Więźba prefabrykowana czy tradycyjna?

[czterylewerece]

W powstającego dla mnie projektu dach z góry będzie miał w przybliżeniu kształt litery T, obydwie "części" dwuspadowe.

 

Nie planuję w przyszłości adaptacji poddasza na część typowo mieszkalną, raczej pozostanie graciarnią. W związku z tym pytanie: jakie są argumenty za/przeciw kupowaniu gotowej więźby? Jak wygląda chociażby różnica w ociepleniu, kiedy nie ma typowego stropu? W temacie dachowym jestem jeszcze zupełnie zielony

 

Planuję pokryć blachodachówką.

 

Bo czas montażu aż takim priorytetem dla mnie nie jest. A o porównanie kosztów wolę zapytać Was, niż katalogów firm

[Kemotxb]

U mnie projekt więźby prefabrykowanej niestety czynił strych bezużytecznym, cena była mniej więcej 30 % wyższa niż robiona tradycyjnie więźba z robocizną. Zaleta taka że wszystko dokładne, równe i kopiowane, z dobrą gwarancją na montaż i materiał, no i jak się ma parterówkę nie za dużą to można zrobić tak że żadna ze ścian wewnątrz nie musi być nośna, dach sobie leży na zewnętrznych ścianach. To daje wtedy dowolność układu pomieszczeń.

[fotohobby]

Jakbyś pomyślał wcześniej, to miałbyś więźbę prefabrykowaną i użytkowy strych. Kwestia projektu.

[czterylewerece]

Jakbyś pomyślał wcześniej, to miałbyś więźbę prefabrykowaną i użytkowy strych. Kwestia projektu.

 

Całe szczęście plan jest od początku taki, żeby strych był tylko miejscem na graty, nawet schody są z garażu, choć pełnowymiarowe. Komu by się chciało latać na górę spać i łamać nogi

 

A jak wygląda kwestia stropów przy takim rozwiązaniu, nie wychodzi na tym taniej? Kemotxb?

[Kemotxb]

Zobacz sobie projekt domu za 150 tys Łukasza Dziadosza, tam jest parterówka z wiązarami z wizualizacją. Czy taniej ... nie wiem

[ig0r-]

Też buduję dom parterowy z wykorzystaniem właśnie wiązarów, przykryty dachówką betonową. Od samego początku już na etapie projektu zakładaliśmy, że dach będzie wykonany właśnie w takiej technologii, mamy wydzielone miejsce na strych/graciarnie na górze ok 50 m2 po podłodze. Dla mnie największym plusem jest dokładność wykonania, certyfikowane drewno, oszczędność przy fundamentach, brak w środku ścian konstrukcyjnych, same ściany działowe. Łatwo poprowadzić instalację np od rekuperacji.

Wg mnie zastosowanie wiązarów ma tylko sens, jeżeli budynek był od samego początku projektowany w tym kierunku.

[tumitak80]

Dlaczego jeśli ktoś mówi o więźbie prefabrykowanej wszyscy myślą o wiązarach? Przecież wiązary jeszcze te z tymi blaszkami to jest kicha. Prefabrykacja jak najbardziej, nawet wiązary są ok jeśli oparte są na tradycyjnych połączeniach ciesielskich. Służą do tego specjalne maszyny ciesielskie CNC. Dzięki temu zero odpadów, na budowie tylko sam montaż, a wszystko docięte z milimetrową dokładnością.

Edytowane 26 Kwietnia 2017 przez tumitak80
zdjęcie z autoreklamą

[wg39070]

Dlaczego jeśli ktoś mówi o więźbie prefabrykowanej wszyscy myślą o wiązarach? Przecież wiązary jeszcze te z tymi blaszkami to jest kicha. Prefabrykacja jak najbardziej, nawet wiązary są ok jeśli oparte są na tradycyjnych połączeniach ciesielskich. Służą do tego specjalne maszyny ciesielskie CNC. Dzięki temu zero odpadów, na budowie tylko sam montaż, a wszystko docięte z milimetrową dokładnością.

[ATTACH=CONFIG]387135[/ATTACH]

 

U mnie tak było. Więźba wycięta na CNC przyjechała ciężarówką, ekipa składała ją dwa dni. Zero odpadu, żadnych blaszek, zamki wycięte.

[fotohobby]

Piękna reklama. Jeszcze warto by uargumentować, dlaczego "wiązary to kicha"

[admiralbar]

taa juz zamawiam

[Kemotxb]

Wszytko ładnie pięknie tylko ile taka przyjemność kosztuje ??

[admiralbar]

Caly pic z wiezba tradycyjna polega na kupowaniu drewna bez papieru i rozliczania roboty gotowkowo do reki. Jak kupujesz jakiekolwiek drewno certyfikowane to musi byc od tego vat.

Do wiazarow trzeba jeszcze dochodzi kosztu projektu zastepczego, ktory jest juz ''w cenie''.

Niemniej jakosc jest nieporownywalnie lepsza od drewna prosto z tartaku.

[wg39070]

Moja więźba z CNC, robota, deski, papa - 35 tys. Dach kopertowy, 225 m2, krokwie 10x20, grady 22x24, murłata 15x15.

[tumitak80]

Caly pic z wiezba tradycyjna polega na kupowaniu drewna bez papieru i rozliczania roboty gotowkowo do reki. Jak kupujesz jakiekolwiek drewno certyfikowane to musi byc od tego vat.

Do wiazarow trzeba jeszcze dochodzi kosztu projektu zastepczego, ktory jest juz ''w cenie''.

Niemniej jakosc jest nieporownywalnie lepsza od drewna prosto z tartaku.

 

U mnie było zupełnie odwrotnie i nie tak jak kolega pisze. Wszędzie są firmy "krzaki" które dziś są jutro ich niema. Im nie zależy na jakości wykonania i na marce. Tacy kolesie faktycznie montują na dachu co im tartak da w najlepszej - czytaj najniższej cenie.

Ja jestem z okolic Wałbrzycha, więźbę miałem w projekcie jako wiązary, firma zamieniła mi je na więźbę prefabrykowaną również za darmo.

A jeśli chodzi o jakość...... przepaść jest ogromna pomiędzy więźbą tradycyjną, a wiązarami z tymi blaszkami

[gorbag]

Piękna reklama. Jeszcze warto by uargumentować, dlaczego "wiązary to kicha"

Bo mają "te blaszki"

[tumitak80]

Chodzi mi o estetykę wykonania, więźbę z tradycyjnymi połączeniami ciesielskimi można odsłonić wyeksponować piękno drewna co ostatnio staje się bardzo modne, a płytki kolczaste nadają się jedynie do zabudowy. Pozdrawiam

[gorbag]

Mam niemodnie widoczne blaszki na strychu

[fotohobby]

Noo, piękno tego zielonego drewna ma coś w sobie....

[gambit565]

@tumitak80 - zatrudnijcie moze kogos kto zna sie na reklamie bo to co robisz jest kontraproduktywne. wyobraz sobie, ze na tym forum nie wszyscy sa glupsi od ciebie

[tumitak80]

@tumitak80 - zatrudnijcie moze kogos kto zna sie na reklamie bo to co robisz jest kontraproduktywne. wyobraz sobie, ze na tym forum nie wszyscy sa glupsi od ciebie

 

@gambit565 - nie reklamuje i nie ubliżam jak Ty jedynie wyraziłem swoje zdanie, ale widzę forumowa "elita - starszyzna" ma monopol na racje i albo jesteś głupi albo reklamujesz. Pozdro dla normalnych