Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wykończenie domu nie ogrzewanego


Recommended Posts

W tym roku nie planuje jeszcze montażu kotła do ogrzewania.

Będę robił zabudowe poddasza. Na chwilę obecną są tynki, posadzki z podłogowka i dom jest ocieplony

 

Powiedzcie mi czy nic się nie stanie zabudowie z karton gips, już na gotowo? Czy jeżeli położę płytki to mróz w zimie nic im nie zrobi?

 

Czy mogę wogole klasc płytki na nie wygrzana posadzkę?( robiona gdzieś we wrześniu 16r)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, jeżeli jest podłogówka to wypadało by ja "przepalić" ze 2 tygodnie przed układaniem płytek. Co do reszty, to mrozy się już kończą, jeżeli nie masz już wilgoci technologicznej w środku to raczej nie powinno być przeciwwskazań do tych prac. :) Edytowane przez Emek81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym dobrze zaizolowanym domu będzie temperatura plusowa bez żadnego ogrzewania. Nawet w taką zimę, jaka mieliśmy w tym roku.

 

Jak już jesienią będą się ściany wychładzały to nie ma szans, żeby zimą utrzymać temp dodatnią, bez grzania.

Grudzień może by jeszcze wytrzymał.

 

Ale w styczniu/lutym na pewno już mu spadnie poniżej 0 przy mrozach i szybko też tego nienagrzeje jak będzie wszystko wychłodzone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już jesienią będą się ściany wychładzały to nie ma szans, żeby zimą utrzymać temp dodatnią, bez grzania.

Grudzień może by jeszcze wytrzymał.

 

Ale w styczniu/lutym na pewno już mu spadnie poniżej 0 przy mrozach i szybko też tego nienagrzeje jak będzie wszystko wychłodzone.

 

Zapewniam Cię, że mylisz się.

Użytkujemy garaż wolnostojący, nie ogrzewany. Ściany BK+5cm styro na ścianach, w dachu 15cm wełny lambda 0,35, co raczej licho wygląda przy izolacji domu. Tej zimy temperatura nigdy nie spadła poniżej 0oC, utrzymywała się w okolicach 2-3oC.

Grzanie naturalne od gruntu działa cuda:D!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że w domu raczej masz niezłą izolację od gruntu.

No i do garażu zazwyczaj codziennie albo i kilka razy dziennie wjeżdżasz z dostawą kilkuset kilogramów nieźle rozgrzanego towaru.

 

W okresie zimowym często całymi dniami nie wyjeżdżaliśmy z garażu.

A jeśli wyjazdy były to krótkotrwałe, samochód nie zdążył się jakoś bardzo nagrzać na mieście (2-3km przejazdy). W ciepłym okresie jeździmy dużo więcej, ale wtedy garaż służy do innych celów.

A co do tego, że w domu jest lepsza izolacja od gruntu to prawda. Tyle że przy największych mrozach, wystarczy byle farelka by utrzymać wewnątrz całego domu"+". Takich dni w roku jest kilka-kilkanaście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że przy największych mrozach, wystarczy byle farelka by utrzymać wewnątrz całego domu"+". Takich dni w roku jest kilka-kilkanaście.

 

Byle farelka to ze 2kW? Mój dom ma "brać" jakieś 90W/k. Czyli przy -10* 2kW wystarczy, żeby utrzymać +12* (nie ogrzać do - utrzymać). Przy -20 utrzym +2.

Ale jak na zewnątrz jest -20*, to bez żadnego ogrzewania temperatura będzie zbliżała się do tej za oknem. Jak długo, to zależy od ciepła zmagazynowanego pod "kołderką" ocieplenia.

Rodzice mają dom zimą niezamieszkały. Stara technologia - 1,5 suporka z pustką pomiędzy. Strop chyba z 10cm styro dorzucony, grunt tylko jakimiś żużlem i trocinami, więc raczej symbolicznie. Wszelka woda zamarza nawet przy niewielkich mrozach. Ale już w piwnicy pod tym domem przetwory ani warzywa nigdy nie zamarzły.

Przy bardzo dobrym ociepleniu stropu i ścian i zerowym gruntu - to byłaby bardzo ciekawa kwestia, czy zamarznie przez zimę kubek wody postawiony w domu, czy nie. Przy 40cm wełny na stropie i 20 cm styropianu na ścianach i 0 ocieplenia od gruntu w nie ogrzewanym nigdy domu - założyłbym się, że mijającej zimy w kubku pojawiłby się lód, ale nie zakładałbym się, że cała woda zamarznie. W altance z płazów ocieplonej 5cm styropianu dookoła temperatura mi spada regularnie, co roku, do minus kilkunastu (termometr zapamiętuje minimum).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przecież już wyżej pisałem, w moim wolnostojącym, nieogrzewanym garażu, temperatura trzyma 2-3oC przez całą zimę. Garaż zimą mało eksploatowany. A jeszcze trzeba pamiętać o słabej izolacji, podwójnej bramy garażowej. Ocieplony 5cm styro na ścianach i 15cm wełny w dachu, woda nigdy nie zamarzła od 5 zim. Do tego nie trzeba bardzo dobrej izolacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może było spowodowane to tym, że były ściany jeszcze nie wysuszone.

U mnie w te mrozy nic nie zamarzło. Z tym, że tynki i wylewki były robione wiosną 2016, a docieplenie zewnętrzne wczesną jesienią, więc przez całe lato wilgoć odparowała ze ścian i podłóg.

Inną sprawa jest to, że w te największe mrozy często świeci słońce, więc siłą rzeczy dogrzewa chałupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 5 years później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...