla etykiety energetycznej jest program ECO. Nawet ma w instrukcji dopisek:

"Program porównawczy wyznaczający dane podane na etykiecie energetycznej zgodnie z normą EN 50242. - Uwaga dla ośrodków przeprowadzających testy: aby otrzymać szczegółowe informacje o warunkach testu

porównawczego EN/standardowy załadunek i innych testów, prosimy o kontakt pod następującym adresem e-mail: "[email protected]

 

Ale kończmy o zmywarkach, bo to nie w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
A jak to jest z tą indukcją jeśli chodzi o zdrowie? Mówią, że "wydala" coś szkodliwego.

 

promieniowanie elektromagnetyczne?

Podobnie jak telewizor, komórka, pralka, komputer, Słońce...

 

I kto mówi? Gimbaza czy sprzedawca kuchenek gazowych? :D

Chyba spaliny z gazu są bardziej szkodliwe (co z resztą widać po osadzającym się mazucie na meblach, suficie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic nie ubezpieczaj jak myślisz po co są ubezpieczenia jak by płyty nagminnie pękały to by nie było takich ubezpieczeń, to jest naciąganie nic więcej. Szkło jest dość odporne ludzie mają płyty indukcyjne i ceramiczne już po kilkanaście lat i szyby maja całe.

Idąc tym tokiem myślenia to jakby te płyty w ogóle nie pękały to ubezpieczenie nie kosztowałoby 1/3 ceny tylko jakieś grosze. A prawda jest taka, że płyty czasami pękają, nie nagminnie, ale zdarza się. W większości jest to ukruszenie na krawędzi, ale bywają i pęknięcia. Dlatego jeśli ktoś ma w domu osoby, którym wszystko leci z rąk to nie polecam płyty szklanej, bo jakiej by nie była grubości to nie wytrzyma upadku garnka z wodą z wysokości 10 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie ubezpieczenia w sklepach to jest doskonałe źródło dodatkowego zarobku dla sprzedawcy i skierowane są raczej do naiwnych, którzy nie czytają warunków umowy. Co do zasady kosztuje 10-30% wartości towaru i posiada zestaw wyłączeń wykluczający w praktyce jakąkolwiek odpowiedzialność. Kiedyś zadałem sobie trud i sprawdziłem warunki ubezpieczenia telefonu komórkowego w popularnym markecie nie dla idiotów - porażka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem, ubezpieczając dom w pewnej znanej ubezpieczalni można ubezpieczyć przedmioty szklane od stłuczenia w tym płytę indukcyjną. Koszt to jakieś 15 zł / 1000 zł wartości przedmiotów szklanych. Ale faktycznie 700 zł za ubezpieczenia pralki kosztującej 2000 zł; albo 650 zł za płytę 1800 zł to jakiś fenomen. Ale jak widać ludzie to kupują ?! Edytowane przez piotrek0m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na agd marża jest znikoma. Dlatego sklepy muszą rzeźbić. Pół biedy jesli to jest dodatkowa usługa pt wniosę i zainstaluje która może być potrzebna. Najczęściej jednak jest to właśnie ubezpiecznie/przedłużona gwarancja. Z reguły niepotrzebne lub nie do wykorzystania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek zagrzejcie wodę na herbatkę na pełnej mocy. To będzie pierwszy szok :)

Później wodę w garnku i gdy się będzie gotować chwyćcie za uszy garnka, drugi szok.

I jak ta woda będzie się gotować dotknijcie palcami pół centymetra od garnka, trzeci szok :)

 

A później nauczcie się smażyć naleśniki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idąc tym tokiem myślenia to jakby te płyty w ogóle nie pękały to ubezpieczenie nie kosztowałoby 1/3 ceny tylko jakieś grosze. A prawda jest taka, że płyty czasami pękają, nie nagminnie, ale zdarza się. W większości jest to ukruszenie na krawędzi, ale bywają i pęknięcia. Dlatego jeśli ktoś ma w domu osoby, którym wszystko leci z rąk to nie polecam płyty szklanej, bo jakiej by nie była grubości to nie wytrzyma upadku garnka z wodą z wysokości 10 cm.

 

W kwestii ukruszeń krawędzi (fakt chyba najczęstsze) można wybrać model płyty z metalową obwódką wokół szyby..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...