e_gregor 03.04.2017 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2017 No wiesz, jak ktoś chce to możę. Idąc Twoim tokiem rozumowania to bym musiał wszędzie do wszystkich gniazdek prowadzic po dwa kable i robić dwie pary gniazdek - wyłaczane i stałe. No bo co jak przestawię akwarium na inną ścianę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kemotxb 03.04.2017 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2017 No wiesz, jak ktoś chce to możę. Idąc Twoim tokiem rozumowania to bym musiał wszędzie do wszystkich gniazdek prowadzic po dwa kable i robić dwie pary gniazdek - wyłaczane i stałe. No bo co jak przestawię akwarium na inną ścianę? No to sobie nie rób rozłącznika ... to nie jest wymagane przepisami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 03.04.2017 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2017 Ale przecież nie jest wyłączane całe zasilanie ... Wybiera się to co ma zostać włączone. U mnie ma być zasilanie - brama wjazdowa , oświetlenie zewnętrzne , lodówka i kotłownia. .... To ja decyduje co ma być wyłączone a co nie ... Koszty wykonania tego nie są wysokie i można o tym pomyśleć. Masz kolego w zupełności rację, jeśli ktoś chce to sam decyduje co w domu ma pozostać włączone, a co nie, również sam fakt posiadania "takiego"układu pochodzi z pomysłu lub i samej potrzeby. Ja kiedyś zrobiłem i muszę przyznać, że zapomniałem, bo to działa i ma się dobrze. Z układem współpracuje alarm i zegar astronomiczny. Układ skonstruowany na przekaźnikach i stycznikach mocy jest prosty jak budowa przysłowiowego "cepa" i niezawodny a najważniejsze dla twórcy bardzo prosty w obsłudze. Jeśli chodzi o samą realizację i późniejsze podłączenie to niestety niektóre rzeczy przychodzą podczas lub przed budową domu...a nie gdy się już mieszka i żal, że się czegoś nie zrobiło wtedy swoje frustracje wylewa się w postach np na forach o budowaniu negując wszystkie tego typu pomysły. Pozdrawiam wszystkich realizatorów własnych pomysłów - bo powstają naprawdę ciekawe rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zagurski 06.04.2017 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2017 Po dogłębnym zapoznaniu się z waszą argumentacją, muszę przyznać, iż takie rozwiązanie w niektórych przypadkach ma sens. W tym przypadku przekonała mnie pompa głębinowa (nie mam tego ustrojstwa, więc nie wiedziałem, że istnieje takie zagrożenie).W każdym bądź razie, popieram każde rozwiązanie chroniące dom, gdyż strzeżonego itd...Mea culpa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TeDy1989 10.10.2017 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2017 Witam! Odświeżę trochę temat, może autor jeszcze tu zagląda I jak sprawuje się to rozwiązanie? Faktycznie jest używane, czy raczej w codziennym życiu okazało się, że to zbędny bajer? A może ktoś inny ma coś tego typu? Co prawda dopiero planuję budowę na przyszły rok, ale już kombinuje co i jak i nie ukrywam, że takie rozwiązanie przeszło mi przez myśl, tylko kwestia jak się sprawdza w życiu. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 12.10.2017 12:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2017 Witam! Odświeżę trochę temat, może autor jeszcze tu zagląda I jak sprawuje się to rozwiązanie? Faktycznie jest używane, czy raczej w codziennym życiu okazało się, że to zbędny bajer? A może ktoś inny ma coś tego typu? Co prawda dopiero planuję budowę na przyszły rok, ale już kombinuje co i jak i nie ukrywam, że takie rozwiązanie przeszło mi przez myśl, tylko kwestia jak się sprawdza w życiu. Pozdrawiam! Używane codziennie jak jedziemy do pracy. Rano podczas wychodzenia z domu się wyłącza a wracając z pracy włącza zasilanie. Do zasilania "gwarantowanego" mam wpiętą zabudowa kuchenną (piekarnik/mikrofalówka/lodówka) więc zegary się nie resetują , napęd do bramy , zasilanie w kotłowni i oświetlenie przed wejściem do domu. Głównym celem było odcięcie wody i zabezpieczenie przed ewentualnym zalaniem domu (np. pęknięty wężyk) ale też aby wyłączyć urządzenia które nie są potrzebne jak nas nie ma .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TeDy1989 13.10.2017 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2017 Wiem jakie były założenia, przeczytałem cały wątek Chodziło mi tylko, czy to rozwiązanie się sprawdza. Widzę, że jak najbardziej jest używane. Dziękuje bardzo! Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 13.10.2017 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2017 też mam tak - bezpieczniki podzielone na te, które muszą być załączone i te które wyłączam, jak wyjeżdżam na kilka dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.